- 1 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (18 opinii)
- 2 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (67 opinii)
- 3 Ranking salonów masażu w Trójmieście (18 opinii)
- 4 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (41 opinii)
- 5 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (12 opinii)
- 6 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
Wolontariusze pomagają w gdańskich żłobkach
Do dziewięciu gdańskich żłobków samorządowych trafiło 16 wolontariuszy, którzy odbywają w nich bezpłatne praktyki, zdobywają doświadczenie w opiece nad dziećmi i pomagają w pracy innym opiekunom. Wszystko w ramach projektu kampanii społecznej "Dobra opieka nie przekłada się na pieniądze", której realizatorem jest Gdański Zespół Żłobków.
- O akcji dowiedziałam się od męża, który z kolei zobaczył plakat reklamujący projekt. A że jestem po pedagogice opiekuńczej, postanowiłam spróbować swoich sił. Chciałam też sprawdzić, czy odnajdę się w środowisku i czy dogadam się z dzieciaczkami. To świetna okazja, by spokojnie się z nimi oswoić. Podczas studiów zajęć praktycznych było zdecydowanie za mało. Czas to nadrobić.- mówi pani Ewelina, wolontariuszka ze żłobka nr 1 w Gdańsku.
Głównym celem akcji jest popularyzacja zawodu opiekunki dziecięcej i wolontariatu, oraz umożliwienie nabycia doświadczenia w opiece nad dziećmi a także podniesienie standardu pracy w gdańskich żłobkach samorządowych poprzez zwiększenie zasobów personalnych.
Pomysł dobry, jednak nie wszyscy rodzice cieszą się z takiego rozwiązania. Nasuwa się wiele wątpliwości.
- Raczej nie chciałbym, by moim dzieckiem opiekowały się w żłobku wolontariuszki. Skąd mam wiedzieć, czy mają one odpowiednie kwalifikacje i przygotowanie? Rozważyłbym taką możliwość tylko wówczas, gdybym miał pewność, że to osoby profesjonalne z kierunkowym wykształceniem. - przyznaje pan Jakub, tata 2-letniego Juliana.
Co należeć będzie do obowiązków wolontariuszek? Zapytaliśmy o to Aleksandrę Duzińkiewicz z Gdańskiego Zespołu Żłobków:
- Wolontariuszki o kwalifikacjach kierunkowych będą m.in. pomagać w zajęciach edukacyjno-wychowawczych oraz w innych czynnościach, np. podczas posiłków i pielęgnacji dzieci. Wolontariuszki-studentki [głównie pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej - przyp. red.] będą pomagać w pilnowaniu dzieci, obserwować i zgłaszać ewentualne uwagi opiekunom. Ich działania obejmować będą również m.in. pomoc w przygotowaniu i porządkowaniu pomieszczeń użytkowanych przez dzieci.
Wolontariuszki pozostaną w żłobkach do 7 listopada bieżącego roku, zgodnie z ustalonymi indywidualnie harmonogramami.
Dowiedz się więcej o żłobkach
Opinie (40) 7 zablokowanych
-
2012-05-25 09:45
Jest małe ale (2)
jak rozróżnić wolontariusza od podszywacza pedofila?
Ja nie oddałabym dziecka do żłobka czy przedszkola gdzie poza personelem zatrudnionym na podstawie umowy o pracę "pomaga" wolontariusz czy wolontariuszka!
I nie zdziwcie się i przyjrzyjcie się kim jest i jak żyje np pani od nauki tańca waszej córki lub pan od karate waszego syna!- 2 4
-
2012-05-25 10:07
(1)
A jaką macie gwarancję, że osoby zatrudnione na umowę, to osoby na właściwym miejscu? Przez żłobko-przedszkole moich dzieci przewinęły się różne panie po pedagogice, z doświadczeniem, które nie powinny pracować z dziećmi, a jednak potrzeba było czasu by zarząd placówki mógł to zauważyć. Potrzeba było czasu, by mógł w końcu skompletować właściwą kadrę (która i tak przecież co jakis czas będzie się zmieniać). Tymczasem praktykant potrafił podbić serca dzieci w kilka dni i widać było, że faktycznie odnajduje się w tej branży.
- 1 1
-
2012-05-25 10:24
kompletacja kadru = pozostawienie wygodnych ludzi
przymykających oczy na nieprawidłowości
milcz wróżbitko i napisz gdzie taka kadra skompletowana jest aby ostrzec rodziców
kumoterstwo jeszcze gorsza plaga niż wolontariat- 0 0
-
2012-05-25 11:10
Czym się różni wolontariat od pracy społecznej
Zauważyłem, że w wielu przypadkach te same praktyki, które wyśmiewamy z czasów głębokiego PRL, po nadaniu nowej nazwy są akceptowane i nawet chętnie wykonywane przez ludzi współczesnych.
Więc powstaje pytanie - czy ludzie kierują się nazwą i PR czy analizują strukturę zjawiska i decyzję podejmują po głębokiej refleksji?
Pozdrawiam- 1 0
-
2012-05-25 12:39
Wolontariat
Uważam, że darmowy wolontariat powinien przysługiwać jedynie studentom w ramach praktyk i "darmowego" kształcenia no cóż uczą się i skazanym (nie chodzi o przedszkola żłobki itp. ale np prace porządkowe i inne ww.-niech się przysłużą społeczeństwu, które skrzywdzili i odpracują swoje nieroby za wikt i opierunek we więźniu) Absolwenci i ludzie bezrobotni tylko praca odpłatna
- 4 2
-
2012-05-25 12:49
Poza tym
Nie ma co się kłócić każdy kto chce coś zrobić dla drugiego człowieka powinien mieć szansę się spełnić wszędzie się mogą trafić fachowcy i partacze nawet wśród wykwalifikowanych i nie. Nad wolontariuszami czuwają opiekunowie więc nikt samopas nie odwala pracy jeśli jednak odwala tzn. że miejscowy pracownik na etacie wyznaczony na opiekuna prawdopodobnie nie posiada właściwych kwalifikacji. I to powinno dać do myślenia. Nadopiekuńcze mamusie niech wezmą sobie do serca to że są wszędzie zasady wykonywania różnych zawodów więc czy jesteś wolontariuszem czy pracownikiem musisz się tego trzymać ! Gwarancji nigdy nie ma czy ktoś błędu nie popełni.
- 1 1
-
2012-05-25 19:25
Zamiast pomagać kontrolują opiekunki pracujące w żłobkach
Znowu zły pomysł. Wolontariusze- kto ich wybrał? Są to osoby, któr nie wiedzą co robić. Coś się im pomyliło, zamiast pomagać to kontrolują pracę opiekunek w żłobku. Poza tym siedzą i tylko patrzą i na tym ma polegać ich staż?
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.