- 1 Co Tesla Cybertruck robiła w Trójmieście? (76 opinii)
- 2 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (14 opinii)
- 3 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Dzień Otwartej Butelki po raz piąty
Po raz piąty w Trójmieście, ale po raz pierwszy w Hotelu Haffner, odbyła się impreza stworzona z myślą o miłośnikach wina i przedstawicielach branży gastronomicznej, czyli Dzień Otwartej Butelki. Oprócz degustacji i pokazów, zorganizowano również warsztaty oraz aukcję win, z której cały dochód został przekazany Fundacji OmeaLife Rak piersi nie ogranicza.
Cykl spotkań z winem od początku ma charakter otwartych degustacji, warsztatów oraz wydarzeń towarzyszących i z edycji na edycję cieszy się coraz większą frekwencją. Część wystawców sprzedaje także na miejscu swoje pokazowe etykiety w atrakcyjnych cenach. Wstęp jest zawsze płatny: tym razem za bilet trzeba było zapłacić 30 zł/os.
Uczestnicy piątkowego wydarzenia w sopockim hotelu mieli do wyboru ponad 500 etykiet od 26 wystawców, a kilku producentów osobiście nalewało swoje najciekawsze wina, w tym sam Hans Tschida, ekspert od słodkich win, wielokrotnie uznawany za najlepszego winiarza świata. Na miejscu można było także skosztować piw z Browaru Brodacz czy wody Thoreau.
Dla osób, które chciały pogłębić wiedzę na temat wina, zorganizowano trzy warsztaty (każdy płatny 30 zł/os.): wino i czekolada, jak łączyć wino z potrawami oraz klasyki Europy Środkowej.
Nowością i kulminacyjnym momentem wieczoru była aukcja win, z której całkowity dochód - 6640 zł - został przekazany trójmiejskiej Fundacji OmeaLife Rak Piersi Nie Ogranicza. A było o co walczyć: "pod młotek" poszły butelki specjalnie sprowadzone na tę okazję lub trudne do zdobycia. Największe emocje wzbudziły m.in. drewniana skrzynka z dwoma winami od wspomnianego Hansa Tschidy, wraz z autografem producenta (sprzedana za 950 zł), szampan Perrier Jouet Belle Epoque Edition Automne (sprzedany za 950 zł) czy Gratius Magnum 2010 od Vini e Affini (sprzedane za 510 zł). Ciekawostką było również niebieskie wino Gik, ostatecznie wylicytowane za 350 zł.
Jeśli w przyszłości aukcja się powtórzy, warto pomyśleć o jakimś specjalnie zaaranżowanym miejscu, w którym na spokojnie, przed finałową prezentacją, będzie można przyjrzeć się winom wystawionym na licytację.
Zobacz także: Nowe, niebieskie wino - jakie naprawdę jest?
Etykiet, które wywołały skrajne uczucia, od zachwytu po zaskoczenie i zainspirowały do dyskusji, było tego dnia wiele i każdy uczestnik mógł znaleźć coś dla siebie. Zainteresowaniem gości cieszyły się m.in. wina z młodej polskiej Winnicy Turnau, zlokalizowanej w zachodniopomorskich Baniewicach (w 2015 roku odbyła się rynkowa premiera win). Ten wystawca pojawił się na Dniu Otwartej Butelki po raz pierwszy i zaprezentował swoje najlepsze etykiety. Zwłaszcza wytrawne i intensywne Solaris zdobyło uznanie uczestników.
Natomiast Festus przygotował prawdziwy rarytas dla fanów bardzo słodkich win z długą historią: Toro Albala (1965 rok) i Pedro Ximenez (1986 rok), które w smaku klasycznego wina w ogóle nie przypominają. Gęste, aromatyczne, bardzo słodkie, ale przyjemne, idealne do małej degustacji.
Ciekawą etykietę zaprezentował sommelier Tomasz Kalenik. Mowa o Aalto 2014: o wyrazistym, niezwykle wytrawnym i charakternym czerwonym winie uczestnicy degustacji długo i gorąco dyskutowali.
Kolejna edycja Dnia Otwartej Butelki prawdopodobnie odbędzie się dopiero jesienią. Do tej pory można jednak uczestniczyć w regularnie organizowanych w Trójmieście warsztatach i degustacjach. Wszystkie, na bieżąco uzupełniane, znajdują się w naszym kulinarnym Kalendarzu imprez.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (37) 2 zablokowane
-
2017-04-09 05:00
Dzień alkoholika?
- 7 2
-
2017-04-09 07:25
Wkładamy sikacza do skrzyneczki z sianem
i wmawiamy gawiedzi że to towar lux torpeda.
Naiwniakn łyka i płaci krocie.- 6 7
-
2017-04-09 07:56
super impreza
ostatnia taka biba była w absyncie w czwartek i tez bylo grubo, ale tutaj winka a to wiadomo trzeba umiec pic hehe
- 6 1
-
2017-04-09 15:02
Dzień otwartej butelki to ja mam codziennie w pracy
- 5 1
-
2017-04-09 23:00
U mnie codziennie ...
U mnie codziennie jest dzień otwartej butelki ...
- 2 1
-
2017-04-13 19:01
Straszna taniocha! Co tu jest delux?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.