- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (98 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 6 Malujący robot wart 2 mln dolarów (53 opinie)
Nawet 60-krotnie większe ryzyko zgonu na COVID-19 u niezaszczepionych
Fakt, że osoby zaszczepione również umierają na COVID-19 stał się podstawowym argumentem przeciwników tej formy profilaktyki w dyskusji na temat zasadności programu szczepień. Właśnie pojawił się raport NIZP-PZH potwierdzający to zjawisko - osoby zaszczepione też umierają na COVID-19, jednak 60 razy rzadziej.
Szczepienia przeciw COVID-19 w Trójmieście. Znajdź punkt szczepień
Czytaj też: Chorowałeś na COVID-19? Sprawdź, kiedy przyjąć 3. dawkę szczepionki
Zrozumienie mechanizmów ochrony zarówno populacji, jak i jednostki jest kluczowe dla podejmowania świadomej decyzji o profilaktyce.
- Jeśli nie chcemy się szczepić, to nie dziwmy się, że w szpitalach umierają również osoby zaszczepione np. z niedoborami odporności spowodowanymi bardzo podeszłym wiekiem lub np. przeszczepem narządowym lub dializoterapią. Podchodzę do tego bardzo poważnie - śmierć osób zakażonych jest efektem sumy decyzji tych, którzy nie zdecydowali się na szczepienie, a nie tylko następstwem przypadkowego pecha w życiu. Populacyjnie i indywidualnie szczepienie daje nam szansę na przeżycie, jednak indywidualnie do końca nie możemy mieć pewności, że choroby współistniejące nie wpłyną negatywnie na skuteczność szczepienia - mówił prof. Tomasz Smiatacz, konsultant wojewódzki chorób zakaźnych.
Czytaj też: Szpital tymczasowy jednak powstanie. MZ zmienia decyzję
Nawet 60 razy większe ryzyko zgonu u niezaszczepionych
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH - Państwowy Instytut Badawczy właśnie opublikował zapowiadany przez ministra Adama Niedzielskiego raport dotyczący między innymi ryzyka zgonu z powodu COVID-19.
- Ryzyko zgonu z powodu COVID-19 w populacji niezaszczepionych w stosunku do zaszczepionych wynosi 59,92 (95 proc. C.I. 56,08 - 64,03), czyli jest blisko 60 razy większe - ogłosił wcześniej minister. - Niedecydowanie się na szczepienia jest aktem nieodpowiedzialności wobec siebie i bliskich - przekonywał.
W badaniu przeanalizowano 42 586 zgonów z powodu COVID-19 w okresie od stycznia 2021 do 10 października 2021 r. Okazuje się, że 41 699 osób było niezaszczepionych.
Czytaj też: Gdańsk na czele szczepień przeciw COVID-19 - ponad 300 tys. mieszkańców z dwiema dawkami
Ogromne różnice zwłaszcza w grupach 60 plus
Co ciekawe, w przedziale do 30. roku życia według raportu nie umarł żaden zaszczepiony pacjent. Widać również, że ryzyko zgonu rośnie z wiekiem, jednak wzrost jest zdecydowanie mniejszy w przypadku populacji osób zaszczepionych. Różnice widzimy praktycznie w każdej grupie wiekowej, natomiast najwyraźniej u osób powyżej 60. roku życia. W przedziale osób powyżej 80. roku życia u niezaszczepionych odnotowano 14 360 zgonów, a u zaszczepionych jedynie 583.
- Uzyskane wyniki wskazują na wielokrotnie większe niż w przypadku ogółu zgonów ryzyko zgonów z powodu COVID-19 osób niezaszczepionych w stosunku do zaszczepionych przeciwko COVID-19. Ryzyko względne zgonu dla całej populacji osób niezaszczepionych w wieku 11 lat i więcej w stosunku do osób zaszczepionych w analizowanym okresie wynosiło 22,72 (95 proc. C.I. 21,26 - 24,28). Ryzyko względne różniło się istotnie w grupach wieku i po uwzględnieniu różnic w strukturze wieku w obu grupach (Mantel-Haenszel adjusted Rate Ratio) ryzyko zgonu w całej analizowanej populacji niezaszczepionych w stosunku do zaszczepionych wyniosło 59,92 - czytamy w raporcie.
Czytaj też: Czy z certyfikatem szczepień rzeczywiście nie obowiązują nas limity?
"Wyniki można traktować jako przybliżoną miarę korzyści zdrowotnej"
Twórcy raportu zwracają uwagę, że ze względu na fakt, że przydział osób do grupy zaszczepionej i nieszczepionej nie był randomizowany, a także nie zostały uwzględnione różnice w stanie zdrowia pacjentów, nie ma możliwości zmierzenia efektywności szczepionek.
- Wyniki te można traktować jako przybliżoną miarę korzyści zdrowotnej (mierzonej brakiem zgonu), jaką osiąga populacja osób zaszczepionych w porównaniu z osobami niezaszczepionymi. Niewątpliwie bardzo potrzebne jest określenie na podstawie danych NFZ faktu leczenia się z powodu wybranych chorób (występowania wielochorobowości) przez osoby w obu porównywanych grupach oraz faktu wcześniejszego chorowania na COVID-19, co będzie przedmiotem kolejnej analizy - zapowiadają eksperci.
Warto również zwrócić uwagę, że okres objęty w badaniu uwzględnia początkowe miesiące ze stosunkowo niską dostępnością do szczepień.
Powyższe badania były możliwe dzięki udostępnieniu zbiorów danych z Departamentu Analiz
i Strategii Ministerstwa Zdrowia.
Opinie (391) ponad 10 zablokowanych
-
2021-12-16 22:26
czy ktoś normalny jeszcze w to wierzy ?
...
- 11 0
-
2021-12-16 22:52
Wariant mamona
Najgorsza odmiana przenoszona przez media za srebrniki
- 5 0
-
2021-12-16 23:06
Jeżeli dołożymy ryzyko powikłań i zgonów po szczepieniu to bilans się zmieni
Czy komuś udało się zgłosić za pośrednictwem lekarza bądź pielęgniarki NOP? To jest jakiekolwiek objawy różniące się od dotychczasowych i występujących do 28 dni od przyjęcia preparatu? Chodzi o wszystko, nawet najdrobniejsze zmiany samopoczucia czy komfortu a na potrąceniu przez samochód kończąc.
- 7 0
-
2021-12-16 23:35
Ja bym po prostu wprowadził powszechne badania obywateli na obecność przeciwciał. Obywatel z przeciwciałami powinien wrócić do normalnego życia. Wirusy mają to do siebie, że podlegają naturalnym mutacjom. Np Grypa zmienia się co sezon, szczepionki też są sezonowe, ale nie są obowiązkowe.
- 2 0
-
2021-12-16 23:47
Szczepionka w miarę działała do wersji tzw brytyjskiej
Na wersję tzw.indyjska inaczej delta skuteczność szczepionki wynosi ok 38%,na omikrona jest blisko 0....takie są moje wyliczenia i tak opisywały to pierwotnie media.dzis chcą koniecznie pozbyć się szczepionek które kupili i głupoty w propagandzie sieją a niedouczeni dziennikarze powielają...
- 1 1
-
2021-12-17 03:39
Bez kozery powiem 600!
- 3 0
-
2021-12-17 03:40
Do 30 roku zycia to ryzyko wynosi 0%..
A szczepia juz dzieci 5-11....Ciekawe ,zaraz napisza ,ze w tej grupie najszybciej przenosza wirusa ok szkola..Czyli zdrowi przenosza wirusa albo inaczej zarazeni nie choruja ,,,ale zaszczepieni tez roznosza wirusa tylko slabiej na niego choruja,,Czyli nawet jak zaszczepie cala pozostala populacje a nie zaszczepie grupy 0-30 to wirus dalej bedzie sie rozchodzil bo zaszczepieni dalej go roznosza a on sam mutuje...Jakim za tem codem na mutujacego wirusa dziala jeden rodzaj szczepionki?Niby jak ma sie to zatrzymac poprzez szczepienia?To wbrew logice wiec w szczepieniach nie chodzi o zatrzymanie infekcji wiec o co tak naprawde chodzi?
- 1 0
-
2021-12-17 03:44
A gdzie moja tona wegla i hulajnoga?
Oszukali mnie -banda pisowskich decydentow.A te dykty reklamujace szczepienia ciezkie....
- 2 0
-
2021-12-17 03:46
Posluchajcie sobie Grzegorza Placzka na znanej tubie to wam sie otworza oczy .
- 2 2
-
2021-12-17 03:46
Samo sie komentuje,
Grzegorz Placzek,
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.