• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polska skończy z pandemią - 2 miesiące po reszcie świata

Piotr Kallalas
30 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (260)

Od 1 lipca w Polsce zniesiony zostanie stan zagrożenia epidemicznego, tym samym oficjalnie zakończymy pandemię COVID-19. Przyszedł dzień, o którym w szczycie zachorowań marzyliśmy, ale z obecnej perspektywy nie ma już dla nas żadnego znaczenia.



Czy obawiasz się kolejnej pandemii?

W Polsce pandemia trwała dwa miesiące dłużej niż na świecie. Przypomnijmy, że na początku maja Światowa Organizacja Zdrowia uznała, że nie ma już globalnego zagrożenia ze strony wirusa SARS-CoV-2.

- Wczoraj Komitet ds. Sytuacji Nadzwyczajnych spotkał się po raz 15. i zalecił mi ogłoszenie zakończenia stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. Przyjąłem tę radę - ogłosił 5 maja Tedros Ghebreyesus, szef Światowej Organizacji Zdrowia.

Szukasz lekarza rodzinnego?


COVID-19 jak grypa, ale pandemia trwała



1 lipca Polska dołączy do reszty krajów i ogłosi zakończenie walki z groźnym patogenem, który - przynajmniej w wersji zarejestrowanej - dotknął ponad 6,5 mln osób. W ostatnim tygodniu w Polsce raportowano poniżej 30 przypadków zakażeń w skali tygodnia. Oczywiście mówimy o sytuacji, w której wykonywano testy w przychodniach czy szpitalach, bo powszechne testowanie zakończyło się w kwietniu ubiegłego roku. COVID-19 w tamtym momencie został zrównany z grypą, a na grypę nie testujemy się przecież darmowo. Wiele osób podnosiło właśnie wtedy zasadność wycofania się z pandemii, bo znowu - przecież z powodu grypy nikt czegoś podobnego nie wprowadza.

- COVID-19 nie stanowi dziś większego zagrożenia, choć na pewno będziemy mieli fale zwiększonych zachorowań. System nie powinien już być jednak nadmiernie obciążony - mówił Wojciech Andrusiewicz, rzecznik MZ.
Nie oznacza to więc, że nie możemy już zachorować na COVID-19, także z powikłanym skutkiem, jednak nasz system opieki zdrowotnej jest stabilny i nie wymaga nadzwyczajnych środków zaradczych.

Problemy z umówieniem się na zabieg? Problemy z umówieniem się na zabieg?

Maseczki, tak jak pandemia, znikną oficjalnie



30 czerwca jest również ostatnim dniem, w którym musimy nosić maseczki w szpitalach i przychodniach - ten obowiązek został zniesiony w przypadku aptek dwa miesiące wcześniej. Swoją drogą stanie w kolejce po lek pełnej kaszlących pacjentów czy siedzenie w przychodni wśród chorych infekcyjnych i osłanianie się maseczką nie wydaje się wcale takie nierozsądne. Być może podobne zdrowe praktyki - dorzucając jeszcze mycie rąk i nieposyłanie gorączkujących pociech do przedszkoli - nie zakończą się z początkiem lipca.

Prawda jest jednak taka, że koniec wirusa, jak oficjalny by nie był, w tym wypadku nie oznacza zbyt wiele, bo rozporządzenie dotyczące maseczek miało charakter dość sztuczny. Niewielu przestrzegało i to zarówno po stronie pacjentów, jak i personelu medycznego, jak i niewielu potrafiło je nałożyć prawidłowo. Warto jednak odnotować, że właściciele przychodni czy aptek, wedle własnej oceny epidemiologicznej, będą mogli wprowadzić nakaz noszenia maseczek.


Coś się jednak zmieni



Oficjalny koniec epidemii oznacza również zniesienie tzw. ustawy covidowej, a to z kolei wiąże się z potrzebą uregulowania niektórych kwestii np. w przypadku pracowników szkoleń BHP, które były przekładane. Przepisy dotkną również cudzoziemców.

- Cudzoziemcy korzystający z uchylanych rozwiązań prawnych związanych z pandemią COVID-19 powinni zadbać o swój dalszy legalny pobyt w Polsce lub w odpowiednim czasie powrócić do swojego kraju pochodzenia. W przypadku osób chcących pozostać w kraju w okresie od 24 sierpnia br., zalecamy odpowiednio wcześniejsze złożenie właściwych wniosków o uzyskanie zezwolenia na pobyt czy też karty pobytu (w zależności od sytuacji formalno-prawnej danego cudzoziemca) - wskazuje Urząd ds. Cudzoziemców.
NOCH w Klinice Psychiatrii? NOCH w Klinice Psychiatrii? "Decyzje nie zapadły"

To jest już koniec?



1 lipca kończymy oficjalnie pandemię, i niezależnie od tego, jaki mieliśmy do niej stosunek - czy się jej obawialiśmy, czy się z niej śmialiśmy - zakończył się dość niespodziewany okres w naszym życiu. Ten obfitował w momenty straszne, gdy opisywaliśmy zakażenia w Domach Pomocy Społecznej, a nasi bliscy walczyli z ciężkimi powikłaniami, czy bardziej kuriozalne, kiedy nie mogliśmy wchodzić do lasu, a jedynie właściciele psów byli w stanie odetchnąć powietrzem przed domem.

Byliśmy świadkami organizacji służby zdrowia w warunkach polowych, kiedy żołnierze budowali szpitale tymczasowe, stania w długich kolejkach samochodowych po wymaz, uwolnienia sił antyszczepionkowych, gdy wreszcie opracowano skuteczną profilaktykę. Musieliśmy stawić czoła pracy zdalnej i zorganizować warunki do zdalnego nauczania naszym dzieciom. Nikt nie spodziewał się, że nasze życie zmieni się w tak krótkim czasie, a historie rodem z filmów, będziemy obserwować za naszymi oknami.


Co zostało po SARS-CoV-2?



Skutki pandemii będziemy obserwować jeszcze przez długi czas po 1 lipca, czy to w postaci częstszej wykrywalności bardziej zaawansowanych stadiów chorobowych spowodowanych przerwaniem programów profilaktycznych i ograniczeniem dostępności do opieki, czy w o wiele większej zgłaszalności dzieci i młodzieży mających problemy natury psychicznej. Z pozytywów zostaną z pewnością z nami narzędzia telemedycyny, które choć niekiedy są demonizowane, zwiększają dostęp do opieki, nie wspominając już o dobrodziejstwie e-recept.

Specjaliści zdrowia publicznego wskazują jednak, że przede wszystkim wypracowaliśmy schematy działania, czy to na poziomie większej higieny, czy rozwiązań systemowych, które pomogą nam nie popełniać popełnionych w tej epidemii błędów, gdy na naszej drodze stanie kolejny wirus. Inna sprawa, że pewnie znów trzeba będzie od nowa przekonywać nieprzekonanych, że wirusy istnieją.
13:10 30 CZERWCA 23

Od jutra bez maseczek w szpitalach i przychodniach (42 opinie)

W związku ze zniesieniem stanu zagrożenia epidemicznego, nie trzeba będzie już zasłaniać ust i nosa w placówkach medycznych. Tym samym kończy się ponad trzyletni okres covidowych obostrzeń.
W związku ze zniesieniem stanu zagrożenia epidemicznego, nie trzeba będzie już zasłaniać ust i nosa w placówkach medycznych. Tym samym kończy się ponad trzyletni okres covidowych obostrzeń.

Opinie (260) ponad 20 zablokowanych

  • Już nie ma? Nie było;)

    • 17 1

  • Super. To ide do lasu. (1)

    • 22 1

    • Uważaj na policje covidową

      żeby i po tobie ślad nie zaginął...

      • 2 0

  • Jak to nie ma , coviidioci co wy teraz zrobicie z tymi zaplutymi szmatkami? (1)

    • 26 0

    • będą mieli zamiast papieru toaletowego...
      I to wielokrotnego użytku.

      • 1 0

  • Pandemi nigdy nie było.

    Pandemi nigdy nie było.

    • 23 1

  • pamietajmy ze ten portal,dzielnie wspierał pandemie (4)

    produkując nie mające nic wspólnego ze stanem rzeczywistym raporty ,teraz już o tym nie pamiętają?

    • 41 0

    • (1)

      o nie tylko raporty szczujące felietony sielskiego stolarskiej kallalllasa pamiętam artykulik jednej pańci z działu kulturalnego która się żaliła dlaczego ktoś niezaszczepiony może wejść tak jak ona do kina ona przecież zaszczepiła się dla innych a taki egoista który myśli o sobie śmie mieć takie same prawa jak ona a kino nie ma prawa wglądu w dokumentację medyczną jakiż to skandal i w ogóle

      • 14 0

      • wielu chciało wprowadzić faszystowskie gesundheitspassy

        • 7 0

    • Prawda (1)

      trojmiasto.pl też ma krew na rękach...

      • 5 1

      • sprzedali się

        • 4 0

  • Spoko , za 4 lata kolejna sztuczna epidemia, wszystko jest już dawno zaplanowane. (1)

    Do tego dojdzie sztuczna inteligencja którą włada masoneria,
    wszczepią też wam tak wyśmiewane chipy.
    Czuwaj .

    • 23 1

    • gates mówił o roku 2025

      • 6 0

  • po tych kilku latach widać coraz bardziej, że chodziło o eksperyment społeczny a nie żadne zachorowania (1)

    po porstu od lat głowiono się jak wprowadzić udoskonalone techniki inwigilacyjne w "demokratyczny" sposób tak, żeby społeczeństwa nie tylko nie sprzeciwiły się ale nawet o to same zabiegały. I niestety siły, które za tym stały odniosły sukces bo wprowadziły sporo rozwiązań. Siłowo albo z pomocą poparcia społęcznego wywołanego strachem. Teraz co prawda cofnęłi się w stan uśpienia ale niektóre z rozwiązań w mniejszym wymiarze pozostały (kontrola, dążenia do ograniczenia a w konsekwencji likwidacja gotówki, zmainy w ustawodawstwie, cenzura, odcinanie firm i ludzi od śropdków do funkcjonowania). Gdy przyjdzie odpowiedni czas mechanizmy ucisku są już gotowe i przetestowane. Krnąbrnym, i nieposłusznym bedzie coraz trudniej egzystować w takim systemie.

    • 37 0

    • dwa kroczki w przód jeden w tył tak jak było ze znoszeniem tych śmiesznych obostrzeń zwiększamy limicik na weselu ale nie do końca znosimy szmaty ale na powietrzu a nie w sklepie czy w pociągu jak znieśli w sklepie to zostawili w aptece

      • 5 0

  • No i co teraz szurostwo zrobi. No co.

    • 10 0

  • Putin zakończył pandemię

    Po drugim ataku na Ukrainę;) koncerny medyczne zarobiły miliardy, więc koniec oszustw na chwilę;)

    • 18 0

  • to znaczy koniec z dodatkami covidowymi? ojej..aż się rozpłakałam..

    • 17 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Niedzielna pobudka z Thera Wellness

150 zł
zajęcia rekreacyjne, trening, joga

Dlaczego szczęście mieszka w jelitach?

129 zł
warsztaty, spotkanie

Warsztaty relaksacji dźwiękiem

120 zł
warsztaty, joga

Najczęściej czytane