- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (97 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
Współczesny klient nie wybacza, ale i sprzedawca może stracić cierpliwość. Niestety jak słyszymy, brak znajomości podstawowych zwrotów grzecznościowych jak "dzień dobry" czy "dziękuję" to nie jedyny problem. - Do okienka podszedł mężczyzna w średnim wieku i nawet się na mnie nie spojrzał tylko wciąż rozmawiał przez telefon. Oderwał go od ucha tylko raz, żebym podać kod recepty. Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej, ludzie chyba stracili wyczucie w kontaktach z drugim człowiekiem - napisała do nas Katarzyna, które pracuje w aptece we Wrzeszczu.
Natomiast jest pewna rzecz, która nasila się od kilku lat i z którą zgodzić się trudno. Kiedy zaczynałam pracę jako farmaceutka, a było to jakieś 15 lat temu, miałam wrażenie, że jest większy szacunek do naszego zawodu i przede wszystkim wiedzy, którą staramy się przekazywać. Jak ktoś przychodził nawet po syrop, to mimo wszystko był z nim kontakt.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Szukasz sprzętu medycznego?
"Jest to po prostu niegrzeczne"
Teraz, a właściwie od paru lat, mnożą się sytuacje, kiedy pacjenci wchodzą do apteki z telefonem przy uchu, z telefonem kupują leki i z telefonem wychodzą.
Powiem wprost, jest to jedna z najbardziej irytujących sytuacji, kiedy musisz zadawać dwa-trzy razy to samo pytanie, bo osoba musi przeprowadzić inną rozmowę. To wkurza i dla mnie jest oznaka braku szacunku dla nas, ale również dla innych pacjentów, którzy czekają, często w długiej kolejce. Rozumiem, jeśli ktoś dzwoni, bo musi dopytać o leki, ale takich sytuacji jest niewiele i są one w pełni uzasadnione.
Inna sprawa, że są osoby, które już stając w kolejce, po prostu drą się do tego telefonu. Pomijam fakt, że mało kogo interesuje czego dotyczy rozmowa, ale jest to po prostu niegrzeczne. Gdy wreszcie taki trafi pod okienko, to nie przerywa rozmowy, czasem przyciśnie aparat do piersi, by wyrecytować numer recepty i tyle, wraca do swojego rozmówcy. Czasem, kiedy zadaję pytanie, to taki patrzy mi prostu w oczy i widzę, że nic nie dociera, bo jest skupiony na swoim telefonicznym rozmówcy.
Wczoraj przyszedł mężczyzna w średnim wieku i nawet się na mnie nie spojrzał, a telefon od ucha oderwał tylko raz, żebym mogła spisać kod. Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej, ludzie chyba stracili wyczucie w kontaktach z drugim człowiekiem. Po drugim pytaniu z mojej strony, zrezygnowałam.
Jak kupować leki i nie wydawać tyle pieniędzy?
Może zakaz używania telefonu?
Zresztą tak naprawdę nasze wykształcenie, wiedza czy chęć przekazania tej wiedzy pacjentom nie ma żadnego znaczenia. Chodzi bowiem o elementarną kulturę osobistą, czy to jesteśmy w sklepie, stacji benzynowej czy w banku. Wszędzie tam, gdzie stykamy się z szeroko rozumianą obsługą klienta, wypadałoby okazać uwagę osobie, do której przychodzimy i odstawić telefon. Chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby oddzwonić po wyjściu z apteki. Czy naprawdę, trzeba wywieszać tabliczki o zakazie użycia telefonu w aptece, co spotkałam już w kilku miejscach?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie wybrane
-
2023-12-25 09:45
Z telefonem przy uchu wszędzie! (5)
Dzwonią w czasie pogrzebu, w Kościele, w przedziałach komunikacji, w toaletach, itp.: miejscach, gdzie po prostu nie wypada odbierać a ludzie, zwłaszcza młodzież to robią. Przekleństwa, zwierzenia, nazwiska, itp.: intymne i osobiste wątki są omawiane publicznie. Matki z wozkam z niemowlętami i dziećmi na spacerach też w telefonach! Wstyd i żal.
- 127 7
-
2023-12-27 21:06
na przejściach dla pieszych
- 1 0
-
2023-12-27 14:12
I z psem
Już widziałem
- 0 0
-
2023-12-26 20:58
Polacy, tacy są!
- 1 3
-
2023-12-25 12:12
(1)
By ci zylka pękła, gdybyś na młodzież nie wjechał, co? Z moich obserwacji - a sporo chodzę po mieście i poruszam się komunikacja - to wcale nie młodzież, ale właśnie ludzie w średnim wieku częściej są przyklejeni do telefonu. Czy idą, czy w kolejce, czy nawet za kierownicą - telefon zawsze w łapie.
- 11 23
-
2023-12-25 14:44
Zgadza się
Młodzież to raczej preferuje tryb głośnomówiący... co jest jeszcze bardziej irytujące...
- 25 3
-
2023-12-26 13:40
Kto madry jeszcze pracuje w aptece ? (1)
Pensje jak w dyskoncie, nerwowi klienci bez szacunku, słabe warunki pracy. Od 2012 roku to miejsce pracy dla życiowych niedorajd i zakompleksionych sierot z Warmii i Mazur.
- 5 62
-
2023-12-26 16:17
Pochwal się Panie.
Już Ci zazdrościmy, jesteś lepszy...
- 7 0
-
2023-12-26 12:18
Sprawa jest prosta tylko trzeba chcieć...
Wprowadzić zakaz używania telefonów komórkowych przy kasach, klient prowadzący rozmowę nie będzie obsłużony albo niech idzie do kasy samoobsługowej
- 33 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.