- 1 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (43 opinie)
- 2 Ranking salonów masażu w Trójmieście (20 opinii)
- 3 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (26 opinii)
- 4 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (87 opinii)
- 5 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
- 6 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (18 opinii)
Wyjątkowa inwestycja. Prywatny inwestor rozbuduje szpital w Gdyni
Zobacz, jak po rozbudowie wyglądać ma Szpital Św. Wincentego a Paulo w Gdyni.
70 mln zł będzie kosztować rozbudowa Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni . Część pieniędzy wyłoży prywatny inwestor, który - w zamian za sfinansowanie rozbudowy i wyposażenie szpitala - będzie pobierał comiesięczną opłatę.
- Stworzyliśmy projekt niezwykle rzadko spotykany w ochronie zdrowia - przyznaje Lidia Kodłubańska, prezes Szpitala Wincentego a Paulo w Gdyni. - Pieniądze będą pochodzić z inicjatywy Jessica, czyli europejskiego wsparcia na rzecz trwałych inwestycji w obszarach miejskich, partnerstwa publiczno-prywatnego oraz zwrotnych środków unijnych, z tym, że to nasz partner sfinansuje nasz udział własny - tłumaczy szefowa szpitala, choć tę skomplikowaną strukturę zrozumieć mogą tak naprawdę tylko prawnicy i specjaliści od funduszy unijnych.
Kosztorys rozbudowy szpitala opiewa na 70 mln. Około 53 mln zł pochodzić będzie z nisko oprocentowanej pożyczki z programu Jessica, którą szpital będzie spłacał przez 20 lat. Pozostała kwota - ok. 17 mln zł - pochodzić będzie ze środków partnera prywatnego.
Jaka będzie wysokość miesięcznej opłaty, którą będzie musiał ponosić szpital? Jaką stopę zwrotu z kapitału osiągną partnerzy szpitala? Te szczegóły nie zostały jeszcze ustalone, są przedmiotem trwających negocjacji.
W budowę szpitala zainwestuje bowiem konsorcjum prywatnych firm. W zamian za to, będzie ono pobierało od szpitala comiesięczną opłatę - za eksploatację sprzętu i samego budynku.
Obecnie prowadzone są rozmowy z konsorcjami, które chcą stworzyć partnerstwo ze szpitalem.
- Szukamy przede wszystkim partnera doświadczonego, który będzie w stanie zaprojektować, wybudować i wyposażyć szpital w sprzęt medyczny, a następnie serwisować ten sprzęt - wylicza Lidia Kodłubańska.
Do konkursu zgłosiły się trzy konsorcja. Dwa z kapitałem austriackim, których liderami są odpowiednio firmy JP Weber Dudarski i VAMED Standortentwicklung und Engineering oraz jedna z kapitałem polskim - Climatic z siedzibą w Michałowicach. Obecnie trwa omawianie kwestii finansowych, prawnych, a także technicznych, związanych z planem użytkowo-funkcjonalnym przyszłej dobudowy.
Gdy umowa z partnerem prywatnym będzie już gotowa, będzie ją musiał zaakceptować właściciel szpitala, czyli województwo pomorskie.
- Na oddziale ratunkowym chcemy dodatkowo wydzielić strefę dla dzieci i strefę detoksykacyjną. Planujemy też rozbudowę bloku operacyjnego i lepsze wyposażenie sal operacyjnych. Chodzi o zorganizowanie sali wybudzeniowej, opieki wczesnej pooperacyjnej i poszerzenie oddziału intensywnej opieki medycznej - mówi Kodłubańska.
W planach jest także budowa lądowiska dla helikopterów. Pierwotnie miało ono powstać na dachu szpitala, jednak nie pozwoliły na to przepisy, ze względu na znajdujące się w pobliżu sieć trolejbusową i liczne linie energetyczne.
Znaleziono jednak bardziej dogodne miejsce dla lądowiska - to teren będący własnością Urzędu Morskiego, tuż przy ul. Chrzanowskiego w Gdyni. Zdaniem prezes szpitala, to jedyne miejsce, które spełnia wszystkie wymogi narzucone przyszpitalnym lądowiskom przez Ministerstwo Zdrowia, m.in. nie dłuższy niż 5 min. czas dojazdu karetki do SOR-u, czy oświetlenie lądowiska.
Przeciw budowie lądowiska w tym miejscu zaprotestowało kilku okolicznych mieszkańców. Odwołali się oni od pozwolenia na budowę lądowiska do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które jak dotąd nie podjęło jednak decyzji.
W środę, 2 października, odbyło się spotkanie zarządu szpitala ze wszystkimi zainteresowanymi tą sprawą.
- Osób oponujących jest zaledwie kilka, jednak chcieliśmy je uspokoić, wytłumaczyć, że helikoptery nie są głośne, lądowań nie ma wiele, a odległość od budynków jest wystarczająca - tłumaczy Kodłubańska.
Miejsca
Opinie (165) 3 zablokowane
-
2013-10-03 08:23
Bardzo dobra inicjatywa (1)
w sytuacji kiedy mamy nieudolne państwo, które ma problemy z wypełnieniem swoich podstawowych obowiązków. Jestem jak najbardziej za.
- 4 4
-
2013-10-04 11:37
no oczywiście Gdynia nie ma innej możliwosci
Największe kłopoty są i animozje kiedy dochodzi do uruchomienia finansowych środków centralnych i wojewódzkich...
Dopóki rząd będzie stosował zasadę wszystko dla Gdańska i zero dla Gdyni, to żadna nawet najlepsza inicjatywa tu się nie przebije, a utalentowany menedżer nic tu nie pomoże, bo nawet sponsora wykończą:((- 0 0
-
2013-10-03 08:24
no tak przecie lotnisko wazniejsze i dziesiatki innych debilych inwestycji obecnej wladzy gdyni :) (1)
- 10 6
-
2013-10-03 09:34
Chory z nienawiści mały człowieczku
czy wiesz co to zadanie gminy, powiatu, województwa???
Komuna się już skończyła i to b.dawno- 1 4
-
2013-10-03 08:27
Moim zdaniem nowa część powinna być w kolorze jasnym, aby pasowała do reszty, ale wiem, że to nie jest priorytet- wazne, aby plan został zrealizowany.
- 1 2
-
2013-10-03 08:31
Brawo!
Może nie doczytałem, ale w starej części usprawniłbym komunikację pionową o dwie dodatkowe windy.
- 3 1
-
2013-10-03 08:33
A jakim prawem ? - konsorcjum prywatne ? -co to jest ? (1)
Leży pod Gdynią po PGR-owska ziemia odłogiem - tam proszę Panów i Pań można wybudować swój Prywatny -Osobisty Szpital z podziemnymi bunkrami i z lądowiskami dla helikopterów , a jak się postaracie to zmieści się jeszcze pas startowy dla prywatnych odrzutowców !. Rozumię ,że ze Szpitalem będzie tak jak z obiektami Arki przy Ejsmonda - wleżć na gotowe i -teraz ja tu jestem panem i właścicielem . A przyca Gruby Rychu mógł wybudować sobie piękne 'osobiste' korty np. pod Szemudem ,tymbardziej ,że go na to stać !
- 9 10
-
2013-10-03 08:49
Rozumięsz?
A czy rozumięsz także, że jeśli już rozstrzygać prawa własności, to ten szpital państwo powinno w zębach przynieść i oddać prawowitym właścicielkom, którym go zagrabiło tuż po wojnie? Czy tak głęboko już nie sięga twoje zrozumięnie i komunistyczna blokada umysłowa nie dopuszcza poczucia wstydu za te wydarzenia?- 3 4
-
2013-10-03 08:34
(4)
70 mln zł za nowy szpital. To tyle co nowy aquapark w Redzie. Przypominam, że lotnisko dla kilku awionetek kosztowało 100 mln, estakada rowerowa którą nikt nie jeździ kosztowała ok 10 mln, infobox 7 mln, a na muzeum emigracji w porcie pójdzie 25 mln. Razem ok 140 mln zutylizowanych pieniędzy.
Wnioski wyciągnijcie sami.- 17 2
-
2013-10-03 08:46
Co więcej - podajesz koszty netto, bo urzędy miast, czym się nie chwalą, od ostatecznych cen odliczają do publicznej wiadomości VAT zakładając, że on "i tak do nich wraca".
- 3 0
-
2013-10-03 09:46
a ja stawiam wniosek (2)
o zutylizowanie durni w Gdyni podobnych do ciebie, a wcześniej przed tym radykalnym krokiem poddanie socjoterapii.
- 1 6
-
2013-10-03 10:02
dla jasności: nie krytykuję idei budowy szpitala, którą uwazam za słuszną. Zobrazowałem skalę wydatków na niepotrzebne inwestycje w mieście za które możnaby wybudować 2 takie szpitale.
- 4 0
-
2013-10-03 10:24
O, urzedas znow aktywny.
- 3 0
-
2013-10-03 08:37
byrzydal
architektura jak z połowy lat 90-tych.
- 3 3
-
2013-10-03 08:41
Lody, lody będą na szpitalach kręcone. Główny Macher trzyma rękę na pulsie... (1)
- 8 1
-
2013-10-03 08:42
szkoda ze to nie orginalny gejlux :)
tamten to mial ostro w bani :D
- 1 1
-
2013-10-03 08:45
Widzę, (1)
że dla Trójmiasta rośnie w Gdyni Manhattan, Sopot to Central Park a Gdańsk to Brooklyn. Jeżeli w 1938 roku port Gdyński przegonił porty w Gdańsku, to jest szansa na jej szybką realizację mojej wizji.
- 3 0
-
2013-10-03 10:47
tiaaa, szpital w Gdyni jest bardzo potrzebny
ale dla psychicznie chorych
- 1 1
-
2013-10-03 08:52
Super!
W Gdyni jak zwykle nowoczesnie i z glowa. Narzekacze do lamusa!
- 6 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.