- 1 Zrekonstruowali pierś tkankami pacjentki (4 opinie)
- 2 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (47 opinii)
- 3 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (91 opinii)
- 4 Ranking salonów masażu w Trójmieście (20 opinii)
- 5 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (121 opinii)
- 6 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
Włoska moda i spotkanie z Joanną Horodyńską
W środę 9 marca odbył się kameralny pokaz marki Liu Jo na sezon wiosna-lato. Okazją do zaprezentowania kolekcji było niedawne otwarcie nowego salonu marki w gdyńskim Klifie. Niebanalne połączenia i wiosenne inspiracje to m.in. żakard z dżinsem, "bomberka" z koronką albo moro z cekinami.
Pokaz poprowadziła Joanna Horodyńska, znana nie tylko z efektownego stylu, ale i ciętego języka, którego chętnie używa komentując stylizacje polskich gwiazd. Stylistka na tę okazję wybrała zestaw od Liu Jo składający się z koronkowych, sięgających łydki spodni, długiego wzorzystego żakietu oraz złotych butów w klimacie lat 70. z najnowszej kolekcji Gucci.
- To może bardzo szalone propozycje, ale wiedzą państwo doskonale, że taką mam szaloną, modową duszę - komentowała Joanna Horodyńska.
Na wybiegu pojawiło się kilkanaście sylwetek i dwie główne linie - Precollection i Collection, mocno osadzone w sezonowych trendach. Na koniec zaprezentowano eleganckie, wieczorowe sukienki z linii Les Cocktails.
W sezonie wiosna-lato projektanci marki czerpali inspiracje z ciągle obecnych na wybiegach lat 60. i 70. Złote lampasy w towarzystwie eleganckiej bieli, kamizelki o męskim charakterze, a jeżeli abstrakcyjne wzory, to w wariancie od stóp do głów - najlepiej na kamizelce i spodniach długości 7/8. Nie zabrakło nawiązań do sportowego stylu chętnie łączonego z klasyką i zabawy fakturami.
Wśród propozycji znalazły się dżersejowe, dopasowane sukienki, szerokie ażurowe spodnie i tuniki z siatki. Dominującą biel ożywiały sportowe buty w nasyconych barwach, a kolorowe kurtki typu bomber zdobiły koronkowe aplikacje naniesione na transparentną siatkę. Nasycone, neonowe barwy znaleźliśmy też na dodatkach. Fiolet, cytrynowa żółć i pomarańcz świetnie prezentowały się na niewielkich, pudełkowych torebkach.
- Liu Jo to włoska marka, która jest synonimem swobody i wyrazistości, a wszystko to zostało zamknięte klamrą luksusu. Najnowsza kolekcja zaskakuje oryginalnością, ale też jest zgodna z obowiązującymi trendami. Ubrania są inspirowane tematami retro z lat 60., ale spokojnie, bo wszystko to w bardzo nowoczesnej oprawie, zatem przyswajalne. Pojawia się również błysk - tak charakterystyczny dla marki Liu Jo - a więc cyrkonie, brokaty czy cekiny. Zobaczymy nowe fasony i materiały inspirowane blaskiem wspaniałych lat 70. i stylem glamour. Jeśli sięgniemy do historii mody to zobaczymy, że właśnie w latach 70. pojawiło się to pojęcie. Wariacja na temat kreacji wieczorowych to przede wszystkim krótkie sukienki koktajlowe i odrobina awangardy - mówiła Joanna Horodyńska.
Tym dynamicznym projektom trudno odmówić świeżości czy polotu. Liu Jo to także zamiłowanie do detali - efektownych, żeby nie powiedzieć efekciarskich. Nie mogło zatem zabraknąć błyskotek: lśniące kryształy znalazły się na dżinsach czy krótkich żakietach. Minisukienkę z długimi rękawami i odkrytymi plecami zdobiły cekiny. Bluzki z laserowo ciętej skóry w pudrowym odcieniu nabrały metalicznego połysku. Złote, zróżnicowane faktury zastosowano na sportowych butach. Motyw zebry zagościł na gorsetowych sukienkach, a nadrukowane róże na dżinsie. Moda na moro nie ominęła także tej kolekcji. Charakterystyczny wzór nabrał bardziej kobiecego charakteru za sprawą cekinowych aplikacji.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (31)
-
2016-03-11 08:41
Polecam salon Liu jo na pierwszym pietrze
Piętro wyżej w Liu jo jest o wiele lepszy wybór ... Polecam sklep na pierwszym pietrze
- 0 6
-
2016-03-11 09:33
targowisko próżności (2)
na którym wybotoksowane i zdradzane na potęgę przez mężów, żony domorosłych "biznesmenów" mają okazję się dowartościować. i tyle
- 19 3
-
2016-03-11 21:12
Ciekawe gdzie Ty bywasz ... Pewnie tylko w Bodedze, Mixie albo na domówach skoro tak świetnie wiesz !
- 3 5
-
2016-03-12 16:39
Bo prawdziwi , niewybotoksowani Polacy czyli Janusze i Grażyny chodzą na wyprzedaże do Lidla.
Oczywiście dres , klapki , białe kozaczki i kabaretki to strój obowiązkowy.- 1 6
-
2016-03-12 16:41
Jaki kraj tacy "celebryci".
Ta dziunia powinna prowadzić takie eventy ale w Biedronce w Kościerzynie tzn. uczyć młode adeptki jak z gracją poruszać się z wózkiem pomiędzy regałami i paletami.- 11 2
-
2016-03-13 09:36
Kreacje przeciętne ale tekst napisany świetnie :)
- 2 2
-
2016-03-14 09:56
Ona wielki krytyk na siebie niech spojrzy biedna
- 5 3
-
2016-09-07 02:52
SUBJ1
A to co na obrazkach to chyba Ńart a nie moda? Nawet tandetne nadmuchane i przesadzone stroje z poczÂątku lat 90 ubiegŃego wieku przy tym co na waszych fotkach to szyk i elegancja. MoŃe trzeba sobie odpuÂściĐś pewne sprawy jeÂśli siĐş na tym nikt nie zna w portalu. Informacje o przecenie tenisŃwek na Morenie czy promocji na zimowe jesionki w Galerii BaŃtyckiej teŃ sÂą cenne i de luxe w krĐşgach czytajÂących portal.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.