- 1 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (18 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (1 opinia)
- 3 Piwo naprawdę powoduje mięsień piwny? (101 opinii)
- 4 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (25 opinii)
- 5 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
- 6 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
Serce z Olsztyna uratowało życie pacjentowi z Gdańska
Chory mężczyzna ma szansę na zdrowe życie, dzięki temu, że w piątek rano śmigłowiec Marynarki Wojennej przetransportował dla niego serce do przeszczepu z Olsztyna.
Na przeszczep oczekiwał 33-letni mężczyzna, pacjent Kliniki Kardiochirurgii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Z informacji przekazanych przez lekarzy wynikało, że przeszczep musiał być przeprowadzony w trybie pilnym, aby mężczyzna miał szansę na dalsze, zdrowe życie.
Po serce dla pacjenta poleciał śmigłowiec Marynarki Wojennej Mi-14PS, który wyleciał z lotniska w Darłowie. W Olsztynie wylądował na lotnisku aeroklubu, gdzie oczekiwał na zakończenie operacji pobrania organu.
Wystartował o godz. 7:14, gdy tylko przybyła ekipa transplantacyjna wraz z narządem do przeszczepu. Po 50 minutach wylądował na lotnisku w Gdańsku Rębiechowie, gdzie na organ oczekiwała karetka transplantacyjna. Serce w klinice było na miejscu o godz. 08:27.
- Lekarze przystąpili do przeszczepu, który przeprowadził dr Krzysztof Roszak wraz z zespołem. Około godz. 09:45 serce zaczęło bić w ciele pacjenta. Obecnie trwa kolejny etap operacji - wyjaśnia kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy Dowódcy Marynarki Wojennej
To 15. przeszczep serca w historii Kliniki Kardiochirurgii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. W sześciu przeszczepach pomogła Marynarka Wojenna, której lotnictwo transportowało organy do przeszczepu.
Skład załogi śmigłowca Mi-14 PS:
kpt. mar. pil. Dariusz Sionkowski- dowódca załogi
por. mar. pil. Marcin Hope - II pilot
bosm. szt. Mariusz Czarnuch - ratownik
bosm. Adam Tepurski - technik
Opinie (137) 2 zablokowane
-
2010-10-30 21:58
Dzięki,wspaniała wiadomość.
Poznałem tego człowieka co otrzymał to serce,leżeliśmy obok siebie na oddziale kardiologi w Akademii Medycznej w Gdańsku,tak bardzo martwił się że może nie doczekać przeszczepu.Trzymaj się Stasiu.To prawda że bez zgody rodziny dawcy do przeszczepu by nie doszło.Należą Im się podziękowania.Znam tęż młodego człowieka który otrzymał serce w maju 2010 roku, który to przeszczep też dokonano w Akademii Medyczne.,Całemu zespołowi kliniki Kardiochirurgii G U M oraz Kardiologi GUM należą się słowa uznania i podziękowania.Mnie też uratowali życie.Pozdrawiam.Pacjent z Ciechanowa.
- 0 0
-
2010-11-04 11:40
Trzymaj sie Stachu , jesteśmy cały czas z tobą.
- 0 0
-
2011-07-14 09:40
JEST SUPER
JESTEM ŻONĄ, ŻYJE WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU. DZIĘKUJE ZA TEN LOT
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.