- 1 Piwo naprawdę powoduje mięsień piwny? (97 opinii)
- 2 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (118 opinii)
- 3 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (24 opinie)
- 4 Burzą szpital pod Centrum Pediatryczne (58 opinii)
- 5 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 6 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
Młodzi lekarze z Trójmiasta najlepsi w kraju
Absolwenci Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego uzyskali najlepszy wynik w Polsce na Lekarskim Egzaminie Państwowym.
Zaliczenie egzaminu z LEP-u jest niezbędne, by absolwenci medycyny zdobyli pełne prawo do wykonywania zawodu lekarza. W tym roku, spośród wszystkich uczelni, najlepiej spisali się absolwenci GUM-u, którzy uzyskali najwyższą średnią – 138 pkt na 197 pkt możliwych do zdobycia. Do egzaminu podeszło 226 studentów. Najlepszy zdobył 174 punkty. Jedynie dziewięciu studentów gdańskiej uczelni nie zdało egzaminu.
- Jestem dumna i szczęśliwa, tym bardziej, że drugi rok z rzędu nasi absolwenci uzyskali najlepszy w kraju wynik - cieszy się dr hab. n. ned. Barbara Kamińska, prorektor ds. studenckich GUMed.
Egzamin składał się z zadań testowych i obejmuje materiał ze wszystkich podstawowych przedmiotów z całych studiów. - Sama spróbowałam odpowiedzieć na pytania zwłaszcza z mojej dziedziny – pediatrii i muszę przyznać, że nie odpowiedziałam na wszystkie - przyznaje pani prorektor. - Zawsze powtarzam moim studentom, że na każdym egzaminie, gdzie zadawane są pytania książkowe, trzeba widzieć w nich przede wszystkim pacjenta i zawsze zadawać sobie pytanie: dlaczego jest tak, a nie inaczej.
Tuż za trójmiejską uczelnią uplasował się Warszawski Uniwersytet Medyczny w Warszawie ze średnią 136,8 pkt. Prestiżowe Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie zajęło dopiero trzecie miejsce.
- Naszym celem jest wykształcenie absolwenta, który w przyszłości odbierze Nobla - rozmarza się Barbara Kamińska.
Żadnemu z absolwentów nie udało się w tym roku zdobyć maksymalnej ilości punktów.
Miejsca
Opinie (85) ponad 10 zablokowanych
-
2009-10-01 22:25
(2)
to że ktoś jest najlepszy w kraju to nie znaczy,że jest dobry. ludzie, przejrzyjcie na oczy!
- 2 5
-
2009-10-02 15:08
czyżby?
to, że ktoś jest mistrzem świata nie znaczy że jest najlepszy na świecie
to, że ktoś wygrał olimpiadę nie znaczy że jest mistzrem olimpijskim
to, że ktoś dostał Oskara nie znaczy, że jest najlepszym aktorem
to, że ktoś sprzedał 1000000 płyt nie znaczy że ludzie chcą go słuchać
to, że ktoś....
qwerty bredzisz...- 1 0
-
2009-10-05 22:47
przynajmniej ma wiedze
- 0 0
-
2009-10-01 22:28
"Żadnemu z absolwentów nie udało się w tym roku zdobyć maksymalnej ilości punktów. "
Czy kiedykolwiek komukolwiek to sie udalo?? Z tego co ja widzialem to nie.- 5 0
-
2009-10-01 22:58
stażysta
..szkoda tylko że nasze kochane ministerstwo zdrowia obcięło ponad 2500 miejsc na specjalizacje
- 4 1
-
2009-10-02 04:56
U kogo więc mam się leczyć (2)
""bo jeszcza pare lat temu srednio 75% studentow medycyny w Polsce deklarowala chec wyjazdu po zdobyciu dyplomu - glownie ze wzgledu na znacznie lepsze zarobki za granica
i tu powstaje pytanie - z kim zostana podatnicy, ktorzy wyjezdzajacym zdolniachom studia zafundowali :/""
Skoro między innymi za moje pieniądze wykształcono lekarzy, a "mój" lekarz wyjechał "na zachód", to chyba będę musiał też tam wyjechać aby się leczyć?. Chyba trzeba będzie iść do babki, aby odczyniła uroki. (Ale pewnie też już siedzi na zachodzie).- 3 3
-
2009-10-02 09:56
(1)
Jeśli masz skończone studia wyższe, to rozumiem, że również z moich podatków. Podziel się informacją gdzie pracujesz, może będę chciała kiedyś bezpłatnie skorzystać z Twoich usług. Z tego co piszesz, mam do tego pełne prawo.
- 2 2
-
2009-10-02 12:27
idź do prawnika , on chętniej Cię przyjmie za darmo
- 1 0
-
2009-10-02 07:03
eeetam
pewnie ściągali jeden od drugiego... takie polskie obyczaje są już w genach...
- 2 7
-
2009-10-02 09:04
Brak miejsc pracy dla lekarzy
Problem polega na tym, że nasi młodzi, zdolni absolwenci mają problem z zatrudnieniem! W szpitalach brakuje lekarzy, ale jeszcze bardziej brakuje kasy na etaty dla nich, dlatego szpitale przyjmują w zasadzie tylko tzw. rezydentów (pensje mają wtedy płacone z Ministerstwa). Szkoda tylko, że na woj. pomorskie po tym LEPie np. na chirurgie są jedynie 4 rezydentury... Oczywiście decyduje liczba pkt z egzaminu. A co z resztą?
- 6 1
-
2009-10-02 10:32
ciekawe....
...jak to się przełoży na świadczenie usług medycznych w 3mieście. Może wreszcie przestanę jeździć na badania wo Warszawy z moją Żoną, żeby się dowiedzieć czy wszystko ok. Mamy super lekarzy, którzy wszystko wiedzą i za granicą wzorowo się sprawują a jak przychodzi co do czego to tylko jeden doktor w naszym pięknym kraju wie na co się choruje. Co z tego, że jakiś tam zdobył 174 punkty. Co innego wiedza a co innego praktyka i przecież WCALE NIE MUSI BYĆ DOBRYM LEKARZEM. A na starość pożre go rutyna zawodowa...
- 1 5
-
2009-10-02 11:12
a wszystko dzieki oszustwom
kazdy glupi zda najlepiej gdy dostaje przyzwolenie na sciaganie. a tak dzieje sie co roku na LEPie w Gdansku. uczelnia raz po raz udawadnia ze tu licza sie tylko przekrety. kazda inna uczelnia medyczna w kraju zdaje sumiennie i wynik odzwierciedla stan jej wiedzy. poza gdanskiem... tu asystenci zezwaja i przymykaja oko na kontaktowania sie miedzy studentami w trakcie egzaminu. wiec czy wynik LEPu jest miarodajny?
- 3 6
-
2009-10-02 13:55
(1)
doktorzy to partacze a szczególnie dentyści
- 4 5
-
2009-10-02 15:35
a ty czego jesteś partaczem mistrzu?
- 1 0
-
2009-10-02 15:37
Gratulacje. To naprawdę ciężkie wyczerpujące i wymagające wielu wyrzeczeń studia. Powodzenia w pracy.
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.