• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skoro Castorama, to i Leroy Merlin. Sklepy budowlane też otwierają się w niedziele

Wioletta Kakowska-Mehring
5 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Sklepy budowlane też chcą być "punktami pocztowymi". Po Bricomarche i Castoramie na ten krok zdecydowała się też sieć Leroy Merlin. Sklepy budowlane też chcą być "punktami pocztowymi". Po Bricomarche i Castoramie na ten krok zdecydowała się też sieć Leroy Merlin.

Sklepy budowlane też będą czynne w niedziele niehandlowe. Od 7 listopada do grona "placówek pocztowych", czyli Castoramy i Bricomarche, dołącza też sieć sklepów Leroy Merlin. Wprawdzie Sejm uszczelnił ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele, ale nowe przepisy wejdą w życie dopiero w styczniu lub lutym przyszłego roku. Jak widać, sieci korzystają z luki do końca, co nie podoba się handlowej "Solidarności", która protestowała w Warszawie.



Czy sieci handlowe powinny z własnej inicjatywy zrezygnować z „usług pocztowych”?

Wczoraj w Warszawie odbył się protest pracowników handlu, a właściwie Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSSZ "Solidarność". Demonstracja odbyła się przed siedzibą Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która zrzesza największe sieci handlowe funkcjonujące w naszym kraju. Udział wzięli związkowcy z Carrefoura, Auchan, Biedronki, Stokrotki, Selgrosa, Kauflandu, Castoramy, Macro Cash, Decathlonu, Pepco oraz Ikea.  Domagano się realizacji trzech postulatów: podwyżek wynagrodzeń, zwiększenia liczby pracowników w sklepach oraz niedziel wolnych od pracy w handlu.

- Trzy lata temu "Solidarności" udało się wprowadzić ograniczenia handlu w niedziele. Żadnemu pracownikowi handlu nie trzeba tłumaczyć, jak ważna jest to sprawa. Niestety w ostatnich miesiącach kolejne sieci zaczęły obchodzić prawo i ponownie otworzyły sklepy w niedziele. W wyniku interwencji "Solidarności" Sejm uszczelnił ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele, ale nowe przepisy wejdą w życie dopiero w styczniu lub lutym przyszłego roku. Domagamy się, aby sieci handlowe już dziś przestały omijać prawo i przywróciły pracownikom prawo do niedzielnego odpoczynku z rodzinami - czytamy w stanowisku handlowej "Solidarności".
Przypomnijmy jednak, że czas wejścia w życie nowych przepisów nie zależał od sieci handlowych, a od ustawodawcy. 19 października prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę uszczelniającą zakaz handlu, a w ustawie zapisano, że przepisy wejdą w życie po trzech miesiącach od momentu opublikowania w Dzienniku Ustaw. Niestety, nie poinformowano, dlaczego po trzech miesiącach. Czy to ukłon w stronę sieci, czy chodziło o usprawnienie świątecznych zakupów i noworocznych wyprzedaży? Ustawodawca tego nie wyjaśnił.

Niedziele handlowe 2022 marzec. Lista sklepów otwartych w niedzielę



Jednak według Alfreda Bujary, przewodniczącego handlowej "Solidarności", to sieci handlowe powinny z własnej inicjatywy zrezygnować z bycia punktami pocztowymi. Według niego obchodząc przepisy i ponownie odbierając swoim pracownikom prawo do niedzielnego odpoczynku z rodzinami, sieci handlowe pokazały, że nie traktują tych pracowników podmiotowo, ale wyłącznie jak narzędzia do generowania gigantycznych zysków. Uważa on, że jeśli jest inaczej, to powinny to udowodnić i zamknąć swoje sklepy w niedzielę, nie czekając, aż nowe prawo zacznie obowiązywać.

Sklepy budowlane w Trójmieście



Przypomnijmy, że status placówki pocztowej dawał możliwość pracy we wszystkie niedziele większym sklepom, które wymagają obsługi przez kilku pracowników (zarówno sieciowym, jak i działającym na zasadzie franczyzy). Było to też wyjście dla małych sklepów. Dzięki temu za ladą nie musieli już stać sami właściciele, a na to pozwalała ustawa (większość sieciówek działa na zasadzie franczyzy).

Patent na tzw. "placówkę pocztową" jako pierwsza, bo jeszcze w 2018 roku, wprowadziła sieć sklepów Żabka. Z czasem placówek pocztowych zaczęło przybywać i zaczęły sięgać po to rozwiązanie kolejne sieci, takie jak Abc, Lewiatan, Polomarket, Intermarche, Kaufland, Biedronka, Carrefour, LidlAuchan.

Do tego grona dołączyło też kilka sklepów sieci budowlano-dekoracyjnej Bricomarche, od końca października Castorama, a od najbliższej niedzieli Leroy Merlin.

- Jest to związane z działaniami konkurencji oraz chęcią zapewnienia równych szans w dostępie klientów do możliwości zaspokojenia potrzeb związanych z domem i ogrodem, dlatego też zdecydowaliśmy się umożliwić realizację zakupów 7 dni w tygodniu. Dzięki temu również w sklepach Leroy Merlin w niedziele klienci będą mogli zaspokoić swoje potrzeby związane z domem i ogrodem - wyjaśnia biuro prasowe spółki Leroy Merlin.
Sieć Leroy Merlin Polska zapewnia przy tym, że wprowadziła zasadę dobrowolności pracy. Oznacza to, że w niedzielę pracować będą tylko ci pracownicy, którzy zadeklarowali taką chęć. Osoby, które zdecydują się na pracę w niedziele, mogą liczyć na dodatkowe wynagrodzenie.

Wcześniej na skorzystanie z triku na placówkę pocztową zdecydowała się Castorama, która otworzyła większość sklepów w niedziele niehandlowe od 24 października br. Sieć uruchomiła punkty odbioru lub automaty DPD. Jeszcze wcześniej, bo w lipcu, w niedziele objęte zakazem handlu otworzyły się niektóre markety remontowo-budowlane Bricomarche.

Opinie (195) ponad 20 zablokowanych

  • ciekawe, ze szkopy mają u siebie wszystko zamknięte w niedizelę a w Polsce chcą ciągnąć kasę (7)

    i dodatkowo mącą co widać w postach poniżej.

    • 50 132

    • ale to złotówka jest słaba, a nasza gospodarka leży. I zarabiamy po 500 Euro

      • 33 3

    • To Żabki, Auchany czy Leroy Merlin są niemieckie, ofiaro propagandy ?

      • 36 6

    • uniia wymaga rozporządzeniem żeby to minimum socjalne - to było 600Euro/mies ...

      a czemu Solidaruski i PiS tego nie wprowadzą?

      • 9 2

    • Zakompleksiony

      A kiedy byłeś ostatni raz u tych szkopów że takie bzdury piszesz

      • 22 4

    • Nieprawda

      Nie jest tak że w Niemczech wszystko jest zamknięte w niedzielę. To kłamstwo. Mieszkam i pracuję w Niemczech wlasnie

      • 16 0

    • Bo tam nie tyrają cały tydzień do nocy i mogą robić wcześniej zakupy

      • 0 0

    • Przecież nie mają, po co te bajki piszesz?

      • 0 0

  • jak nie poczta

    to może tele porada learska albo apteka

    • 16 0

  • I prawidłowo. W niedzielę prawie wszyscy mają wolne i mogą działać na remontach

    swoichblokali, na pracach ogrodniczych, czy innej naprawie swoich siedzib. Logiczne.

    • 9 8

  • czemu nikt pracownikow nie pyta

    • 12 3

  • Za komuny nawet za soboty +50% niedziela 100 a czasem i 200% do wypłaty
    A dziś co armia niewolników ta sama stawka 18 5 zł.....

    • 10 4

  • ... ostatnie podrygi

    ... już niedługo wam się upi... dziuli.

    • 3 8

  • niesolidarna solidarność (1)

    I bardzo dobrze; praca w niedziele nie jest pod przymusem i jest gratyfikowana zgodnie z ciągle obowiązującymi przepisami ale solidaruchy, łapka w łapkę z koczkodanami, chcą ugrać kawałek tortu dla siebie. Nadejdzie dzień, że tak jak od kościoła ludzie zaczną od was uciekać bo zalatujecie padliną!

    • 30 3

    • Powinno się wywieźć te bydło z Solidarności na taczkach.

      Pozwolili na drastycznie szkodliwe zmiany w kodeksie pracy. Mało kto, nawet w urzedach, pracuje teraz na umowie o pracę, ludzie jadą na śmieciówkach. A ci wyżywają się na narodzie pod pozorem dbałości o pracowników, a tak naprawdę im też szkodząc.

      • 10 0

  • Bardzo dobrze!

    Olac komunistow z Solidarnosci i PiS cieplym strumieniem. Centralnie planowanej gospodarki im sie zachciewa. Ha tfu!

    • 27 3

  • Argumentacja "Solidarnosci" na poziomie niepelnosprawnego intelektualnie.

    Dzialanie zgodne z prawem nazywaja przy okazji omijaniem prawa.

    • 20 2

  • Niedzielna praca powinna być ustawowo wynagradzana 250% stawki. Oprócz tego placówki czynne maks 6 godzin.

    I wszyscy byliby zadowoleni. A u nas: albo wyzysk na maksa, albo w ogóle zamknięte...

    • 22 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Leszek Pankiewicz

Od 2011 prezes zarządu Solwit SA. Aktywnie uczestniczył w rozwoju projektów inwestycyjnych w obszarze badań i rozwoju technologii informatycznych, pełniąc funkcje zarządcze polskich oddziałów czołowych korporacji informatycznych: 1999-2010: Intel Technology Poland (Dyrektor Generalny i Prezes Zarządu); 1997-1999: Olicom Poland (Prezes Zarządu, Dyrektor Generalny); 1991-1997: CrossComm-Poland (Dyrektor Finansowy, Prezes Zarządu, Dyrektor Generalny) Pełnił funkcje w organach doradczych: członek...

Najczęściej czytane