Lato, plaża, Sopot - to myśli przewodnie, które powinny przyświecać projektantom chcącym wziąć udział w lipcowej edycji Sopot Fashion Week. Czas nadsyłania zgłoszeń mija 31 marca.
Pierwszym krokiem, by zaistnieć na tej jednej z ważniejszych modowych imprez w Polsce jest
wypełnienie formularza. Dodatkowo trzeba spełnić kilka warunków, stawianych przez organizatorów.
- Proponowana kolekcja powinna być premierowa i niepokazywana nigdzie w Polsce - mówi
Beata Majka, producentka Sopot Fashion Days.
- Nie mamy jednoznacznych wymogów, jakie powinny spełniać zgłaszane kolekcje. Stawiamy jednak na to, by stroje odpowiadały klimatowi Sopotu czyli żeby były lekkie, wieczorowe. Nie chcielibyśmy pokazywać kolekcji zimowych, z zastosowaniem filcu, ciężkich - zwłaszcza, że planujemy przenieść większość pokazów na plażę i wykorzystać jej naturalną scenerię. W ramach zgłoszeń, projektanci powinni podesłać zdjęcia kolekcji.
- Musi to być przynajmniej pięć zdjęć pięciu różnych sylwetek - dodaje Beata Majka
- Pozostałe propozycje mogą być nadesłane w formie rysunków. Dodatkowo projektanci powinni podesłać skany fragmentów materiałów wraz z ich opisem, a także opis samej kolekcji, jej klimat i inspiracje. Projektanci, których zaprosimy do współpracy przy Sopot Fashion Days, po otrzymaniu od nas informacji o zakwalifikowaniu się będą musieli też podesłać koncepcję makijaży oraz fryzur. W czasie pokazu, jeden twórca będzie mógł zaprezentować około 15 propozycji.
- Projektantom zapewniamy praktycznie wszystko: modelki, całe zaplecze typu: makijażyści, fryzjerzy, choreografia, reżyseria. Dobrze, gdyby projektant miał swoją muzykę; ale i w tym zakresie gwarantujemy pomoc - zapowiada Beata Majka.
Podczas zeszłorocznych edycji, w Sopot Fashion Days swoje prace prezentowali m.in.
Ewa Minge,
Paprocki&Brzozowski czy
Michał Starost. Obecnie organizatorzy prowadzą rozmowy ze znanymi projektantami. Decyzje w tej sprawie zapadną jednak najszybciej pod koniec kwietnia.