- 1 Informacje o ciąży w karcie na życzenie pacjentki (52 opinie)
- 2 Zrekonstruowali pierś tkankami pacjentki (16 opinii)
- 3 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (47 opinii)
- 4 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (121 opinii)
- 5 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (96 opinii)
- 6 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (42 opinie)
Motorniczy pomógł zakrwawionemu na przystanku
Co najmniej kilka minut leżał na ziemi na przystanku ranny w głowę mężczyzna, zanim pomocy udzielił mu Karol Mielnik, motorniczy Gdańskich Autobusów i Tramwajów. Wcześniej leżącego w kałuży krwi mężczyznę ignorowali inni pasażerowie. - Wkurzyłem się, że w takim dniu jak 1 listopada los tego człowieka był wszystkim obojętny - mówi w rozmowie z Trojmiasto.pl pan Karol.
- Zdziwiło mnie, że wokół było tyle ludzi, a nikt nie reagował na jego widok. Gdy podniosłem mu głowę, na ręku zauważyłem plamę krwi. Okazało się, że chwilę wcześniej mężczyzna upadł i uderzył tylną częścią głowy o krawędź betonowej płyty. Poprosiłem o pomoc jakąś panią, która okazała się pielęgniarką. Ułożyliśmy poszkodowanego w bezpiecznej pozycji, ktoś z przeciwnego przystanku podał nam chusteczki - opowiada pan Karol.
Prawdopodobnie poszkodowany starszy mężczyzna chwilę wcześniej chciał jechać innym tramwajem na cmentarz. Gdy zorientował się, że skład nie jedzie w kierunku Łostowic, zbyt gwałtownie zawrócił na przystanek i upadł na ziemię.
Interwencja motorniczego na przystanku tramwajowym.
- Wyjąłem telefon i poprosiłem dyspozytora ruchu, by wezwał karetkę. Po kilku minutach, gdy od strony Huciska usłyszałem nadjeżdżającą karetkę, wsiadłem do tramwaju i odjechałem. I tak zdążyło się zapchać całe skrzyżowanie, ale ratowanie zdrowia tego mężczyzny w tym momencie było dla mnie najważniejsze - dodaje.
Motorniczym jest zaledwie od roku. To pierwszy tego rodzaju incydent w jego zawodowej karierze.
- Wkurzyłem się, że w takim dniu jak 1 listopada los tego człowieka był wszystkim obojętny.
Ta wzorowa postawa zostanie w odpowiedni sposób nagrodzona przez jego pracodawcę. Jak zapowiada Alicja Mongird, rzecznik prasowy spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje, pan Karol otrzyma dodatkową premię.
- Jesteśmy dumni z pana Karola, zachował zimną krew, wiedział, co robić. Zostanie oczywiście za to nagrodzony premią finansową - mówi Mongird.
Miejsca
Opinie (311) 8 zablokowanych
-
2017-11-03 17:16
(2)
Ciekawe, jak bohaterski motorowy zdezynfekował dłonie po kontakcie z nieprzebadaną krwią? Nie należy zapominać, że po bohaterze pojazd przejmie jego zmiennik...
- 6 4
-
2017-11-03 21:31
(1)
Osikał?
Zadowolony ?- 3 2
-
2017-11-04 13:00
Oblechów uprasza się o pozostawanie w swoim barłogu.
- 1 0
-
2017-11-03 17:24
Zawsze pomagam (1)
W w tym i zaszłym roku zdażyło mi się pomóc 4 razy . 2 osoby zemdlała a po ocuceniu bardzo ograniczony kontakt i w obu przypadkach niezbędne było wezwanie pogotowia . Oraz dwa przypadki osób z zakrwawionymi głowami :( w jednym przypadku jadąc tramwajem do pracy widziałem jak mężczyzna spada z ławki przystankowej prosto na głowę nikt na przystanku sie do niego nie ruszył wiec wysiadłem z tramwaju i udzieliłem mu pomocy. Były to trzeźwe osoby ale czy podpitą osobę można zostawić ? Każdemu zdaży się wypić i różnie to wtedy bywa .
- 6 1
-
2017-11-03 17:36
Wiola
Też pomogłam obcemu z rozbitą buzią i okazało się po przyjeździe karetki i policji że to był poszukiwany bandzior i stręczyciel. spędziłam w areszcie 13 godzin i na pięterku 2 godziny przesłuchania i udowadniania że go nie znam.!
- 4 0
-
2017-11-03 17:49
Ankieta (1)
Wg wyników ankiety grubo ponad 80% osób by pomogło bądź wezwało pomoc. Film pokazuje jak jest naprawdę... Wszyscy odważni w internecie...
- 11 1
-
2017-11-03 18:03
to nieprawda, wiele razy widziałam, byłam świadkiem podobnych zdarzeń i ludzie pomagali, często bardzo młodzi ludzie byli bardzo chętni pomóc.
- 0 1
-
2017-11-03 18:08
Brawo Panie Karolu!
Dziękuję Panu za taK wzorowa postawę. Mnie też wkurza znieczulica!!!!!
- 3 1
-
2017-11-03 18:11
Karol to mój znajomy. Jestem z niego bardzo dumna. Kochana mordka
- 3 2
-
2017-11-03 19:52
niestety gdańska patola
znieczulica
- 2 2
-
2017-11-03 20:36
To takie zabawne
W internetach sami bohaterowie siedzą, oburzenii na ludzką znieczulicę... gdzie oni są w realu, ja sie pytam? W autobusie osoba niepełnosprawna musi niemal wykłucać sie, zeby ktoś jej ustąpił MIEJSCA DLA OSOBY NIEPEŁNOSPRAWNEJ, człowiek może leżeć pół godziny na chodniku w centrum miasta i nikt nawet po pogotownie nie zadzwoni, a tu proszę bardzo, wszyscy tacy krystalicznie czyści.
- 7 0
-
2017-11-03 20:44
A może
A może on wysiadł, bo myślał, ze uda mu się dziadka obrobić, ale jak nagle znalazło się dużo gapiów to zamienił się w samarytanina
- 1 9
-
2017-11-03 21:06
niestety ale nie jesteśmy społeczni
brawo dla MOTORNICZNEGO za reakcję , wstyd dla tych kołków na przystanku
- 1 0
-
2017-11-03 21:25
a prosilas o pomoc?
czy oczekiwalas ze do krolewny sami wszyscy podbiegna?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.