- 1 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (6 opinii)
- 2 Ranking salonów masażu w Trójmieście (17 opinii)
- 3 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (23 opinie)
- 4 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (10 opinii)
- 5 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (39 opinii)
- 6 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
Wymyślił reanimację, żeby anulować mandat? Wątpliwości wokół głośnej sprawy
Pojawiają się wątpliwości wokół sprawy mężczyzny, który twierdził, że reanimował poszkodowanego przy ul. Własna Strzecha i w tym czasie dostał mandat za nieopłacenie postoju w strefie parkowania. Z ustaleń urzędników Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni wynika, że w tym czasie w okolicy nie była prowadzona żadna akcja reanimacyjna.
Choć mężczyzna chciał odwołać się od mandatu, urzędnikom na anulowanie opłaty nie pozwalały obowiązujące przepisy.
Nic nie wskazuje na wiarygodność wyjaśnień
W sprawie interpelację wystosował radny PiS Przemysław Majewski. Pytał w niej, czy jeśli potwierdzą się okoliczności podane przez ukaranego kierowcę, to miasto anuluje mandat i go przeprosi.
Z odpowiedzi urzędników Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni wynika tymczasem, że pojawiły się wątpliwości co do tego, czy do reanimacji, opisanej w reklamacji przez mężczyznę, faktycznie doszło.
- Użytkownik pojazdu nie wykazał żadnych potwierdzonych okoliczności faktycznych, na podstawie których można byłoby domniemywać wiarygodności przedłożonych przez niego wyjaśnień - czytamy w piśmie, podpisanym przez wiceprezydenta Gdańska Piotra Kryszewskiego.
Akcji reanimacyjnej nie było? Mocne ustalenia urzędników
Kolejne znaki zapytania pojawiają się po ustaleniach dokonanych przez urzędników GZDiZ:
- GZDiZ zwrócił się do Wydziału Państwowego Ratownictwa Medycznego Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku z zapytaniem, czy w dniu 14.11.2022 r. na ul. Własna Strzecha lub w jej bezpośrednim rejonie otrzymano zgłoszenie w sprawie udzielenia pomocy medycznej osobie poszkodowanej lub czy skierowano tam zespół pogotowia ratunkowego;
- Wydział Państwowego Ratownictwa Medycznego w piśmie podpisanym elektronicznie z dnia 22.03.2023 r. poinformował GZDiZ, że w Systemie Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego (SWD PRM), służącym m.in. do rejestrowania i przyjmowania zgłoszeń alarmowych oraz powiadomień o zdarzeniach z numerów alarmowych (999, 112), jak również do dysponowania zespołów ratownictwa medycznego, nie zarejestrowano żadnego zdarzenia odpowiadającego parametrom wskazanym we wniosku (tj. w dniu 14.11.2022 r., w godz. 9-17, w rejonie ulic: Własna Strzecha, Aleksandra Puszkina, Politechniczna, Ignacego Łukasiewicza, prof. Zygmunta Wróblewskiego, Karola Olszewskiego);
- GZDiZ zwrócił się również do Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku z zapytaniem, czy 14 listopada 2022 r. w rejonie ulicy Własna Strzecha otrzymano zgłoszenie w sprawie udzielenia pomocy medycznej osobie poszkodowanej lub skierowano zespół pogotowia ratunkowego w celu udzielenia ww. pomocy;
- Ze skierowanego do GZDiZ pisma Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku (sygn. akt. ) wynika, że Zespół Ratownictwa Medycznego nie udzielał pomocy medycznej 14.11.2022 r. na ul. Własna Strzecha w Gdańsku.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że również pracownicy kontroli parkowania nie zauważyli w okolicy żadnej akcji ratunkowej.
Nie oznacza to oczywiście, że sytuacja nie miała miejsca. Pojawiają się jednak wokół niej kolejne znaki zapytania. Pośrednio potwierdza to także obawy urzędników, że stosowanie wyjątków w takich wypadkach groziłoby masowym wykorzystywaniem podobnych tłumaczeń w procesie reklamacji.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-04-05 14:36
(28)
Najpierw wszyscy pojechali po urzednikach A tu klops wychodzi.
- 415 26
-
2023-04-06 12:34
A co to zmienia? Tylko tyle, że powinien dostać dodatkową karę za konfabulowanie. Dalej twierdzenie przez urzędników że "nie da się" nie miało pokrycia w przepisach.
- 1 1
-
2023-04-06 08:31
Myk na "mdlejącego Giertycha"
- 0 0
-
2023-04-06 08:25
Takie czasy kary powinien nałorzyć urząd ktury został oszukany
Tak jest jeśli nie ma kar za składanie fałszywych wyjaśnień. Znajomemu były pracownik wysłał wszystke możliwe kontrole ( ZUS. pip. Itd ) nakłamał że nie dostawał wynagrodzenia. Po wszystkich kontrolach nic się nie potwierdziło. Po 3 miesiącach pan z pip. Powiedział tylko że można założyć sprawe o zniesławienie ale kto normalny ma na to czas. Tak znajomy stracił 3 miesiące na przedstawianie kolejnych dokumentów urzędnikom
- 0 0
-
2023-04-05 15:25
Urzędnicy rozłożyli ręcę nie kwestionując prawdziwości wyjaśnień
Tylko powiedzieli nie, bo nie, bo przepisy, bo procedury itp.
I ten kubeł pomyj był właśnie za to. Gdyby od początku odpowiedzieli, że sprawdzą sytuację i wtedy zdecydują to pewnie byłoby mniej tego jechania po urzędnikach (bo trolle zawsze się znajdą)- 13 9
-
2023-04-05 15:24
Ale tu nie wychodzi klops (5)
Urzędnicy maja zweryfikować i anulować ewentualny mandat. I to każdy wie.
Ale z kolei dalej niedopuzczone jest twierdzenie urzędników że w razie takiej sytuacji oni nie anuluja bo nie.- 12 7
-
2023-04-05 16:45
Na anulowanie mandatu muszą być ramy prawne (4)
Mamdat za nieopłacone parkowanie jest karą administracyjną. KPA nie przewiduje zwolnień z powodu "stanu wyższej konieczności". Takie zwolbienia przewiduje KK/KW, ale tutaj mandat musiałaby wystawić Policja na podstawie innych przepisów.
- 13 1
-
2023-04-05 16:47
(3)
Analogicznie jak karetka?
Podstawe prawna podawali- 1 4
-
2023-04-05 20:31
(2)
Ale to nie karetka. Kolejny domorosły prawnik
- 3 1
-
2023-04-06 00:46
Ale własnie w tym przypadku ma być traktowany jak karetka (1)
Tak głosi ustawa nadrzędna
Osoba udzielająca pierwszej pomocy korzysta z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych (art. 5.1. UoPRM).
Domorosły krytyku- 2 1
-
2023-04-06 07:14
hehe, nigdy nie słyszałem o ustawach nadrzędnych i podrzędnych :D
- 2 1
-
2023-04-05 15:09
ale lipa,
- 8 0
-
2023-04-05 14:50
Tyle, że urzędnicy nie czepiali się prawdziwości zdarzenia, zakładali tą prawdziwość i jednocześnie przy niej mówili, że nie ma szans na anulowanie mandatu.
- 26 0
-
2023-04-05 14:47
(15)
Jezeli zdarzenie bylo prawdziwe to zwalcowanie po urzednikach bylo sluszne.
Serio, prawdopodobienstwo klamania przy tak szokujacym zdarzeniu jest ekstremalni niskie(zbyt latwo sprawdzic prawdziwosc).
Tlumaczenie urzędników bylo jednoznaczne i bezduszne bez wskazywania odnosnie prawdziwosci.- 26 72
-
2023-04-06 09:06
nie doceniasz kierowców
oni są w stanie zrobić naprawdę wiele, żeby nie płacić za parkowanie.
A co do Urzędników - oni działają na podstawie i w granicach prawa, nie ważne co osobiście sądzą.- 3 1
-
2023-04-05 20:34
Tłumaczenie było zgodne z przepisami. (4)
Kto miałby oceniać te przypadki? Urzędnicy od parkowania mieliby komisyjnie oceniać który przypadek zasługuje na zwolnienie z opłaty, a który nie? Tu była bajka o reanimacji. Inny przywiezie żonę do szpitala, następny się spóźni ponad opłacony czas tylko pół godzinki. Pisowski prokurator szybko zakończyłby tę zabawę w sąd. I miałby rację
- 2 3
-
2023-04-08 09:19
Pisowski radny to rozdmuchał i nie miał racji, ale lans ważniejszy
- 1 0
-
2023-04-06 09:01
już jedna się odwoluje i robi aferę, bo wpisała zły nr rejestracyjny
- 0 0
-
2023-04-05 20:45
(1)
Czyli jak wygodnie to mozna stosowac metody pisowskie?....
Badzcie inni prosze- 2 1
-
2023-04-05 20:56
Chyba nie zrozumiałeś co napisałem;)
- 0 1
-
2023-04-05 17:19
Ślad prowadzi do Peru
- 0 1
-
2023-04-05 15:03
(7)
Taaa
Jasne
W tych czasach jest tylu i**otów, którzy robią bardziej kretyńskie rzeczy, a ty piszesz o prawdopodobieństwie kłamania.
Rządzący tym krajem z zasady kłamią.
I co?
nic- 48 13
-
2023-04-05 15:28
(6)
Trzeba odroznic rzeczy.
Jezeli ktos w takiej sytuacji klamal powinien poniesc za to kare. Kropka. Sytuacja vyla i jest szokujaca, pytanie jaka jest prawda i dlaczego nie badano od razu prawdziwosci.
A prawdopodobienstwo nigdy nie znaczy pewnosci(jest male ryzyko meteorytu. Jednak dinuzaury jakos sie by nie zgodzily ze nie ma w ogole)- 15 2
-
2023-04-05 21:41
"Jezeli ktos w takiej sytuacji klamal" (2)
Chodzi o to, że takiej sytuacji wcale nie było. Stawiam na jakiegoś fana Partii, który chciał punkty zdobyć na Żoliborzu, jak to w Gdańsku jest źle. Podobnie do tego geniusza z TVP, co kręcił zaśmiecone ulice, które sam wcześniej zaśmiecił.
- 7 2
-
2023-04-06 06:01
(1)
Nie mieszałbym do tego polityki. To zwykle cwaniactwo i chamstwo. Czasy są pod tym względem straszne ludzie by coś zyskać, zarobić lub poprostu się wyłgać są wstanie oszukać, okłamać itd. nie chce generalizować, ale duża grupa społeczna ueaza takie zachowanie za poprawne, za spryt, zaradność itd. i teraz oceń, która partię wybierają tacy lepsi, odnajdujący się w rzeczywistości, zaradni i praktyczni ludzie.
- 3 0
-
2023-04-08 09:18
Jeżeli Majewski interweniował to polityka sama się wmieszała
- 1 0
-
2023-04-05 15:38
Tylko zobacz, że teraz w takiej sytuacji kilku urzędników poświęca swój czas na zabawę w detektywa przez to jaka wrzawa się z te (2)
Zamiast wykonywać swoje podstawowe obowiązki
- 18 10
-
2023-04-06 11:14
jest takie przyslowie: Na złodzieju czapka gore
- 0 1
-
2023-04-05 15:42
To sa ich podstawowe obowiazki.
Ile takich bardziej pokretnych spraw bedzie. Ulamek procenta.- 15 11
-
2023-04-05 15:24
(5)
Hehe a ostatnio nawet pisalam, ze w normalnych okolicznosciach czlowiek nie szuka miejsca parkingowego, tylko staje gdziekolwiek. Jak w razie wypadku. To wiele tlumaczy, czemu nie stanął gdziekolwiek
- 199 6
-
2023-04-05 22:41
Jakie konsekwencje za tak obrzydliwe kłamstwo? (1)
Ciekawe jest to ze dziennikarz nie poddał tej internetowej historyjki pod wątpliwość a teraz kiedy służby ratunkowe potwierdziły ze w okolicy w tym dniu nic sie nie wydarzyło to poddaje ze może bylo. Ciezko sie do nierzetelności przyznać.
- 6 2
-
2023-04-06 09:07
po prostu nie anulują mu tego mandatu i tyle
- 0 0
-
2023-04-05 17:37
Ma fantazję gościu:):)! (2)
Reanimował a gość, który wypisywał mandat niczego nie widział? I po reanimacji człowiek wstał, otrzepał ubranie i poszedł dalej??? No bajka prawie jak u Andersena.
- 19 2
-
2023-04-06 13:55
Zamiast pisać bzdury to warto najpierw poczytać w danym temacie zwłaszcza jak są odnośniki do właściwych artykułów. Wtedy byś nie wyszedł na osła. Mandat został wystawiony przez pojazd do kontroli, więc był tylko kierowca który przejeżdżał obok. W zależności od "zaawansowania" akcji mógł zwrócić większa albo mniejszą uwagę na to co się dzieje.
Zamiast pisać bzdury to warto najpierw poczytać w danym temacie zwłaszcza jak są odnośniki do właściwych artykułów. Wtedy byś nie wyszedł na osła. Mandat został wystawiony przez pojazd do kontroli, więc był tylko kierowca który przejeżdżał obok. W zależności od "zaawansowania" akcji mógł zwrócić większa albo mniejszą uwagę na to co się dzieje. Raczej bezpiecznie można założyć, że po kolejnych godzinach za kółkiem pewnie by się zatrzymał sprawdzić czy nie potrzebuje facet pomocy w akcji. Miałby "odskocznię" od rutyny. Takie wydarzenie by też raczej pamiętał.
- 1 0
-
2023-04-05 19:39
Może dzika reanimował. Mam wrażenie, że koszt tej całej akcji już wielokrotnie przewyższył wartość kary.
- 2 1
-
2023-04-05 14:50
Z tego widać, (18)
że bez problemu można zweryfikować ewentualne wyjątkowe przypadki i anulować kary. Trzeba tylko trochę chęci i pracy urzędnika...
To tak na przyszłość dla poprawienia regulaminu.- 187 24
-
2023-04-06 11:21
Nie, kary by nie anulowali, choćby przyjechal tam tuzin karetek
ZDiZ to beton, teraz próbują się wybielać, i sugerować fałszywie, że kara byłaby anulowana, a to nieprawda, to manipulacja. Ktoś się tam przestraszył, że premii nie dostanie.
To jednostka organizacyjna Miasta Gdańska przeciwna dobru mieszkańców, takie ludzie od lat mają doświadczenia.- 2 3
-
2023-04-06 09:08
Gdzie wyczytałeś, że można anulować kary?
przecież całe pismo jest o tym, że kara została przyznana prawidłowo
- 2 1
-
2023-04-05 14:53
z drugiej strony (15)
Wyszło, że nie trzeba weryfikować, bo i bez tego wiadomo, że ściema.
Gdyby faktycznie reanimował, pewnie by na dowód załączył screena jak dzwonił na 112, albo jakąś notatkę od policjantów - no i widziałby samych kontrolerów.- 33 11
-
2023-04-05 17:42
po prostu należy samemu udokumentować tego rodzaju wyjatkowe okolicznosci nieopłacenia miejsca parkingowego jeśli są prawdziwe (14)
- 8 1
-
2023-04-05 18:19
(13)
Muszę pamiętać, że jak komuś będę kiedyś ratował życie to muszę zacząć od spisania jego imienia, nazwiska, peselu, numeru dowodu, numeru buta i nazwiska panieńskiego matki. Bez tych danych nie biorę się za ratowanie.
- 9 17
-
2023-04-06 07:10
Po prostu selfie trzaśnij
- 2 0
-
2023-04-05 18:35
Nie, ale jeśli rzekomo wyreanimujesz kogoś na 100%, to chociaż po akcji spytaj o imię, nazwisko, rejon zamieszkania (11)
Bo co, ratowany oddalił się do domu podskakując? Czy jednak byłby twój czy jego telefon po ambulans, aby podjechał do tego człowieka?
- 5 3
-
2023-04-06 11:22
Mógł to być czlowiek, który rzeczywiscie stracił na krótko przytomność i wrócił , ale nie chciał pogotowia,
Tak jak wielu ludzi, choć są bardzo chorzy, nie chcą, by rodzina wzywała pogotowie.
dlaczego nagle wszyscy wierzą ZDiZ, który nigdy nie dba o interesy petentów.- 2 2
-
2023-04-05 20:28
(2)
Po reanimacji musisz wezwać pomoc, a właściwie przed jej rozpoczęciem. Reanimacja jest czekaniem na pomoc. Po reanimacji poszkodowany powinien mieć udzieloną pomoc medyczną, tzn. pogotowie. Zapamiętajmy: najpierw dzwonimy na 112, potem zaczynamy reanimację. Reanimacja jest czekaniem na pomoc. Sami nie zreanimujemy poszkodowanego, opóźniamy jego
Po reanimacji musisz wezwać pomoc, a właściwie przed jej rozpoczęciem. Reanimacja jest czekaniem na pomoc. Po reanimacji poszkodowany powinien mieć udzieloną pomoc medyczną, tzn. pogotowie. Zapamiętajmy: najpierw dzwonimy na 112, potem zaczynamy reanimację. Reanimacja jest czekaniem na pomoc. Sami nie zreanimujemy poszkodowanego, opóźniamy jego śmierć. Służby medyczne mają sposoby do uratowania człowieka- defibrylator, leki, tlen itd. Zachowajmy jakiś poziom podstawowej wiedzy pierwszopomocowej w społeczeństwie!!!!
- 9 3
-
2023-04-05 21:00
No chyba że jesteśmy w Gdańsku. Wtedy trzeba inaczej (1)
Najpierw szukamy parkometru i przygotowujemy drobne. Dopiero później dzwonimy na 112.
- 6 4
-
2023-04-06 10:35
Najpierw wymyśl bajkę a potem ją wciskaj pelikanom. Wyszło, że to zmyślił a "komentatorzy" swoje pseudo mądrości wypisują o Gdańsku.
- 3 1
-
2023-04-05 19:25
(6)
Ludzie różnie zachowują się w stresie więc nie zakładaj że ktoś powinien coś zrobić. Tak samo mógł nie mieć telefonu albo mieć rozładowaną baterię. Poszkodowany mógł po prostu zasłabnąć i wtedy może nie będzie skakał, ale będzie w stanie wrócić samodzielnie i pewnie odmówi dalszej pomocy żeby nie robić kłopotu.
To, że nie zostało wezwane pogotowie, to wcale nie dowodzi, że nie pomógł osobie nieprzytomnej.- 5 7
-
2023-04-06 10:32
ale pelikany tu komentują
"...Rozpocząłem resuscytację i jednocześnie dzwoniłem po pogotowie - relacjonuje mężczyzna. Po jakimś czasie na miejsce przyjechała karetka. Ratownicy udzielili pomocy poszkodowanemu, a następnie zabrali go do karetki..."
teraz się okazuje że ściemniał a pelikany go bronią jak Jarek broszkę.- 4 2
-
2023-04-05 20:36
(2)
Gościu, który rzeczywiście ratuje komuś życie, nie zejdzie w takie szambo ratując parę zeta za mandat. Taki gość zapłaciłby mandat i uznał, że warto było. To jest dowód.
- 2 7
-
2023-04-06 11:23
Ja bym walczyła o sto złotych, to dużo pieniędzy
- 2 0
-
2023-04-05 21:33
Gratuluję logiki
Człowiek, który zasłużył na nagrodę powinien zgodzić się dobrowolnie na karę. Tak, to ma sens.
- 5 4
-
2023-04-05 20:34
(1)
Masz rację, ale to by było tuż przy samochodzie, trwałoby długo, a brak wezwania pomocy jest brakiem dowodów, na który facet z jajami powinien się zgodzić i po prostu zapłacić ten mandat. Jeżeli uratował życie komuś, to po co walczy o jakieś sto zeta i robi szum na pół trójmiasta. To jest dowód na to, że jest oszołomem i ściemniaczem.
- 5 3
-
2023-04-06 11:23
Nie walczy, jest zapłacone
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.