- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (95 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
- 6 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
Problemy z obsadą lekarską w szpitalu w Gdyni
W najbliższą niedzielę w szpitalach w Gdyni może zabraknąć dyżurnego radiologa. Powodem jest mała obsada lekarska i sezon urlopowy. Przedstawiciele spółki zarządzającej placówkami przyznają, że są problemy, zapewniając jednocześnie o trwających staraniach, by na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym na pl. Kaszubskim pojawił się lekarz z pracowni diagnostycznej.
Informują w niej, że nie będą w stanie zabezpieczyć dyżurów w najbliższą niedzielę w godz. 19:30-7:30. Powodem ma być sezon urlopowy oraz mała obsada lekarska. Jak wynika z opisu, w tym czasie nie będzie możliwości wykonywania badań tomografii komputerowej, badań usg i rtg dla pacjentów SOR i oddziałów wewnętrznych gdyńskich szpitali.
Pracownicy szpitala anonimowo przyznają, że jeśli nic się nie zmieni, to w praktyce w tych godzinach Szpitalny Oddział Ratunkowy przestanie prawidłowo funkcjonować, a pacjenci będą przewożeni do szpitali w Wejherowie lub Gdańsku.
Brak lekarzy na SOR: co z informacją?
- To kuriozalna sytuacja. Nie wszyscy o tym wiedzą i z pewnością się nie dowiedzą na czas, jak chociażby firmy prywatne, które będą miały problem z przewozem pacjentów. Również mieszkańcy mogą nie mieć świadomości, że nie będą przyjęci na oddział SOR - wyjaśnia anonimowo pracownik szpitala.
Dodaje, że problemów ze skompletowaniem obsady na na SOR-ze jest więcej. Brakuje ratowników.
- Zdarzają się dni, że SOR zostaje z pięcioosobową obsadą, a powinno być dwukrotnie więcej ratowników medycznych - dodaje.
Pytania o niedzielną obsadę na SOR zadaliśmy przedstawicielom spółki Szpitale Pomorskie. Przyznają, że problem w szpitalu w centrum Gdyni jest.
Szpitale Pomorskie: są problemy, ale staramy się je rozwiązać
- Mimo wielokrotnych prób pozyskania przez Szpitale Pomorskie lekarzy specjalistów z zakresu radiologii (poprzez ogłoszenia tradycyjne, stronę www, media społecznościowe) występują incydentalne problemy z obsadzeniem dyżurowym w Szpitalu św. Wincentego a Paulo w Gdyni - odpowiada Małgorzata Pisarewicz, rzecznik spółki Szpitale Pomorskie.
To, czy z niedzieli na poniedziałek SOR w Gdyni pozostanie bez lekarza, nie jest przesądzone. Przedstawiciele szpitala zapewniają, że cały czas starają się pozyskać specjalistę, który zabezpieczy potrzeby.
Pacjenci trafią do Wejherowa
Lekarska spychologia: co ma SOR do drzazgi?
- W przypadku niemożności zabezpieczenia dyżurowego, spółka o takiej sytuacji informuje odpowiednie instytucje, m.in. pogotowie ratunkowe, które w takim przypadku przewozi pacjenta do najbliższego szpitala, udzielającego takich świadczeń - zapewnia Pisarewicz.
Dodaje, że jeśli opieka dyżurna nie będzie zabezpieczona, pacjenci będą wyjątkowo przyjmowani w Szpitalu Specjalistycznym im. F. Ceynowy w Wejherowie.
Miejsca
Opinie (210) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-02 19:43
Brak ratowników (2)
A może ktoś się zaintersuje brakiem ratowników medycznych i lekarzy ma sor....Ja ostatnio tam byłem i słyszałem jak pracownicy mowia ze jest ich zdecydowanie za mało i lekarzy brak....Niech ktoś coś z tym zrobi!!!!
- 22 0
-
2019-08-04 11:49
Ktoś, czyli kto? (1)
Przypomnij sobie o tym przy urnie wyborczej!
- 2 1
-
2019-08-06 00:36
No i co jak sobie przypomni? Nie ma na kogo głosować, wszędzie jedne i te same mordy. Wymiana partii rządzącej na inną skutkuje tylko i wyłącznie tym, że muszą się dopchać i nakraść od nowa. To już lepiej żeby przy korycie byli ci co już się trochę nażarli to nie będą brać tak łapczywie.
- 0 0
-
2019-08-02 19:44
Lekarzy i pielęgniarek , nie tylko Gdyńskie szpitale mają problem, tak samo jest w Gdańsku
- 20 1
-
2019-08-02 19:46
Lepiej być nie może. Zarobki zarządzających świadczą o najwyższym profesjonalizmie. (3)
*400 tys. złotych* zarobiła w ub. roku Jolanta Sobierańska-Grenda, prezes zarządu Szpitali Pomorskich, firmy medycznej należącej do samorządu województwa pomorskiego. To ponad 2 razy więcej niż w urzędzie zarabia sam marszałek, i to blisko 30 proc. więcej niż rok wcześniej, wiceprezes Dariusz Nałęcz otrzymał za swoją pracę w zarządzie 279 343 zł
- 33 3
-
2019-08-02 20:33
Zawsze sie zastanawiam (1)
Skąd się biorą te wszystkie Jolanty S-G i inni tzw. Prezesi Zarządów...
Jest to chyba ściśle wyselekcjonowana grupa osób z kółka wzajemnych przysług o dużej wartości, sami się nominują na te intratne posady a spotykają się na tych zamkniętych tzw. degustacjach w restauracjach ą-ę- 5 1
-
2019-08-05 09:05
Krewni i znajomi krolika. Taki ustroj panstwa nazywa sie sitwokracja.
- 0 1
-
2019-08-02 21:14
Opiekun medyczny
A najniższy szczeblem personel wykonujący najcięższa prace zarabia 1630,- pracując po 12h.
Może zabierzmy trochę zarządowi i dajmy tym co pracują- 5 0
-
2019-08-02 20:00
Jak zwykle wina lekarzy.. (4)
Zamiast psioczyć na lekarzy i pielęgniarki że wyjeżdżają, sprawdźcie jak działa cały system. Oni są tylko trybikami i zapiep**ają po 300h w miesiącu. W służbie zdrowia jak w każdym miejscu pracy chcą godnie zarabiać. Ciekawe ilu z Was się zgodzi zapierniczać w karetce za 2240 i nie od 7 do 15 tylko mając 24 godzinny dyżur?
- 53 3
-
2019-08-02 21:08
ale 2000 zł w karetce to za jeden dyżur jest (1)
- 1 5
-
2019-08-02 22:11
Dużo?
A 17 euro na godzinę to dużo?
- 1 2
-
2019-08-02 21:15
Tak jak opoekunowie
- 0 0
-
2019-08-04 12:29
Siemasz Amper!
Uczylismy się razem. Masz rację! 300 godzin w pracy a miesiąc ma 720. I jeszcze po głowie za decyzję polityków i szefów firm...
- 1 0
-
2019-08-02 20:45
Jasne, że pracują po 250 godzin (2)
Tylko że pracują w dwóch miejscach jednocześnie w tym samym czasie.
- 12 27
-
2019-08-02 21:16
To prawka (1)
Dostają dwie pensje za jeden dyżur
- 4 6
-
2019-08-05 09:12
Ciekawe gdzie? Daj namiary klamczuchu...
ciagle te legendy o pracy lekarzy w kilku miejscach pracy na raz,a jakos faktow brak.Podaj chocby jedno nazwisko lekarza i dwie instytucje w ktorych rzekomo pracuje w jednym czasie.
- 1 0
-
2019-08-02 20:50
Jak trwoga, to do......
Może kilka zdrowasiek do św. Wincyntego pomoże?
- 7 1
-
2019-08-02 20:50
Mamy jeszcze trochę lekarzy obcokrajowców ale spotykają się na ulicy z ogromną nietolerancją (1)
więc gdy wyjadą sami się leczyć będziemy
- 11 4
-
2019-08-09 15:11
Ostatnio byłam na wizycie gdzie porady udzielał mi lekarz cudzoziemiec sądzę że że Wschodu. Naprawdę tragedia. Na stronach internetowych poszukiwał informacji. Bardzo słabo przygotowany. Potrzebna weryfikacja wiedzy osób przyjeżdżających z zagranicy.
Przecież to są koszty.- 0 0
-
2019-08-02 20:53
Zadna partia obiecując nic nie zrobiła ,a Pis bez sensu rozdaje nie swoje pieniądze ,więc niestety
niszczy gospodarkę i tę dziedzinę , życzę zdrowia zdrowym ,bo chorzy mają coraz miej szans na przeżycie
- 18 4
-
2019-08-02 21:00
Nie tylko z obsadą lekarską. (2)
Ostatnio byłem pacjentem szpitala. Na chirurgi ogólnej dyżur miała jedna pielęgniarka. Gdzie jest pip.? Gdzie jest NFZ ?
- 27 1
-
2019-08-02 22:00
(1)
Jak przyjdzie pip to zamkną oddział i będziesz się leczył w domu.
- 6 0
-
2019-08-02 23:16
Heh
Raczej prezes opłaci pip i wszystko będzie po staremu
- 1 1
-
2019-08-02 21:09
Brak personelu
Brak personelu lekarskiego , pielęgniarskiego i opiekuńczego.
Od bardzo dawna.
Na oddziałach przeludnienie ale szpital i tak nie chce przedłużać umów pracownikom.
Co pani rzecznik szpitala może wiedzieć co się w nim dzieje skoro jej noga ani razu w nim nie zagościła.
Gdzie jest kontrola szpitala.?- 17 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.