- 1 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (7 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (9 opinii)
- 3 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (35 opinii)
- 4 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
- 5 Piwo naprawdę powoduje mięsień piwny? (106 opinii)
- 6 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (25 opinii)
Radni przegłosowali przeniesienie przychodni
Wojewódzka Przychodnia Sportowo-Lekarska od nowego roku przestanie funkcjonować jako samodzielna placówka. Radni Sejmiku na pierwszej powakacyjnej sesji zdecydowali, że przychodnia zostanie przeniesiona do szpitala na gdańskiej Zaspie, a działka na której stoi budynek przychodni ma zostać sprzedana w drodze przetargu.
- To unicestwienie przychodni - mówi wprost kierownik placówki dr Bogdan Błoński i nie kryje żalu z powodu decyzji radnych Sejmiku.
Od stycznia 2012 r. Wojewódzka Przychodnia-Sportowo Lekarska, która rocznie wykonywała ok. 100 tys. badań i zabiegów rehabilitacyjnych, będzie funkcjonować jako poradnia w strukturach Szpitala Specjalistycznego św. Wojciecha na Zaspie. Powodami przeniesienia przychodni miałyby być groźba nieuzyskania nowego kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia z uwagi na zły stan techniczny budynku oraz sytuacja ekonomiczna przychodni.
- Obecnie jest ona zadłużona i, niestety, ta tendencja narasta, więc musimy działać - mówiła jeszcze w lipcu br. Hanna Zych-Cisoń, wicemarszałek woj. pomorskiego.
- Przychodnia ma około 50 tys. zł długu, ponieważ praca u nas ma charakter sezonowy. W okresie letnim przychodzi na badania mało sportowców. Dług zostanie zlikwidowany, kiedy jak co roku w sierpniu, we wrześniu i w październiku zwiększy się frekwencja - pisali latem pracownicy WPSL w oficjalnym oświadczeniu i zaznaczali, że przychodnia ma także pół miliona złotych oszczędności.
- Budujemy obiekty sportowe, a nie mamy zaplecza medycznego - denerwowała się Beata Dziadura-Jędrzejewska, olimpijka i trenerka w Gdańskim Klubie Wioślarskim Drakkar, która razem ze swoimi zawodniczkami protestowała przeciwko przeniesieniu placówki.
- Znaleźliśmy wyizolowane miejsce w przyszpitalnej przychodni z osobnym wejściem. Będzie tam gabinet lekarza medycyny sportowej oraz pomieszczenia przeznaczone dla pielęgniarki i do badań - mówi Krystyna Grzenia, dyrektor Szpitala Specjalistycznego św. Wojciecha.
Jak dodaje Grzenia, sportowcy nie będą musieli czekać w tych samych kolejkach, co chorzy. Sprawę ma rozwiązać specjalny harmonogram.
- Dlatego prosimy o współpracę i wyrozumiałość - apeluje dyrektor szpitala.
- To rozwiązania, przez które ucierpią i sportowcy, i pracownicy- ripostuje dr Błoński.
Z kolei Zbigniew Krzywosiński, wicedyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim, przekonuje, że pracownicy przychodni przy ul. Lęborskiej mają gwarancję pracy w nowym miejscu.
- Lekarze, rehabilitanci i pielęgniarki będą mieli niegorsze warunki niż w przychodni przy Lęborskiej - informuje Krzywosińki.
- Zastanowimy się, czy podjąć pracę w nowym miejscu, cz też nie - zapowiada dr Jarosław Gomuła, ortopeda WPSL.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (126) 3 zablokowane
-
2011-09-09 00:28
borubar
to skandal w całej europie ułatwia się życie sportowcom , których potem chcemy podziwiać jak wygrywają a w gdańsku się ich wyizoluje .gratulacje zamknąć i wyizolować stadion gdyż niedługo służyć będą za centra targowe lub zjazdy świadków jehowy , po , pis ujawnis kto i jak głosował - rozliczmy ich w wyborach.
- 1 0
-
2012-04-16 01:15
dzialka juz sprzedana (1)
kilka dni temu dostalam maila a w nim plany nowego bloku wlasnie na tej dzialce! obok miezka moja mama i korzystala z rehabilitacji w tej przychodni, jak wielu okolicznych mieszkancow. pytanie ile i kto wzial by stanely tam bloki, najtansze mieszkanie 4900/m2, pow 56 m2
- 0 0
-
2013-05-30 09:44
Re: dzialka juz sprzedana
Słyszałem, że zielony teren (bez Przychodni Sportowej? na nią widziałem oddzielny przetarg za 5 mln) pomiędzy blokami na Szczecińskiej, nowym budynkiem Górskiego na Lęborskiej 22 i wieżowcem na Lęborskiej 21 kupił Górski, ale nie mógł dojść do porozumienia z mieszkańcami i sprzedał teren Biedronce. Ktoś coś wie na ten temat?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.