- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (95 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
- 6 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
Przedstawiamy trzeci z cyklu artykułów, w których stylistka Maria Waris opowiada o najnowszych trendach obowiązujących w modzie. Tym razem dowiemy się, co w tym sezonie nosi się na plaży
.Plażowe stroje sprzed stu lat można dziś oglądać w Muzeum Sopotu na wystawie "Modna pani u wód. Kąpieliska nad Bałtykiem 1880 - 1914". Sto lat temu nikt nie chodził w tym samym stroju od rana do wieczora, a przyjeżdżające do kurortu panie musiały mieć przynajmniej dwa stroje plażowe: jeden do kąpieli morskiej, a drugi do kąpieli słonecznej. Dawniej nie wypadało bowiem leżeć na plaży w mokrym stroju. Dziś, mimo braku takich ograniczeń, współczesna modna pani na plaży też nie ma lekko. Zanim spakujemy walizki czy wybierzemy się po pracy na najbliższą trójmiejską plażę, zapoznajmy się tegoroczną modą plażową.
W tym sezonie obowiązuje bikini. Oferta strojów jednoczęściowych jest mała i zakładają je raczej panie, które chcą ukryć mankamenty figury. Bikini obowiązkowo musi być kolorowe, mocno nadrukowane, ozdobione haftem, falbanką albo lamówkami. Obowiązujące desenie to: kwiaty, paski, wzory geometryczne albo imitujące zwierzęcą skórę, jednak nie w sposób dosłowny. Jeśli ktoś nie akceptuje wzorów, może spodoba mu się gładki kostium z falbanką (hit tego lata), albo z szydełkowymi wstawkami (też bardzo modne, choć kosztowne rozwiązanie). Dla miłośniczek ciemnych barw proponuję bikini czarne, zdobione haftami albo rozjaśnione białymi lamówkami lub także białym, kwiatowym nadrukiem.
O ostatecznym wyborze stanika do bikini decyduje jego krój. Pamiętajmy, że dobrze dobrany stanik przede wszystkim podkreśla walory naszej górnej partii ciała. Dla dojrzałych pań odpada stanik bez konstrukcji, czyli dwa trójkąty na tasiemkach. Na to zdecydowanie mogą sobie pozwolić tylko nastolatki. Unikajmy też wyrazistych poziomych pasów, które mogą zdeformować biust oraz kroju "bandażowego", gdy stanik trzyma się dzięki opasaniu ciała, to bowiem spłaszcza biust.
Gdy kupiłyśmy już kolorowe bikini pomyślmy koniecznie o tunice lub sukience, w której dojdziemy na plażę, a potem pospacerujemy po molo. Tego lata dobrze jest wyglądać kobieco i kolorowo. Sukienka czy tunika musi być zwiewna i przezroczysta, a przede wszystkim wygodna w noszeniu. Przy zakupie proszę zwrócić uwagę na skład surowcowy tkaniny, z której jest wykonana. Najlepiej żeby to był jedwab naturalny. Jedwabną tunikę przed kolana można dostać po przecenie za niecałe 90 zł. To bardzo dobra cena za taką jakość i co ważne, chętnie włożymy ją również za rok. W tańszej wersji polecam bawełniany tiul o bardzo niskiej gramaturze (czyli bardzo cienki). Bywają też tkaniny składające się w połowie z bawełny i jedwabiu, co obniża cenę przy utrzymaniu jakości. Jeśli chcemy kupić coś ponadsezonowego, to musi to być długa gładka lniana koszula, najlepiej biała. Co prawda len mocno się gniecie, ale domieszka bawełny rozwiązuje nieco ten problem. Zdecydowanie nie polecam niczego z poliestru. W podobnej cenie można kupić sukienkę plażową z wiskozy, która jest bardziej miękka, przyjemna w dotyku, higieniczna, a przede wszystkim prawie naturalna (włókno wiskozy wytwarza się z celulozy, czyli drewna).
Kwieciste sukienki i tuniki są zwykle uszyte z cieniutkich przezroczystych tkanin, które dzięki wzorom są mniej przezroczyste. Jeśli chodzi o długość, to obowiązują dwa skrajne warianty: albo ledwie zakrywamy pośladki, albo suknia sięga do kostek - w tej wersji odkrywamy jednak plecy lub ramiona. Bardzo trendy są wszelkie suknie z gumkami na biuście, dzięki czemu trzymają się one na sylwetce bez ramiączek. Jeśli chodzi o kolory to wystarczy, gdy wybierzemy pomiędzy wersją liliowo - różowo - żółtą (ciepła część koła barw), a niebiesko - zielono - turkusową (zimna część koła barw). W wersji młodzieżowej tunikę można zastąpić kombinezonem z krótkimi nogawkami i na ramiączkach. Jest bardziej praktyczny i przyda się nie tylko na plażę.
Torba
Modna pani na plaży potrzebuje także torebki. Jeśli nie chcemy pakować do niej ręcznika, butli wody i piłki plażowej, rolę tę może spełnić po prostu letnia torba noszona na co dzień. Zachęcam jednak do wymiany torebek na letnie. Nie wymaga to dużej inwestycji, a my odpoczniemy od dźwigania dużych, ciężkich, skórzanych i skóropodobnych toreb, które ciążą nam przez cały rok i najczęściej mają mało letnie kolory i wygląd.
Gdy już kupimy kolorową, tekstylną torbę typu worek, pamiętajmy o modnym nadruku. Na topie są także torby z jasnego jeansu. Dla elegantek polecam bardzo kobiecy, pleciony koszyk, który na szczęście nie chce wyjść z mody. Plażowo - miejska torebka letnia może być także przezroczysta, wykonana z niby siatki w formie "shoppera". W tym sezonie obserwujemy powrót torebki "nerki", która niezbyt dobrze kojarzy się z czasami, gdy jej użytkownikami byli głównie właściciele mobilnych kantorów. Porzućmy jednak uprzedzenia, taka torebka noszona na pasie to super sprawa na wakacje. Dzięki niej mamy wolne ręce, a co najważniejsze, bezpieczne portfele i dokumenty.
Nasz letni plażowy strój nie będzie kompletny bez okularów przeciwsłonecznych oraz nakrycia głowy, które są konieczne przy trzydziestostopniowych upałach. W słomkowym kapeluszu wybierzemy się raczej tylko na plażę, ale możemy też zawinąć na głowie turban albo chustkę. Polecam szczególnie chustę, która może także przykryć mankamenty potarganej wiatrem fryzury. Okulary "muchy" przeżyły już jeden sezon i mają się całkiem dobrze. W tym sezonie okulary muszą być duże i nachodzące na policzki. Najnowsze modele mają górną oprawkę w kontrastowym kolorze. Modele z mniejszymi szkłami mają oprawki w różnych zwariowanych kolorach albo we wzorki, głównie kwiatowe. Dla odważnych polecam okulary z kolorowymi szkłami lub różnym nasyceniem przyciemnienia: na górze ciemniejsze, na na dole jaśniejsze. Jest w czym wybierać.
Choć w kalendarzu już druga połowa lipca, warto poszperać po sklepach i zapolować na piękny przeceniony plażowy strój czy zwiewną plażową sukienkę. Przydadzą się one nie tylko na weekendowy wypad na Hel, ale także na jesienną wycieczkę do ciepłych krajów, gdzie trójmiejska turystka zaprezentuje najnowsze trendy w plażowej modzie. Na hamaku pod palmą, na zatłoczonej Riwierze Tureckiej czy w Egipcie - w końcu sezon plażowania trwa cały rok, więc inwestycja na pewno się zwróci.
Opinie (23) 1 zablokowana
-
2010-07-30 11:39
ludzie na chleb nie mają, a wy tu takie bzdury piszecie (2)
lepiej napiszcie o czymś ważnym.
- 18 14
-
2010-07-30 14:22
jak nie mają na chleb to tymbardziej na net więc można pisać o czymś więcej niż zasiłku dla bezrobotnych
czyż nie? zbawco świata?
- 8 6
-
2010-08-02 13:39
to nie czytaj
ja lubnie sobie poczytac i zobaczyc jakieś fajne ciuchy...
- 2 0
-
2010-07-30 11:44
Polecam plażę dla golasów - tam bez mody można się obejść. (3)
- 26 1
-
2010-07-30 13:52
Rewa rządzi (1)
zauważyłem, że naturyści zamiast ubrań mają spore parasole
- 4 2
-
2010-07-30 17:45
najnowszy trend mody - parasol
- 2 0
-
2010-08-02 13:29
ale jakaś
odlowowa chusta przydałaby się żeby cos tam narzycić jak idą gapie !
- 0 0
-
2010-07-30 12:09
TAKIE STROJE SĄ DOBRE ALE NIE NA NASZ ŚMIERDZĄCY PIASEK NA PLAŻY I GLONY W WODZIE! TYLKO WARIT KĄPIE SIĘ NA GDAŃSKICH PLAŻACH Z
GLONAMI I SINICAMI! ZAUWAŻCIE ŻE MARKOWE STROJE NA ZACHODZIE KOSZTUJĄ MNIEJ NIŻ W POLSCE JAKIEJŚ DZIWNEJ RODZIMEJ MARKI
- 11 1
-
2010-07-30 12:11
A dlaczego nie ma zdjęcia real np z Jelitkowa :-) zbyt brudno i ta linia brzegowa pokryta zgniłozieloną breją (1)
- 9 2
-
2010-07-30 14:23
To zdjecie z Brzeźna
zrobione z tarasu restauracji "derkacz",
poznaję wczoraj tam byłem- 1 1
-
2010-07-30 13:38
Się nosi co się ma i co się chce,
a te wszystkie bzdury są dobre dla snobów i lanserów.
- 17 3
-
2010-07-30 14:42
Można se kupić te szmatki ale jak nie masz super figury to ci niewiele pomoże (1)
na naszych plażach kilogramów pod dostatkiem,nie ma co narzekać...
- 9 3
-
2010-07-30 17:45
i dobrze, wśród obfitszych pań czuję się jak księżniczka :)
- 2 3
-
2010-07-30 15:55
Reserved -tegó G nigdy bym nie ubrał na siebie tandetna jakość i słabe wzory (2)
River Island - fajne ciuchy za nie fajną cenę
okularki warte 20zł za 89zł spodenki za 210zł :)))
wogóle co to za marka ? pierwszy raz słysze.
Triumph jako jedyna firma ma dla mnie uznanie.
Calzedonia jest druga.
Dolce Gabana - torebki za 2-3 tys zł gdzie produkcja ich kosztuje 200zł pewnie
podziękuje.
Reserved to naparwdę porażka słabe wykończenie słabe materiały
tandeta jakiej mało rozmiarówka jakaś szeroka... nawet tam nie wchodzę szkoda czasu.- 11 8
-
2010-07-30 15:59
snobie
i tak kupujesz majty w biedronce
- 2 1
-
2010-07-31 11:52
Trumph w Polsce to wzory dla babć , każda inna firma ma lepsze iładniejsze rzeczy niż te babciowate z Triumph
- 0 1
-
2010-07-30 17:43
Moda jest już nie modna
Nie to ładne co ładne, a co się komu podoba. Moda i trendy to ściema.
- 11 0
-
2010-07-30 17:52
dzis modne jutro smiec !
- 10 0
-
2010-07-30 19:56
(1)
nie dajcie sobą manipulować
nie bądźcie niewolnikami tzw. mody
szkoda czasu :)- 16 1
-
2010-08-02 11:53
pewnie, 3 paski i na laski! :-)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.