- 1 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (44 opinie)
- 2 Ranking salonów masażu w Trójmieście (20 opinii)
- 3 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (26 opinii)
- 4 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (90 opinii)
- 5 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
- 6 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (42 opinie)
Proces w sprawie operacji Szwedki: pacjenci komercyjni nie mieli dostatecznej opieki?
Czy pacjenci z "łóżek komercyjnych" mieli pełną opiekę lekarską? W piątek, przed gdańskim sądem, podczas procesu w sprawie obywatelki Szwecji, która po zabiegu powiększenia piersi zapadła w śpiączkę, zeznawał były szef oddziału chirurgii naczyniowej w Pomorskim Centrum Traumatologii. - Pielęgniarki skarżyły się, że takiej opieki nie było - stwierdził.
Chociaż śledztwo w tej sprawie wciąż trwa (zarzuty usłyszało póki co pięć osób: były dyrektor szpitala, lekarka wykonująca operację, anestezjolog oraz dwie pielęgniarki), to równolegle przed gdańskim sądem toczy się proces cywilny, który wytoczyła szpitalowi rodzina poszkodowanej kobiety.
W piątek zeznawał w nim były szef oddziału chirurgii naczyniowej, na którym to oddziale leżała przed i po operacji Christina. Tłumaczył, że w praktyce kobieta nie była jednak pacjentką oddziału, gdyż tzw. "łóżka komercyjne" były "finansowo i organizacyjnie niezależne". W praktyce wyglądało to w ten sposób, że lekarze z oddziału w ogóle nie zajmowali się leżącymi tam pacjentami komercyjnymi.
Wedle zeznań mężczyzny, o tym, że takie osoby będą leżeć na oddziale, dyrekcja szpitala poinformowała go, gdy podpisywał z nią umowę o pracę. Zapewniono go jednak, że to sytuacja tymczasowa.
W teorii pacjentami komercyjnymi opiekować mieli się lekarze wykonujący zabiegi i operacje oraz pielęgniarka przełożona. Jak wyglądało to w praktyce? - Pielęgniarki skarżyły się, że mają wątpliwości co do tego, że pacjenci komercyjni mają odpowiednią opiekę lekarską, chodziło głównie o opiekę bezpośrednio po wykonaniu zabiegu. Zasugerowałem im napisanie w tej sprawie oficjalnego pisma do dyrekcji - zeznał przed sądem były szef oddziału chirurgii naczyniowej. Przyznał też, że "odczuwał z tego powodu dyskomfort".
Dlaczego więc nie interweniował? Jak tłumaczył, nie miał kompetencji, aby - tylko na podstawie "wrażenia pielęgniarek" - oceniać pracę swoich kolegów, a "łóżka komercyjne" formalnie nie podlegały pod oddział, który prowadził. Krótko mówiąc, nie interesował się w ogóle pacjentami komercyjnymi.
Rodzina poszkodowanej kobiety domaga się od szpitala odszkodowania w wysokości niespełna 1 mln zł, zadośćuczynienia w kwocie ok. 2,5 mln zł oraz wypłacania dożywotniej renty w wysokości ponad 40 tys. zł. Dodatkowo chce, aby szpital pokrył wynoszące ok. 2 mln zł koszty leczenia.
Obecnie zresztą placówka już wypłaca kobiecie co miesiąc ok. 12 tys. zł - tak zarządził sąd na samym początku procesu, biorąc pod uwagę ogromne koszty leczenia, na które narażona jest rodzina poszkodowanej.
Opinie (76)
-
2014-02-07 22:07
Nielegalny biznes medyczny!
- 15 1
-
2014-02-07 22:15
ktos na pierwszej stronie (4)
napisał ze jak się jedzie do mniej cywilizowanego kraju to... itd. Bzdury!!! Lekarze tu w Szwecji nie dorównują poziomem lekarzom polskim.jedyna różnica to ta,że lekarze szwedzcy mają więcej pieniędzy, tzn.szpitale w Szwecji. sami lekarze są cieniutcy. Druga ważniejsza sprawa. Dlaczego nie mówi się, że dziewczyna miała padaczkę co było bezwzględnym przeciwwskazaniem do zabiegu a ona ŚWIADOMIE TO ZATAILA. dlaczego wiesza się psy tylko na Polakach.
- 35 5
-
2014-02-07 22:23
dodam
jeszcze,że z powodu tej padaczki i innych przeciwwskazań nie chciano zrobić jej zabiegu w Szwecji.ona jak pisałem wyżej świadomie zataila i myślała ze w Polsce się uda.personel szpitala tu nie zawinił. powinno się uniewinnic cały personel i zakończyć proces
- 19 3
-
2014-02-07 22:35
Misiu problem w tym że ankieta gdzie pytano o różne rzeczy
nie była po polsku ani po szwedzku, najgorzej że po angielsku
też nie była... To był jakiś pidżin-inglisz zrozumiały może dla tego
kto to przetłumaczył...- 1 0
-
2014-02-08 09:13
jasne, polscy lekarze najlepsi w swiecie (1)
Przestań tworzyć mity. Polscy lekarze nie są lepsi od szwedzkich, choćby dlatego że mają swoich pacjentów w nosie.
Jacy są polscy lekarze widać po przypadku tej dziewczyny. Zrobili operację i zniknęli, monitorować funkcje życiowe miała sobie sama. Potem fałszowanie dokumentów i szafa gra. We Włocławku też było to samo, kobieta zostawiona sama sobie bo wielki pan ordynator był zmęczony i zaspany. I tradycyjnie, fałszowanie danych żeby się wybielić. I oczywiście solidarność zawodowa na każdym kroku.
Nic się nie zmieniło w mentalności lekarzy od czasów komuny.- 5 0
-
2014-02-08 10:52
masz tu rację
ale to ze niektórzy tacy są to nie znaczy ze wszyscy. w każdym zawodzie są czarne owce.chodziło mi o wykształcenie zawodowe i fachowość. Ty piszesz o odpowiedzialności, sumienności co jak życie pokazuje nie zawsze idzie w parze. pozdrawiam.
- 2 0
-
2014-02-07 22:37
szkoda jej,ale sama sobie to zgotowala
sam fakt ze zataila swoje uczulenie na antybiotyki wylania jej bezmyslnosc. Naglasniajcie prawde ze "sama sobie strzelila w kolano" a teraz doi polskie panstwo.
- 23 5
-
2014-02-07 22:49
Szwedka zataiła przed lekarzami, że ma padaczkę (2)
od tego zaczęły się wszystkie problemy
- 23 5
-
2014-02-08 09:16
Może i zataiła, ale ...
Zataiła, ale nic nie usprawiedliwia słabej opieki po-operacyjnej i fałszowania dokumentów. Z zeznań tego lekarza wynika, że procedury komercyjne były źle zorganizowane. W sposób mogący godzić w dobro pacjenta. Przerzucanie odpowiedzialności, dzielenie pacjentów na komercyjnych i niekomercyjnych, a gdzie przysięga Hipokratesa?
- 1 3
-
2014-02-08 18:11
skąd wiesz że zataiła?
byłaś przy rozmowie ?
- 0 1
-
2014-02-07 23:10
Skandal (2)
Szwedka zataiła dokumentacje medyczną, sama jest sobie winna !!!
- 19 7
-
2014-02-08 06:27
skąd wiesz że zataiła?może powiedziała a machnęli na to ręką?! (1)
przecież ona nie może tego potwierdzic ! lskoro w tej sprawie było dużo matactwa to i może matactwem jest to że nie powiedziała o chorobie!
- 3 2
-
2014-02-08 07:06
Ankietę wypełniała, bo przecież lekarz po agnielsku
nie-ten-teges... Ankieta zresztą była też średnio zrozumiała
więc teraz trzeba płacić 12 tys/mc- 3 0
-
2014-02-07 23:15
Dyrektor Pomorskiego Centrum Traumatologii Zbigniew Krzywosiński stracił pracę gdy wyszło na jaw, że po operacji plastycznej Szwedka zapadła w śpiączkę , a "za karę" został dyrektorem w Urzędzie Marszałkowskim, niedługo potem Dyrektorem Szpitala w Kościerzynie gdzie ten sprawny menager doprowadza do utraty przez zadłużony szpital kilku kontraktów na poradnie i jednego dużego na cały oddział . Nic już dodawać nie trzeba.
- 24 0
-
2014-02-07 23:30
Facet tej pani powinien być zadowolony- chciał wielkie cyce , to ma...
- 11 4
-
2014-02-08 00:06
głupia baba ...
Cycków się zachciało ... teraz ma!
- 13 3
-
2014-02-08 01:26
pacjenci komercyjni to my wszyscy jesteśmy ...
- 15 0
-
2014-02-08 06:23
zrobili ,skasowali kase
nie zaopiekowali się jak należy ! powinni ponieśc wysoką kare, przecież tą biedną dziewczynę spotkał okrutny los !
- 10 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.