- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (85 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 6 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
UCK otworzyło Oddział Intensywnej Terapii dla dzieci
Oddział Intensywnej Terapii dedykowany najmłodszym pacjentom działa już od kilku tygodni w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. To duża zmiana nie tylko dla pacjentów, ale i lekarzy, bo do tej pory dzieci ze specjalistycznych klinik UCK w momencie znacznego pogorszenia ich stanu musiały być transportowane do innych szpitali. Teraz na profesjonalną opiekę mogą liczyć tutaj.
Dziecięcy OIOM znajduje się w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym na parterze budynku numer 3 przy ul. Dębinki 7 .
- To jest mały oddział, ale duże wyzwanie. To nie jest zwykła baza łóżkowa, dlatego przedsięwzięcie wymagało dużych nakładów i wielu miesięcy prac. Dzięki budowie CMN udało się wygospodarować tutaj pomieszczenia, a lokalizacja w tym przypadku jest ważna, bo intensywna terapia zabezpiecza stąd nasze leczenie specjalistyczne w sąsiadujących klinikach dziecięcych - mówił Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny UCK.
To trzecia tego typu jednostka w województwie pomorskim. Oddział wyposażony został w najnowocześniejszy sprzęt medyczny. Koszt całej inwestycji to ponad 1 mln zł.
- Bardzo się cieszę, że liczba stanowisk intensywnej terapii akurat wyspecjalizowanych dla dzieci w województwie pomorskim zwiększa się, mam nadzieję, że płatnik również to dostrzeże i poprawi finansowanie, bo na chwilę obecną myślę, że wymaga korekty - podkreślił prof. Radosław Owczuk, ordynator Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii UCK, krajowy konsultant.
Wsparcie Centrum Chorób Rzadkich
Oddział Intensywnej Terapii powstał przede wszystkim z uwagi na potrzeby Centrum Chorób Rzadkich, które bez takiego wsparcia nie mogłoby się dalej sprawnie rozwijać.
- Mamy oddziały specjalistyczne dla najmłodszych pacjentów, to m.in. oddział diabetologii i endokrynologii, oddział hematologii i onkologii dziecięcej, nefrologii czy neurologii rozwojowej. Dużo chorób dziecięcych to choroby rzadkie, w tej chwili zdefiniowano ich 13 tys., ale one ciągle się rozwijają. Często dzieci z chorobami rzadkimi są ciężko chore do tego stopnia, że wymagają także intensywnej terapii. Choroby rzadkie to nie tylko choroby genetyczne czy wady rozwojowe, są to także rzadkie nowotwory i takich pacjentów mamy wielu. Zupełnie naturalne jest, że część z tych dzieci w momencie pogorszenia stanu wymaga pobytu na intensywnej terapii dziecięcej. Jeśli prowadzi się wielu pacjentów z chorobami rzadkimi to ten oddział jest bardzo potrzebny - podkreśla prof. Edyta Szurowska, prorektor ds. klinicznych GUMed.
Jak wyjaśnia, do tej pory, jeśli stan dziecka się pogarszał i wymagało ono opieki na intensywnej terapii dziecięcej to konieczny był transport do innego szpitala. Zapowiada też, że w planach szpitala jest stworzenie również chirurgii dziecięcej dedykowanej pacjentom z chorobami rzadkimi.
Nowoczesny sprzęt
4-łóżkowy oddział działa już od początku stycznia. Przyjmowani są pacjenci w wieku od noworodków do 18 roku życia, wymagający pobytu na intensywnej terapii z powodu ciężkiego stanu ogólnego, niewydolności oddechowej, krążeniowej lub wielonarządowej. Oddział wyposażony jest również w inkubator czy łóżko, które można dostosować do pacjenta o wzroście 2 metrów.
Pierwszą pacjentką była 11-letnia Martynka po wykonanej z sukcesem pionierskiej operacji serca. Dziewczynka aktualnie czuje się dobrze, zaś wysoko wyspecjalizowany personel medyczny przyjmuje kolejnych chorych. Do tej pory w kameralnych, przytulnych przestrzeniach oddziału hospitalizowano dziewięciu pacjentów. Dzieci przebywają tutaj od kilku do kilkunastu dni, w zależności od potrzeb.
- To pacjenci z różnymi schorzeniami, m.in. z rozchwianą cukrzycą, mieliśmy pacjentkę z ciężką białaczką, noworodki po zaschłyście z niewydolnością oddechową, dusznością - mówi Beata Męczykowska, pielęgniarka koordynująca na OIOM dla dzieci w UCK.
Jednostka wyposażona została w najnowocześniejszą aparaturę monitorującą i podtrzymującą podstawowe funkcje życiowe: kardiomonitory, respiratory, pompy infuzyjne, aparat do terapii nerkozastępczej, bronchofiberoskop i wiele innych.
Miejsca
Opinie (17) 1 zablokowana
-
2019-02-13 15:48
BDB Wiadomość.
Najbardziej Szkoda Dzieci.
Życzę Powodzenia.- 23 0
-
2019-02-13 15:54
Bardzo dobra wiadomość, oby jak najmniej dzieci musiało tam leżeć
- 18 0
-
2019-02-13 18:40
Fajnie, że o tym piszecie. Szkoda, że z takim opóźnieniem (4)
Można by napisać cała seria artykułów na temat nowych możliwości po wybudowaniu CMNI
W końcu mamy w Gdańsku szpital na najwyższym poziomie- 11 2
-
2019-02-13 23:06
Wiem, że pani redaktor młoda ale UCK to nie tylko dzieci i młode matki
Dlaczego nie piszecie nic o wielkiej akcji badań profilaktycznych, ktora aktualnie trwa? Można o tym poczytać choćby na stronie Gdańska
- 7 0
-
2019-02-13 23:36
sprzęt jest na najwyższym poziomie, owszem (2)
ale popatrz na te szare twarze na ostatnim zdjęciu. pracownicy biedronki lepiej wyglądają. personel UCK nie ma łatwego życia moi drodzy i kochani
- 5 1
-
2019-02-14 02:35
Personelowi źle? (1)
To może niech zmieni miejsce pracy? Wszędzie poszukują wykwalifikowanych i chętnych do pracy.
- 3 1
-
2019-02-14 08:47
Pracodawca - chodzi też o obciążenie psychiczne, a nie tylko kasa i warunki pracy. One akurat pracę mogą zmienić, ale na ich miejsce nie ma kolejki chętnych, personel medyczny to obecnie jeden z bardzo poszukiwanych zawodów.
- 1 0
-
2019-02-13 19:04
taki moloch (2)
kolejne budynki i oddziały, a dojazd i parking? Z dzieckiem na intensywną, albo do porodu tramwajem mam jechac?
- 18 4
-
2019-02-13 20:20
Miasto postawiło parkometry
I stwierdzilo, że od tego momentu jest wiecej miejsc parkingowych. Miejsca w okolicy na zrobienie zwykłego parkingu dla ludzi jest masa. Szpital jednak tego miejsca nie ma i bedzie musiał wybudować w dalekiej przyszłości parking wielopoziomowy... tak wychodzi z wywiadu na tvp Gdańsk, że w planie najwczesniej 2026 lub później. Inna sprawa jeszcze, że zamiast wydać na sprzęt medyczny itp, wyda na taki parking (za ile miasto by wybudowało ? ;) też strach o tym myśleć). Do tego czasu miasto może brać nawet po 30 zl za godzine, bo teraz są tam jakby dwa szpitale - doszła cała Klinicza i jest tam też Uniwersytet Medyczny. Zresztą, miasto miało zrobić parking przed postawieniem parkometrów (2015 może nawet jest coś o tym na trojmiasto) i przed rozpoczęciem przebudowy szpitala. To jest szpital dla całego wojewodztwa i dalej, a nie tylko dla Gdańszczan z centrum... Pogrzać się tu każdy lubił przed jakimiś wyborami.
- 9 0
-
2019-02-14 07:09
Abcd
Istnieje coś takiego jak taksówka. Do porodu możesz wezwać karetkę. Chcieć to móc.
- 0 5
-
2019-02-13 19:45
Okna jakby piwniczne,źle się pracuje nie widząc świata zewnętrznego
- 8 6
-
2019-02-13 20:11
to impreza na pokaz znowu ma miejsce
ten pan tak lubi i zadłuży szpital jeszcze bardziej
- 2 10
-
2019-02-13 22:07
Nieraz zastanawiam się dlaczego na świecie jest tyle niesprawiedliwości, w tym sensie, że np. cierpi tyle niewinnych i bezbronnych dzieci? Że często źli ludzie dożywają sędziwego życia a tyle dzieci po długiej walce z chorobą umiera nie zaznawszy, nie skosztowawszy tego życia. Dziwny jest ten świat i niezgłębiona jego tajemnica... "Oskar i Pani Róża" - piękne opowiadanie, tak pięknie, sugestywnie i obrazowo oddające i ukazujące dramat ale i mądrość, w jakimś sensie dojrzałość duchową umierających dzieci. Podziwiam lekarzy i pielęgniarki/pielęgniarzy za m.in. odporność psychiczną. Ja nie potrafiłbym np. założyć wenflon maluszkowi. A ból rodziców, którzy muszą być przy swoich pociechach opoką dla nich a wewnętrznie czują jakby im serce ktoś rozbijał na trylion kawałków? Oby jak najmniej pacjentów na tym oddziale...
- 9 0
-
2019-02-13 22:24
Ciekawe czy naprawili ten sufit co matko i dzieciom spadł...dobrze że wszystko się dobrze skończyło. Tak to jest jak wszystko szybko się robi.
- 3 5
-
2019-02-14 06:22
"fachowa" kadra z copernicus
- 0 6
-
2019-02-14 08:50
UCK (1)
Kolejny przybytek dla lekarzy , ich rodzi i znajomków. Bez kolejki, bez terminaów i bez ograniczeń.
- 0 2
-
2019-02-15 07:54
Coś nie tego ten z głową?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.