- 1 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (6 opinii)
- 2 Ranking salonów masażu w Trójmieście (17 opinii)
- 3 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (23 opinie)
- 4 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (10 opinii)
- 5 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (39 opinii)
- 6 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
Spełnione marzenie 5-letniej Julki. Została pielęgniarką
Marzenia się spełniają - trzeba tylko mocno wierzyć. Tak stało się w przypadku 5-letniej Juli, która zmaga się z nowotworem gałki ocznej i od pół roku przebywa szpitalu. W piątek została pielęgniarką.
Julka tak bardzo związała się otaczającymi ją na co dzień pielęgniarkami, że zapragnęła zostać jedną z nich. Przynajmniej na parę chwil.
- Julka szczególnie upodobała sobie panią Elę, która była przy niej podczas pobytu na oddziale. Codzienne obcowanie z pielęgniarkami oraz ich praca tak bardzo się jej spodobała, że zostanie pielęgniarką stało się jej największym marzeniem - opowiada Rafał Dadej z Fundacji Trzeba Marzyć.
W piątek na oddziale hematologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, Julka została pasowana na pielęgniarkę. Otrzymała oficjalny dyplom, stetoskop i termometr, a także apteczkę, by nieść pomoc wszystkim potrzebującym. Specjalnie dla niej został uszyty strój pielęgniarki i czepek.
Tuż po tym Julka na oddziale zrobiła obchód, podczas którego zbadała swoje koleżanki i kolegów, będących pacjentami, a także podłączyła kroplówkę potrzebującym akurat pomocy, wolontariuszom Fundacji Trzeba Marzyć. Pokazała że doskonale zna się na sprzęcie medycznym.
- To piękne marzenie, a spełniło się tak, jak sobie je wyobraziła. Szczęście i uśmiech, jaki pojawił się na jej twarzy świadczy, że trzeba marzyć, bo tak spełnione pragnienia dają niewyobrażalną siłę do walki z chorobą, radość i pozwalają zapomnieć na chwilę o codziennym cierpieniu, nie tylko samemu marzycielowi, ale także wszystkim zaangażowanym osobom - podkreśla Dadej.
Piątkowe marzenie było 365. marzeniem spełnionym przez Fundację Trzeba Marzyć, która od ponad pięciu lat wnosi uśmiech na twarze ciężko chorych dzieci spełniając ich największe pragnienia.
Jak co roku fundacja organizuje Bal Charytatywny dla Dzieci. Całkowity dochód z balu przeznaczony zostanie na spełnianie marzeń ciężko chorych dzieci, podopiecznych fundacji.
Miejsca
Opinie (55) ponad 10 zablokowanych
-
2012-02-03 21:36
Miło
Miło się czyta taki artykuł. Dopiero taki artykuł uświadami człowiekowi że jak nie ma problemów ze zdrowiem, to rzec można że takowych problemów nie ma. Tymczasem ślę pozdrowienia i życzę powrotu do zdrowia : )
- 23 2
-
2012-02-03 21:36
Najważniejszy uśmiech dzieci, a zwłaszcza tych okrutnie doświadczonych przez los od lat najmłodszych...
My "staruszkowie" jakoś sobie poradzimy w życiu. Jedni lepiej, drudzy gorzej, ale dzieci nie poradzą sobie same. Niekiedy wystarczy chociażby spełnienie ich małych marzeń ;-)
- 24 0
-
2012-02-03 21:41
Tylko (3)
dziewczynka dorośnie, dowie się ile zarabia polska pielęgniarka i marzenia prysnął jak bańka mydlana.
- 11 18
-
2012-02-03 21:46
czy umiesz w ogóle marzyć?? (2)
jeśli nie potrafisz, to będzie lepiej dla wszystkich, abyś swoje "mądre przemyślenia" zostawił sobie....
- 5 5
-
2012-02-03 21:49
To jest urok dzieciństwa
- 4 0
-
2012-02-03 21:51
To jest urok dzieciństwa
że dzieciak nie zdaję sobie sprawy z takich problemów. Miałeś takowe, że pieprzysz takie głupoty, czy znatury jesteś chodzącym (siedzącym przed monitorem) narzekadłem ?
- 4 3
-
2012-02-03 21:48
Dzielne dziecko - Julka życzę Ci spełnienia tego najważniejszego marzenia powrotu do zdrowia - trzymamy kciuki - będzie dobrze - musi być dobrze.
Jak cudownie, że są ludzie którzy dają wiarę w drugiego człowieka tak poprostu bezinteresownie- 21 0
-
2012-02-03 22:02
(2)
Niech każdy kto przeczyta ten artykuł odpowie sam przed sobą czy ma w życiu tak naprawdę na co narzekać?
- 19 2
-
2012-02-03 22:06
przekora życia (1)
na ogół doceniamy to co mamy...jak to "coś" tracimy... teraz zaś nie czas na smutki i smuteczki...uśmiech przesyłajmy Julce, niech doda jej sił
- 6 0
-
2012-02-03 22:17
Oczywiście zdrówka i uśmiechu dla Juleczki. Ale też dla nas mniej marudzenia.
- 3 0
-
2012-02-03 22:05
Moje MARZENIE też spełnili.. ;-)))))) - dziękuję ! (1)
Już mija 5-ty rok odkąd opuściłam ten szpital onkologiczny ;-)
Jest tam super atmosfera, super pielęgniarki, każda kocha ten zawód, dzieci.
Gości na ich twarzach uśmiech, który przenoszą na dziecięce łóżka!
Mimo choroby, bardzo miło wspominam czas, który tam spędziłam ;-)
Nawet patrząc na zabiegowy, uśmiech pojawia się na mojej twarzy! ( A ile razy nie chciałam tam iść bo czekał kolejny wlew..)
Asz co było to było, oby nie wrócił mój raczek :-) Mimo, że dobrze Nam się razem współpracowało, nie chcę CIEBIE JUŻ ;-))
Pozdrawiam wszystkie pielęgniarki, może czytają.. P. Ela widzę, że przefarbowała włoski na blond ;-) Super!
No i oczywiście najwieksze uściski dla doktor A. Szołkiewicz, dzięki której (TEŻ) wyzdrowiałam, wszystko SZŁO tak, jak MIAŁO iść ;-)
Pozdrawiam wszystkich..... bo ŻYCIE JEST PIĘKNE.. i WARTO USMIECHAC SIĘ DO KAŻDEGO, NIC NIE KOSZTUJE, a TAK WIELE DAJE RADOŚCI!!!- 45 0
-
2012-02-03 22:10
wzruszyłam się..
piękne przesłanie, niech leci w świat ...
życzę wszystkiego co najlepsze :-) Zdrowia, zdrowia, zdrowia- 10 0
-
2012-02-03 22:05
Zyczę małej zdrowia. Ale jak dorośnie to raczej nie będzie marzyła o wykonywaniu zawodu pielęgniarki.
- 3 2
-
2012-02-03 22:55
Witamina b17
A ja tu i w innych postach pod podobnymi tematami napiszę aby rodzice tej ładnej dziewczynki poczytali o Witaminie b17 i niech szybko zaczną działać PROSZĘ WAS KOCHANI TO JEJ NIE ZASZKODZI przecież to głównie pestki z owoców a dziecko będzie szczęśliwe, nie będę się rozpisywał o co mi chodzi bo w necie tego mnustwo jest. POLECAM
- 11 0
-
2012-02-03 23:16
Znałam dawno
temu też dziewczynkę z takiego oddziału w Szczecinie.Dziś jest lekarzem.Marzenia się spełniają!
- 14 0
-
2012-02-03 23:49
ale super pani pielęgniarka!
dużo zdrowia malutka!
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.