• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rejestracja na badania: droga przez mękę

Elżbieta Michalak
4 czerwca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Szpital Specjalistyczny Św. Wojciecha na Zaspie jest tylko jedną z placówek ochrony zdrowia, w której rejestracja jest utrudniona. Szpital Specjalistyczny Św. Wojciecha na Zaspie jest tylko jedną z placówek ochrony zdrowia, w której rejestracja jest utrudniona.

Kolejki przy rejestracji, wciąż zajęta linia telefoniczna lub niekończący się sygnał bez odpowiedzi - podczas zapisów do lekarza często potrzebne są stalowe nerwy i ... zdrowie, bo sam proces trwać może nawet kilka dni.



Na zdjęciu Krystyna Grzenia, dyrektor Szpitala Św. Wojciecha na Zaspie. Na zdjęciu Krystyna Grzenia, dyrektor Szpitala Św. Wojciecha na Zaspie.

Czy zdarzyło ci się kiedyś, że, mimo wielokrotnych prób, nie dodzwoniłeś(łaś) się do rejestracji w przychodni?

Zapisanie się do lekarza specjalisty w terminie do końca czerwca 2013 r. graniczy z cudem, o czym pisaliśmy już wcześniej. Choć zdaniem gdańskiego oddziału NFZ problem z rejestracją zniknie od początku lipca, kiedy zostaną podpisane nowe kontrakty, procedura pozostanie ta sama, co może opóźniać zapisy na wybrane świadczenia.

Tak stało się w przypadku pana Krzysztofa, naszego czytelnika, który próbował zapisać się na badanie rezonansem magnetycznym w Szpitalu Specjalistycznym Św. Wojciecha na Zaspie. Po kilku próbach nawiązania telefonicznego kontaktu udało mu się dodzwonić do rejestracji, w której udzielono mu nieprawdziwych informacji.

- Dodzwonienie się nie było łatwe, albo nikt nie odbierał, albo odzywał się sygnał zajętości linii. Po kilkudziesięciu minutach udało mi się uzyskać połączenie, jednak usłyszałem, że dzwonić mam dopiero w drugiej połowie czerwca - pisze pan Krzysztof. - Dzień później dowiedziałem się jednak, że zapisy na rezonans już trwają, więc ponownie próbowałem połączyć się z rejestracją. Udało mi się, tyle że po 3 godzinach. Poinformowano mnie, że trzeba przyjść osobiście ze skierowaniem. Poszedłem więc osobiście i okazało się, że najbliższe terminy są na listopad. Gdybym od razu nie został wprowadzony w błąd, stawiłbym się tego samego dnia i mógłbym otrzymać znacznie wcześniejszy termin badań.

Najczęściej pacjent ma do wyboru trzy formy rejestracji na wybrane świadczenia medyczne. Może zapisać się osobiście, zarejestrować telefonicznie lub za pomocą osoby trzeciej. Zawsze jednak narażony jest albo na kolejki, albo na wciąż zajętą linię telefoniczną. Czy jest na to jakieś rozwiązanie?

- Jesteśmy właśnie w trakcie wdrażania dużego systemu informatycznego, który umożliwiłby m.in. elektroniczną rejestrację pacjentów. To jednak duży projekt i będzie ukończony najprawdopodobniej pod koniec 2014 roku - informuje Krystyna Grzenia, dyrektor Szpitala Specjalistycznego na Zaspie. - Rzeczywiście, obecnie rejestracja jest utrudniona, są duże kolejki, ale moim zdaniem to wina złej organizacji systemu zdrowia i dysproporcji między zapotrzebowaniem pacjentów a wysokością kontraktów - dodaje.

Dyrektor Szpitala Św. Wojciecha na Zaspie wyjaśnia jednak, że telefoniczna rejestracja na rezonans była przyspieszona i prowadzona bez jej zgody.

- Pani, która odbierała telefony, wyprzedziła termin zapisów, ale było to spowodowane presją ludzi, którzy nie tylko męczyli i napastowali nieustającymi telefonami, ale też przychodzili i dopytywali o to, kiedy ruszą zapisy - tłumaczy Krystyna Grzenia. - Ta nieprawidłowość jest wynikiem złej organizacji, a rozwiązaniem jest pochylenie się nad wykorzystaniem nakładów na służbę zdrowia - dodaje.

Pacjenci, którzy w Szpitalu na Zaspie zapisali się na badanie rezonansem magnetycznym lub tomografem po 30 czerwca, mogą z nich nie skorzystać, ponieważ szpital nie otrzymał kontraktu na świadczenia ambulatoryjne.

- Od początku było wiadomo, że konkurs zostanie rozstrzygnięty 31 maja, żaden świadczeniodawca nie miał więc pewności, czy dostanie umowę, czy nie - tłumaczy Mariusz Szymański, rzecznik Pomorskiego Oddziału NFZ. - Szpitale oraz przychodnie nie powinny więc rejestrować pacjentów na odległe terminy - dodaje.

Kolejki do specjalistów być może zmniejszą się od lipca, tak twierdzi Pomorski oddział NFZ, ale jak rozwiązać trudności z przeciągającą się rejestracją?

- Najlepszym rozwiązaniem wydaje się rejestracja elektroniczna. Obecnie mamy związane ręce, bo nie możemy wyciągnąć ani konsekwencji finansowych, gdyż placówka obciążona zostałaby kosztami, które mogłaby przeznaczyć na leczenie, ani odebrać kontraktu, bo pacjenci byliby niepocieszeni - tłumaczy Szymański.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (95) 2 zablokowane

  • NFZ = Komuna ma się dobrze! Zlikwidować NFZ! (2)

    Skandalem jest, że na zwykłą wizytę do endokrynologa czeka się.... uwaga.... 4 lata !!
    Powtarzam - CZTERY LATA.
    W 4 lata czlowiek zdazy 5 razy umrzec na tarczyce.

    Wizyta do urologa... 5 miesiecy (cel: USG moszny, ustalenie czy to nowotwor).
    5 miesiecy (jesli to nowotwor) moze sie okazac ze jest JUZ za pozno.

    W NFZ pacjent jest traktowany jak BYDŁO, chamska obsluga, lekarze robia łaske.
    Co innego prywatnie, masz kase to ci powiedza wszystko, nawet "dzien dobry".

    Nie wiem po uj jest ten ebany NFZ?
    Jaki jest cel jego istnienia?
    Skoro NIE DA sie leczyc, tylko czeka sie latami by sie dowiedziec ze jest juz za pozno?
    NO PO UJ placimy skladki skoro nie mozemy sie leczyc ?!?!?!?!

    • 19 0

    • Tylko prywatyzacja. (1)

      Lekarze w NFZ zarabiaja marne grosze, wiec co sie dziwic ze w d... maja.
      Za granica sluzba zdrowia jest 10 razy lepsza, bo lekarze zarabiaja duzo lepiej, a szpitale sa nowoczesne i zadbane.
      NFZ nas okrada (skladki) a i tak nikt nie bedzie 3 lata czekal na wizyte i lepiej wydac te 100 zl na prywatna konsultacje.
      Jestem za tym by ten caly burdel (sluzba zdrowia) byla prywatna.

      • 1 1

      • marne gorsze mówisz? zdziwiłbyś się...

        • 0 0

  • zawiedziona

    Ja również ponad 10 razy dzwoniłam nikt nie odbierał w różnych terminach od stycznia próbuje się zapisać jeżdżę tam na zaspę. W styczniu pani z zaspy odesłała mnie do szpitala wojewódzkiego aby tam się spytała o miejsce pojechałam do szpitala wojewódzkiego tam na miejscu okazało się, ze to jakieś nieporozumienie. Brak słów, gdybym była z gdańska to nie było by tak źle ale jestem z okolic kartuz i taki wyjazd na marne potrafi zirytować.Jechałam specjalnie na zaspę 6 razy osobiście z skierowaniem od neurologa za każdym razem słyszę coś innego wczoraj tam specjalnie pojechałam ponieważ 2 tygodnie temu pani w rejestracji zapewniała mnie, ze 28 maja rusza zapisy na rezonans wczoraj usłyszałam ze od rana zapisy są wstrzymane ręce mi opadły zapytałam do kiedy i usłyszałam ,ze nie wiadomo po raz kolejny wydalam 20 złotych na bilet na marne.Dla mnie to jest dużo zwłaszcza dla tego, ze pracy nie mam i pieniądze pożyczyłam. Jestem załamana nie rozumiem po co się ubezpiecza jeśli tak traktuje się ludzi. Osoby które tam pracują powinny chociaż ten telefon odebrać to jest ich praca i za to miedzy innymi dostają wynagrodzenie jeśli się nie mylę.

    • 11 0

  • Przychodnia kilinskiego Nadmorskie Centrum Medyczne... brak slow. (2)

    Nie da sie dodzwonic z rana.
    Zajete non stop.
    Wstaja dziady i wydzwaniaja od punkt 7:00 i do 9 no nie da sie dodzwonic i tak jest za kazdym razem.
    Pani w rejestracji BARDZO, BARDZO CHAMSKA I WREDNA.
    Typowa komusza lekarka (czarne krotkie wlosy, okulary, krzywy nos jak dziob papugi, twarz jak ptak).

    • 7 3

    • Ta lekarka to Młot******? (1)

      • 1 0

      • nie, to pani w rejestracji.
        a Pani doktor Młot.... jest dobrym lekarzem.

        • 0 2

  • Problem podobny - odwołanie badań (1)

    Byłam zapisana na badania - oczywiście zapisywałam się wiele miesięcy wcześniej. Sytuacja rodzinna spowodowała, że musiałam je odwołać - zwolniłabym tym samym termin dla osoby potrzebującej. Niestety, tydzień wydzwaniania w różnych porach - albo zajęte, albo nikt nie odbierał.
    A potem słyszymy komentarze, pacjenci się zapisują i nie przychodzą na badania....

    • 8 0

    • Miałam to samo- zarejestrowałam córeczkę do kardiologa, czekałam dwa miesiące ponad po czym tydzień przed wizytą zadzwoniła Pani z rejestracji z informacją, że w ten dzień Pani Doktor ma jakieś ważne sprawy rodzinne i jej nie będzie :/ Przełożyli mi wizytę na dwa tygodnie później z zapewnieniem, że jeśli będzie taka potrzeba to mogę ją jeszcze przełożyć- no i potrzeba zaszła tylko dodzwonić już się nie dało :( wizyta przepadła- do kardiologia dziecięcego pójdziemy prywatnie.

      • 2 1

  • (1)

    Wczoraj Gazeta Wyborcza napisała o tym, że największy szpital w Gdańsku z niejasnych przyczyn nie dostał kontraktu na najważniejsze badania i setki pacjentów mają teraz problem.
    Ciekawe, czy te niejasne przyczyny zostaną wyjaśnione i podane dla opinii publicznej

    • 6 0

    • No właśnie...

      urzędnicy nfz jak zwykle bez oświadczenia, a może zaniedbanie ze strony szpitala. Skandalem jest brak kontraktu na tomograf dla wojewódzkiego centrum onkologii. Znowu pacjenci onkologiczni mają pod górkę. Robili tam bardzo dokładne badania tym aparatem.

      • 2 0

  • Przychodnia na Jagiellońskiej w Gdańsku...

    rejestracja osobiście od SIÓDMEJ rano. Przed SZÓSTĄ już kolejka (kiedyś spacerowałam o tej porze z psem, więc akurat miałam okazję ujrzeć to na własne oczy), a w kolejce 100% ludzi to ci powyżej 60 lat, tak na oko. Tuż przed siódmą lub lekko po siódmej przychodzą ludzie młodsi i niestety... w kolejce stoją za daleko, miejsc już nie ma. Człowiek zasmarkany, z gorączką i kaszlem: "Proszę pytać lekarza, czy przyjmie". No jasne, bo nawet do internisty (!!!) są zapisy z wyprzedzeniem. Od kilku tygodni próbuję się zapisać internetowo do angiologa, dermatologa i alergologa. Wyskakuje komunikat: "wszystkie terminy w ciągu 28 dni są zajęte, spróbuj telefonicznie lub osobiście", czy coś w ten deseń. Jasne, tylko osobiście i telefonicznie to mnie zapiszą na przyszły rok, albo Bóg wie kiedy.

    • 4 0

  • Powinna być internetowa rejestracja na badania. Lekarz w momencie zdecydowania o skierowaniu pacjenta na badania patrzy w internetowym rejestrze, kiedy będzie wolny termin.
    Na onkologii w Gdańsku w ogóle nie będzie badań. Tam też przychodnia nie otrzymała kontaktu na tomografię i rezonans. Legalna eutanazja. Dla chorego na raka to tylko i wyłącznie wyrok śmierci.

    • 2 0

  • celowe działania słuzby zdrowia

    Bałagan i prywata.

    • 2 0

  • Rządzi PO (2)

    I tak musi być.Trzeba płacić, wszak tak mawiała niewinna p. Sawicka.Głosowałiście gdańszczanie na PO to teraz nie narzekajcie.

    • 4 1

    • (1)

      No i PO zapowiadała likwidację NFZ, czy zlikwidowała?

      • 1 0

      • A zapowiadane

        gruntowne reformy służby zdrowia, ubezpieczeń społecznych, ułatwienia dla firm. Nic kompletnie nie zrobiono,nawet nie zaczęto. Teraz rudy upadnie z tą całą niekompetentną kliką aż miło ale przyszły rząd i nas zostawi z gigantycznym zadłużeniem, chociażby za kosmicznie drogie autostrady!!!

        • 1 0

  • W wielu Gdańskich przychodniach , można zarejestrować sie do lekarza przez internet i to w weekend czy nawet danego dnia na popołudnie! Takie rozwiązanie powinno byc wprowadzone w każdej przychodni. Rejestracja powinna sie odbywać telefonicznie, osobiście lub przez internet. Zupełnie tak jak do kina rezerwujemy sobie miejsca:) Ile to łatwiej dla pacjentów, bo emeryci to maja czas wystawać od 5 rano do rejestracji, a jak człowiek siedzi od rana w pracy , to co ma urlop brac by isc sie zarejestrować do lekarza???

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Czuły warsztat miednicy i bioder

210 zł
warsztaty

Niedzielna pobudka z Thera Wellness

150 zł
zajęcia rekreacyjne, trening, joga

Misy i gongi - sesja relaksacyjna z Jakubem Leonowiczem

70 zł
muzyka poważna, muzyka na żywo, spotkanie

Najczęściej czytane