• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podrzucili umierającego pod SOR. Wcześniej wspólnie pili

Szymon Zięba
4 września 2024, godz. 13:00 
Opinie (92)
Pod gdyński SOR miał wczoraj podjechać samochód, z którego wyciągnięto mężczyznę w stanie agonalnym. Pod gdyński SOR miał wczoraj podjechać samochód, z którego wyciągnięto mężczyznę w stanie agonalnym.

Zanim trzej mężczyźni - w tym jeden w stanie agonalnym - podjechali pod SOR Szpitala Miejskiego w Gdyni, dwóch z nich piło razem alkohol. Gdy jeden z nich źle się poczuł, drugi postanowił poprosić znajomego, by ten zawiózł ich na ostry dyżur. Ujawniamy nowe fakty w sprawie 33-latka, którego w lipcu "podrzucono" pod gdyńską placówkę medyczną. Mężczyzna zmarł, mimo przeprowadzonej reanimacji.





Mężczyzna podrzucony pod SOR w Gdyni. Zmarł mimo reanimacji



Zdarzyło ci się kiedyś wypić tyle alkoholu, że wylądowałe(a)ś w szpitalu?

Przypomnijmy: wydarzenia rozegrały się 11 lipca, ok. godz. 19. Wówczas pod wejście gdyńskiego oddziału ratunkowego w Szpitalu św. Wincentego a Paulo podjechał samochód, z którego został wyciągnięty mężczyzna, z którym nie było już można nawiązać kontaktu.

Z naszych informacji wynika, że 33-latek został ułożony na ziemi, a ratownicy podjęli się reanimacji jeszcze na zewnątrz budynku. Niestety nie udało się mu uratować życia.

Mężczyźni, którzy przywieźli umierającego, mieli odjechać w trakcie reanimacji.

- Policjanci otrzymali zgłoszenie ze Szpitala Miejskiego w Gdyni o tym, że reanimowany jest mężczyzna, którego do szpitala przywiozły nieznane na tamtą chwilę osoby. Mimo podjętej przez ratowników reanimacji mężczyzna zmarł. W trakcie podejmowanych czynności ratujących życie mężczyźni odjechali spod szpitala - mówiła Trójmiasto.pl mł. asp. Ewa Kurowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Według prokuratury jeden z pasażerów samochodu miał pobiec po pomoc na oddział.

- Pod SOR w Gdyni podjechał samochód. Jedna z osób, która się nim poruszała, zawiadomiła lekarzy, że jest potrzebna pomoc medyczna. Trzeciego z mężczyzn wyprowadzono z samochodu, zajęli się nim ratownicy. W tym czasie auto odjechało, również zawiadamiający oddalił się z miejsca - poinformowała prok. Grażyna WawryniukProkuratury Okręgowej w Gdańsku.


Brak śladów udziału osób trzecich. Zatrucie wątrobowe?



Ze wstępnych informacji śledczych wynika, że mężczyzna miał 33-lata - doszło u niego do ostrego zatrucia wątrobowego. Prokuratura ustaliła, że do tragedii nie przyczyniły się "osoby trzecie".

Dziś wiemy o sprawie więcej, choć nadal nie brakuje w niej znaków zapytania.



- Bezpośrednio po przeprowadzonej w lipcu sekcji zwłok biegły nie wskazał przyczyny śmierci mężczyzny - mówi prok. Wawryniuk.
Tłumaczy, że trzeba przeprowadzić dalsze badania: histopatologię i toksykologię. Na tę chwilę śledczy nie mają jeszcze końcowej opinii biegłych.

Zanim przywieźli 33-latka na SOR w Gdyni, pili alkohol



Więcej wiadomo natomiast o tym, co się wydarzyło tuż przed samą tragedią.

- Przesłuchany został mężczyzna, który przywiózł pokrzywdzonego do szpitala. Zeznał, że pili razem alkohol. Gdy pokrzywdzony zasłabł, poprosił znajomego, aby zawiózł ich do szpitala. Powiadomił o przywiezieniu w izbie przyjęć, a następnie oddalił się - mówi prok. Wawryniuk.
Postępowanie prowadzone jest w sprawie. Oznacza to, że nikomu nie przedstawiono jak do tej pory zarzutów.

Miejsca

Opinie (92) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Wirtualna przyjaźń! (2)

    Wszyscy pytaja ile masz przyjaciół...każdy mówi że tyle ilu na FB:) A prawda jest taka że przyjaciela ma sie jednego a reszta to znajomi! I to większość pożal sie Boże!

    • 39 7

    • mogli go zostawić tam, gdzie pili. Ale przynajmniej zawieźli do szpitala (1)

      co mieli zostać i kibicować medykom ??

      • 14 2

      • Wrócili pić

        Aby dorównać koledze. Taki sport...

        • 1 5

  • Opinia wyróżniona

    (13)

    Nie no w sumie dobry kolega jak kompan zasłabł a go przywiózł do szpitala.Mam nadzieję taksówką..

    • 138 22

    • Dorożką. Znajdź se inny nick (7)

      • 9 13

      • Ten portal (6)

        jest za mały dla nas trzech

        • 3 7

        • Czego się podszywanie. Idź se nakupywać innego nicka (4)

          • 9 1

          • (3)

            dlaczego mnie naśladujecie ?

            • 3 3

            • W koncu (2)

              Jest nas wielu

              • 6 0

              • (1)

                ja tez jestem prawdziwy

                • 3 0

              • kto sie kogo pyta? Ja się pytam!

                Dr Svencjusz

                • 0 0

        • Ja jestem prawdziwy

          • 5 0

    • A dlaczego taxi?

      Mnie matka wiozła autobusem MPK do szpitala zakaznego, z podejrzeniem żółtaczki zakaźnej.

      • 16 1

    • A czytałeś artykuł czy zgadujesz?

      • 21 0

    • Czytanie ze zrozumieniem jest aż tak ciężkie ? (1)

      • 9 1

      • Cały artykuł można by opisać w 2 zdaniach. Reszta to lanie wody i powtarzanie tej samej informacji w inny sposób.

        • 2 0

    • W Trójmieście należy jeździć autobusem lub rowerem także z tym przyjazdem samochodem to ostro przesadzili.

      • 4 0

  • Opinia wyróżniona

    (13)

    jakby ktoś się pytał jak działa wymiar sprawiedliwości to proszę.

    sekcja w lipcu, wyników nie ma we wrześniu.

    • 264 19

    • Niektóre badania potrzebują czasu z czysto chemicznego powodu. (2)

      • 21 3

      • (1)

        Nie prawda. Za prywatne pieniądze to super potrafią przyspieszyć.

        • 1 11

        • Kup sobie slownik za prywatne pieniądze .

          • 10 1

    • W tym przypadku zapewne GUMed. Wymiar sprawiedliwości sam wyników nie wyczaruje.
      Niestety podobnie wygląda z większością opinii sądowo-medycznych, na których sporządzenie przez biegłych trzeba czekać miesiącami.

      • 14 0

    • o takie wolne sądy "walczyli" silnirazem (1)

      • 10 16

      • Nie żyje, to czy jemu nie jest obojętnym

        kiedy będzie sekcja.

        • 3 4

    • To są wlasnie

      Te powolne sady

      • 2 12

    • (3)

      Sekcja była już dawno, wiadomo, że nie zmarł z powodu urazu, wylewu krwi do mózgu, postrzału, uduszenia, nowotworu itd. Ale czekają na toksykologie, standard to 6-8 tygodni. Nie wiem czego nie rozumiesz. Na wyniki histo-patu syna czekałam 10 tygodni, bo musieli skierować na dodatkowe badania na onkologie. Nie przyspieszysz medycyny czasami.

      • 33 4

      • (2)

        Przyspieszysz medycynę nie tylko czasami. Tylko w Tuskolandzie tak działa ze jak publicznie to powoli ale prywatnie to ekspresem.

        • 7 20

        • hahahaha

          Czyli rok/dwa/trzy lata temu było inaczej? :)))

          • 16 1

        • ...

          Wielu rzeczy po prostu nie da się przyspieszyć. Część badań wymaga x czasu do uzyskania wyników ze względów technicznych, nie ma znaczenia, kto za nie płaci. Druga kwestia - ktoś musi te badania przeprowadzić i przeanalizować...

          • 2 1

    • Przeczytaj jeszcze raz artykuł ale tak żebyś zrozumiał treść a wtedy komentuj...

      • 17 4

    • Polski nfz się naaaaprawę nie śpieszy, no chyba że prywatnie.

      • 13 0

  • OLE!

    • 2 5

  • xxxxxx (1)

    W przestrzeni publicznej mamy ogrom żuli i meneli. I są to ludzie których się kiedyś znało mieli mieszkania i rodziny. Większość z nich po prostu nie chce z tego wyjść.
    Na przeciwko mojego bloku też jest taka jedna wiecznie chodzi z plecakiem po pieska z pieskiem ledwie chodzi normalnie jej to piwko sprzedają w sklepie a widać że nawalona .
    Co chwilę na Sorze w Gdyni doprowadza
    trochę do normy a za chwilę znów to samo.
    I co tacy blokują sory i jeszcze się domagają natychmiastowego obsłużenia.

    • 38 9

    • Jak to jest żyć cudzym życiem?

      Pomógłbyś sąsiadce z problemem, a jeśli nie masz zamiaru to lepiej zajmij się własnym życiem, zamiast mierzyć innym promile z perspektywy parapetu.

      • 6 10

  • A co mieli zrobić? Wyręczać lekarzy? (5)

    Przywieźli i dobrze. Nie porzucili. O co chodzi?

    • 92 0

    • (1)

      ...bo jak nie czekasz w poczekalni to porzucasz ...

      • 20 4

      • Kurcze. Mnie jak tak maz porzucil. Juz ja mu pokaze :)

        • 12 0

    • Mieli tam stać i różaniec odmawiać!

      A nie odjeżdżać! Buahahaha!

      • 17 1

    • Pytanie, czy w ogóle w okolicy mieli gdzie zaparkować, bo tam praktycznie nigdy miejsc nie ma, nawet na poboczu (1)

      Może po prostu gość odjechał dalej w poszukiwaniu jakiegoś legalnego miejsca postoju, żeby nie stać na środku drogi przy wjeździe dla karetek, a oni tu aferę robią, że "porzucił" kolegę.

      • 10 0

      • Dla personelu lekarskiego parking jest, dobrze osłoniony by bryki nie raziły w oczy, oczywiście z naszych podatków, a dla plebsu jest malutki parking i jeszcze płatny.

        • 1 0

  • (1)

    Co to znaczy podrzucili ? Zawieźli do soru więc udzielili mu pomocy. Rozumiem, że na SOR'ze jest tak dobrze, że udzielana jest szybka i fachowa pomoc? Czy może ludzie zmyślają na temat długich kolejek i braku udzielanej tam pomocy ?

    • 87 2

    • Więcej nie mogli zrobić.

      No, oddalili się dosyć szybko, ale ich obecność nie miałaby wpływu za wynik działania ratowników.

      • 33 0

  • Zamien slowo "podrzucili na SOR" na slowo "zawiezli na SOR" i wszystko nagle jest ok (2)

    Czy gdyby czekali na korytarzu to by cos zmienilo, poza tworzeniem niepotrzebnego tloku na i tak zaazwyczaj zatloczony,m SORze.

    • 76 0

    • no po prostu jak oni śmieli

      zawracać głowę biednym zapracowanym lekarzom podrzucając im kolejnego pacjenta i nie czekając na pozwolenie do odjazdu? Kwintesencja szpitala mięsnego.

      • 22 0

    • To się nazywa....

      ....znaczenie słów.

      • 1 0

  • Pod gdyński SOR miał wczoraj podjechać samochód... (1)

    Skoro miał podjechać, to zapewne podjechał.

    • 32 0

    • Miał zle nie posluchal się

      • 0 0

  • Nie rozumiem (3)

    Kolega zasłabł-przywieźli go na sor. Co zrobili nie tak ?

    • 82 1

    • Nie poczekali na fakturę od zakładu pogrzebowego (1)

      Ktoś pewnie teraz będzie mial więcej papierologii, może ktoś nie dostanie prowizji. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to o pieniążki.

      • 17 1

      • Jaki peszek

        A mieli kupić gajer od Hugo Bossa

        • 3 0

    • Chodzi o to, że nie złożyli zeznań, w opisanym przypadku powinni to zrobić, chodzi o okoliczności w jakich doszło do takiego upojenia - wykluczenie udziału osób trzecich, czyli łopatologicznie tłumacząc - żeby sprawdzić czy nikt mu wódy na siłę do gardła nie wlewał

      • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Serca

imprezy i akcje charytatywne

Konsultacje i badania urologiczne

badania, konsultacje

Bezpłatne badania w kierunku osteoporozy w Gdyni

badania

Najczęściej czytane