- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (86 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 6 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
Wszystko o kawie, czyli mała czarna o poranku
Wielu nie wyobraża sobie bez niej dnia. "Jestem uzależniony/uzależniona" - tłumaczymy się ze swojej kawowej obsesji. Utarło się, że picie kawy to szkodliwy nałóg. Tymczasem okazuje się, że to nie do końca prawda.
- Dzieje się tak za sprawą zawartej w kawie kofeiny, która jest najczęściej używanym środkiem pobudzającym na świecie - tłumaczy Małgorzata Jabłońska z poradni dietetycznej La Mariposa - Jednak znajdziemy ją nie tylko w kawie, ale także w ziarnie kakaowca, owocach guarany oraz orzeszkach koli. Kofeina pobudza, przyspiesza przemianę materii, wzmaga wydzielanie soku żołądkowego i działa moczopędnie.
O wpływie kawy na zdrowie napisano niejeden artykuł i niejedną naukową rozprawę. Część z nich przekonuje, że ten pobudzający napój szkodzi. Dopiero niedawno zwrócono uwagę na zawartość w kawie substancji przeciwzapalnych i przeciwutleniających, a tym ostatnim przypisuje się działanie zapobiegające nowotworom i miażdżycy. Ponadto, badania dowiodły, że kawa zmniejsza ryzyko zachorowania na Alzheimera i Parkinsona.
- Pomaga również przezwyciężyć okres ociężałości spowodowany przeładowaniem toksynami po spożywaniu pokarmów kalorycznych, tłustych i ciężkostrawnych - dodaje Małgorzata Jabłońska. - Kawa oczyszcza też jelita u osób cierpiących na zaparcia spowodowane ciężkostrawną dietą.
Duże znaczenie ma co i z czego pijemy. Najlepiej unikać saszetek typu "3w1" - zawierają kilkanaście procent kawy, reszta to emulgatory, stabilizatory i szkodliwe utwardzane kwasy tłuszczowe trans. Kawy na zimno - w kartonikach i puszkach - które kuszą kolorowymi opakowaniami, też powinno się zostawić sklepowych półkach - z prawdziwą kawą mają niewiele wspólnego, zawierają za to sporo kalorii. Najlepiej pić 100-procentową arabikę o średnio lub ciemno palonych ziarnach, uboższą w kofeinę i niepodrażniającą żołądka tak, jak tańsza robusta. A co z kawą rozpuszczalną, której tak bardzo nie lubią koneserzy kawy w ziarnach?
- Kawa rozpuszczalna, którą pozyskuje się z mielonej kawy, ma zbliżone do niej właściwości, ale zawiera nieco mniej kofeiny - przekonuje Małgorzata Jabłońska. - Dla porównania: filiżanka kawy parzonej to około 85 mg kofeiny, rozpuszczalnej - około 60 mg, a bezkofeinowej - tylko 3 mg.
Pora na dobrą wiadomość dla miłośników kawy z ekspresu ciśnieniowego - jest najzdrowsza. Ponieważ jej parzenie trwa najkrócej, napar zachowuje najwięcej dobroczynnych, działających przeciwutleniająco polifenoli. Dużo uboższa w antyoksydanty jest kawa parzona (zwana potocznie kawą "sypaną" lub błędnie - "po turecku"), która zawiera za to sporo kofeiny - aż 30 proc. więcej niż kawa z ekspresu. Najsłabsze działanie pobudzające i przeciwutleniające ma kawa rozpuszczalna.
Oczywiście, w piciu kawy należy zachować umiar. Spożycie kofeiny, które nie przekracza 300 mg/dobę (3-4 standardowe filiżanki kawy), nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, o ile zachowuje się inne prozdrowotne zasady trybu życia - odpowiedni sposób żywienia, umiarkowane spożycie alkoholu, aktywność fizyczną. O ograniczeniu picia kawy powinny pomyśleć osoby chorujące na nadciśnienie, nadkwasotę żołądka i kobiety w ciąży. Trzeba pamiętać, że kawa wypłukuje z organizmu magnez. Osoby stosujące diety odchudzające powinny z kolei unikać kawy z mlekiem i cukrem. O ile mała czarna bez dodatków praktycznie nie zawiera kalorii, o tyle dolanie mleka i dosypanie cukru sprawia, że filiżanka napoju ma już 50-60 kcal.
Kupując kawę warto spojrzeć na kraj, z jakiego pochodzi. I tak:
- kawa brazylijska ma łagodny smak,
- kawa gwatemalska - korzenny aromat,
- kawa meksykańska kusi lekką, koniakową nutą,
- kawa kenijska ma wyczuwalny, kwaskowy posmak,
- kawa z Kostaryki - jej smak jest lekko orzechowy,
- kawa z Etiopii - ma winny, owocowy aromat.
Na szczególną uwagę zasługuje też kawa Jamajka Blue Mountain, którą smakosze uważają za najlepszą na świecie. Jest delikatna i aromatyczna, nie ma kwaskowego posmaku. Niestety, cena zniechęca do zakupu - za 150-gramowe opakowanie trzeba zapłacić aż 150 zł. Kolejną kawową ciekawostką jest Kopi Luwak - jej ziarna zbiera się... z odchodów cywety afrykańskiej. Jak się jednak okazuje, dla niektórych to nie lada rarytas, a koszt kilograma takiej kawy to około 3 tysięcy złotych.
- Warto też zwrócić uwagę na kawy pochodzące z Boliwii czy Papui Nowej Gwinei uprawiane w ścisłych warunkach ekologicznych, bez nawozów sztucznych i pestycydów, w ramach projektu "Ekologiczna kawa zamiast koki" - dodaje Małgorzata Jabłońska. - Ich jakość jest znakomita, a ponadto są certyfikowane znakiem Fairtrade.
Podsumowując - kawosze nie muszą się obawiać o swoje zdrowie pod warunkiem, że nie nie piją swojego ulubionego napoju litrami. Warto zaopatrzyć się w dobry ekspres - kawa parzona pod ciśnieniem jest najzdrowsza. I nie warto ulegać stereotypom - wbrew temu, co się głosi, kawa NIE uzależnia.
Nabrałeś ochoty na kawę? Wybierz się do którejś z kawiarni w Trójmieście
- Justyna Spychalskaj.spychalska@trojmiasto.pl
Opinie (80) ponad 10 zablokowanych
-
2011-04-05 15:29
Śmiać mi sie chce (4)
jak dla wielu szczytem smaku jest niemiecka kawa. Na zachodzie wysmialiby was.
Dobra kawa to przede wszystkim kawa wloska: Illy, Danesi i wiele innych mniejszych producentow (w przeciwienstwie do lavazzy produkowanej na skale przemyslowa).
Jak bedziecie we wloszech, to pojdzie do byle jakiego baru na espresso, to dowiecie sie jak smakuje kawa- 9 2
-
2011-04-05 16:25
Dla mnie oczywiście Illy, od lat uważana za najlepszą we Włoszech. W Polsce w niewielu miejscach się jej napić.
- 2 0
-
2011-04-05 16:37
byłem nieraz i była paskudna na dodatek musiałem walczyc o miejsce w kolejce :) (2)
Bo włosi uznaja tylko argumet siły .
- 0 4
-
2011-04-05 17:09
(1)
chyba w mc donaldsie bylas.
duzo to nie znaczy dobrze, widac ze sie na kawie nie znasz- 2 1
-
2011-04-05 21:05
Widac ze ty nigdy we włoszech niebyłes i nieznasz ani ich kultury i zachowania
A macdonald to pewnie twoje ulubione bo ja niemam pojecia jak wyglada w środku
- 0 0
-
2011-04-05 16:10
Zgadzam się z przedmówcą. Mieszkałem 5 lat we Włoszech (1)
i po przyjeździe tutaj stwierdziłem, że sprzedawanie lury pod szyldem "kawa" w cenie włoskiej powinno być ścigane tak samo jak nadużycie praw autorskich.
- 10 0
-
2011-04-05 16:27
U nas kawa nawet nie w cenie wloskiej
bo pamietam espresso kosztowalo jakies 60 centow, a inne kawy okolo 1 euro. Oczywiscie zadnego fikusnego wystroju knajpy, ani innych pupereli, trzy krzesla na krzyz i tyle. Ale aromat kawy mam do dzisiaj. Wrocilbym tam tylko po to, by napic sie kawy.
- 4 0
-
2011-04-05 16:22
maslo maslane
z zachodu przyszly stare zle nawyki powielane przez ubeckie media zenada
- 0 5
-
2011-04-05 16:42
producenci AGD dogadali sie z producentami kawy i rpodukuja siki w kapsułkach (4)
sprzedaja pseudo expresy na kapsułkiraz ze taki expres kosztuje po 500zł i wiecej to nadodatek zaparzyc moze sz tam tylko kawe kilku producentów i tylko kilka gatunków tys sików co nazywaja kawa .Te kapsujki naturalnie sa jeszce 4 razy drozsze!! jakim frajerem trzeba byc by to kupic i placic jak za złoto? za darmo bym tego niechciał powinni jeszcze doplacac!! jest kilkaset gatunków kawy kupujesz co chcesz pijesz ile chcesz itp a ta ci expres na kapsy max 3-4 rodzaje :)
- 6 4
-
2011-04-05 16:44
(kilka gatunków tys sików ) jest tylko kilka gatunków kapsułek
- 0 0
-
2011-04-05 17:08
(2)
Mam nespresso i jestem zadowolony.
Ciekawe, jak ta twoja kawa smakuje 2 tygodnie po otwarciu torebki, chyba ze pijesz 10 filizanek dziennie- 0 4
-
2011-04-05 21:08
sprubuj sam to sie przekonasz i nikt ci nie kaze kup[owac opakowań kilogramowych wystarczy 100g (1)
ale ty jestes frajerem co łyka kazda reklame dlatego ci wspólczuje ja mam do wyboru1000 gatunków kawy o czym ty mozesz tylko pomarzyc chyba ze zmadrzejesz i wywalisz ten expres do smietnika.:)
I jeszce jedno kawe mozna kupic na wage tak jak cherbate w salonach w kawiarniach. Ty zato kupujesz chemiczne scieki i to w 3 wybranych smakach hihihi- 3 0
-
2011-04-08 12:05
Juz ci na slownik ortograficzny nie starczylo, analfabeto?
- 0 0
-
2011-04-05 16:49
......... i jaka kryptoreklama własnego wyrobu !! (3)
niby coś o kawie ..... a tu filiżanki od : Alf........ edo :D ! -- tylko MY ! ..... tylko NASZA !! :D!!
- 2 4
-
2011-04-05 16:53
żal (1)
poszukiwacze kryptoreklamy zawsze czujni
- 3 1
-
2011-04-05 17:00
wcale nie "żal" - ..... tylko te "listki" i inne bajery - aby sie lepiej sprzedawało !! -
.... to juz pół Europy zna .... a może i więcej !? :)
- 1 1
-
2011-04-05 23:50
Nie "Alf" tylko "Car"!
- 0 0
-
2011-04-05 17:07
Według mnie, kawa tylko w Gdyńskim "Cynamonie"
Kawa najwyższej jakości, przygotowywana na najlepszych ekspresach przez baristów z pasją. Super. Jestem zachwycona :)
- 2 2
-
2011-04-05 17:52
dla mnie najlepszy z rana jest seks z moim facetem! (3)
i zadna kawa sie do tego nie umywa, nawet ta z pianka ;)
- 7 2
-
2011-04-05 21:10
a ty pianke spijasz z faceta :) to rzeczy wiscie musi byc zadowolony :) (1)
- 5 2
-
2011-04-06 08:28
on ze mnie-lubi cappuccino , ja wole espresso
;)
- 4 1
-
2011-04-06 10:09
czemu wpsiujecie lapki w dol, skroro kobieta CIESZY SIE z udanego sexu z partnerem?
zazdrosc gryzie???
- 5 1
-
2011-04-05 18:01
U NAS ZAMIAST DOBREJ KAWY LUDZIE PIJĄ ""KICHE"" Z MARKETU Z ROZNYMI SUPER NAZWAMI - EKKSPRESITO , CAPPUCHINETTO SRETTO,
LUKSURY Z ITLIANSKIEJ RURU LUX I TYM PODOBNE WYNALAZKI SLOWNE - A W PACZCE ZBOZOWKA Z E-16666 ,E - 55557,E - 444443 !!!!! Najlepiej te wszystkie '' kawki '' smakują oczywiscie przy marketowych pączkach za 5 zeta za 10 szt. Istna italia !!!!!!! a po tym dla ''zabicia'' smaku czas golnąć flache z promocji z biedrony i jest francja elegancja a rano zwidy .
- 7 2
-
2011-04-05 19:56
pewnie że kawa uzależnia, od wszystkiego można się uzależnić psychicznie
- 2 1
-
2011-04-06 08:37
Jamajka, Luwak wciąż powielane te same opinie o kawie. Pani Justyno trochę więcej zaangażowania. Mogłą Pani napić się choć tej (1)
kawy aby stwierdzić, że szału nie ma.
- 1 3
-
2011-04-07 11:43
luwak
wiele hałasu o nic...miałam okazję napić się tej kawy - no nie powaliło...no ale jak ktoś już nie ma na co wydawać kasy...to tak zegarek za kilkanaście tysięcy pokazuje taką samą godzinę jak inne...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.