• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zamieszanie z kształceniem lekarzy-specjalistów? W Gdańsku nie ma miejsc z psychiatrii czy kardiologii

Piotr Kallalas
29 sierpnia 2024, godz. 16:30 
Opinie (22)
Rekrutacja na miejsca specjalizacyjne zacznie się 1 września i potrwa do 30 września. Rekrutacja na miejsca specjalizacyjne zacznie się 1 września i potrwa do 30 września.

Tylko 63 proc. jednostek na Pomorzu uzyskało reakredytację niezbędną do otwarcia miejsc kształcenia przyszłych lekarzy-specjalistów. Okazuje się, że w Gdańsku nie będzie rekrutacji między innymi w przypadku hematologii, psychiatrii czy kardiologii. Jak to możliwe?



Jak oceniasz dostępność do specjalistów w Polsce?

Panuje zamieszanie z miejscami szkoleniowymi dla lekarzy chcących kształcić się w konkretnych specjalizacjach. Właśnie opublikowano listy ośrodków realizujących szkolenia. Okazuje się, że w tym roku zestawienie jest mocno okrojone, o czym informowali nas również nasi czytelnicy w Raporcie.

- W Gdańsku przewidziano 0 miejsc na specjalizację z psychiatrii dorosłych i 2 miejsce na psychiatrię dziecięcą. Dla przyszłych chirurgów ogólnych przewidziano 2 miejsca w całym Gdańsku a dla neurologów 3 - w tej ostatniej dziedzinie miejsca są jedynie w szpitalu Copernicus na Nowych Ogrodach. Kardiolodzy chyba też nie są potrzebni, w Gdańsku nie wykazano dostępnych miejsc dla lekarzy, którzy chcieliby szkolić się w tym kierunku - napisał czytelnik.


Ile kosztuje wizyta u lekarza-specjalisty w Trójmieście? Ile kosztuje wizyta u lekarza-specjalisty w Trójmieście? "Konsultacja trwała 6 min"

Psychiatrii, kardiologii czy hematologii próżno szukać w Gdańsku



Rzeczywiście, specjalizację z Psychiatrii będzie można realizować w Malborku, Słupsku Starogardzie Gdańskim, Kościerzynie i Lęborku (15 miejsc). W przypadku specjalizacji kardiologicznej lekarze mają do dyspozycji miejsca w Słupsku, Gdyni i Wejherowie (20 miejsc), a jeśli chodzi o hematologie, to ta będzie realizowana w Gdyni i Słupsku (13 miejsc).

Rzuca się w oczy stosunkowo niewiele miejsc w samym Trójmieście i w Gdańsku, między innymi w największym ośrodku akademickim.

- Na liście jednostek, które będą szkoliły lekarzy, w tym naborze, zabrakło wielu klinik Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Z uzyskanych w urzędzie informacji wynika, że szpital nie uzyskał wymaganych reakredytacji i nie będzie w najbliższym postępowaniu kształcił lekarzy w wielu specjalizacjach min. kardiologii, hematologii, neurologii, endokrynologii czy chirurgii ogólnej - napisał do nas czytelnik.
Jest to o tyle ciekawe, że na stronie Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego np. I Klinika Kardiologii w Gdańsku jest oznaczona z 30 miejscami w starym systemie, a II Klinika Kardiologii i Elektroterapii Serca z 15 miejscami. Nie ma jednak kwalifikacji do nowego programu kształcenia.

Obecnie czekamy na komentarz szpitala w tej sprawie.

Podobnie jest zresztą z kardiologią w Szpitalu na gdańskiej Zaspie, gdzie w starym systemie było ostatnim razem przypisanych 12 miejsc. Teraz nie ma ani jednego.

Tylko 13 proc. Pomorzanek skorzystało z profilaktyki raka szyjki macicy Tylko 13 proc. Pomorzanek skorzystało z profilaktyki raka szyjki macicy

Jaki jest powód obecnej sytuacji? Reakredytacja dla 63 proc. placówek



Jak udało nam się ustalić, w zeszłym roku weszły w życie nowe programy szkoleniowe, do których jednostki powinny się przygotować i wykazać, że są w stanie je realizować. Ministerstwo Zdrowia miało dać placówkom medycznym roczny czas na dostosowanie i wnioskowanie o reakredytację, co jest warunkiem do ubiegania się o miejsca kształcenia. Ten okres właśnie minął i choć być może niektórzy liczyli, że zostanie przedłożony, tak się nie stało. Efekt?

- Obecnie reakredytację przeszły 284 jednostki z 444. Przy czym mowa o jednostce organizującej konkretny staż z danej specjalizacji np. na wybranym oddziale - mówi Ewa Piesyk z Wydziału Zdrowia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku.
Oznacza to, że reakredytację przeszło zaledwie 63 proc. jednostek. Trudno jednak powiedzieć czy jest to kwestia np. czasu oczekiwania na uzyskanie akceptacji, czy też kwestia zaniedbań ze strony jednostek.

- Jest to spore zaskoczenie - słyszymy w urzędzie.

Co będzie dalej?



Obecnie są dwa rozwiązania tej sytuacji. Ministerstwo Zdrowia może dopuszczać w najbliższym czasie kolejne jednostki, które wypełnią wymogi i uzyskają akredytację, by na końcu oficjalnie trafić na listę, albo wszyscy będą musieli poczekać do ogłoszenia kolejnej listy. Te są zatwierdzane i publikowane dwa razy w roku. Najbliższa zostanie ogłoszona 28 stycznia przez Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, a postępowanie rozpocznie się wiosną.

Obecna rekrutacja na miejsca specjalizacyjne zacznie się 1 września i potrwa do 30 września.

Opinie (22) 3 zablokowane

  • Albo studia darmowe i obowiązek pracy w Polsce. (10)

    Albo płatne i możliwość wyjazdu zagranicę. Tak powinno być.

    • 33 10

    • (5)

      To studentom prawa, budownictwa, ekonomii itd tez należy nakazać pracę w Polsce i zakaz wyjazdu skoro nie płacą za studia i państwo im opłaciło kształcenie. Dlaczego tylko lekarze?

      • 11 1

      • Tak to nie. Studia medyczne to jedyne po których masz zapewnioną pracę. Po prawie jesteś praktycznie nikim. (1)

        No może jak zrobisz aplikację. Ale to też nie gwarantuje niczego. O ekonomiii nie móiwię bo to jak i wiele innych kierunków na UG studia - pomyłka. Wychodzą po nich dosłownie nic nie znaczący ludzie. Może znajdą pracę w korpo do wprowadzania danych i pracę w Excelu.

        • 4 2

        • Najlepiej maja dentysci, 2-3 lata po studiach i cyk 30k ;)

          • 1 0

      • Bo tylko lekarze plączą, ze (2)

        Na start PO winni mieć PO 20 tysia na rękę

        • 2 4

        • A lenie ile sobie życzą?

          • 2 0

        • a Ty z socjalu ile za darmo dostajesz?

          My mamy wykształcenie, nikt nie płacze o żadne 20 tysięcy. Chęć konkurencyjnych zarobków z osobami z innych państw to coś złego? Cóż, bo jeśli tak, to na mocy wolnego rynku można zmienić państwo, by to osiągnąć:)

          • 3 2

    • Dlaczego nie wyjedziesz na Białoruś ?

      Tam tak jest

      • 0 1

    • (1)

      Zarabiaj więcej i płać wyższe podatki. Tak powinno być

      • 0 3

      • czyli co, karać, za lepsze wykształcenie?

        karać większym podatkiem za większą zaradność życiową? A nierobom dawać za prokreację? Każdy po równo nigdy mieć nie będzie, to już nie te czasy. A i wtedy nie było po równo

        • 1 0

    • Brakuje wam pieniędzy i specjalistów?

      to zacznijcie kształcić więcej, a wydawać mniej na całą tą administrację. Urzędy, rady, senaty, sejmy, sejmiki - można tak wymieniać i wymieniać - ale tych darmozjadów już utrzymujecie i z uśmiechem na ręku raz na kilka lat wybieracie. Zamiast dbać o wykształcenie i zapewnienie młodzieży godnych warunków na przyszłość wywalacie pieniądze w błoto, nie mówiąc już nawet o tych nietrafionych programach socjalnych. To młodzi się upominają o godne zarobki za ciężar studiów - ale poza Polską. A wam w tych biednych, pustych główkach cały czas tylko jedno - zakazy, zamiast zmian. Quo Vadis, folwarku zwierzęcy? Bo społeczeństwem was już nazwać nie można

      • 4 1

  • (1)

    Ja uważam, że w takich sytuacjach to dziennikarz śledczy powinien przeprowadzić wywiad z lekarzami incognito. Tak by powiedzieli jak jest naprawdę. Bo wydaje się, że w każdej dziedzinie jest niezły syf. Jest duza pazernosc. No i prawda zawsze...

    • 14 3

    • dziennikarze mąciwody i kłamcy

      obiektywne media w tym kraju nie istnieją

      • 1 0

  • Dla tych co u żlobu, zawsze lekarz się znajdzie. A pospólstwo do dr google, albo znachora.

    • 10 2

  • ja cale zycie lecze sie za pomoca ksiazki pt. Maly lekarz,sa tam tez dolaczone druki recept i zwolnien oraz pieczatka i prosze mi wierzyc ze niejednego lekarza przezylem

    • 10 2

  • Miejsca są, ale nie dla każdego.

    • 7 3

  • Podobno jest dużo miejsc na specjalizacji z aborcji

    Potem duży hajs z tego leci. No i wiadomo, misterstwo ponoć planuje żeby w każdym szpitalu była taka specjalizacja.

    • 5 7

  • Takie podejście do kształcenia specjalistów powoduje, że młodzi ludzie wyjeżdzają np. do Niemiec. Tak zrobiła moja córka, bo tam po prostu można zrobić specjalizację dużo prościej (a czytając artykuł niektóre specjalizacje to w ogóle nie da radę zrobić w Gdańsku nawet jak się jest wybitnym).

    • 17 1

  • Zrobiłam wszystko, żeby tu pracować (1)

    Dziwicie się, że mlodzi ludzie wyjeżdżają? Młodzi lekarze mieli ułożone plany, chcieli się szkolić w wybranych specjalizacjach w Polsce. Wczoraj się dowiedzieli z tabelki w internecie, że nie będą się mogli dalej szkolić, bo potrzeba akredytacji, która jest zwykłą biurokracja i formalnością. Starsi o rok koledzy, którzy zaczeli rezydenture kilka miesiecy temu normalnie pracują i szkolą się na tych oddziałach i będą się szkolić w tych jednostkach które akredytacji teraz niby nie mają. My już nie możemy. Jeśli miejsca teraz się nie znajdą tylko dopiero w styczniu to realnie pracę bedziemy mogli zacząć zgodnie z prawem w okolicach maja. Staż kończy się 31 pazdziernika. Oznacza to, że z powodu winy urzędników i Polskiej biurokracji zostajemy bez pracy na pół roku przynajmniej. Może się uda znależć prace w przychodni, ale chodzi o setki osób. Byłam zdecydowana na prace w Polsce, bo jestem z Polski. W Gdańsku, bo tu mieszkam. 6 lat poświęciłam na to, żeby się dostać na staż i specjalizację. Wszystko runęło wczoraj i niewiadomo jak się rozwiąże. Obecnie razem ze znajomymi rozważamy wyjazd za granicę do losowego kraju, który nas przyjmie na lekarza. Po prostu mamy dość. Tak jak mówie- starsi koledzy szkolą się w tych miejscach, które teraz zostały zablokowane. mamy dość ja wy. to jak system i niektórzy starsi lekarze nas niszczą wiemy aż za dobrze. Winą jest system i ludzie, którzy go tworzą. My stażyści, rezydenci, młodzi specjaliści jesteśmy pionkami.

    • 20 0

    • To trzeba naglośnić !!!

      Jestem zbulwersowana tym wpisem, aż mnie zatkalo ! Tego nie można tak zostawić bez echa !

      • 1 0

  • Cech średniowiecza nie dopuszcza młodych. Chyba, że potomek mistrza cechowego.

    Niech terminują, po latach doczekają się swojej szansy i będą bronić się przed młodymi. I tak od wieków.

    • 7 0

  • Czy to przypadek kto teraz rządzi? I drugie pytanie- czy to przypadek, że w tym roku jest najmniej nowych miejsc na medycynę od wielu lat? Może wam w końcu olej do głowy przyjdzie lemmingi

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

II Targi Seniora Akademii III Wieku

wykład / prezentacja, wykład, spotkanie, targi

Bezpłatne badania w kierunku osteoporozy w Gdyni

badania

III Ogólnopolska Konferencja "Psychologia-Medycyna-Duchowość "

1400 - 2800 zł
konferencja

Najczęściej czytane