- 1 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (18 opinii)
- 2 Piwo naprawdę powoduje mięsień piwny? (101 opinii)
- 3 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
- 4 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (25 opinii)
- 5 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 6 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
Włamanie do szpitala w Gdyni. Skradziono drogi sprzęt
Sprzęt medyczny o wartości 700 tysięcy złotych padł łupem złodziei, którzy w nocy z piątku na sobotę (z 4 na 5 października) włamali się do budynku Hematologii Szpitala Morskiego w Gdyni Redłowie. Nad sprawą pracują kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Z powodu kradzieży, tylko w tym tygodniu, odwołano wizytę kilkudziesięciu pacjentów, którzy czekali na wcześniej umówione badania diagnostyczne.
- Włamano się do budynku Hematologii, do pomieszczeń na poziomie -1 - poinformował nas jeden z czytelników.
Jego zdaniem takie zdarzenie było kwestią czasu, bo placówka nie jest w odpowiedni sposób zabezpieczona.
- Stan zabezpieczeń obiektu jest fatalny. Budynek i jego okolice są słabo oświetlone, brakuje ochrony, kamer, a główne wejście nie jest na noc zamykane - ocenia nasz informator.
W sprawie skontaktowaliśmy się z funkcjonariuszami z Gdyni. Policja potwierdza, że do zdarzenia faktycznie doszło.
Skutki kradzieży w gdyńskim szpitalu: odwołano wizytę kilkudziesięciu pacjentów, którzy czekali na badania
- W nocy z piątku na sobotę doszło do włamania do jednego ze szpitali na terenie Gdyni, z którego został skradziony sprzęt medyczny. Nad sprawą pracują śledczy i kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni - poinformował kom. Krzysztof Kuśmierczyk z KMP w Gdyni.
Gdyńscy funkcjonariusze nie informują na temat szacowanych szkód.
Aktualizacja: piątek, 14:50
Sprawę postanowiła skomentować spółka Szpitale Pomorskie, zarządzająca Szpitalem Morskim w Gdyni Redłowie:
- Zaistniała z piątku na sobotę sytuacja wywołała duże oburzenie, zarówno wśród pacjentów, jak i personelu - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich. - Postanowiliśmy więc poinformować, iż łupem złodziei padł sprzęt w Pracowni Endoskopii Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni o wartości ponad 700 tysięcy złotych. Badaniom poddawane są tu przede wszystkim osoby chore onkologicznie i to one właśnie są w tej sytuacji najbardziej pokrzywdzone, bowiem czas wykonania badania odgrywa niezmiernie istotną rolę w procesie leczenia. Z powodu tej zuchwałej kradzieży, tylko w tym tygodniu, musieliśmy odwołać wizytę kilkudziesięciu pacjentów, którzy czekali na wcześniej umówione badania diagnostyczne.
Miejsca
Opinie (192) ponad 10 zablokowanych
-
2019-10-08 15:20
Sprzęt już pewnie na ukrainie
Spieniężenie tego rodzaju łupu byloby u nas ciężkie
- 16 1
-
2019-10-08 15:23
Szok co sie dzieje w tym kraju... (1)
- 9 0
-
2019-10-08 16:09
Popatrz na bbc cnn i PRO "ziben"
Popatrz na bbc cnn i PRO "ziben" dostrzeżesz że w innych państwach też się dzieje ....
- 1 2
-
2019-10-08 15:50
zapukajcie
gucio od daj sprzęt
- 1 1
-
2019-10-08 15:53
Co za gnojstwo
z hematologii ukradli - tam każdy dzień to walka o życie
- 14 0
-
2019-10-08 15:54
Nie wiem czy to ważne
ale Bartosz Stypa z Gdyni ostatnio proponował jakiś sprzęt medyczny w okazyjnej cenie. Mówił że do końca nie wie do czego on służy
- 5 1
-
2019-10-08 15:59
To jest dziki kraj oraz ludzie nie wszyscy
- 4 0
-
2019-10-08 16:02
Jest na to rozwiazanie oburzony prezesie
Trzeba przenieść hematologię do Wejherowa... a obecnych pacjentów przenieść na psychiatrię i odburzyć. Dobrze ze pacjentów nie wyniesli.
- 1 3
-
2019-10-08 16:04
coś tu śmierdzi na taki sprzęt nie ma normalnie kupców
musiało być to na zamówienie pewnie jakiegoś prywatnego gabinetu ....
- 11 0
-
2019-10-08 16:06
Ile???? 700 tys to chyba tomograf ukradli
bo normalnie to chyba ciężarówką musieli by zabrać wszystko łącznie z tapetami aby taka wartość kradzieży była
- 6 8
-
2019-10-08 16:09
każde takie urządzenie specjalistyczne jest identyfikowalne (1)
bardzo często są podłączane do intenetu - żeby firma serwisująca mogła zdalnie wykryć lub usunąć usterkę. To nie jest tak, że takie urządzenie jest anonimowe i po prostu znika. Odpowiednia firma musi takie coś okresowo konserwować, serwisować. Prędzej czy później gdzieś to wypłynie.....
- 19 2
-
2019-10-08 18:09
może przez proxy jakoś zhackują
albo na dyskietkach przez granicę będą szmuglować aktualizacje do tego. no nie wiem, ale się domyślam :)
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.