• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przemoc w domu. Gdańsk oferuje bezpłatne wsparcie specjalistów

ws
13 czerwca 2024, godz. 09:30 
Opinie (23)
Nie radzisz sobie z trudnymi emocjami, frustrację odreagowujesz na rodzinie i bliskich? Masz problemy z agresywnym zachowaniem? Skorzystaj z bezpłatnej, specjalistycznej pomocy psychologa czy terapeuty.
Nie radzisz sobie z trudnymi emocjami, frustrację odreagowujesz na rodzinie i bliskich? Masz problemy z agresywnym zachowaniem? Skorzystaj z bezpłatnej, specjalistycznej pomocy psychologa czy terapeuty.

Mieszkanki, mieszkańcy Gdańska wykazujący zachowania przemocowe wobec bliskich uzyskają informację o terapii oraz specjalistyczną pomoc pod całodobowym numerem tel.: 58 511 01 21. Oferowane wsparcie jest bezpłatne.



Jesteś ofiarą przemocy domowej?

Wystarczy zadzwonić pod wskazany numer telefonu Ośrodka Interwencji Kryzysowej Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy pl. Ks. Gustkowicza 13Mapka w Nowym Porcie lub napisać na adres e-mail: mopr-wsparcie@gdansk.gda.pl, aby otrzymać konkretną pomoc przede wszystkim psychologiczną, terapeutyczną.

Jak radzić sobie z niepożądanymi emocjami? Darmowe wsparcie



Po konsultacji specjalistka, specjalista OIK skieruje osobę z problemem agresji wobec bliskich do udziału w odpowiednim pomocowym, profilaktycznym programie.

- Potrzebujący mogą wziąć udział np. w psychologiczno-terapeutycznym programie, podczas którego prowadzący postara się zmotywować osoby z problemem przemocy do pracy nad zmianą postaw. Podpowie też m.in. jak radzić sobie z niepożądanymi emocjami, by nie doszło do sytuacji skrajnych. W ramach tego programu odbywają się indywidualne oraz grupowe sesje z psychologiem - informuje Sylwia ResselMiejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku. - Mieszkanki i mieszkańcy mogą również wziąć udział w poradnictwie dotyczącym kontroli zachowań. To wsparcie w formie konsultacji indywidualnych. Specjalista poradzi m.in. jak łagodzić napięcia i rozmawiać z bliskimi tak, by ich nie ranić. Podpowie, jak poprawić, odbudować relacje w rodzinie. Osoby wykazujące zachowania przemocowe mogą też uczestniczyć w programie o charakterze korekcyjno-edukacyjnym. Co istotne, działania terapeutyczne, pomocowe - m.in. ich zakres i czas trwania - są tak prowadzone, by były jak najbardziej skuteczne i przyniosły zamierzony efekt dla beneficjentów - dodaje.
Przemoc domowa a Niebieska Karta. Kto najczęściej jest sprawcą? Przemoc domowa a Niebieska Karta. Kto najczęściej jest sprawcą?
Bezpłatne wsparcie, terapia adresowane są też do uchodźczyń i uchodźców z Ukrainy, którzy mają problem z zachowaniami agresywnymi. Dzwoniąc pod numer tel.: +48 508 293 279 (czynny od poniedziałku do soboty, w godz. 8.00 - 20.00), otrzymają oni pomoc w języku ukraińskim oraz wskazanie, gdzie i z jakiej oferty warto skorzystać.


Dom bez przemocy



Przypomnijmy, że proponowane, nieodpłatne wsparcie jest uruchomione w ramach długofalowej kampanii MOPR pt. "Bądź po dobrej stronie. Chcę być lepsza/y dla bliskich", przeciwdziałającej przemocy domowej. Ma ona charakter pomocowy, informacyjny i profilaktyczny oraz wpisuje się w kampanię społeczną "Gdańsk Miastem Równości".

10-latka spadła z drugiego piętra, gdy chciała wyjść przez okno. Miała na sobie plecak 10-latka spadła z drugiego piętra, gdy chciała wyjść przez okno. Miała na sobie plecak
Szczegółowe wiadomości o prowadzonych działaniach, programach na rzecz mieszkanek, mieszkańców doświadczających problemu oraz o terapii dla osób wykazujących agresję dostępne są również na stronie "Dom bez przemocy" gdańskiego MOPR.


Gdzie jeszcze szukać pomocy?


Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.

Korzystaj z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in.:
  • 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,
  • 800 70 2222: całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
  • 116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,
  • 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.
ws

Miejsca

  • MOPR Gdańsk, Konrada Leczkowa 1A

Opinie (23) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    A co jeśli ofiarą domową jest mężczyzna? (5)

    I to, że to właśnie kobieta się nad nim znęca psychicznie przykładowo. I nie pozwala mu na wydawać części ciężko zarobionych pieniędzy (liczmy te 5%) na swoje zachcianki, chociażby klocki, komiksy i tak dalej.
    A żona w tym czasie potrafi wydać 400 złotych na różnego rodzaju pierdoły w drogeri na R.
    Facet niestety jest zawsze, ale to zawsze na straconej pozycji.

    • 18 2

    • (2)

      gorzej jak wysoko postawiona pani manago szanowana w swoim środowisku odreagowuje dzień alkoholem i wyżywa frustracje na mężu wyzywając go i ubliżając przy dzieciach ... może tak sączyć docinki nawet przez kilka godzin, ciężko tak nic nie robić bo obraża ojca przy dzieciach i miesza go z błotem ... co zrobić ?

      • 7 1

      • Serio pytam, bo kompletnie tego nie rozumiem: po jaką cholerę tkwisz jeszcze w czymś takim?! (1)

        Jest to z wielką szkodą dla dzieci właśnie, bo nieustannie i bezwiednie przejmują patologiczne wzorce zachowania i będą miały w przyszłości na pewno zrypane życie i związki.

        • 1 4

        • uuuuu napisz tak kobiecie

          to będzie mizogin, incel

          • 2 0

    • Ale dlaczego taki facet tkwi w takiej patologii?! Od czego rozwody?! (1)

      Kompletnie nie rozumiem: znosić znęcanie psychiczne i jeszcze oddawać całą zarobioną kasę?! Dobry adwokat pomógłby puścić taką jędzę z torbami.

      • 0 6

      • To nie jest takie proste jak myślisz.

        Sprawa rozwodowa potrafi trwać latami.
        Podział w opiece nad dziećmi, ewentualne ustalenie widzenia, alimenty?
        Podział wspólnego majątku?
        Uczucia, emocje?
        Przyzwyczajenie, współuzależnienie, niepełnosprawność dziecka?
        Myślę, że brak Ci życiowych doświadczeń.

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (3)

    Za młodziaka tego nie rozumiałem, ale niektore kobiety po prostu lubią mieć "łobuza". Ze zwykłym frajerem, grzecznie przynoszącym wypłatę do domu by się nudziły. Bo nie ma emocji... A tak, są i problemy z prawem, ma ciężka rękę, komornicy i te sprawy, jape można drzeć, jak się z kimś bije pod klubem.

    Druga sprawa to odwrotna strona medalu. Przemoc psychiczna wobec faceta. Bo panuje bzdurny model społeczny, gdzie facet to bankomat i musi być go stać na kobietę xD Nawet jak kobieta z reguły wnosi do związku dwie siatki ciuchów i bzdzioche po 20 właścicielu. Roszczenia, pretensje szantaże emocjonalne. Wszystko do niej, a nie od niej. Przemoc nie jedna ma formę.

    • 12 2

    • (2)

      Czyli co konkretnie piszesz, że kobiety są głupie ( nie potrafią zadbać o własną przyszłość ), a faceci naiwni ( bo widzą tylko kuciape ). Jednym zdaniem związki istnieją dla kasy i bzdziochy xD. Ludzie nie dorośli do związków !

      • 2 2

      • (1)

        W tym sek, że dzięki nierównościom strukturalnym na rynku matrymonialnym, jedna strona jest wygrana. Dlatego może mieć wymagania i roszczenia, choć nic nie wnosi. Jednak facet przyjmując rolę napalonego kundelka gwałcącego nogę samoistnie daje z siebie robić bankomat i frajera.

        • 1 0

        • Ale my piszemy o związku czy usługach seksualnych? To co opisałes/as, to po prostu prostytucja ;)

          • 0 2

  • A co ma zrobić osoba, która nie identyfikuje się jako mieszkanka lub mieszkaniec Gdańska? (2)

    Czy również otrzyma pomoc? Co ma zrobić taką osobą?

    • 2 0

    • (1)

      tam gdzie płacisz podatki tam szukaj pomocy

      • 0 0

      • czyli moge w gdansku

        • 0 0

  • Teraz każdy jest ofiarą w domu, bo nie dostaje tego co chce, a właściwie co sobie wymyślił. Ciężkie czasy, ojjj ciężkie.

    • 4 0

  • mogę zgłosić sąsiadkę która pali na balkonie? (1)

    jej dym dusi mnie w moim domu

    • 6 2

    • to wyjdź w końcu z domu... tak się lisy z nory wykurza na zewnątrz

      • 2 4

  • Marnie widzę działanie tych wszystkich organizacji pomocowych, bowiem zamiast zapobiegać, zwykle zbiera się rozbity kryształ.

    Problem przemocy domowej nie bierze się znikąd.
    Ma zwykle swój zalążek bardzo wcześnie, kiedy w życiu z pozoru wszystko układa się pomyślnie, zanim jeszcze dojdzie do eskalacji konfliktu oraz następstw w postaci stosowanej przemocy.
    Przemoc to nie tylko fizyczne bicie, ale także przemoc werbalna, na przykład poprzez poniżanie, przemoc materialna poprzez nakładanie ograniczeń wydatków, wyliczanie pieniędzy czy wypominanie zakupów, przemoc seksualna, myślę że tego nie potrzeba nikomu wyjaśniać, każdy sam sobie dopowie albo wyszuka w sieci.
    W rodzinach w których dochodzi do przemocy, zwykle problem zaczyna się w braku komunikacji pomiędzy członkami rodziny, niewyrażaniem potrzeb i uczuć, bądź nieuważnym słuchaniem partnera bądź partnerki o ich indywidualnych potrzebach czy uczuciach, o ich problemach. Także poczucie z różnych przyczyn wstydu i trzymanie pewnych informacji tylko dla siebie o własnych problemach z którymi sami sobie nie dajemy rady, jednak te nierozwiązane problemy nie rzadko przekładają się na budowanie relacji w domu rodzinnym. Dochodzi przez to do niepotrzebnych kłótni, napięć a ostatecznie do stosowania wszelkich form przemocy. Należy zastanowić się co możemy zmienić w sobie, aby do przemocy nie dochodziło. Może więcej czasu poświęcać dla siebie, oraz dla siebie na wzajem? Myślę, że warto, bowiem w ten sposób można uniknąć wielu konfliktów. Pamiętajmy też o wzajemnym szacunku i tolerancji. Nie szukajmy dziury w całym. Czasem rzeczy z pozoru problematyczne okazują się być błahe i nieistotne z punktu widzenia trwałości związku.
    Niekiedy warto nawet odpuścić, pójść na ustępstwo i nie walczyć o np. włosy w umywalce czy niezamkniętą klapę sedesu jeśli jako partnerzy kochamy siebie na wzajem i szanujemy. Uważam, też że warto sobie poukładać na nowo system wartości, co pewien czas sprawdzać i jeśli życie tego wymaga, to go modyfikować.

    • 4 0

  • Ale ja niechce zglaszac konkubenta ze mnie bije bo mi to nie przeszkadza

    Gosia32

    • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Tego typu działania pomocowe adresowane do sprawców przemocy budzą we mnie mieszane uczucia, i to delikatnie mówiąc. (1)

    Być może, jeśli sprawca przemocy ma np. osobowość borderline to takie akcje mogą okazać się pozytywne. Niestety, jeśli sprawcą przemocy jest cwany psychopata, to wprost przeciwnie i mogą wręcz bardzo zaszkodzić! Taki typ stworzy jedynie fałszywe pozory, że się stara i zbuduje sobie linię obrony na przyszłość, np. w sprawie rozwodowej - bo przecież "tak bardzo się starał" zmienić i skorzystał z takiej pomocy, bo "chce być lepszy". Dla kogoś, kto zmuszony jest znosić jego przemoc - tego typu akcje "pomocowe" - to wręcz katastrofa, bo mogą bardzo utrudnić uwolnienie się z takiej toksycznej relacji. Wiem co mówię, bo znam przypadek, gdzie sprawa sądowa osoby poszkodowanej przemocą zakończyła się - zamiast twardym uznaniem winy sprawcy i rozwodem - to niestety mediacją i wspólną pseudo-terapią. Wszystko zamiast się zdrowo zakończyć, to "rozeszło się po kościach" - z ogromną szkodą i krzywdą dla osoby poszkodowanej! Tkwi ciągle w tej patologii i wręcz niszczeje w oczach, podczas gdy psychopata jedynie lepiej się zaczął kryć. Te wszystkie panie psycholog, które tak bardzo się starają żeby rodzina "przetrwała" za wszelką cenę i sklejają kata z ofiarą, bo patrzą na sprawę zbyt powierzchownie - budzą jedynie moją skrajną irytację. Myślą, że pozjadały wszystkie rozumy, a nawet nie zauważają, kiedy same ulegają manipulacji psychopaty.
    Dlatego pomysł pomocy dla sprawców przemocy uważam jednak za zły. Każdy czujący człowiek, który koegzystuje z innymi i ma przynajmniej średnią wrażliwość - doskonale sobie zdaje sprawę, kiedy jego zachowanie rani innych i sam z siebie będzie chcieć to zmienić. Podsuwanie psychopatom możliwości wymigania się i co najgorsze: ewentualne sklejanie kata z ofiarą - przyniesie więcej szkody, niż pożytku. To poszkodowani przemocą przede wszystkim potrzebują pomocy - i to do nich powinna być kierowana pomoc!

    • 3 1

    • Teraz każdy jest biednym borderline, psychopata czy tam dwubiegunowym poszkodowanym przez los dorosłym dzieciakiem, któremu się należy pomoc. Zwyczajna patologia się szerzy i inaczej nie będzie. Dzieci bez obojga rodziców, bez wzorca z wartościami, dorosly, ale niedojrzały do życia w społeczeństwie. Tacy ludzie są wszędzie, na wysokich stanowiskach również. Czego oczekujesz od sądów, lekarzy, organów ścigania ? Taki świat zbudowaliśmy razem. To mamy ;)

      • 1 0

  • dorzucę coś do ogródka

    Wcześniejsza akcja MOPR-u to reaguj jak słyszysz, widzisz przemoc, szczególnie wobec dzieci. Zrobiliśmy to z sąsiadami i jak myślicie co się zadziało? Wpadła socjalna z mopru, posłuchała bajeczek jak to dobrze dzieje się w rodzince przemocowej .Następnie zaatakowała sąsiadów, że donoszą. Do tego dołączył dzielnicowy, który chce mieć czystą sytuację na rewirze. Pomimo zgłoszeń, nagrań nic się nie dzieje. Po co są tego typu artykuły i akcje skoro nic nie robicie, bo nie chcecie.
    A teksty, że można zgłosić anonimowo to też można włożyć między bajki.

    • 5 0

  • Opinia wyróżniona

    Tylko że przeważnie sprawca przemocy albo nie widzi w sobie problemu albo wcale nie chce nic z tym zrobić, tzn. nie ma ochoty chodzić na jakieś terapie itp. Pilnej pomocy potrzebują ofiary tej przemocy, najlepiej to jak najszybszej izolacji od agresora.

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Misy i gongi - sesja relaksacyjna z Jakubem Leonowiczem

70 zł
muzyka poważna, muzyka na żywo, spotkanie

Dlaczego szczęście mieszka w jelitach?

129 zł
warsztaty, spotkanie

Warsztaty relaksacji dźwiękiem

120 zł
warsztaty, joga

Najczęściej czytane