- 1 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (18 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (1 opinia)
- 3 Piwo naprawdę powoduje mięsień piwny? (101 opinii)
- 4 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (25 opinii)
- 5 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
- 6 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
Trójmiasto dla osób 50+
Czy seniorzy w Trójmieście mają okazję ciekawie spędzić czas wolny? Pozornie może wydawać się, że w natłoku imprez dla młodych, tak nie jest, ale na osoby powyżej pięćdziesiątki czeka niemało atrakcji.
- W naszej metropolii brakuje mi atrakcji dla seniorów - pisze pan Jurek, nasz czytelnik, który przekroczył już granicę 60 lat. - Większość jest przygotowywana dla młodzieży, a jeśli coś dzieje się dla osób starszych, to ciężko się o tym gdziekolwiek dowiedzieć.
Czy rzeczywiście tak jest? Sprawdziliśmy.
Pierwszy, najłatwiejszy krok, to zapoznanie się ze zniżkami na bilety w kilkunastu trójmiejskich instytucjach. Bilety są tańsze we wszystkich trójmiejskich kinach - przykładowo w Cinema City Krewetka bilety normalne kosztują 18 (w tygodniu) i 21 zł (w weekendy), a seniorzy w jednym i drugim przypadku zapłacą 15 zł (po okazaniu legitymacji emeryta). W kinie Helios przez cały tydzień zapłacą 14 zł, a w kinie Kameralnym i Helikon bilet na wszystkie filmy kosztuje 10 zł.
Nie inaczej jest w teatrach - w Teatrze Miejskim w Gdyni zapłacą odpowiednio 5 zł mniej (cena normalnych biletów to 30 i 35 zł), w Teatrze Wybrzeże o 10 zł mniej (normalne bilety kosztują 30 i 40 zł), a aż 15 zł mniej w Operze Bałtyckiej. Największe zniżki czekają w Teatrze Muzycznym, gdzie seniorzy mogą kupić bilety aż o 40 proc. taniej w stosunku do ceny normalnych biletów.
Osoby powyżej 50. roku życia mogą bawić się także na imprezach tanecznych - jedną z takich propozycji są Sopockie Fajfy, organizowane w Hotelu Sheraton.
- Naszą grupą docelową są przede wszystkim osoby starsze, bo w Trójmieście oprócz typowych dyskotek brakuje dla nich miejsc, gdzie mogliby potańczyć - tłumaczy Anna Bojanowska z Hotelu Sheraton.
Wieczorki taneczne odbywają się także w klubie Romantica, Góralskiej Chacie Harnaś, Restauracji Werona w Gdyni czy L'Ancora. Ale kino, teatr i tańce to nie wszystko.
- Brakuje mi imprez dla osób starszych, na których wspólnie można byłoby się integrować, wziąć udział w zajęciach rekreacyjnych albo takich, które odbywają się przed południem, a niekoniecznie wieczorami - tłumaczy pan Jurek.
W Trójmieście działa dużo organizacji, które zajmują się organizowaniem czasu wolnego dla seniorów. Jedną z nich jest Centrum Aktywności Seniora , które funkcjonuje w Gdyni.
- Mamy kluby rozrzucone po całym mieście, praktycznie w każdej dzielnicy osoby w wieku powyżej 55 lat mogą uczestniczyć w masie atrakcji - tłumaczy Bożena Zglińska, dyrektor CAS.
Ci, którzy pojawią się w którejś z placówek, mogą wziąć udział w zajęciach artystycznych z nauką malarstwa i rzeźbienia na czele, lekcjach edukacyjnych dokształcając się w kursach językowych czy komputerowych, spotkaniach chóru czy zajęciach rekreacyjnych, ćwicząc sprawność fizyczną albo na inne sposoby rozwijać swoje pasje i hobby.
- Wbrew pozorom, seniorzy z ogromnym zapałem uczestniczą w spotkaniach - tłumaczy Zglińska. - Bardzo szybko poznają tajniki komputerów, czasem z doskonałymi rezultatami uczą się nawet dwóch języków obcych naraz, poznają prawo - chociażby spadkowe, które może im się przydać - i dyskutują o nowych zjawiskach w mediach lub sami wymyślają tematy do dyskusji.
Część z zajęć kosztuje ok 30-40 złotych za semestr, jednak większość z nich jest darmowa. Bożena Zglińska zapewnia, że informacje o nich można regularnie znaleźć w lokalnej prasie, radiu i na stronach internetowych. W wielu przypadkach spotkania są doskonałą okazją do zawiązywania nowych znajomości, ale przede wszystkim rozwijania hobby czy ukrytych talentów, na które wcześniej nie miało się czasu. Organizowane są wystawy, koncerty, wycieczki, a często liczba chętnych osób jest tak duża, że zajęcia odbywają się także w soboty. Regularne spotkania odbywają się w ośrodku edukacji prozdrowotnej Fuji-san.
Istotnymi miejscami są także Uniwersytety Trzeciego Wieku, które działają w kilku miejscach w Trójmieście, a łącznie każda placówka oferuje nawet po kilkadziesiąt przedmiotów.
- Zgłaszają się do nas ludzie kreatywni i dynamiczni. Wyjście z domu to dla nich często poprawa jakości życia, dalsze rozwijanie się - tłumaczy Zglińska. - Wystarczy się przełamać, żeby przyjść, to nierzadko sposób na zachowanie młodości o wiele atrakcyjniejszy niż siedzenie przed telewizorem.
Miejsca
Opinie (54) 8 zablokowanych
-
2010-10-28 17:03
Ja dobiegam do krzyża w 5 sekund
a Ty ? Oddajcie kżyrza mjastu !
- 0 0
-
2010-10-28 18:28
,oze i takie atrakcje sa ale dlaczego nikt tego nie oglasza, nie reklamuje? imprezy dla mlodych sa czesto bardzo naglasniane
- 7 0
-
2010-10-28 21:06
wcale nie jest tak dobrze (1)
możliwości Uniwersytety już dawno wyczerpały się: w tym roku było ok. 85 miejsc wolnych i kilkuset chętnych, do CAS w Gdyni przyjmuję tylko miejscowych, potańcówli przestały mnie interesować, gdy miałem ok. 30 lat, a zajęcia sportowe organizuję sobie sam.
P.S. bilety do filharmonii są tańsze ok. 50% dla emerytów.- 5 0
-
2010-11-18 06:23
brak miejsca spotkań
Masz rację.Brak wykładów,spotkań dyskusyjnych,wspólnych wycieczek.
Miasto powinno udostępnić lokal a o resztę mogliby zadbać seniorzy.
Gdańsk nie myśli o seniorach a to teraz ludzie młodzi i pełni energii.
Pozdrawiam- 1 0
-
2010-10-28 21:15
ja mma 60..
Jestem od zawsze z WMG,,
pozdrawiam równe Mie..- 2 0
-
2010-10-28 21:17
ed-WMG
zapraszam..
do dyskusji.
dome 49@.wp.pl- 0 0
-
2010-10-28 21:17
Pozdrawiam mojego urologa!!!!!!!!!
- 2 1
-
2010-10-28 22:08
Fajna fota
Tylko ilu mamy tak wygladajacych i spedzajacych czas 70-cio latkow? Domniemuje, ze ta fota zostala "strzelona" w Hamburgu, z racji przyjazni polsko-niemieckiej... Panie Jakub, w tym kraju niestety najwieksza atrakcja dla ludzi po 50 roku zycia jest nieustanna gonitwa za szmalem. Albo, aby miec go wiecej, albo, aby bylo co do gara wlozyc i oplacic czynsz. To oczywiscie ci wybrancy losu. Inni maja atrakcje w postaci zebrania o prace lub biegania do UP, a jeszcze inni atrakcje zwiazane z obrona krzyzy i podzeganiem do narodowej nienawisci "innowiercow", etc. Przykladow na atrakcje zycia codziennego polskiego 50-cio latka mozna mnozyc bez konca.
- 9 1
-
2010-10-28 23:06
Bardzo mi się ta inicjatywa podoba.
Szkoda, że takie wydarzenia tak rzadko są promowane, a jak już - jak w tym przypadku, to w śladowych ilościach dotrą do zainteresowanych, ponieważ starsi ludzie przeważnie nie potrafią obsługiwać komputera, a co dopiero poruszać się po internecie.- 1 2
-
2010-10-29 07:06
I znowu (1)
w Gdańsku niewiele można znaleźc! Z tego co wiem, prężnie działa Koło Sopocian, z artykułu wynika, że i w Gdyni jest wybór. Kiedyś "działo się" na Przymorzu (przy Śląskiej). A tak nawiasem - mimo 60+ - nie czuję się "seniorką" i ... podobno nie wyglądam:))). I moi znajomi rówieśnicy też tak mają:). Może ze względu na poczucie humoru i tzw. pogodę ducha? Mój Tata zbliża się do 86 a poczuciem humoru mógłby obdzielic znacznie młodszych od siebie. Żartuje nawet ze swoich (wielu) dolegliwości i niemożności. Interesują go też wszelkie nowinki technologiczne. Polecam więc humor, pogodę ducha i wszechstronnośc zainteresowań! P.S. Wciąż pracuję (nie na etacie)
- 9 0
-
2010-10-29 07:53
wyjatek
Dziewczyno, jestes wyjatkiem w swojej kategorii ha ha a pogoda ducha dodaje ci mlodosci, ktorej zapewne niejedna osoba zazdrosci. Zycze wytrwalosci.
- 0 0
-
2010-10-29 07:50
Aktywni (1)
Wszystko to kwestia checi. Mozna narzekac, ze nic sie nie dzieje, ale mozna tez samemu przejac inicjatywe i cos zorganizowac. Jak ktos ma ochote na aktywne spedzenie np. soboty 6 listopada to niech zglosi sie do mnie.
- 1 0
-
2010-12-05 15:01
do aktywnej 40+
czy w każda sobotę masz jakąś propozycję?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.