COVID-19 ponownie daje o sobie znać. W całej Polsce, w tym na Pomorzu, rośnie liczba wykrywanych przypadków zakażeń koronawirusem SARS-Cov-2, co ma prawdopodobnie związek z wakacyjnymi podróżami. Drugi dzień z rzędu w regionie wykryto ponad 70 infekcji.
tak, to wydaje się nieuniknione
30%
tak, chociaż mam nadzieję, że będzie łagodniejsza
24%
raczej nie, chociaż epidemia jest nieobliczalna
10%
W ostatnich dniach daje się zaobserwować ponowny wzrost zakażeń na COVID-19. We wtorek, 5.07, w skali całego kraju wykryto po raz pierwszy od kilku miesięcy ponad 1 tys. rozpoznanych infekcji - w tej liczbie mieściło się 166 ponownie stwierdzonych zakażeń. Dziś wynik był bardzo podobny, a w całym kraju jest hospitalizowanych prawie 450 pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19. W ciągu ostatniego tygodnia wykonano też niemal 30 tys. testów.
Reforma w POZ już od lipca. Skorzysta pacjent i lekarz
COVID-19. "Silny ból głowy oraz mięśni z towarzyszącą gorączką"
Wzrosty są obserwowane również na Pomorzu, gdzie w drugiej połowie czerwca rejestrowano kilkanaście przypadków COVID-19 dziennie - raz liczba przekroczyła 25 infekcji.
W ubiegłym tygodniu liczba nowych przypadków oscylowała między 20 a 40, a od dwóch dni przekracza 70. Są to oficjalne dane, natomiast obecnie COVID-19 jest raportowany w bardzo zbliżony sposób co grypa - testy są zlecane w konkretnych przypadkach przez lekarza. Część osób korzysta nadal z szybkich testów antygenowych.
- W piątek rano obudziłam się z bólem głowy i katarem. Jako mama dziecka w wieku przedszkolnym uznałam te objawy za przeziębienie. W niedzielę rano córka zaczęła wysoko gorączkować, natomiast w poniedziałek objawy zaczął mieć również mój mąż. Do wykonania testu skłoniły nas jego objawy, tzn. silny ból głowy oraz mięśni z towarzyszącą gorączką. Testy antygenowe w kierunku COVID-19 całej rodzinie wyszły pozytywne - pisze nasza czytelniczka Justyna.
W takich sytuacjach COVID-19 jest traktowany jak powszechna infekcja górnych dróg oddechowych i nie ma potrzeby (w łagodnym przebiegu), aby zgłaszać ten fakt lekarzowi. Nie ma też obowiązku kwarantanny czy izolacji. Obecne wzrosty są kojarzone raczej z większą mobilnością turystów w okresie wakacyjnym.
Nowy wariant COVID-22?
W przypadku infekcji wykrywanych na Pomorzu cały czas mamy do czynienia z wariantem znanym z poprzedniej fali epidemii.
- W próbkach poddawanych sekwencjonowaniu nadal dominuje wariant Omikron - informuje Anna Obuchowska, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Warto zwrócić uwagę, że m.in. we Francji czy we Włoszech obecnie odnotowuje się dużą liczbę zakażeń, a 14-dniowy współczynnik przekracza 300 przypadków na 100 tys. mieszkańców. Polska akurat nie widnieje na infografikach Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób ze względu na niski poziom testowania.
Z kolei przedstawiciele hiszpańskiego rządu zasugerowali stwierdzenie, że tamtejszy kraj trawi zupełnie nowa odmiana, która powinna nazywać się
COVID-22, ze względu na odmienność obecnie rozprzestrzeniającego się wariantu. Natomiast w Polsce jeszcze nie ma danych na temat patogenu z nowym zestawem mutacji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy