- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (99 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
W Szwecji kelner nie sprzeda alkoholu rodzinie z dzieckiem. "U nas jest to nie do pomyślenia"
Polacy piją coraz więcej alkoholu. Z czego to wynika? Jak zatrzymać niepokojące trendy i czy ograniczenie dostępności może coś poskutkować? - Kiedy latem ktoś by się przeszedł po plaży i zajrzał za parawany, to zobaczyłby, że w gronie rodziców i dzieci zawsze jest też alkohol. Wzorzec obecności alkoholu jest widoczny, jest to niestety mechanizm socjalizacji, na co nikt nie reaguje - mówi dr Maciej Brosz z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Gdańskiego.
Kiedy mówimy o piciu patologicznym, a kiedy jest ono bezpieczne?
Dr Maciej Brosz: Na przestrzeni ostatnich kilku lat zmieniły się normy WHO dotyczące bezpiecznego spożycia alkoholu. Konkluzja jest taka, że nie ma bezpiecznego picia alkoholu. Osoba dorosła musi mieć świadomość, że jest to trucizna. Tymczasem mamy pewne normy kulturowe, które próbują to rozmywać. Bądźmy szczerzy, teorie jakoby powinniśmy pić kieliszek wina dla zdrowia, można włożyć między bajki.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Szukasz mieszkania do wynajęcia?
Polacy piją coraz więcej alkoholu?
Pijemy coraz więcej i coraz intensywniej i wiemy to na podstawie dwóch źródeł. Po pierwsze są realizowane badania opinii, które pokazują, że wskaźniki rosną. Jeśli jednak założyć, że tego typu analizy mogą być obarczone błędem, czy mamy do czynienia z pomiarem jednokrotnym, to drugi wskaźnik jest bezsporny. Rośnie wielkość sprzedaży alkoholu, rośnie cały rynek. My natomiast, gdy kupimy alkohol, to przecież nie wylewamy go do piachu.
Z czego wynika ta sytuacja?
Mamy więcej zachęt, więcej wybielania, łagodzenia komunikatów, to wszystko płynie strumieniami. Brakuje informacji w stylu "zatrzymaj się, nie sięgaj". Kiedy latem ktoś by się przeszedł po plaży i zajrzał za parawany, to zobaczyłby, że w gronie rodziców i dzieci zawsze jest też alkohol. Wzorzec obecności alkoholu jest widoczny, jest to niestety mechanizm socjalizacji, na co nikt nie reaguje. Wyobraźmy sobie sytuację, w której będąc w domu, jeden rodzic pije piwo, drugi lampkę wina. Załóżmy, że do naszych drzwi przypadkowo puka policja, która sprawdza coś u sąsiada. Nikt nie myśli o tym, że w takiej sytuacji, widząc, że oboje rodziców spożywają alkohol, funkcjonariusz musi podjąć interwencję, wdrożyć procedury. Jeden z rodziców musi być bowiem trzeźwy.
W Szwecji rodzina, która przychodzi do restauracji z dzieckiem i zamówi wino, spotka się z reakcją kelnera, który zwróci uwagę, że nie może sprzedać alkoholu, ponieważ klienci mają pod opieką dziecko. U nas jest to nie do pomyślenia.
"Polacy nie potrafią wypoczywać nad wodą bez alkoholu"
Co więc zrobić? Zakazywać, ograniczyć dostępność?
Zanim zaczną się zakazy, najpierw powinien być etap edukowania i przekazywania wiedzy, a my takiego systemu po prostu nie mamy. Regulacje mogą być oczywiście wprowadzane, ale kiedy społeczeństwo jest przygotowane. Inaczej spotkamy się z oporem, którego nie pokonamy.
W obecnej kampanii wyborczej uwidocznił się również temat alkoholu. Jeden z polityków pojawił się na juwenaliach, inny umawia się na piwo. Czy to jest niebezpieczne?
Jeżeli kwestia obecności alkoholu rozgrywana jest w polityce, to - jako osoba zajmująca się profilaktyką - muszę powiedzieć, że jest to wyjątkowo niepokojące.
Problem używek nie dotyczy tylko alkoholu.
Oczywiście również marihuana jest wybielana w obiegu medialnym i jest traktowana wręcz jako coś bezpieczniejszego od alkoholu. Marihuana ma znaczące negatywne skutki długofalowe dla naszego organizmu, mówimy o dewastacji kanałów dopaminowych i tym samym zdolności odczuwania szczęścia i zadowolenia. Marihuana działa podstępnie, bo jednostkowe działanie może być przyjemne, ale z czasem organizm już sam nie może wygenerować zwykłej radości życia i musi się po nią sięgać.
Wróćmy do alkoholu. Cały czas mówi się o problemie kupowania "małpek" w ciągu dnia, co łączymy z wysoko funkcjonującym alkoholizmem. Stosunkowo małe dawki, ale codziennie.
Informacja optymistyczna jest taka, że spada liczba osób spożywających alkohol w miejscu pracy. Natomiast rzeczywiście dostrzegamy zjawisko wysoko funkcjonujących alkoholików, którzy sprawiają wrażenie, że mają wszystko pod kontrolą, ale codziennie piją i najczęściej sytuacja z czasem stopniowo zaostrza się i kończy wycieńczeniem organizmu. Dlatego tak ważne jest dostrzeżenie problemu. Oczywiście wszystko jest dla ludzi, także piwo i inne alkohole, natomiast trzeba mieć na uwadze, że są to substancje wysokiego ryzyka. W sytuacji, kiedy spożywamy je w małych ilościach, ale codziennie, powinien pojawić się alarm.
Nie pokazywać dzieciom, jak pijemy piwo do obiadu czy kieliszek wina?
Tego nie należy ukrywać, bo dziecko będzie to postrzegać jako zakazany owoc. Niech dziecko zauważy elementy dobrego wzorca, a bywa, że maluch ogląda rodzica przesiadującego non stop z piwem. Rodzice mają obowiązek wychowawczy. Proszę zwrócić uwagę, że instytucje, takie jak szkoły, nie przygotowują dzieci na takie wyzwania. To dzieje się w naszych domach, a niestety w wielu przypadkach wzorzec jest patologiczny.
Nie ma zdrowej dawki alkoholu. Nowe badania
Co jeśli w rodzinie alkoholu nie da się ukryć, bo jeden z członków jest alkoholikiem?
Przede wszystkim nie należy podchodzić profilaktycznie tylko do osoby, która jest alkoholikiem, tylko do całego środowiska. Uzależniona jest bowiem cała rodzina. Mówimy o DDA - dorosłych dzieciach alkoholików - dzieci przenoszą potem traumę na swoje życie i szanse, że ten wzorzec będzie reprodukowany, są wysokie.
Alkohol otacza nas jednak wszędzie - w telewizji, w radiu, w internecie.
Żeby zmienić system, jeszcze raz powtórzę, musimy zacząć od edukacji. Nie jest natomiast to dobra sytuacja, w której np. popularny wykonawca czy inny autorytet pokazuje, jak konsumuje substancje psychoaktywne. To nie jest ten kierunek. Natomiast dopóki młodzi ludzie rozmawiają i mają relacje, to myślę, że nie jest jeszcze tak źle. Media i świat ciągle mówią nam, że potrzebujemy więcej energii, trzeba ciągle dolewać: alkoholu, napojów energetycznych czy innych substancji. Czy świat, w którym żyją młodzi ludzie, musi być tak nakręcony i rozpędzony? Czy nie można się zatrzymać i skupić na szczególe? Świat skłania nas do galopowania, a młodzi ludzie dostają do tego narzędzia. Zapytamy ich, za czym gonią, i pewnie wiele osób nie zna odpowiedzi na to pytanie, co już samo w sobie skłania do refleksji.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Szukasz pracy?
Obecnie jest pan w trakcie badań gdyńskiej populacji młodych dorosłych
Pomysł na badania w Gdyni zrodził się już jakiś czas temu i wiąże się z objęciem większego monitoringu zagadnień związanych z używaniem substancji psychoaktywnych, co pomoże poprawić system profilaktyki. W Gdańsku obserwujemy dobrze rozbudowany system analizy sytuacji związanej z konsumpcją alkoholu czy substancji psychoaktywnych u dorosłych i młodzieży. Podobne systematyczne badania chcemy wprowadzić w Gdyni i zobaczyć, jak rozkładają się wzorce konsumpcji w populacji. Pytamy, po jakie używki sięgają młodzi ludzie i z jakim natężeniem, skupiamy się na alkoholu, ale również marihuanie, dopalaczach i lekach. Na podstawie tych danych można przewidzieć, z jakimi problemami będziemy się borykać za kilka lat, i w porę zareagować.
Badanie prowadzone jest z zachowaniem pełnej anonimowości. Badani nigdzie nie są pytani o dane pozwalające ustalić tożsamość konkretnej osoby. Zgromadzone dane będą przetwarzane i prezentowane w formie zbiorczych zestawień statystycznych.
Link do kwestionariusza online.
Miejsca
Opinie (265) ponad 10 zablokowanych
-
2023-06-03 23:49
Opinia wyróżniona
Widać, że artykuł pochodzi z kręgu ludzi mających antyalkoholową fobię. Cóż, nie lubią, niech nie piją. Ich sprawa, a moją (16)
czy ja lubię i piję. Opowiadaniom o rzekomej szkodliowości spożywania alkoholu zaprzeczają stulatkowie ! brat mojej babci żył na pewno ponad 105 lat (niektórzy twierdzą, że nawet 115) i do końca życia spożywał wódkę. Moi dziadkowie mają po 97 lat i lubią sobie wypić. Moi rodzice są przed 80, ich problemy zdrowotne ograniczają się do dawnych
czy ja lubię i piję. Opowiadaniom o rzekomej szkodliowości spożywania alkoholu zaprzeczają stulatkowie ! brat mojej babci żył na pewno ponad 105 lat (niektórzy twierdzą, że nawet 115) i do końca życia spożywał wódkę. Moi dziadkowie mają po 97 lat i lubią sobie wypić. Moi rodzice są przed 80, ich problemy zdrowotne ograniczają się do dawnych złamań. A alkohol
zażywają często. Prawda jerst taka,. ze są odoby, którym alkohol szkodzi, zwłaszcza na głowę - i oni pić nie powinni. Tak samo jak niektórym szkodzi miód, ser czy ryby. Ale antyakoholowi gangsterzy wychodzą z założenia, że jak oni nie mogą, to innym należy też zakazać !- 83 92
-
2023-06-06 20:22
glupie jednostkowe przyklady mają czego dowodzić? jak widać alkohol zabił Ci szare komórki
glupie jednostkowe przyklady mają czego dowodzić? jak widać alkohol zabił Ci szare komórki
- 1 0
-
2023-06-05 08:45
każdy też ma historie dziadka/wujka który palił codziennie i żył w dobrym zdrowie po 100 lat
oraz historię pradziadka, co to przegrał dworek na Kresach w karty
- 11 1
-
2023-06-05 07:02
Koronny argument - mój dziadek pił i dożył 100 lat :DDD (1)
Taki sam trafiony argument jak to, że ktoś jeździł bez pasów i przeżył, albo wspinał się w górach i nie spadł.
Chłopskie, proste rozumowanie.- 15 5
-
2023-06-05 10:55
Chłopi ci wadzą ?
Bardzo często mają zdrowe myślenie, w przeciwieństwie do ciebie
- 3 6
-
2023-06-05 00:01
jaa to sieem prafffta skadzam z tom opiniom
sa duzzo to nie moszna pic jak siem dzieciaki pilnuje, dlateko kącze na dzisiaj
- 1 1
-
2023-06-04 14:38
Jacy ludzie piją wiecej? (2)
Porównując moje pokolenie rocznika 1980 z pokoleniem moich rodziców. To pijemy 1/5 tego albo i jeszcze mniej . 3 piwa na miesiąc . Kilka kieliszków wina . W moim przypadku. Kolejny artykuł mówiący o tym że ludzie są źli ...i że trzeba zmieniać świat . Tworzyć Idylle z UE ! Ile kasy za tę bzdury dostaje portal z UE?
- 11 10
-
2023-06-04 19:26
(1)
Piękna statystyka na podstawie jednego przypadku :)
- 14 4
-
2023-06-05 06:58
Czyli ty pijesz 5 razy więcej niż twoi rodzice?
- 4 2
-
2023-06-04 13:31
Bardzo dobrze że ktoś nas uswiadamia (3)
Ty mówisz o jednostkach. Ale wiadomo że alkohol to trucizna którą wyniszcza organizm i doprowadza do ciężkich chorób i utrat życia.nie wspomnę o wypadkach po alkoholu
- 21 2
-
2023-06-05 11:49
Wszystko zależy od ilości konsumpcji
bo czy spożywanie codziennie po pół kilograma słodyczy nie szkodzi ?
- 0 2
-
2023-06-04 14:40
Uświadamianie a wypaczanie rzeczywistości to różnica (1)
Media wypaczają rzeczywistość obwiniając ludzi . Ile i kto za to płaci mediom oraz po co?
- 2 10
-
2023-06-04 19:26
A kogo należy obwiniać? Zwierzęta? Rośliny?
- 8 1
-
2023-06-04 10:13
Dzbanku ty jestes z tych co zaprzeczaja faktom badaniam naukowym i jednoczesnie ze ziemia jest okragła. (2)
Tacy sami jak ty twierdza ze palenie papierosów nie szkodzi bo jego ojciec i dziadek wypalali paczke fajek dziennie a zyli wiecej niz przecietny człowiek.
- 29 14
-
2023-06-04 14:39
Bez obrażania nie potrafisz? (1)
- 10 5
-
2023-06-05 06:56
On nie potrafi bez obrażania - to typowe dla lewaków....
Dajecie przykład Szwecji.... dajcie przykład waszego ulubionego wzorcowego kraju - Francji.... :) :) :)
- 6 7
-
2023-06-04 09:37
Jak to mawiali Rzymianie - non quantitas, sed qualitas - czyli pytanie jaka była/jest jakość tego długiego życia i o ile lepsze by było bez alkoholu.
- 20 3
-
2023-06-04 08:22
Opinia wyróżniona
Szkodliwość alkoholu - co się dzieje w organizmie (3)
"Jeżeli ktoś przekazuje nam informacje, że alkohol to toksyna, która zabija bezpowrotnie nasze neurony, upośledza organizm i wyniszcza nasze ciało to i tak nie do końca jesteśmy świadomi tego co naprawdę się dzieje w naszym organizmie.
Ten filmik przedstawia jak sprawa się ma od wewnątrz.
Alkohol to substancja która działa na"Jeżeli ktoś przekazuje nam informacje, że alkohol to toksyna, która zabija bezpowrotnie nasze neurony, upośledza organizm i wyniszcza nasze ciało to i tak nie do końca jesteśmy świadomi tego co naprawdę się dzieje w naszym organizmie.
Ten filmik przedstawia jak sprawa się ma od wewnątrz.
Alkohol to substancja która działa na receptory neuronów jako depresant, czyli wyłącza powoli aktywność mózgu, a przez swoją toksyczność trwale zabija neurony (które się nie odnawiają) w mózgu. Jest to więc jeden z największych zabójców umysłu."
https://m.youtube.com/watch?v=OQXyM0epYs8&feature=youtu.be- 32 10
-
2023-06-04 13:14
Neurogeneza zachodzi do samej śmierci, to, że neurony nie powstają już u dorosłych to dawno nieaktualne informacje. Jednak nie kompensuje to ubitych neuronów przez spożywanie dużych ilości alkoholu. Alkohol ma również inne negatywne skutki - nawet niewielka ilość spożywana regularnie, wystarczy kilka drinków co tydzień, na stałe podnosi poziom
Neurogeneza zachodzi do samej śmierci, to, że neurony nie powstają już u dorosłych to dawno nieaktualne informacje. Jednak nie kompensuje to ubitych neuronów przez spożywanie dużych ilości alkoholu. Alkohol ma również inne negatywne skutki - nawet niewielka ilość spożywana regularnie, wystarczy kilka drinków co tydzień, na stałe podnosi poziom kortyzolu (hormonu powodującego stres) w organizmie, przez to człowiek regularnie pijący alkohol nigdy bez niego nie czuje się naprawdę dobrze. Może się takiej osobie wydawać, że się czuje dobrze, ale tylko wydawać.
- 5 2
-
2023-06-04 10:16
Dokladnie tak alkochol niszczy mózg i to własnie najbardzioej mózg dlatego masz padaczke alkocholową ,masz porazenie nerwu (1)
masz wiele innych przykładów .Kazdy mililitr niszczy mózg
- 8 1
-
2023-06-05 11:52
Za to ty pewnie nie pijesz i dlatego nie potrafisz nawet poprawnie pisać po polsku
- 0 1
-
2023-06-03 11:25
Opinia wyróżniona
Sami sobie zaprzeczają Do Gdańska przypływaja i przylatuja Szwedzi I inni obcokrajowcy Anglicy na popijawy bo tutaj jest raj (6)
Wystarczy poczytac jak władze Gdańska dbaja by sie to nie zmieniło!! Co roku na wniosek radnych POKO liczba wydawanych koncesji na alkohol rosnie o 100%!! mamy setki knajp które maja marne jedzenia a utrzymuja sie głownie ze sprzedarzy alkoholu!! Mamy najwiecej sklepów całodobowych monopolowych dla których zywnosc jest tylko małym dodatkiem!!
rozwiń...Wystarczy poczytac jak władze Gdańska dbaja by sie to nie zmieniło!! Co roku na wniosek radnych POKO liczba wydawanych koncesji na alkohol rosnie o 100%!! mamy setki knajp które maja marne jedzenia a utrzymuja sie głownie ze sprzedarzy alkoholu!! Mamy najwiecej sklepów całodobowych monopolowych dla których zywnosc jest tylko małym dodatkiem!!
Wszedzie na swiecie są ograniczenia w sprzedarzy alkocholu tylko nie w Polsce !!
A władze w Gdańsku jeszce dbaja o to by sie to nie zmieniło !A wystarczy wprowadzic ograniczenia jak w miastach europy zachodniej !!- 78 15
-
2023-06-07 20:41
Ci z dziećmi się nie upijają.
W mojej kamienicy od czasu do czasu mieszkają Skandynawowie z dziećmi, zawsze trzeźwi.
- 0 0
-
2023-06-05 07:00
Pytanie do ciebie - jaka partia rządzi w Gdańsku i rozpija jego mieszkańców???
- 4 1
-
2023-06-04 10:10
Znajomi mieli sklep sportowy po dwóch latach patrze a tam jest monopolowy wchodzę by sprawdzić czy ktos ich wykupił (2)
A sie okazuje ze to oni zamienili sklep sportowy na monopolowy !Pytam co sie stało ze taka skrajna zmiana jest a oni ze musieli to zrobic bo sklep przynosił coraz wieksze straty. A z tego maja wielkie zyski. To niestety pokazuje Ze POlityka władz miasta anty alkocholowa to zwykła farsa jest .
- 7 2
-
2023-06-04 20:26
A co myślisz o polityce rządu w tej materii? (1)
Władze lokalne niewiele mogą zrobić, dopóki ktoś nie złamie prawa mają związane ręce. Inna sprawa, że policja niewiele robi, w ogóle jej nie ma na mieście.
- 1 3
-
2023-06-05 12:38
To władzą lokalna - czyli PO wydaje koncesje na sklepy z alko
Wydaje też pozwolenia restauracjom itd....
- 0 1
-
2023-06-03 11:46
To tak jak do Lwowa
Latali Polacy na popijawy. Tanie linie+ tani alkohol + fama
- 10 2
Wszystkie opinie
-
2023-06-03 09:03
Szpilek (9)
Dla tego nie warto mieć dzieci .Można pić w spokoju.
- 51 23
-
2023-06-03 09:20
otóż to
Spokój, cisza, własne pasje a nie darcie pyska i ciągły stres
- 15 6
-
2023-06-03 12:32
(7)
Zgadza się. Mam 42 lata i też nie mam dziecka. Po co mi kula u nogi
- 10 3
-
2023-06-03 13:24
Może odpowiedź na to pytanie przyjdzie w wieku starszym? (5)
Oczywiście posiadanie dziecka nie jest żadnym obowiązkiem, ale picie w spokoju to raczej żadna alternatywa...
- 9 8
-
2023-06-03 18:01
(4)
A Ty myślisz, że jak masz dziecko czy dzieci a będziesz stary to będziesz mieć lepiej? Dzieci oddadzą Ciebie do domu opieki aby zawłaszczyć Twoje mieszkanie i tyle
- 11 5
-
2023-06-03 20:58
Jak wychowasz tak masz. (2)
Nie projektuj swojej patologicznej rodziny na całe społeczeństwo.
- 8 4
-
2023-06-05 09:37
(1)
Oczywiscie, ze nie jest tak zawsze, ale z tym wychowaniem to tez tak nie do konca. Znam przypadki rodzenstwa, wychowywanego tak samo. Jedno sie rodzicami opiekuje, drugie sie rodzicow wyparlo i tylko na spadek czeka.
- 1 0
-
2023-06-05 16:42
Tak, pewnie masz rację, tylko....
Jeżeli masz dzieci to na starość będą się tobą opiekować lub nie. Jeżeli nie masz to nikt się nie będzie tobą opiekiwal. Jeszcze jedna kwestia - emerytura. Niestety nasz system emerytalny jest taki że nasze składki idą na emerytury naszych rodziców. My dostaniemy ze składek naszych dzieci.... Ty nie masz dzieci, których wychowanie kosztuje mega dużo. Możesz sobie za to kupić to i to i to itd. Ale z czyich składek dostaniesz emeryturę..... bo nie swoich dzieci. Czyli ludzie bezdzietni powinni płacić wyższe stawki emerytalne.
- 0 0
-
2023-06-03 22:16
I bardzo dobrze.
Nie chcialbym, zeby moje dziecko zmienialo mi pieluchy, w zamian za co pytalbym je czy jest moja mamusia.
- 6 2
-
2023-06-04 09:25
To nie masz 500 plus.Za co pijesz?
- 3 0
-
2023-06-03 09:05
W Szwecji niech robią jak chcą,choć tam za nakrzyczenie na dziecko...potrafią je odebrać.Tu jest Polska,piwko za parawanem.
- 33 27
-
2023-06-03 09:06
Rynek rosnie (2)
Bo w ciągu ostatnich lat przyjechało mnóstwo wschodnich sąsiadów, którzy za kołnierz nie wylewają.
- 62 21
-
2023-06-03 11:26
Oni mają mocniejszą glowę
Ludy wschodu
- 7 5
-
2023-06-04 20:28
W moim domu mieszkają 2 zestawy Ukrainćów, cięzko pracują i nie mają czasu na picie.
Mieszkają też menele, którzy potrafią pić dzień i noc, to niestety Polacy. Na 9 mieszkań, 2 zajmują menele, których dzieci zaczynają powielać smutne wzorce.
- 4 1
-
2023-06-03 09:06
Alkohol tylko na kartę. W ten sposób będzie wiadomo kto spożywa za dużo. (19)
I opieka społeczna będzie mogła interweniować. U potwierdzonych alkoholików odebrać prawo jazdy, zwiększyć składkę zdrowotną, dawać drugą kolejność przy przeszczepach i leczeniu.
- 56 140
-
2023-06-03 09:13
Szpilek (3)
Co za absurd .Abstynenci beda kupować dla pijakow
- 15 14
-
2023-06-03 09:51
ty na pewno (2)
- 6 9
-
2023-06-03 10:50
Szpilek (1)
Lubię alkohol odpręża mnie.
Zrezygnowałem z narkotyków to muszę mieć jakąkolwiek formę relaksu.
Oczywiście w moim przypadku alkohol do lekkiego rauszu .Tak jest fajnie .- 6 17
-
2023-06-03 14:33
Szpilor znowu prowokujesz
- 4 2
-
2023-06-03 09:13
Najgorzej (1)
Gdy ktoś widzi jedna stronę medalu, a takie rozwiązania pobudzają nielegalny handel i produkcję. Finalnie alkoholików będzie tyle samo albo więcej (jak w czasach prohibicji) tylko wpływy do budżetu mniejsze.
- 26 1
-
2023-06-03 14:34
Konieczna trzecia droga
Postawienie na terapię i profilaktykę problemu alkoholu. Wszystko zaczyna się od głowy.
- 5 2
-
2023-06-03 10:47
(4)
Tak, tak. Wieprzowina i wędzonki też tylko na kartę, bo zwiększa ryzyko raka. I energetyki, bo zwiększają ryzyko zawału. I wszystko z cukrem, bo cukrzyca. My nie potrzebujemy żadnego dyktatora. Sami sobie chętnie zbudujemy obóz w imię rzekomego wyższego dobra.
- 22 6
-
2023-06-03 11:28
Na kartę
Zaszytą w przedramieniu
- 8 1
-
2023-06-03 14:18
Idź do Monaru zanim będzie za późno.
- 3 5
-
2023-06-03 20:29
(1)
Dyktatora już mamy.
- 1 4
-
2023-06-03 22:27
Chyba jutro na marszu! Hahaha
- 2 0
-
2023-06-03 20:04
udaj się do psychiatry czym prędzej ... albo zakończ relację ze swoim wójkiem K.Schwabem
- 6 2
-
2023-06-03 21:05
Albo na kartki.
Powtórka w postaci melin murowana.
- 1 0
-
2023-06-03 21:06
Wiadomo jak się prohibicja skończyła
ale, przynajmniej jeden opiekun powinien pozostać w abstynencji jak się ma pod opieką dziecko w szczególności małe.
- 1 0
-
2023-06-03 21:40
Co tak cienko?
Wszystko tylko na kartę, dla "dobrowolnie" zaszczepionych i głosujących na jednie słuszną partię. Po prostu Nowy Wspaniały Świat - tak trzymaj!
- 2 0
-
2023-06-03 22:26
I jeszcze jedno... Komunista?
- 1 0
-
2023-06-03 22:35
Weź se ta opiekę
Społeczna między poślady wsadz. Guzik mogą zrobić lol
- 0 0
-
2023-06-03 23:50
Ja bym wszystko zrobił na kartki.
- 0 0
-
2023-06-04 11:57
A dlaczego odebrać prawo jazdy
A złapałeś za rękę że jechał pod wpływem ?
- 0 0
-
2023-06-03 09:10
(1)
Wszystkiemu winny jest rząd!
- 24 17
-
2023-06-03 22:28
Chyba ten wymaszerowany! Hahaha
- 1 2
-
2023-06-03 09:11
Ja i moje otoczenie pijemy coraz mniej (14)
Kiedyś imprezki albo piwko wieczorem do filmu.
Dziś browar wjedzie raz na miesiąc, na imprezach jakiś drink i wystarczy.
Jest zbyt wiele fajnych rzeczy do zrobienia, których nie zrobiłoby się następnego dnia na kacu.
Jestem po 30stce i nie rozumiem ludzi w moim wieku i starszych, którzy chleją. Po co? Dla zabicia czasu czy uczuć/emocji?
Zróbcie sobie przerwę. Fajniej jest w niedzielę rano iść na rower niż leżeć w łóżku z bólem głowy- 112 17
-
2023-06-03 09:55
masz 30 i na kacu musisz leżeć w łóżku i nie możesz nic robić? (3)
smutna informacja dla ciebie, to nie wina alkoholu, to ty jesteś po prostu słaby, jak byłem tak młody to kac się kończył o 8 rano po porannym bieganiu
- 10 44
-
2023-06-03 10:13
Ha ha ha (2)
Kaca prawdziwego nie miałeś skoro biegasz po wczorajszym "piciu"
- 27 4
-
2023-06-03 20:44
(1)
W wieku 30 lat nie ma się kaca, słabe te teraz gimbazy
- 2 8
-
2023-06-03 22:11
Po prostu pija jakies cuda, miksuja z innymi cudami, wciagna metr szescienny oparow jakiegos oleju i potem zdziwienie, ze glowa
boli :)
- 1 1
-
2023-06-03 10:48
Szpilek (1)
Tu nie chodzi o chlanie a o odrobinę relaksu.
Ja wolę spędzac czas wolny z odrobiną alkoholu.
Alkohol pomaga ludziom .- 2 23
-
2023-06-03 14:36
Pomaga się uzależnić
- 19 3
-
2023-06-03 11:18
dokładnie, statystyki tez to potwierdzają
alkohol przestał być modny, trendy się zmieniają do tego dochodzi czynnik cenny,
- 10 3
-
2023-06-03 11:21
Z genami u ciebie coś nie bardzo czy ze zdrowiem. 200 ml wódki, 4 piwa czy pół litra wina to dla nawet niezbyt (2)
mocno zbudowanego mężczyzny powinna być dawka, której potem rano nie odczuwa (ale pite do 23-ciej, a nie od 23-ciej do trzeciej nad ranem). No chyba, że 4 piwa są przy oglądaniu meczu Ligi Mistrzów, od godz. 20:45, to po 4-ch piwach w jego trakcie w nocy cię ze 2 razy przegoni do toalety ze względu na ilość przyswojonego płynu. Tu rano możesz być lekko niewyspany.
- 5 17
-
2023-06-03 22:12
Pewnie jest w 1/16 Indianinem.
- 1 0
-
2023-06-04 11:45
Coś nie tak z genami?
Ciekawe po kim masz takie dobre geny do trawienia alkoholu? Po mamie, tacie czy sąsiedzie?
- 4 2
-
2023-06-03 20:46
Słabe teteraz te trzydziestolatki, delikatniutkie, jestem po 40 i po 30 nie było kaca teraz może trochę gorzej
- 1 4
-
2023-06-03 21:07
Bardzo fajne podejście! Popieram w pełni
- 2 0
-
2023-06-04 19:18
Słuszna koncepcja.
- 0 0
-
2023-06-05 09:31
Po jednym piwku kac xd
- 0 0
-
2023-06-03 09:11
Od 8 lat rządzą prawi i sprawiedliwi (5)
A Wy się pytacie, dlaczego coraz więcej Polaków pije?
- 79 37
-
2023-06-03 09:58
Może biorą przykład z prezyDetki miasta
- 18 9
-
2023-06-03 11:26
Bo maja POkemonie wiecej kasy za PO pieniedzy niema i nie bedzie (1)
- 13 6
-
2023-06-04 00:38
Wystarczylo wydrukowac. Ale to byli gamonie.
- 2 3
-
2023-06-03 22:29
Głupota z nadmiaru alkoholu?
- 3 0
-
2023-06-04 09:21
W NP to nawet sklep BORYS z sieciówki przy placu zabaw dla dzieci ze Spółdzielni mieszkaniowej Kolejarz
Patologia.Rodzice piją to i dzieci mają przykład!Alkohol za łatwo dostępny.W tak małej dzielnicy usług brak,a otwierane są sklepy monopolowe!
- 1 0
-
2023-06-03 09:21
Nie wiem jak inni ale ja pije bo mi smakuje, odpręża. (7)
Raz chłodzi, raz rozgrzewa, pomaga zasnąć jak nim popija leki nasenne.
- 24 42
-
2023-06-03 09:56
Skoro pijesz, bo odpręża itd (2)
To znaczy, że masz problem alkoholowy
- 23 10
-
2023-06-03 10:46
Szpilek (1)
Bzdury piszesz .
- 3 13
-
2023-06-03 13:00
Bzdury to ty piszesz, człowieku żenado
Każdy alkus zapiera się nogami i rękami, byle nie spojrzeć prawdzie w oczy
- 14 4
-
2023-06-03 10:46
Szpilek
Też lubię ale bez leków nasennych .
- 2 2
-
2023-06-03 11:22
Alkohol bardzo źle działa na sen
Owszem, usypia. Ale sen jest płytki, nie regenerujący i prowadzi do zaburzeń snu
- 16 0
-
2023-06-03 11:27
Od kiedy to alkochol chłodzi co? Nawet zimne piwko rozgrzewa tylko ze pózniej (1)
- 1 2
-
2023-06-03 13:21
Alkohol
- 3 1
-
2023-06-03 09:22
Nie sorzedawać
To buchmacherzy robią bo z tego żyją
- 5 5
-
2023-06-03 09:23
(3)
W filmach ciągle piją. Gdzie nie spojrzysz tam piją.
- 46 3
-
2023-06-03 11:22
Szczególnie łiskacza (2)
Co zawsze mnie bawi
- 10 1
-
2023-06-03 20:24
W polskich filmach piją wódę i piwo (1)
- 2 3
-
2023-06-04 00:55
Najlepsze jest to że zwykle piją ciepłą wódkę.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.