- 1 Czy pod Gdańskiem powstanie fabryka za 2 mld euro? (178 opinii)
- 2 Ursa już pod polską banderą (76 opinii)
- 3 Polsko-chiński statek wyrusza w pierwszą podróż (65 opinii)
- 4 Czy trudne studia gwarantują najwyższe zarobki? (101 opinii)
- 5 GDDKiA ogłasza przetarg, a Bałtyckie SOS protest (193 opinie)
- 6 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (102 opinie)
Popularna marka butów z gdańskiego Brzeźna
Choć marka Heavy Duty znana jest nie tylko młodzieży to mało kto wie, że za jej sukcesem stoją ludzie z Gdańska. O tym jak zbudować i wypromować markę, o giełdowych planach i rynku obuwniczym w Polsce rozmawiamy z Piotrem Drabarkiem, prezesem Draszba SA, producentem i dystrybutorem butów marki HD i Marisha.
Firma działa na rynku już 16 lat, posiada własną sieć dystrybucji, jest właścicielem bardzo rozpoznawalnej marki HD. Nie widać was jednak w mediach, waszych butów nie reklamują topowe modelki, a wielu klientów z pewnością nie wie, że za marką HD stoi firma z Brzeźna.
Piotr Drabarek: - Sprzedajemy buty dla osób z przedziału portfela średni plus. Nie są to buty najtańsze. Naszym celem jest jednak budowa sieci sklepów multibrendowych. Są to sklepy, które mają dwie własne marki - Heavy Duty oraz Marisha. Jako firma jesteśmy także dystrybutorem marki Dr. Martens, Hunter i Havaianas. Na jakąś ostrą i dużą widoczną kampanię to faktycznie firma środków nie ma. Raczej opieramy się na długofalowej strategii, na rozpoznawalności marki, na tym, ze jesteśmy w najlepszych punktach handlowych. Chcemy być sklepem dla (młodych) dwudziestolatków i trzydziestolatków, oraz wszystkich ludzi młodych duchem.
Produkcję macie za granicą, materiały do niej potrzebne także kupujecie na rynkach zagranicznych. Przez to firma jest podatna na wahania kursowe. Jak spółka odczuła kryzys?
- Kryzys dotknął nas jak wiele innych firm. Ostanie dwa lata, a zwłaszcza rok 2009 był słabszy. Jednak przetrwaliśmy i działamy dalej. Strategia firmy jest ukierunkowana na rozważne otwieranie kolejnych punktów sprzedaży. Co roku przybywa nam kilka kolejnych.
Jesteście częścią Sanwil Holdig. Wraz z waszym wejściem do holdigu pojawiły się informacje o tym, że Sanwil ma zamiar wprowadzić was w swoje miejsce na Giełdzie Papierów Wartościowych. Czy plany giełdowe są nadal aktualne?
-Takie plany początkowo były. W tej chwili sytuacja na giełdzie nie jest jednak zbyt ciekawa. Poza tym spółka nie jest jeszcze gotowa do takiego kroku. Dodatkowo wszystko zależy od sytuacji gospodarczej oraz samej kondycji spółki.
Czy łatwo jest stworzyć od podstaw rozpoznawalną markę? Skąd wzięła się nazwa?
- To kilkanaście lat pracy, konsekwentne budowanie marki, która funkcjonuje w określonym przedziale rynku. Zaczynaliśmy od produkcji ciężkich butów, kiedyś i chyba jeszcze obecnie nazywanych glanami. To były nasze pierwsze produkty w Polsce. Do ciężkich butów szukaliśmy marki oraz oprawy i tak powstała nazwa HD Heavy Duty. Na początku produkcja była głównie w Polsce. Następnie gama produktów zaczęła rosnąć i część produkcji musieliśmy przenieść na Daleki Wschód. Jednak nadal produkujemy buty w naszym kraju. Gdzie? Nie chciałbym zdradzać.
Firma ma długofalową strategię. O wejściu na giełdę jeszcze za wcześnie mówić, jednak czy macie np. zamiar "wejść" w inne produkty?
- Mamy jeszcze sporo do zrobienia jeśli chodzi o buty i w najbliższych latach jesteśmy nastawieni na umacnianie naszej pozycji w tym segmencie. W ramach tego projektu prowadzimy spółkę e-buty.pl, która jest internetowym sklepem obuwniczym. W tej chwili firma prowadzi sieć 45 własnych sklepów. Cały czas jest jednak sporo do zrobienia. W centrali zatrudniamy 25 osób. Są to głównie projektanci, handlowcy i marketingowcy.
Kto jest waszym najpoważniejszym konkurentem w Polsce?
- Główną naszą konkurencją są firmy odzieżowe, które w swojej ofercie mają także obuwie. My natomiast chcemy być postrzegani jako "ci od butów". Rynek w Polsce jest dość mocno spenetrowany przez firmy zachodnie. Coraz więcej z nich wchodzi, szuka i próbuje tego rynku. Czasami z sukcesem, czasem nie. Kusi ich potencjał rynku. Często nie doceniają jednak tego, że mimo wszystko portfel naszego klienta jest inny niż zachodniego. Firmy przegrywają na tym, ze starają się skopiować model biznesowy z kraju zachodniego do Polski. To udaje się największym graczom, takim jak Zara, czy H&M. Wiele mniejszych firm poległo jednak na takim podejściu.
Prawie od początku wasza siedziba znajduje się w Brzeźnie. Czy nie myśleliście nigdy o przeniesieniu się w inne miejsce, do bardziej reprezentacyjnej siedziby?
- Po co? Jest nam tu bardzo dobrze.
Miejsca
Opinie (171) 4 zablokowane
-
2011-10-04 21:31
Shit!!
te obuwie to jeden wielki SHIT!!!!! Niestety;/
- 6 4
-
2011-10-04 22:14
Nie polecam, kiepskie.
Kupiłam japonki w paski, po jednym ubraniu japonek po paskach zostało wspomnienie, tak wytarły się od placów. A takie ładne były...szkoda, że tak krótko.
- 6 2
-
2011-10-04 22:29
Fasony moze i fajne - ale faktycznie po miesiącu się rozlatują - NIE POLECAM
- 5 1
-
2011-10-04 22:29
hehe (1)
dla mnie to jeden wielki syf ;) te buty mozna dostać już za 100zł co nie wrozy nic dobrego sama cena mowi za siebie ;) nie to co nike :D kupilem tam buty rok temu za prawie 600zł z nowej kolekcji i jestem bardzo zadowolony nosze je codziennie i nie ma zadnych defektów ;)
- 2 1
-
2011-10-04 22:38
Heh
A dresik Adidasa ?
- 0 0
-
2011-10-04 22:47
niestety, wnęrze wykonane z tektury (wkładka) usztywniona stalowym prętem!! (3)
w moim przypadku ulegała dekompozycji, pręt skorodował .... nawet rok nie nosiłem :)
- 6 1
-
2011-10-04 23:50
Skorodowany stalowy pret w bucie?
Ofiary tezca nie skladaja reklamacji. Jest w tym jakas pokretna logika...
- 3 0
-
2011-10-05 08:37
ha ha ha (1)
Sam jesteś pręt. Trzeba było zanieść go na złom.
- 1 0
-
2011-10-05 09:37
Może ci płytka w głowie skorodowała ?
- 1 1
-
2011-10-04 23:07
Buty, takie prawdziwe, to kiedyś kupiłem u Baty, w budynku Lotu, naście lat temu.
I były nie do zajechania. Teraz wszędzie g... i badziewie pod super markami. Niestety.
- 4 1
-
2011-10-05 00:16
HD (1)
Osobiście jestem bardzo zadowolona z tej firmy kupiłam 1 parę butów z włosów lamy było to 5 lat temu taka była moda na te włochate buciki i do dziś są modne i trwałe,fakt że kosztowały 960zł (najdroższe buty w moim życiu) ale WARTO BYŁO!!! :)))
- 3 2
-
2011-10-05 08:34
Ale to nie były buty HD. Oni tam nie mają HD za takie pieniądze. Może to jakieś inne były. Np. emu albo coś takiego.
- 0 0
-
2011-10-05 01:53
fatalna jakosć HD (4)
Na 15 par zakupionych butów rozpadły się wszystkie. Ani jedna para nie przetrwała 2 miesięcy. Zdecydowanie odradzam.
- 4 4
-
2011-10-05 08:30
To zamiast 15 par rozpadających się butów mogłeś kupić 3 pary porządnych. Żal mi ciebie.
- 2 0
-
2011-10-05 08:57
Jednocześnie kupiłeś 15 par butów ?Czy lubiłeś jak się rozpadały ?Kupowałeś następne ? Coś chyba masz z głową nie tak.
- 4 0
-
2011-10-05 10:51
Ja mialem 549 par tych butow, wszystkie rozpadly sie po 1 dniu!!!!
- 1 1
-
2011-12-03 22:48
Jakim debilem trzeba być żeby kupić 15 par butów, które się rozpadają?! :D
- 0 0
-
2011-10-05 03:27
Żal (1)
Słaba jakość,rozleciały się po 3 miesiącach. Reklamacji nie uznano- szkoda czasu, pieniędzy i nerwów.NIE POLECAM!!!!
- 5 2
-
2011-10-05 06:07
Zmień nick na prze-ruich-na:]
- 3 2
-
2011-10-05 08:21
Po co Wam buty na dłużej niż rok? Grzyby chcecie hodować? (3)
- 4 3
-
2011-10-05 09:03
(2)
Widac, ze w zyciu nie miales dobrych butow na nogach.
- 0 0
-
2011-10-05 13:26
ha ha ha, ja do butów się nie modlę, utylizuję (1)
- 0 0
-
2011-10-05 13:47
A stopy chociaż myjesz? Spróbuj, może ci te buty dłużej posłużą.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.