- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
- 2 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Premiera jesiennego menu w restauracji Eliksir
Restauracja Eliksir co dwa miesiące przedstawia nowe menu. Nowe, zainspirowane survivalem, zaprezentowano gościom podczas czwartkowej kolacji komentowanej. W wydarzeniu wzięło udział około 30 osób.
Niewiele jest restauracji w Trójmieście, które z taką regularnością zmieniają kartę dań. Dla właścicieli restauracji i koktajlbaru Eliksir stało się tradycją, że co dwa miesiące zmienia się całkowicie menu. Za autorskie dania odpowiedzialny jest szef kuchni i współwłaściciel tego obiektu, Paweł Wątor. Duety z daniami, dobierane zgodnie z zasadami tzw. food pairingu, stanowiły koktajle skomponowane przez Oskara Warężę, szefa baru. W trakcie kolacji podano siedem dań i sześć koktajli, które razem tworzą menu o nazwie "Survival". Ze względu na mieszane towarzystwo, kolację poprowadzono w dwóch językach: polskim i angielskim.
- Tematem przewodnim obecnej karty menu jest survival. Karta jest bardzo leśna, tajemnicza i bazuje na produktach jednoznacznie kojarzących się z lasem, biwakiem oraz właśnie survivalem. Sposób serwowania dań oraz koktajli również nawiązuje do tego tematu, stąd drewniane podstawki, dymne posmaki, mech oraz puszki konserwowe, w których serwowany jest jeden koktajl. Produkty jak zwykle są sezonowe - dlatego kartę zmieniamy tak często, aby właśnie bazować tylko i wyłącznie na sezonowych produktach - mówi Mateusz Trzeciak, współwłaściciel Eliksiru.
Degustację rozpoczął maleńki amuse-bouche z grasicą w roli głównej. Następnie podano zupę - consomme z szynki z czerwoną fasolą, oliwą z wędzonej papryki, majerankiem i gałką muszkatołową. Aromat zupie zapewnił kawałek palonego pora.
Bio jajo, czyli jajka w koszulce podane na sałacie z salsą z piklowanych warzyw, do tego borowiki, a wszystko wykończone musztardą gruboziarnistą. Jako dodatek podano ciepłe pieczywo i masło. Towarzyszył im koktajl o nazwie Stoczniowiec, skomponowany z whisky Chivas 12YO ze słodko-kwaśnym syropem na bazie piwa i chleba, aromatem z mezcalu, obsypany na wierzchu herbatą matcha.
Jako starter pojawił się marynowany w burakach filet z makreli z czerwoną piklowaną cebulą, dresingiem z chrzanu, kaparami i natką pietruszki. Nie walcz z naturą - to koktajlowa propozycja do tego dania. Multiwitaminowy shot na bazie siwuchy, ze słodko-kwaśnym syropem z jabłek z dodatkiem marchwi i granatów był bardzo orzeźwiającą propozycją.
Pozostaliśmy w nadmorskich klimatach i następny na stołach pojawił się ragout, czyli potrawka z owocami morza i smażonym filetem z łososia. Na talerzu znalazły się również gotowane w winie mule z sosem szafranowo-paprykowym z marynowaną papryką. Dopełnieniem była Czystość: rum Havana 3 Anos infuzowany winogronem, szampan G.H. Mumm, likier bergamotkowy Italicus, woda różana i mięta.
Wegańskim daniem tego wieczoru był pikantny krem z batatów z czarną fasolą, marchewką i świeżą kolendrą. Na wierzchu przygotowany był chips ryżowy oraz kmin rzymski. To dobra, mocno rozgrzewająca propozycja na chłodniejsze dni. Temperaturę podniósł dodatkowo Ogień, czyli koktajl, w którego skład wchodzą: Jameson Black Barrel, syrop z pieczonych jabłek z przyprawami i aromat gorczycy.
Daniem głównym był schab z dzika przygotowany metodą sous vide. Dodatkiem było puree z brokułów wymieszane z kaszą pęczak i szałwią. Przełamanie struktury zapewnił chrupiący chips z jarmużu. Co znajdziesz, to twoje - to nalewka dębowa na bazie whisky Chivas 12YO, syropu z miodu spadziowego i własnej produkcji polskich owoców w zalewie.
Podsumowaniem degustacyjnej kolacji był pyszny deser - karmelowo-waniliowy crème brûlée z dodatkiem liofilizowanej maliny i chrupiącego ciastka orzechowego. Dopełnieniem deseru był słodki koktajl - Stres twój wróg - na bazie tequili Olmeca Altos Reposado z masą kakaowo-śmietanową, z dodatkiem marchwi i melisy dla przełamania smaku.
Ciekawym elementem degustacji była lista potraw, na której każdy gość mógł oceniać poszczególne propozycje w skali 1-10. Organizatorzy zaznaczyli, że zależy im na poznaniu opinii gości, a ich sugestie zostaną wprowadzone w życie. Nowa karta "Survival" obowiązuje od 7 września.
Cena kolacji dla jednej osoby wyniosła 189 zł, w jej skład weszło siedem dań i sześć koktajli.
Sprawdź zbliżające się wydarzenia kulinarne
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (47) 7 zablokowanych
-
2018-09-10 06:27
Stoczniowiec
"Stoczniowiec, skomponowany z whisky Chivas 12YO ze słodko-kwaśnym syropem na bazie piwa i chleba, aromatem z mezcalu, obsypany na wierzchu herbatą matcha."
Tak nie jestem 100% pewien, ale czy Stoczniowiec to nie powinien być koktajl na bazie Specjala i Sobieskiego zagryzany kanapkom ze szynkom?- 11 0
-
2018-09-10 16:54
Wesele.
Po weselu w Eliksirze goście szli coś zjeść do innej knajpy. Byłem tam pierwszy i ostatni raz.
- 10 1
-
2018-09-11 22:41
Jeżeli chodzi o Garnizon to największym powodzeniem
cieszy się Kucharia. Czemu? Bo zjesz tu domowe dania, a nie jakieś wymysły... To zawsze się sprzedaje
- 5 1
-
2018-09-18 14:42
Survival?....
Survival to walka o przetrwanie a nie kolacja z 7 dań za 190 zł...:D
Żenująć tania publiczka chcąca COŚ przeżyć aby się pochwalić w social media...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.