- 1 Czy pod Gdańskiem powstanie fabryka za 2 mld euro? (134 opinie)
- 2 Ursa już pod polską banderą (58 opinii)
- 3 Polsko-chiński statek wyrusza w pierwszą podróż (60 opinii)
- 4 Czy trudne studia gwarantują najwyższe zarobki? (95 opinii)
- 5 GDDKiA ogłasza przetarg, a Bałtyckie SOS protest (186 opinii)
- 6 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (102 opinie)
Kupujemy ostrożnie, szukamy niskich cen i promocji
Rośnie pesymizm konsumentów: 31 proc. badanych negatywnie ocenia swoją sytuację, a 35 proc. pesymistycznie patrzy w przyszłość. Zmienia to zachowania zakupowe Polaków. Ponad połowa respondentów (53 proc.) kupuje tylko niezbędne artykuły, a zdecydowana większość (90 proc.) chce bardziej świadomie i ostrożnie podchodzić do swoich wydatków; 91 proc. szuka tańszych miejsc do zakupów - wynika z najnowszej odsłony badania EY Future Consumer Index.
Co więcej, 35 proc. respondentów pesymistycznie patrzy w przyszłość w perspektywie średnioterminowej (najbliższych trzech lat). 70 proc. z nich obawia się dalszego pogorszenia sytuacji ze względu na rosnące koszty życia, 56 proc. ma obawy dotyczące gospodarczych perspektyw kraju, a 48 proc. - napiętej sytuacji międzynarodowej i konfliktów zbrojnych.
Kupujemy tylko to, co niezbędne. Nie wydajemy na rzeczy mniej istotne
Obawy konsumentów napędzają konkretne działania - większość z nich wiąże się z ograniczaniem konsumpcji. Ponad połowa respondentów (53 proc.) utrzymuje, że "kupują tylko to co niezbędne" (wzrost z 29 proc. w poprzedniej edycji badania), a 45 proc. deklaruje, że "wydaje mniej na rzeczy mniej istotne", a 67 proc. obawia się rosnących kosztów żywności, mediów i artykułów pierwszej potrzeby. W efekcie 90 proc. respondentów chce bardziej świadomie i ostrożnie podchodzić do wydatków w najbliższym czasie.
Cena głównym kryterium zakupów
Jednym z głównych skutków ograniczonych możliwości zakupowych i pesymistycznych nastrojów Polaków jest zwiększone zainteresowanie zakupami produktów marek własnych sklepów - 26 proc. respondentów chce częściej kupować tego typu produkty, to dwukrotny wzrost (o 13 pkt proc.) w porównaniu z poprzednią edycją badania. Utrwalają się też zachowania, które rozpowszechniły się w czasie pandemii - chętniej spędzamy czas w domu (27 proc., wzrost o 1 pkt proc.), gotujemy w domu (37 proc., bez zmian w porównaniu do poprzedniej edycji) czy korzystamy z rozrywki w domu (18 proc. bez zmian).
Tendencje te mogą się utrwalić w dłuższej perspektywie: 68 proc. konsumentów deklaruje, że cena będzie głównym kryterium zakupów za trzy lata (wzrost z 34 proc. poprzedniej edycji badania).
Opinie (75)
-
2023-05-16 16:41
Ten rząd doprowadził kraj do kompletnej ruiny (2)
Prześcigają się w obietnicach, co ile komu dają, a podatkami i kosztami życia dobijają każdego. Co mi po podwyżce 500+ kiedy żłobek kosztuje 2500zl? . Szkoła starszego tysiąc, do tego czynsz, prąd, paliwo do pracy, kredyt, opłaty i mamy 70% budżetu domowego. Doją z nas ile się da, a cieszy się patologia, która dzieci narobi, szkołę, prąd, węgiel, jedzenie w szkole opłaci mops, a karyny za 500+ balują
- 23 5
-
2023-05-16 17:01
Niestety
tak jest te samotne matki nie wszystkie ale dużo jest takich czasem z facet przeszło 30 lat i tak wygodnie więcej rzeczy się dostanie. Cała rzesza latająca po Mopsach gdzie w tym kraju pijak dostanie wszystko co ma nasr*ne w mieszkaniu lub lada moment będzie eksmisja bez problemu bo prawdziwa bieda gdzie ma czysto i zdarzyły się wypadki losowe po Mopsach nie chodzi bo wie że żule i menele mają pierwszeństwo. Rachunki nowe za prąd proszę sobie zobaczyć akcywa droższa i dużo punktów na tej fakturze w górę a Obajtus zadowolony z życia. Energia w górę wszystko inne za tym. I nie powołujcie się że w innych krajach gorzej
my żyjemy w Polsce i nas obchodzi co u nas się wyrabia.- 6 1
-
2023-05-17 10:26
Tak to jest, ze te zasilki to sie jedynie oplacaja tym, co nie pracuja, bo i tak sie na to nie zrzucaja :/
- 2 0
-
2023-05-16 16:44
Drogo to będzie po wyborach (1)
- 19 4
-
2023-05-16 17:13
W punkt
Jeśli wygrają bo ktoś musi zarobić to co naobiecywali.
- 8 1
-
2023-05-16 19:21
Opinia wyróżniona
Podczas kasowania produktów spożywczych to już się bez ogródek krzywię, widząc, ile to wszystko kosztuje. Czuję się oszukiwana przez narzucaną marżę, która nijak się ma do realiów - od roku ceny żywności na świecie spadają, tylko u nas ciągłe wzrosty.
- 38 3
-
2023-05-16 22:11
Czyli zaczynamy walczyć z inflacją jak reszta świata.
- 2 4
-
2023-05-17 06:23
Pat (1)
Jakoś w Biedronce czy Lidlu nie zauważyłem aby ludzie wyluzowali z zakupami.
- 6 9
-
2023-05-17 11:56
Rzeczywiscie, wielki luksus, Lidl i Biedronka. Prawie jak Piotr i Pawel, Alma oraz mieso z wolnego wybiegu...
- 6 0
-
2023-05-18 08:46
chyba autor nie byl ostatnio w galerii
dziki tlum, pełne torby i kosze
- 0 0
-
2023-05-23 06:30
Hej
Byłem wczoraj w biedronce chciałem kupić sól zabrakło wstąpiłem do ząbki i kupiłem ale nogi i się ugięty bo zapłaciłem 4.50zł to jest dopiero złodziejstwo i te żabki sklepy to powinni pozamykać za drożyznę
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.