- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (73 opinie)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (99 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 5 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 6 Malujący robot wart 2 mln dolarów (53 opinie)
Łóżka covidowe to duże obciążenie dla szpitali i problem dla innych pacjentów
Oddziały covidowe, które powstały w trójmiejskich szpitalach specjalistycznych, odnotowują maksymalne obłożenie. Sytuację ma rozładować powstanie szpitala tymczasowego, jednak już sam fakt funkcjonowania łóżek zakaźnych w większości dużych jednostek sprawia, że spada dostępność opieki dla pacjentów cierpiących na inne choroby i schorzenia przewlekłe. - Musieliśmy wstrzymać przyjęcia planowe w części klinik, a to wiąże się z koniecznością odraczania hospitalizacji i zabiegów - mówi Jakub Kraszewski, dyrektor UCK w Gdańsku.
Gdzie można zaszczepić się na COVID-19? Lista punktów szczepień w Trójmieście
- Pomorze znajduje się w szczytowej fazie IV fali zakażeń SARS-CoV-2 i czeka nas jeszcze z pewnością długi przystanek na szczycie hospitalizacji z tego powodu. Konsekwencje decyzji MZ ponoszą już i będą ponosić w najbliższym czasie pacjenci, i to w szczególności ci, którzy nie chorują na COVID-19, a inne, także ciężkie w przebiegu i śmiertelne choroby - mówił Tomasz Augustyniak, zastępca dyrektora Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego, dzień przed zmianą decyzji Ministerstwa Zdrowia.
Reorganizacja pracy oddziałów - co z przyjęciami planowymi?
Czytaj też: Nawet 60-krotnie większe ryzyko zgonu na COVID-19 u niezaszczepionych
Obecnie czekamy już nie na decyzję o powołaniu szpitala tymczasowego, a na faktyczny start placówki, która zgodnie z informacjami resortu ma ruszyć najpóźniej 15 stycznia, a najszybciej - zgodnie z informacjami od wojewody - niezwłocznie. Tymczasem w naszym regionie dysponujemy aktualnie bazą 1316 łóżek, z czego 1052 jest zajętych. Uwzględniając 230 miejsc w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku i kilkadziesiąt miejsc zakaźnych w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni, pomorskie szpitale musiały zwolnić i zreorganizować około ponad tysiąc miejsc.
W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku z początkiem grudnia podjęto decyzję o wstrzymaniu przyjęć planowych. Regulacja nie dotyczy jedynie Klinik Pediatrycznych, Onkologii i Radioterapii, Hematologii i Transplantologii oraz Położnictwa i Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Endokrynologii Ginekologicznej. W największym kompleksie szpitalnym na Pomorzu na polecenie wojewody powstało już około 100 łóżek covidowych.
- To jest duże obciążenie dla szpitala i "wyparcie" pacjentów z innych dziedzin, z innymi chorobami. Musieliśmy wstrzymać przyjęcia planowe w części klinik, a to wiąże się z koniecznością odraczania hospitalizacji i zabiegów. W konsekwencji to powoduje, że pacjenci i tak później docierają do szpitala przez oddziały ratunkowe, ale jest to też dużo trudniejsze, dużo droższe i dużo bardziej obciążające dla samych pacjentów - mówi Jakub Kraszewski, dyrektor UCK w Gdańsku.
Czytaj też: Aplikacja do weryfikacji szczepień w sklepach czy restauracjach. Projekt trafił do Sejmu
Oddziały covidowe prawie pełne
W ostatnich dniach w Szpitalu MSWiA w Gdańsku otworzono już drugi oddział dla pacjentów z COVID-19. Przypomnijmy, że z początkiem listopada placówka wystartowała z 20-łóżkowym oddziałem covidowym, który błyskawicznie wypełnił się pacjentami.
- Po dwóch decyzjach wojewody pomorskiego posiadamy 40 łóżek na II poziomie referencyjnym. Na godz. 8 rano było hospitalizowanych 39 pacjentów - poinformował w piątek Grzegorz Sut, dyrektor szpitala.
Szpital im. M. Kopernika dysponuje obecnie 35-łóżkowym Oddziałem Chorób Wewnętrznych COVID-19, jednak była potrzeba organizacji również sześciu łóżek na ortopedii, sześciu na chirurgii dzieci i jednego łóżeczka na OIOM-ie dzieci. W Szpitalu św. Wojciecha funkcjonuje Oddział Intensywnej Terapii COVID-19 liczący 25 łóżek. Dodatkowo placówka stworzyła sześć miejsc na położnictwie, cztery miejsca na chirurgii ogólnej i jedno łóżeczko na neonatologii. Należy również podkreślić, że to spółka Copernicus, do której należą te dwa szpitale, jest odpowiedzialna za organizację szpitala tymczasowego i tym samym zapewnienie zasobów kadrowych.
Czytaj też: Jak wygląda sytuacja na trójmiejskich oddziałach covidowych przed świętami?
- Przyjęcia planowe odbywają się z uwzględnieniem wymazów przed przyjęciem - wskazuje Katarzyna Brożek, rzecznik Copernicus.
Łóżka covidowe znajdują się również w 7 Szpitalu Marynarki Wojennej.
- Obecnie wyznaczamy 41 łóżek "covidowych" II poziomu, w tym w ramach obłożenia na piątek na godzinę 8 zajętych było 34. Sytuacja dynamiczna - przekazał Maciej Oleszczak, z-ca komendanta.
Warto nadmienić, że obecnie wszystkie oddziały covidowe zlokalizowane w trójmiejskich szpitalach są niemal pełne.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-12-26 13:24
Nie można odpuścić propagandy nawet w Święta?! (5)
Na C-19 szpitale i lekarze zarabiają jak nigdy wcześniej, często podwójnie. Zatem koszt jest ogromny dla nas jako podatników, ale tzw. służba zdrowia bardzo chętnie na tym korzysta.
A przez to propagują często to, co utrzyma ten stan dla nich jak najdłużej.- 83 40
-
2021-12-26 18:00
Zapomniałeś dodac tez
Że zarabiają podwójne pensje a pracy maja mniej , szczególnie a tych rzekomo zapełnionych oddziałach covidowych
- 4 4
-
2021-12-26 15:50
Nie ma czegoś takiego jak służba zdrowia.
To w PRL- 5 3
-
2021-12-26 15:37
Odpuść sobie nie czytaj , nie komentuj, idź na spacer.
- 2 4
-
2021-12-26 15:24
Ochrona zdrowia, służba to może u księży jest
- 6 4
-
2021-12-26 15:11
Propozycja
Ja proponuję żeby w artykułach i raportach podawać też ile pieniędzy wpłynęło na konto tego czy innego szpitala. Skoro opinia publiczna cały czas jest informowana o zakażeniach, zgonach itd to niech i wie też ile pieniędzy przepływa przez konta państwowych (i nie tylko) placówek.
- 15 4
-
2021-12-26 21:46
Nie są obciążeniem, bo jest ich mniej.
Liczba hospitalizacji i pacjętów jest niższa w tym roku niż w zeszłym, tak samo jak ten i zeszły rok mają ich mniej niż dwa lata temu było. A przecież covid doszedł. Ludzie się nie leczą i umierają w domach, ale nie jest to obciążenie dla szpitali - wprost przeciwnie.
- 19 27
-
2021-12-26 20:14
Służba Zdrowia (1)
To nie jest tylko powołana do jednej choroby. IK jakos nie pamięta ze składka na Służbę Zdrowia to jest ubezpieczenie i powinonobejmowac wszystkie przypadki. Jeżeli tak nie jest to powinnismy mieć możliwość zrezygnowania z takiego ubezpieczenia tym bardziej ze 9 % skladki to flag niektorych to dude pirnisdze. Jezeli many democracies to powinnidmy Mie. Wynette ubezpieczyciela a nie strut tsk nie jest.
- 30 8
-
2021-12-27 11:22
ubezpieczenie nigdy nie obejmuje wszystkich przypadków
- jak kołderka jest za mała to cały się nie przykryjesz....
albo nie można mieć i zjeść ciastka...
- jest wiele przysłów i powiedzeń opisujących stan niedoboru
leczenie covida jest po prostu piekielnie drogie - 400 tysięcy od pacjenta i pracochłonne (dużo personelu w reżimie zakaźnym) - a zapobiega mu w dużym stopniu szczepionka za kilkanaście złotych którą podaje jedna osoba w minutę...- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.