- 1 Zrekonstruowali pierś tkankami pacjentki (16 opinii)
- 2 Informacje o ciąży w karcie na życzenie pacjentki (52 opinie)
- 3 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (47 opinii)
- 4 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (96 opinii)
- 5 Piwo naprawdę powoduje mięsień piwny? (107 opinii)
- 6 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (22 opinie)
Nakrycia głowy na zimę: kapelusze, kaszkiety i berety
19 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat)
Sezon jesienno-zimowy to czas, kiedy za wszelką cenę próbujemy się ochronić przed zimnem, a odpowiednie nakrycie głowy może nam w tym pomóc. Wśród trendów wyróżniają się kaszkiety, które coraz częściej widzimy podczas pokazów mody światowych projektantów. Postanowiliśmy sprawdzić, które z nich są najmodniejsze i jak je nosić.
Jednymi z najczęściej pojawiających się dodatków są kaszkiety z daszkiem, przez lata zapomniane, a obecnie tak chętnie eksponowane przez projektantów. Oprócz nich odnajdziemy wełniane, aksamitne i moherowe berety czy czapki w stylu marynarskim - tzw. bosmanki. Te ostatnie pojawiają się w wersjach ze sztruksu, tweedu i skóry. Bywa, że zdobią je perły, broszki lub hafty.
- Sezon zimowy nie obędzie się bez stylowego nakrycia głowy. Do wyboru mamy kaszkiety nonszalancko noszone do męskiej marynarki, które także stały się nurtem przewodnim w jesienno-zimowej kolekcji Muccio Prada. Jedną z najlepszych czapek na wybiegach 2017-2018 był francuski beret, europejski w wyglądzie i wykonany dla każdego. Czarne, skórzane berety w swoich kolekcjach przedstawili projektanci Christiana Diora - mówi Magdalena Właszynowicz, doradca wizerunkowy.
Drugim, chętnie pokazywanym i noszonym dodatkiem są kapelusze. Dodają elegancji, są stylowe i pasują każdej kobiecie - w przeciwieństwie do niektórych czapek. Kapelusze od kilku lat przeżywają swój renesans i przestały się już kojarzyć tylko ze stylem kowbojskim czy retro. Dzisiaj pokazują się w nich największe gwiazdy niezależnie od pory roku.
W okresie zimowym dominują jednak modele w ciemnych kolorach: czarne, granatowe, bordowe, zielone. Jeśli chodzi o jasne kolory, to faworytem jest tzw. camelowy, który chętnie komponujemy z płaszczem w tym samym odcieniu.
- Eleganckie kapelusze z szerokim rondem kojarzą się zwykle z upalnym latem. W tym sezonie znalazły swoje miejsce w kolekcjach Loewe czy Giorgio Armani, tworząc subtelne połączenia z innymi częściami garderoby. Natomiast dla osób ceniących klasykę i minimalizm, polecane są czapki z wysokiej jakości dzianiny, takiej jak wełna lub kaszmir - dodaje Magdalena Właszynowicz.
W przeciwieństwie do kapeluszy i kaszkietów, klasyczne czapki pojawiają się w bardzo wyrazistych kolorach. Możemy nosić je jako element wyróżniający się na tle całej stylizacji lub odpowiednio je komponować, np. z płaszczem. Pastelowe kolory najlepiej zestawiać z klasycznymi płaszczami, natomiast te bardziej intensywne można łączyć z puchowymi kurtkami.
- To prawda, że nakrycie głowy to bardzo modny dodatek w obecnym sezonie jesień-zima. Prawie wszystkie modelki, które szły w pokazie Armaniego, miały na głowie kapelusz, a dokładniej - model fedora z niewielkim rondem w czarnym kolorze. Projektant zestawił je m.in. z dobrze skrojonymi spodniami i marynarkami z weluru. To połączenie to strzał w dziesiątkę dla każdej miłośniczki trendów. Kaszkiet to kolejny element, w który warto zainwestować. Karl Lagerfeld zaprezentował wykonany z tweedu, Prada z satyny, Dior postawił na klasyczny model ze skóry, a Desigual lansował lakierowany i ponabijany ćwiekami - opowiada Martyna Ciemiecka, współtwórczyni bloga Kaku fashion&cook.
Najmodniejsze modele nakryć głowy znaleźć możemy zarówno u światowych projektantów, jak i w ogólnodostępnych sieciach sklepów oferujących modę damską. Warto przymierzyć różne modele, żeby sprawdzić, który rodzaj nam najbardziej pasuje - zarówno jeśli chodzi o kształt, jak i o nasz ulubiony styl.
- Jeśli zdecydujemy się na konkretne nakrycie, to można połączyć je z odpowiednimi dodatkami, na przykład kapelusz z lat 20. świetnie będzie komponował się z kolorowym futrzanym kołnierzem (futro eko). Warto również pomyśleć o fryzurze. Zawsze najlepiej w kapeluszach wyglądają rozpuszczone włosy różnej długości, a alternatywą może być schowamy mały kok lub warkocz - mówi Katarzyna Ambroziak z Atelier Ambris.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (19) 2 zablokowane
-
2017-12-19 21:06
:D
Kaszkiety noszą tylko Janusze w swoim passacie :)
- 4 4
-
2017-12-20 23:27
To oczywiście subiektywne, ale nie cierpię facetów w kaszkietach.
- 3 2
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.