• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niedopasowanie seksualne. Zdarza się...

Justyna Piątkowska
22 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Życie seksualne nawet dobranej pary nie zawsze jest usłane różami. Życie seksualne nawet dobranej pary nie zawsze jest usłane różami.

Szczęśliwe pary deklarują, że ich potrzeby seksualne są podobne i nie zdarzają się im konflikty na tym tle. Nie zawsze jednak jest tak od początku trwania związku. Aby pożycie intymne było satysfakcjonujące dla obojga, większość par potrzebuje czasu, aby dostosować się do partnera

.

Czy jesteście dopasowani seksualnie ze swoim partnerem?

Większość par współżyje 1-3 razy w tygodniu. Jednym z najczęściej zgłaszanych seksuologowi problemów jest brak ochoty na tak częste zbliżenia jednej ze stron. Partner o mniejszych potrzebach seksualnych zazwyczaj deklaruje wtedy gotowość do 1-2 zbliżeń w miesiącu, lub rzadziej. W wielu małżeństwach życie seksualne nie istnieje od lat.

Z praktyki wynika, że taki brak lub spadek libido równie często dotyczy kobiet, jak i mężczyzn. Zazwyczaj większe cierpienie odczuwa w tej sytuacji osoba o wyższych potrzebach seksualnych, które pozostają niezaspokojone. Również osoba o niewielkim libido może jednak odczuwać zaniepokojenie swoim stanem.

Celem spotkania ze specjalistą jest ustalenie przyczyn słabego apetytu na seks.

W wielu przypadkach zmniejszenie potrzeb seksualnych okazuje się być problemem medycznym. Dla wykluczenia tej możliwości zaleca się kontrolę poziomu hormonów (FSH, LH, testosteronu, estrogenów, prolaktyny) - dotyczy to szczególnie okresu przekwitania, menopauzy u kobiet i andropauzy u mężczyzn, oraz kobiet korzystających z antykoncepcji hormonalnej. Spadek libido może okazać się również pierwszym objawem chorób tarczycy, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego czy depresji maskowanej. Wpływ na popęd seksualny mogą mieć wszystkie przyjmowane leki oraz używki - alkohol, nikotyna, narkotyki.

Choć temperament seksualny w dużym stopniu uwarunkowany jest biologicznie, ogromny wpływ mają na niego również czynniki psychiczne. Ochota na seks ściśle wiąże się z cechami osobowości, samooceną, dotychczasową biografią seksualną, środowiskiem dorastania i ogólną satysfakcją z życia. Wielu mężczyzn dotyczy zespół przewlekłego zmęczenia - pracoholizm, ciągły stres, niedosypianie, brak radości z życia powodują apatię seksualną. Decydująca jest również więź między małżonkami i historia związku. Unikanie kontaktów intymnych może być formą karania partnera - okazywania mu swojej złości, smutku i pretensji.

Podstawą osiągnięcia porozumienia jest okazywanie sobie ciepłych uczuć, budowanie poczucie bezpieczeństwa i szczera rozmowa. Warto zapytać partnera, który unika seksu, czy ma fantazje erotyczne, które chciałby spełnić - jak wyobraża sobie idealne zbliżenie. Nierzadko okazuje się, że brak ochoty na seks, to jedynie brak ochoty na seks w obecnej, monotonnej konwencji. Zamiana ról aktywności i uległości, wprowadzenie nowych form i okoliczności współżycia może okazać się zaskakująco skutecznym rozwiązaniem.

Istotna jest także troska o własną atrakcyjność fizyczną. Partnerzy o długim stażu małżeńskim stają się dla siebie przyjaciółmi i towarzyszami życia - zarówno w jego lepszych, jak i gorszych chwilach. Fizyczna obecność partnera, jego nagie ciało, staje się rutyną. Udanemu życiu seksualnemu sprzyja jednak atmosfera flirtu, kuszenia, zaskakiwania i zachwycania. Z nudą w sypialni może wygrać atrakcyjny strój, niecodzienny makijaż, romantyczna randka czy zaskakujący prezent. Poczucie humoru, urozmaicanie czasu spędzanego z partnerem i wspólne pasje to ważne cechy udanych związków.

Rutyna życia seksualnego i rozbieżność potrzeb erotycznych okresowo dotyka większości par. Pierwsze 2 lata trwania związku to okres największej aktywności erotycznej. Pary z dłuższym stażem doświadczają stopniowego wygasania namiętności seksualnej. Warto jednak pamiętać, że poziom libido człowieka może nie tylko opadać, ale też intensywnie wzrastać w różnych okresach jego życia oraz pod wpływem okoliczności. Małżonkowie, których łączą pozytywne uczucia i motywacja do pracy nad związkiem, mają większą szansę na zwycięskie wyjście z kryzysu. Nawet przy wieloczynnikowych trudnościach, zawsze możliwe jest wypracowanie rozwiązania satysfakcjonującego dla obojga partnerów.

O autorze

autor

Justyna Piątkowska

psycholog, seksuolog, terapeuta.

Opinie (134) 6 zablokowanych

  • (1)

    mam koleżanki które 10 lat nie były u gina-szok...

    • 10 4

    • Mam nadzieję że przynajmniej myją się częściej.

      • 2 0

  • Trzeba najpierw damę wypróbować,

    a potem i tak nikt nie chce używanej ....................

    • 1 17

  • (2)

    i jak wypróbujesz i będzie beeee to zostawiesz??????????

    • 3 1

    • a co, kupiłbyś bryka po tesowaniu, której cos stuka pod maską? no chyba raczej na pewno nie!

      • 2 3

    • A po co się próbuje?

      • 2 0

  • dziamdziam

    to najwspanialsza rzecz pod słońcem i mógłbym to robić z moją suczka na okrągło

    • 2 12

  • Najlepiej żyć w ascezie.

    • 5 5

  • A jak cie zgorszy oko, to je wydłub, a jak ręka, to ją utnij

    Oj dzieci, dzieci... seks to nie zabawa w chowanego:-)

    • 4 6

  • No cóż, jak się bierze ślub zanim się przekona czy wszystko gra to różnie bywa. (1)

    Seks to ważna sprawa i nie można jej odkładać na "po ślubie".

    • 11 2

    • Ania, seks wypływa z miłości.

      Nie ma prawdziwej miłości, to seks tylko rodzi frustracje...

      • 0 3

  • To trudny temat (2)

    Faceci są poligamiczni chcieliby skakać z kwiatka na kwiatek a kobietom się to bardzo nie podoba i ja je niestety tez rozumiem więc nie ma tu pięknej bajki do opowiedzenia

    • 5 5

    • (1)

      Kobiety też sa poligamiczne. Może nawet bardziej niż faceci. Różnica polega na tym, że one mają większą potrzebę bezpieczeństwa i stabilizacji.

      • 2 1

      • oj marek marek....

        z tymi babkami to my mamy co?

        • 0 1

  • Sex pomałżeński po 5 latch trwania zwiaku powinien być ustawowo zakazany

    wiem co mówie

    • 4 7

  • Jak żona nie chce dawać (1)

    To niech później głupia się nie dziwi, że mąż zaspokaja swoje potrzeby u innych. Tyle w temacie! Poza tym z żoną nie da się wszystkiego, co z innymi :)

    • 9 18

    • rozumiem,ze masz zone po to aby ja bzykac a nie dlatego,ze ja kochasz?

      Rozumiem,ze w tym wypadku zjezdzasz na recznym?

      • 10 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Emocje pod kontrolą

spotkanie, konsultacje

Warsztaty dla opiekunów osób z demencją

warsztaty

Najczęściej czytane