- 1 Skatepark w Jarze Wilanowskim otwarty (43 opinie)
- 2 Zza biurka w 4 lata do reprezentacji Polski (42 opinie)
- 3 Mniej chętnych do korzystania z pływalni (52 opinie)
- 4 Perłowa edycja Biegu św. Dominika (3 opinie)
- 5 Woda czy napoje izotoniczne po treningu? (34 opinie)
- 6 Boiska, które warto sprawdzić w wakacje (12 opinii)
Leśna wideopułapka przyłapała biegacza-golasa
W trójmiejskich lasach przybywa kamer, dzięki którym leśnicy podglądają zwierzęta oraz walczą z wandalami. Ostatnio dzięki nim leśnicy odkryli rzadki gatunek - wyjątkowy okaz nagiego biegacza.
Trudno powiedzieć ile ma lat, i kim jest, choć po kadrze z leśnego monitoringu można przypuszczać, że to 30 - 40-letni mężczyzna. Pewne jest jedno: biegacz, który pod koniec lipca urządził sobie "przebieżkę" po leśnej ścieżce w okolicach Trójmiasta nie spodziewał się, że wpadł w wideopułapkę. A tych w otaczających Trójmiasto lasach systematycznie przybywa od dwóch lat.
- Na razie jest ich dziesięć, ale będzie więcej - zapowiada Witold Ciechanowicz z Nadleśnictwa Gdańsk. - Dzięki nim możemy skuteczniej walczyć z wandalizmem w lesie czyli głównie z osobami, które wyrzucają śmieci, z właścicielami puszczającymi po lesie psy bez smyczy czy właścicielami quadów. Dzięki nagraniom udało nam się skutecznie przeprowadzić już niejedną interwencję.
Jednak po raz pierwszy wideopułapka uchwyciła nagiego biegacza. Czym ryzykuje osoba, która poczuła zew natury i nieodpartą chęć pozbycia się ubrania w lesie?
- Las to miejsce publiczne, więc jeśli zgłosiłaby się osoba, która poczuła się zgorszona takim widokiem, wówczas mówilibyśmy o łamaniu obyczajności. W takiej sytuacji groziłby mandat nawet do 500 zł - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku. - Gdyby jednak golas nie wywołał zgorszenia, mówilibyśmy jedynie o "nieobyczajnym wybryku", za co grozi od 50 do 100 zł.
Od początku tego roku w Gdańsku straż miejska interweniowała w związku z nieobyczajnym wybrykiem 56 razy, ze zgorszeniem w miejscu publicznym (dotyczy m.in. zakłócania porządku) - 173-krotnie.
Miejsca
Opinie (431) 9 zablokowanych
-
2014-08-12 19:54
Gdyby nie te ciemne włosy
to bym pomyślała że to Donek...Echhhh....
- 5 2
-
2014-08-12 19:56
Ja cierpię dole (1)
Ale sensacja !!! ktoś miał ochotę pobiegać sobie na golasa po LESIE. Gdyby to robił w mieście przy dzieciach to bym zrozumiał zgorszenie, chociaż w takim kraju który nazywa się Szwecja nagość nie jest zgorszeniem tak jak w kraju który nazywa się Polska, moherami i rydzykomanią ogarnięta.
- 18 3
-
2014-08-13 11:01
dokładnie - Polska to kraj opresyjny, w którym nawet w lesie nie można czuć się swobodnie. Rozumiem obostrzenia dotyczące uprawiania seksu na widoku innych, ale naturyzm w lesie z dala od zabudowań powinien być w 100% legalny. Nagość nie jest i nie musi być erotyczna. W lepszych krajach, pozbawionych tępoty i ciasnoty umysłowej, takich jak Szwajcaria, jest jak najbardziej dozwolony.
- 5 1
-
2014-08-12 19:57
pech to pech (1)
Czemu ja nie mam takiego szczęścia, aby spotkać nagiego biegacza
- 14 0
-
2014-08-13 13:06
to napisz
- 1 1
-
2014-08-12 19:58
To ochroniarz Jarka K. podczas zbierania grzybów z szefem
- 5 9
-
2014-08-12 20:06
to on
To na pewno duch Ryśka z Klanu
- 3 0
-
2014-08-12 20:26
Zgłaszałam do straży miejskiej,
że widziałam spacerującego ulicą faceta z przyrodzeniem na wierzchu, to mi kazali zadzwonić na policję... bo odprawę mieli!
- 8 2
-
2014-08-12 20:31
Może ktoś go puścił w samych skarpetkach?
- 11 0
-
2014-08-12 20:33
fuj !!!
- 6 9
-
2014-08-12 20:34
LUBIĘ TO!
;)
- 9 2
-
2014-08-12 20:43
Pewnie miał kredyt w CHF
i biegł śpiewając "pójdę boso".
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.