- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (86 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 6 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
Przeceniamy swoją wiedzę o seksie. Czas wrócić na lekcje WDŻ?
Edukacja seksualna w Polsce nie jest wcale na tak wysokim poziomie, jak może się zdawać. Raport opublikowany przed fundację SEXED pokazuje problemy z zakresu seksuologii, z jakimi boryka się społeczeństwo. Edukacja w szkole? Tak, ale nie ta, którą znamy z nudnych, przestarzałych lekcji WDŻ.
- Nowy raport SEXED
- Wiedza na tematy seksuologiczne jest niewielka
- Lekcje WDŻ są źle prowadzone
- Milczenie w domu nie wspiera
Nowy raport SEXED
Edukacja seksualna odgrywa fundamentalną rolę w kształtowaniu zdrowych i świadomych społeczeństw. W Polsce jest ona ograniczona. Raport, który niedawno został opublikowany we współpracy przez SEXED.pl i portal DOZ.pl, powstał, biorąc pod uwagę aktualne wyzwania i zmiany społeczne, obecny stan edukacji seksualnej w Polsce, identyfikując główne przeszkody oraz proponując możliwe rozwiązania.
Najwięcej nowo wykrytych zakażeń HIV w historii Polski
Wiedza na tematy seksuologiczne jest niewielka
W obecnych czasach edukacja seksualna jest niezbędna dla zdrowia i świadomości społecznej. Analiza przeprowadzona w raporcie ujawnia, że Polska boryka się z wieloma problemami w tym obszarze, w tym z brakiem odpowiedniego wsparcia domowego, niewystarczającymi działaniami systemowymi oraz korzystaniem przez młodych ludzi z informacji pochodzących z różnych, nie zawsze wiarygodnych źródeł. Proponowane w raporcie rozwiązania mogą pomóc w wyeliminowaniu tych barier i podniesieniu poziomu wiedzy seksualnej w kraju.
Przeprowadzone przez IPSOS badanie, stanowiące bazę raportu "Narodowa Kartkówka z WDŻ", jednoznacznie wskazuje na niski poziom wiedzy dotyczącej seksualności wśród Polek i Polaków. Aby przeanalizować poziom wiedzy, badacze poprosili respondentów, by wypełnili test wiedzy.
Choć 82 proc. respondentów oceniło swoją wiedzę na poziomie czwórki, to zaledwie 16 proc. badanych uzyskało ocenę czwórki lub wyższą w teście obejmującym podstawowe zagadnienia z zakresu edukacji seksualnej. Wyniki te sugerują, że istnieje znacząca rozbieżność między subiektywną oceną własnej wiedzy a rzeczywistymi kompetencjami w obszarze edukacji seksualnej. Podniesienie poziomu świadomości seksualnej w społeczeństwie powinno wejść do debaty publicznej.
Lekcje WDŻ są źle prowadzone
Jedynie 17 proc. ankietowanych korzysta z wiedzy ekspertów w zakresie edukacji seksualnej. Mimo że 86 proc. respondentów zgadza się, że szkoła powinna odgrywać kluczową rolę w dostarczaniu rzetelnego nauczania w tym zakresie, większość ocenia obecne lekcje Wychowania do Życia w Rodzinie jako mało interesujące i prowadzone w niewygodnej atmosferze przez osoby niezbyt kompetentne. Zajęcia te często skupiają się na aspektach biologicznych, pomijając kwestie psychologiczne i emocjonalne. Badani twierdzą, że uczestnictwo w tych lekcjach nie przekłada się na znaczące zwiększenie poziomu wiedzy seksualnej.
Brak zainteresowania i zaangażowania na lekcjach może być wynikiem niskiej jakości nauczania oraz nieodpowiedniej atmosfery, co ogranicza efektywność przyswajania wiedzy, a później z niewystarczającą wiedzę w dorosłym życiu. Aby poprawić sytuację, wskazana jest reforma programów nauczania i podniesienie kompetencji wykładowców w szkołach. 74 proc ankietowanych chciałoby mieć łatwiejszy dostęp do informacji o zdrowiu seksualnym. Zarówno młodzież, jak i dorośli potrzebują rzetelnych i dostosowanych do wieku informacji, przekazywanych przez specjalistów, takich jak seksuolodzy, ginekolodzy i psychologowie.
Najważniejsze postulaty dotyczące edukacji seksualnej na podstawie raportu:
- Zajęcia w szkole powinny być prowadzone przez wykwalifikowanych specjalistów.
- Osoby prowadzące muszą być też otwarte i umieć przekazywać wiedzę w przystępny i nieoceniający sposób.
- Należy uwzględnić tematy związane z kształtowaniem umiejętności psychospołecznych, komunikacji, budowanie dobrych relacji, radzeniem sobie z emocjami.
- Zajęcia powinny tworzyć bezpieczną przestrzeń do rozmów o intymności.
- Edukacja seksualna nie może skupiać się tylko na uczniach. Równie ważne są systematyczne działania na rzecz podnoszenia wiedzy i świadomości rodziców i nauczycieli.
- Zajęcia z edukacji seksualnej należy wprowadzać stopniowo, dostosowując tematy do wieku i rozwoju dzieci.
86 proc. respondentów jest zdania, że lekcje edukacji seksualnej powinny być prowadzone w szkole. Najwięcej z nich sugeruje, by zajęcia te rozpoczynały się w klasach IV-VI lub VII-VIII. Według przeważającej większości od tego momentu powinny one być obowiązkowe.
Milczenie w domu nie wspiera
W wielu domach temat seksu był przemilczany lub poruszany jedynie w kontekście ostrzeżeń. Młodzi ludzie wstydzą się rozmawiać o seksualności z rodzicami, obawiając się niezrozumienia i negatywnych reakcji. Rodzice czują się skrępowani i niekompetentni w rozmowach na ten temat, obawiając się, że zachęcą dzieci do eksperymentowania. Sami rodzice dorastali w czasach, gdy takie rozmowy były rzadkością, więc nie czują się przygotowani. Młodzież pragnie większej otwartości i wsparcia od rodziców w kwestiach związanych z seksualnością.
Stopniowe wprowadzanie dziecka w temat seksualności buduje zaufanie i poczucie wsparcia. Kluczowym elementem tego procesu jest zapewnienie przestrzeni do zadawania pytań oraz otwartość rodziców na wątpliwości dziecka. Takie zaproszenie do dialogu umożliwia dziecku odczucie, że ma w rodzicach oparcie. Dzięki wprowadzeniu przez rodziców młodzież zaczyna postrzegać seksualność jako istotny i naturalny temat.
Komponent jakościowy badania obejmował przeprowadzenie 14 swobodnych wywiadów online z osobami w wieku od 19 do 57 lat. Próba jakościowa była zróżnicowana pod względem płci, wykształcenia, miejsca zamieszkania oraz poglądów na temat edukacji seksualnej. Obejmowała zarówno osoby uczestniczące, jak i nieuczestniczące w lekcjach wiedzy o życiu w rodzinie (WDŻ). Wywiady te zrealizowano w dniach od 16 do 25 kwietnia 2024 r.
Opinie wybrane
-
2024-06-28 13:01
(1)
O ile zgadzam się z większością wniosków z tego badania to jednak uważam, że sam test był dość trudny. I to nie ze względu na samą wiedzę, ale przez to w jaki sposób zadawane były pytania. Człowiek o przeciętnej inteligencji może sobie z nimi nie poradzić. Pytania są podchwytliwe i wymagają uważnego czytania i przemyślenia, bo np. większa część
O ile zgadzam się z większością wniosków z tego badania to jednak uważam, że sam test był dość trudny. I to nie ze względu na samą wiedzę, ale przez to w jaki sposób zadawane były pytania. Człowiek o przeciętnej inteligencji może sobie z nimi nie poradzić. Pytania są podchwytliwe i wymagają uważnego czytania i przemyślenia, bo np. większa część jest prawdą a tylko jedna rzecz się nie zgadza. Fajnie, że autor pytań sprawia, że brzmią fachowo, ale to trochę jak z językiem urzędowym- nawet dobrze wykształceni mogą mieć problem ze zrozumieniem.
Dlatego pomimo całego mojego szacunku do tej organizacji, uważam, że test skonstruowano źle, przez co ciężko uznać wyniki za odzwierciedlające faktyczny stan wiedzy Polaków.- 10 5
-
2024-06-30 00:02
Jesteś zbyt delikatny. Ten test jest raczej filozoficzny. "Czy każda choroba ma objawy?" poprawna odpowiedz "nie", "czy tabletka po to antykoncepcja?" poprawna odpowiedz "tak"
- 0 1
-
2024-06-28 08:34
W krajach zachodnich , gdzie o seksie uczą już w przedszkolach (18)
Jest najwięcej niechcianych ciąż oraz aborcji. To są dane statystyczne , które każdy może łatwo sprawdzić. W Polsce ma być tak samo. Od zarania dziejów ludzie wiedzieli, co do czego służy, bez żadnych książek i lekcji. A w XXI wieku niektórzy posłowie twierdzą, że dwie osoby tej samej płci mogą spłodzić dziecko .... Taka to jest wiedza, którą
Jest najwięcej niechcianych ciąż oraz aborcji. To są dane statystyczne , które każdy może łatwo sprawdzić. W Polsce ma być tak samo. Od zarania dziejów ludzie wiedzieli, co do czego służy, bez żadnych książek i lekcji. A w XXI wieku niektórzy posłowie twierdzą, że dwie osoby tej samej płci mogą spłodzić dziecko .... Taka to jest wiedza, którą chcą nam przekazywać. Obawiam się , że nasza europejska cywilizacja zmierza ku końcowi przez takich idio...w. Ci lekarze i inżynierowie z pontonów, nie chodzą na lekcje o seksie, tylko płodzą , płodzą , płodzą ...
- 93 77
-
2024-06-30 20:23
to jest oczywista nieprawda
nie wiem, czy jesteś trollem czy z brakuje Ci wiedzy lub takie twierdzenia odpowiadają Twojemu wyobrażeniu o świecie płynącemu z wyznawanej wiary, ale to co piszesz, to oczywista nieprawda. Jest dokładnie odwrotnie. Wskazują na to wszystkie rzetelne badania prowadzone od ponad 30 lat.
- 0 0
-
2024-06-28 12:09
Jest to oczywiste kłamstwo (2)
Najwięcej aborcji w przeliczeniu na ilość mieszkańców dokonuje się w krajach azjatyckich, gdzie o edukacji seksualnej nie ma mowy. W Polsce, gdzie dostęp do aborcji i tak jest bardzo ograniczony, dokonuje się więcej aborcji niż choćby w krajach Beneluksu.
- 11 4
-
2024-06-28 12:55
I po co piszesz takie bzdury? (1)
Napisałem o Europie , bo Polska jest w Europie. A najwięcej aborcji jest nie w Azji, tylko Ameryce Płd. I Afryce, jie wspominając o Chinach.
- 3 6
-
2024-06-28 13:50
Ta, bo Chiny, to bardzo znane, południowoamerykańskie państwo. Dlaczego dalej kłamiesz?
Jeżeli uwzględnisz ilość mieszkańców to w czołówce są m.in. Wietnam i Indie.
- 5 0
-
2024-06-28 10:03
Zabójcze wnioski
Dlaczego ty i pulsujący nie popłynięcie dalej? W krajach gdzie jesy najwięcej niechcianych ciąż jest ciepło, w więc buk ukarał .
Może warto uwzględnić inne okoliczności dlaczego tam jest tyle ciąż? Czyli lepiej żyć w niewiedzy, to zapobiega ciążom, o litości- 7 5
-
2024-06-28 08:55
(1)
To jest wyróżniona opinia?! Wstyd
- 10 14
-
2024-06-28 12:10
Taki portal się teraz zrobił
- 1 1
-
2024-06-28 08:47
(6)
1. Skoro są to jawne dane, to możesz śmiało podać źródło. Chętnie zapoznam się z tymi danymi
2. 2 osoby tej samej płci mogą mieć dziecko, ale temat inaczej wygląda z jego spłodzeniem (btw. posłowie każdej z stron gadają głupoty)- 15 12
-
2024-06-28 12:04
Był taki żart w sieci na ten temat o dwóch kochankach i decyzji sądu w Nigerii
- 0 0
-
2024-06-28 09:15
Czy naprawdę ludzie muszą sie tak osmieszać ... (4)
1. Jawne dane, wujek Google pomoże. To łatwiejsze niż seks....
2. Powiem więcej, 3 i 4 osoby mogą mieć dziecko.- 15 8
-
2024-06-28 10:17
haha mozna bylo sie tego spodziewac na prosbe o dane (3)
najpierw piszecie że te dane latwo sprawdzic i sa ogolnodostepne a na zapytanie o zrodlo odsylasz do google.
sam chyba wpadles na stronke google z żółtymi napisami.
przestan bredzic, nie ma takich badan ani statystyk, za takie spamowanie powinni usunąć tę opinię- 6 4
-
2024-06-28 11:47
Naprawdę ludzie mają problem ze znalezieniem w necie (2)
Oficjalnych danych statystycznych ?! Aż tak są nieporadni ? Nic tylko pokaż, pokieruj, a gdzie... Ile wy macie lat? Z mamusią mieszkacie? To moze mamusia pomoze. Nawet jak by wam ktoś wprost wstawił te dane to przy waszym ograniczeniu umysłowym i tak nic nie skumacie albo będziecie kwestionować.
- 4 4
-
2024-06-28 12:31
(1)
Jak sie nie ma nic do ukrycia to sie podaje zrodlo. Przeciez piszac na ich podstawie mialo sie z nimi kontakt, zapisało strony, zrobilo notatki
O mitycznych danych co wszyscy znaja lepiej sie nie wypowiadać.- 3 4
-
2024-06-28 12:59
Hm, ale jak mozna ukryc oficjalne dane statystyczne?
Taka zagadka...
- 3 0
-
2024-06-28 08:43
(3)
Bzdury. Pokaż ten program uczenia seksu w przedszkolach. Ps. Kłamstwo powielone sto razy nie staje się prawdą .
- 13 13
-
2024-06-28 09:02
Nie kłamstwo a prawda - to chore zalecenia WHO (2)
- 11 9
-
2024-06-28 12:12
nikt się nie pytał o wyimaginowane zalecania WHO
, poproszono Cię o wskazanie w którym kraju "uczą seksu w przedszkolach."
- 5 0
-
2024-06-28 10:45
Wskaż mi miejsce w dokumencie WHO, które zaleca uczyć seksu w przedszkolu.
- 8 3
-
2024-06-28 08:12
Ale jaka wiedza jest tu potrzebna? (27)
Jak nie chcesz dzieci to się zabezpieczasz, prezerwatywy, tabletki, ewentualnie jak prezerwatywa walnie to tabletka po i cała filozofia. Jak już koniecznie musisz bzykać nieznajomą osobę to prezerwatywa koniecznie, żeby nic nie złapać. Takie podstawy to chyba każdy zna... no chyba, że jest problem z wykorzystaniem tej wiedzy w praktyce, kiedy ktoś jest nachlany czy naćpany, ma okazję i puszczają hamulce...
- 62 33
-
2024-06-28 09:45
Sprawa jest prosta, im chodzi o wciskanie dzieciakom szurskiego genderyzmu (2)
- 17 14
-
2024-06-28 10:46
(1)
Jasne używanie prezerwatyw, zabezpieczanie się przed niechcianą ciążą, mówienie o świadomej zgodzie to faktycznie czysty genderyzm.
- 11 7
-
2024-06-28 10:55
Po tym jak uśmiecznięte lewe ministrzyce zmienią definicję gwłtu przed sksem potrzebna będzie...
...wizyta u notariusza - czy była świadoma zgoda. Szury...
- 5 7
-
2024-06-28 09:42
Ale im nie chodzi o naukę zakładania gumek tylko indoktrynację szurskim gen der
- 12 10
-
2024-06-28 09:18
(2)
No właśnie wychodzi niewiedza i ignorancja. Temat seksu to nie tylko antykoncepcja. To ogólne zdrowie fizyczne i psychiczne człowieka oraz umiejętność budowania relacji seksualnych. Ale dla dużej części Polek i Polaków wiedza o seksie kończy się na prezerwatywie.
- 14 6
-
2024-06-28 20:39
budowaniu relacji...
Bez przymiotnikow
- 1 0
-
2024-06-28 09:29
Wypowiedziałam się na temat seksu jako czynności, jego otoczka to rozszerzenie tematu i oczywiście jest tak samo ważna.
- 3 0
-
2024-06-28 08:41
Możesz się zdziwić jakie niektórzy (zwłaszcza mężczyźni) mają braki w tej wiedzy (6)
Wielu Polaków na przykład wyzywa nieletnie kobiety od "panien lekkiego obyczaju", gdy się dowiedzą, że biorą tabletki, bo do nich nie dociera, że one mogą służyć do regulacji cyklu lub uzyskania balansu hormonalnego, a nie tylko zapobieganiu ciąży. I bycie taką atakowaną nastolatką (zwłaszcza w obecnym internecie) negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne kształtującego się człowieka. Taki choćby przykład z czubeczka góry lodowej, jest naprawdę fatalnie.
- 26 5
-
2024-06-28 12:07
Niestety chodziłem też do szkoły średniej za nie małą kasę, znanego LO w trójmieście
i mam odmienne wrażenie. O tym że niektóre dziewczyny co dwa tygodnie z innym fagasem za rękę biegały to przemilczę, i żeby nie było, kolesie też tacy byli
- 1 1
-
2024-06-28 09:02
(3)
Wypisz - wymaluj moja mama, która twierdzi, że do ginekologa się chodzi dopiero wtedy, gdy jest się w ciąży, ciężarną nastoletnią córkę sąsiadki wytykała palcami, a gdy miałam naście lat i złapałam infekcję intymną, to w domu była histeria, bo według niej się takie rzeczy łapie tylko od seksu, a nie w wyniku choćby korzystania z publicznej toalety.
Wypisz - wymaluj moja mama, która twierdzi, że do ginekologa się chodzi dopiero wtedy, gdy jest się w ciąży, ciężarną nastoletnią córkę sąsiadki wytykała palcami, a gdy miałam naście lat i złapałam infekcję intymną, to w domu była histeria, bo według niej się takie rzeczy łapie tylko od seksu, a nie w wyniku choćby korzystania z publicznej toalety. Tabletka to zło. No i też niby to wykształcona osoba (bo w latach 70 skończyła dobre liceum), tzw klasa średnia wyższa. Czasem się dziwię w jaki sposób zaszła w ciążę, chyba pod kołdrą przy zgaszonym świetle, bo bliskość między dwojgiem ludzi to dla mniej tylko wstyd.
- 16 3
-
2024-06-28 09:12
(2)
Starsze pokolenie to zupełnie odrębny temat w kwestii seksu. Straszne betony się zdarzają i nie przetłumaczysz, natomiast młodzi powinni być bardziej ogarnięci, ale jak widać nie zawsze tak jest.
- 4 0
-
2024-06-28 10:43
(1)
Kiedy młodsi próbują ogarnąć naukę dla najmłodszych, zaraz wyskakują staruszki z tekstami "chco dzieci uczyć seksów, dżendery jedne".
No i mamy co mamy.- 7 2
-
2024-06-28 10:52
To po co takich ludzi słuchać, jak się jest przekonanym, że dzieci trzeba edukować? Po co się tym starszym ludziom poddawać? Jak w szkole się nie da, bo ktoś decyzyjny się poddaje tym sugestiom, to są jeszcze rodzice, którzy też mogliby ze swoimi dziećmi i o seksie rozmawiać. W domu, tak jak o innych rzeczach.
- 0 1
-
2024-06-28 08:55
Wiedząc o tym, jaka jest skala hejtu w Internecie, są tematy, którymi nie ma potrzeby się chwalić, ale jak już facet z bliskiej rodziny, ojciec albo brat nastolatki, osoba, która powinna ją dobrze znać, wali takie teksty to to jest mega przegięcie.
- 4 0
-
2024-06-28 08:41
(7)
Nie każdy zna. Moja sąsiadka osiemnastolatka za miesiąc rodzi dziecko. Planowane nie było. Nadmienię, że my mieszkamy dużej aglomeracji, gdzie np. prezerwatywy są dostępne w kasach samoobsługowych w drogerii. To wyobraź sobie co się dzieje, na terenach wiejskich gdzie takich sklepów nie ma, a dodatkowo ludzie mają wciskaną wiedzę na tematy seksualne tylko z ambony.
- 11 5
-
2024-06-28 08:51
(6)
Wydaje mi się, że obecne wsie to już nie taki zaścianek i młodzież jest bardziej rozgarnięta. Każdy ma telefon z Internetem... Starsi może jeszcze słuchają księdza, ale oni się już raczej nie rozmnażają ;) Co nie zmienia faktu, że wpadki się zdarzają. Mam znajomą, która wpadła używając i tabletek i prezerwatyw... Może problemem nie jest brak dostępu do wiedzy, a po prostu ignorancja?
- 3 3
-
2024-06-28 08:58
(5)
Uwierz mi - znajoma (słowo nad wyraz) nie używała niczego sądząc po podejściu jakie jej rodzina miała do życia.
- 0 0
-
2024-06-28 09:06
(4)
Czyli mając wiedzę pod ręką ( zakładam, że Internet ma ) po prostu ignorancja. Pytanie czy sensowne lekcje na temat seksu w szkole w takich przypadkach by cokolwiek zmieniły...
- 0 0
-
2024-06-28 10:49
Rzetelna edukacja zawsze jest na plus. Jak widać ani sąsiadka, ani jej chłopak nie wynieśli wiedzy o antykoncepcji z domu.
- 1 0
-
2024-06-28 10:44
"internet ma" to mało. (2)
Musisz mieć jakieś podstawy, żeby wiedzieć, że Gościa Niedzielnego należy zignorować przy szukaniu wiedzy.
- 3 1
-
2024-06-28 10:47
(1)
Ilu młodych teraz chodzi do kościoła?
- 0 1
-
2024-06-29 22:14
Nadal dużo
- 0 0
-
2024-06-28 08:32
problem w tym że nie każdy zna (4)
bo rodzice nie rozmawiają z dzieciakami a w necie możesz znaleźć różne dziwne rzeczy
- 4 1
-
2024-06-28 08:41
Jestem z pokolenia, które czytało Bravo i Popcorn. (3)
Rodzice wyrywali mi strony o seksie i dopiero oddawali do czytania. ;) Internetu nie było, a teraz nawet nie wiem, jakie dziwne porady w necie można na ten temat znaleźć i chyba nie chcę wiedzieć...ale podstawy na pewno są. Sądzisz, że obecne dzieciaki nie ogarniają, co jest prawdą na temat seksu, a co wymysłem jakiegoś influencera?
- 3 1
-
2024-06-28 14:04
W Bravo była rubryka o seksie i głupie pytania od czytelników czy zajdę w ciążę bo się całowałam z chłopakiem. Taki sam poziom wiedzy jest i teraz.
- 1 0
-
2024-06-28 08:47
(1)
Twoja wizja rzeczywistości jest wizją życzeniową. Tak, gro ludzi nie ma wiedzy na temat seksu, bo część osób nawet nie wie czego szukać no może poza stronami pornograficznymi, a tam masz często bez gumy. Wyjedź za rogatki miasta i zobacz ile jest niechcianych ciąż. Zresztą w mieście też się zdarzają wpadki.
- 1 0
-
2024-06-28 09:00
Wiem, że są niechciane ciąże i są one wszędzie, ale pytanie w jakich sytuacjach do nich dochodzi. Może za bardzo wierzę, ze młodzież potrafi się poruszać po Internecie, w którym ciągle siedzi i znajdować potrzebną wiedzę... Wydaje się to logiczne, ale może faktycznie nie jest.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.