Spółka z Grupy ADV wygrała przetarg na usługę lokalizacji i monitorowania pojazdów samochodowych Poczty Polskiej. Spółka SMT Software przez cztery lata będzie "śledzić" 4 750 pojazdów narodowego operatora pocztowego.
2012-09-02 00:24
Zamiast pić "Patykiem pisane" po kątach pod blokiem, trzeba było się rozwijać zawodowo i/lub uczyć się.
To nie komuna, że pensja wzrasta ze stażem nawet jak to samo się robi.
Jak przez 15 lat pracują jako szeregowi pracownicy, to jakie są powody? Ano takie, że mają umiejętności takie, które nowy pracownik po miesięcznym wdrożeniu też będzie robił za 2000 brutto.
O przyszłości trzeba zacząć myśleć jak się ma kilkanaście lat, a nie się obudzić po Wyższej Szkole Pielęgnacji Paznokcia w wieku 25 lat albo mając 45 na karku i doświadczenie w piciu 3 piw dzienne wieczorem przed TV.
2012-09-04 23:01
Czytam i oczom nie wierzę.Poziom merytoryczny jest jak zwykle niżej zera,bo jak na typowego obywatela potrafimy tylko szczekać jak durny burek zza płota.....najlepiej pluć na Pocztę i pracowników anonimowo.Piszę,bo chcę tych "inteligentów" popisujących się swoja głupota,uświadomić. Po pierwsze:Poczta Polska nie jest tzw. budżetówka od kilku lat/ chyba 3-4lata/ 2:lanie lewego paliwa? Tylko dureń może coś takiego napisać.Kolego Osiołku.Poczta tankuje samochody na stacjach Orlenu rozliczając się bezgotówkowo kartami chipowymi Flota,podając pin-kod,stan licznika i nr identyfikacyjny pojazdu.Dodatkowo codziennie rozlicza się kierowca z przejechanych km które są wpisywane co do joty w karcie pojazdu.Poza tym każdy kierowca wyznaczona tzw tabele kursową z limitem kilometrów w których musi się zmieścić,jeżeli przekroczy limit ze względu na objazdy,korki musi to uzasadnić pisemną adnotacją w karcie pojazdu. Twoje określenie durno-mądre "lanie lewego paliwa i kręcenie liczników" to bardziej pasuje do Ciebie,bo pewnie jesteś właścicielem auto-handlu i oceniasz wg siebie. Po 3:Taki system kontroli jaki Poczta stosuje co do kierowców to chyba żadna firma nie poświęca tyle uwagi i nie zatrudnia tylu kontrolerów. Po 4: Tak,poczta kuleje finansowo,ze względu na konkurencję/f-my kurierskie/ ale tak konkurencyjnych cen jak na Poczcie nikt jeszcze nie zrobił.Szkoda,że większość
2012-09-04 23:37
...Np allegrowiczów sprzedających nie wie o tym,ze przesyłkę do 2kg można wysyłać jako list polecony,a nie nabijać kabzę firmom kurierskim i łupić po kieszeni kupującego na ok18zł. Po 5: jedynym trafnym komentarzem jest stwierdzenie,ze do upadku poczty przyczynia się kadra zarządzająca.Tak to prawda! Nietrafione inwestycje,pchanie się w niekorzystne usługi finansowe/np bank pocztowy....Dla klienta tak,korzystny ...Nie dla poczty/ i wiele wiele innych.Twierdzenie,że pocztowcy tak jak stoczniowcy doprowadzili-doprowadza firmę do upadku...To czysty debilizm w myśleniu i bezczelność.Obrażasz człowieku mnie,moich kolegów i koleżanki którzy ciężko,uczciwie pracują za marne pieniądze w firmie gdzie jedyna pozytywna strona jest regularna wypłata,pełne ubezpieczenie i jeśli idziesz na przysługujący tobie urlop,to po powrocie nikt cię nie wyp....Li z pracy! Po 6ste: módl się pyskaty internauto,opluwający pocztę polską ,znudzony jesteś czasem stojąc w kolejce do okienka,z braku utrzymywania dodatkowego etatu na okienku....Módl see aby ta poczta polska istniała jak najdłużej....Bo pół biedy kiedy za dwa -trzy lata przejdzie w ręce niemców czy francuzów /tp.S.A.=france telekom/ będziesz za przesyłki płacił jak za zborze....Ale kiedy poczta całkowicie upadnie i będzie zlikwidowana.....To ok.100 tysięcy ludzi pójdzie na bruk,każde miejsce pracy w twoim regionie,okręgu,województwie będzie rozchwytywane...Tak jak po masowych zwolnieniach ze stoczni gdańskiej i gdyńskiej......Wtedy mądralo od edukacji i planowania przyszłości ,twoja latorośl będzie wolała zap...Ć na budowie przy łopacie za 3,5 koła z nadgodzinami,niż jako szef koordynujący projekty architektoniczno-budowlane za 2000 miesięcznie/jak mój kolega pracujący w "dobrej",znanej firmie projektowej/
2012-09-06 00:13
Moja latorośl będzie tak wychowywana jak ja = chcesz kieszonkowe to sobie zarób, nie chcesz na etacie załóż sobie działalność. Moi dziadkowie, rodzice, ja i mam nadzieje moje dzieci będą mieli swoje przedsiębiorstwa, legalne, bez powiązań, układów, pleców i milionów od rodziców. Kolego z PP: ty masz styczność z jakimiś szefami/projektantami z pensją 2000 zł? Ich sprawa.
Zarabia się tyle na ile się zasługuje (w większości przypadków).
Za 18 zł u kuriera mam pewność, że ta przesyłka w 24h jest zazwyczaj na drugim końcu polski, a jak coś jej się stanie, to jest ubezpieczenie. Pochwal się ile kosztuje wysłanie paczki ubezpieczonej na 5000 zł ważącej 20 kg? No ile? Na pewno nie 18 zł. tylko pewnie grupo powyżej 100 zł.
W pupie mam ile tys. ludzi pójdzie na bruk. Budżetówce i bezrobotnym trzeba dawać wędkę a nie koszyk ryb, bo je zjedzą i dalej głodni będą.
Nie wiem jak się płaci za "zborze" ale zboże tanieje systematycznie od lipca (pracuje w tej branży jako broker). No ale o wykształceniu już Ci wspominałem.
2012-09-05 00:22
Specjalisto od Szwedzkiej poczty.....może i jest tak jak piszesz.Jeden dzień na dostarczenie listu na terenie Szwecji.Z zadupia Svenska A na południu....ponad 2000tys. km na północ do zadupia Svenska B,..............przy 9milionowej liczbie ludności,gdzie litr benzyny kosztuje 13-14 koron /6-7zł/ .........chyba Szwedzkie gołębie pocztowe jak jastrzębie zapieprzają w każdy zakątek skalniaków.Nawet jeśli państwo szwedzkie finansuje pocztę szwedzką to nie można porównywać tego z Pocztą Polską w 40 mln kraju,owszem-mniejszych odległościach,gdzie poczta się sama utrzymuje,a nie z dotacji państwa.porównanie Twoje jest jak sposób myślenia przedszkolaka albo "polaka" który albo wyjechał na saksy na zbieranie truskawek lub runa leśnego i zachłysnął się normalniejszym krajem,albo posiedziałeś tam kilka lat lub mieszkasz-żyjesz w Szwecji i straciłeś kontakt z rzeczywistością.Szwecja to nie Polska.
2012-09-05 23:43
Wiem,że Poczta Polska dzwiga jeszcze brzemię po latach komuny.Kradło się na Poczcie na potęgę.Każdy list,paczka była najpierw sprawdzana przez złodziei pracujących na Poczcie i UBoli.To były czasy wysyłania dewiz w listach i paczkach.Definitywnie to się zakończyło od połowy lat 90tych.W tej chwili porównywanie dzisiejszej Poczty do tej z lat komunizmu to tak jak nazwanie policjanta,ZOMOwcem. Wiele też się nasłuchałem przez ostatnie lata /jeszcze nie pracując na Poczcie/ że Poczta się opóznia z przesyłkami,...że giną listy i paczki i ogólnie,że mało rzetelna firma a jakość usług wątpliwa. To oczywiście stereotypy,które są niestety w społeczeństwie do dnia dzisiejszego. Tak,owszem zdarza się że przesyłka się zawieruszy,czy zginie /kradzież/,ale to są sporadycznie rzadkie przypadki.Przy takiej ilości przesyłek jakie przechodzą przez Pocztę to naprawdę znikomy procent.Dopiero jak zacząłem pracować na poczcie to zobaczyłem jak wielostopniowy jest system kontroli przesyłek.Każda osoba począwszy od okienka,kierowcy,recepcji,rozdzielni-sortowni,doręczycieli wymieniają się kwitami,wydrukami potwierdząjącymi ilość przesyłek.W przypadku kiedy się ilość nie zgadza z raportem-wydrukiem,osoba zdająca przesyłki musi się tłumaczyć i są sporządzane raporty /grozi to utratą premii,bądz zapłatę ubezpieczonej przesyłki z własnej kieszeni-potrącenie z pensji/ Osobną sprawą jest sposób pakowania przesyłek przez klientów.Bardzo często zdarza się,że przedmioty podatne na uszkodzenie są tylko owinięte w folię tzw stretch.Każda firma kurierska pogoniła by takiego delikwenta,karząc mu zapakować w folię bąbelkową,gazety,karton odpowiednich gabarytów.....ale Poczta przyjmuje,bo jak stałemu klientowi Panu Iksińskiemu powiedzieć NIE! ...i zmusić go do pakowania i opłacenia większej opłaty za przesyłkę specjalną. Panie przyjmujące przesyłki robią to z grzeczności dla klientów........a tyle obelg i ubliżania się nasłuchają od sfrustrowanych idiotów.....to tylko współczuć.Wystarczy popracować na Poczcie kilka miesięcy aby mieć obiektywne zdanie ta temat firmy Poczta Polska.Najprościej jest wieszać psy i słać joby na forum i w komentarzach.Porównywać kulejąca finansowo Pocztę Polską do szwedzkiej,nazywać pracowników złodziejami,decydentami i tym podobnymi...i stwierdzić ,że na Poczcie to pracują debile i życiowi nieudacznicy,którzy nadają się tylko do stemplowania znaczków. Brawo! oby tak dalej......i niech Poczta padnie na pysk.......wszyscy będziemy skazani na usługi innej firmy i ceny przesyłek /np kuriejskiej/ ...wtedy ze łzą w oku wspominać będziemy ten "kiczowaty" symbol trąbki. Hawk ! jak mawiali indianie.Pozdrawiam.
2013-04-19 09:42
2013-11-11 18:22
Final sprawy jest taki, ze przetarg zostal uniewazniony po zarzutach postawionych przez Findera o to, ze cena uslugi jest zanizona. Paradoksem w tym wszystkim jest to, ze KIO nie uznala zarzutow. To tak, jakby sad uznal czyjas niewinnosc, aby chwile pozniej wyslac go za kraty. Prawda jest taka, ze SMT zlozylo najkorzystniejsza oferte i to im nalezal sie kontrakt, a to co wydarzylo sie potem jest co najmniej podejrzane.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Odpowiedzialna za kształtowanie i realizację strategii finansowej i budżetu firmy, a także współodpowiedzialna za procesy strategicznego planowania i zarządzania SESCOM. Magister ekonomii z Certyfikatem Księgowym Ministra Finansów oraz ukończonymi licznymi studiami podyplomowymi z zakresu księgowości, finansów i controllingu. Wieloletni praktyk wykorzystujący w swojej pracy nie tylko wiedzę z zakresu księgowości i finansów, ale także ekonomii oraz zarządzania.
Filmy
