- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
Restauracja Krew i woda świętowała pierwsze urodziny
Spotkanie szefów kuchni, najpopularniejsze dania z karty i tłum gości. Tak w skrócie można podsumować pierwsze urodziny gdyńskiej restauracji Krew i woda.
Na urodzinach restauracji, która zadebiutowała na kulinarnej mapie Trójmiasta niemal dokładnie rok temu, zjawili się przyjaciele Marty i Mariusza Pieterwasów, stali goście oraz znani szefowie kuchni. Jak przyznała właścicielka, rocznica to dobra okazja do podsumowania działalności lokalu oraz pretekst do świętowania bliskimi osobami.
Zobacz także: Pieterwas Krew i Woda - otwarcie restauracji
- Rok nam minął bardzo szybko i kończymy go sukcesem. Nieskromnie przyznam, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty, a restauracja stała się naszym drugim domem. Nie chcemy jednak osiąść na laurach, przed nami nadal dużo pracy - mówiła Marta Pieterwas. - Rocznica to dla nas ważny dzień i chcieliśmy go spędzić tak, jakbyśmy wyprawiali urodziny w domu, czyli w gronie bliskich ludzi i dlatego świętują z nami nasi przyjaciele z branży kulinarnej. Rok temu na otwarciu zaproszeni szefowie kuchni wspólnie gotowali z Mariuszem, tym razem chcieliśmy, aby byli gośćmi. Żaden z nich dziś nic nie ugotuje, chcemy po prostu spędzić z nimi miło czas.
Wśród tłumu gości wypatrzyliśmy m.in. Tomasza Purola, zwycięzcę 5. edycji "TopChef" i szefa kuchni w poznańskim Blow Up Hall 5050 Hotel; Roberta Wojnarowskiego z N31 restaurant&bar by Robert Sowa w Warszawie; Patryka Dziamskiego, uczestnika 4 edycji "TopChef" i właściciela Dziamski Culinary Studio; Ernesta Jagodzińskiego, szefa kuchnia poznańskiej Cucina88. Na miejscu stawili się również dobrze znani w Trójmieście szefowie, czyli Łukasz Cegłowski, Adam Woźniak, Przemysław Woźny z restauracji Gård Nordic Kitchen Gdynia oraz Tomasz Deker.
W przeciwieństwie do zeszłorocznego specjalnego menu stworzonego przez Mariusza Pieterwasa, Łukasza Cegłowskiego, Tomasza Hartmana oraz Michała Czekajło, tym razem właściciele postawili na dobrze zaopatrzony bufet, w którego skład weszły dania cieszące się największą popularnością wśród gości restauracji na co dzień, m.in. wątróbki drobiowe w czerwonym winie, ostrygi Fin de Claire, risotto z kalmarami i krewetkami, pikantna zupa tajska, delikatne policzki wołowe konfitowane w gęsim tłuszczu z kluskami śląskimi i śledź bałtycki po gdyńsku. Nie mogło również zabraknąć urodzinowego tortu, który przygotowała Renata Gutowska, współpracująca od czerwca z restauracją cukierniczka.
Za oprawę muzyczną odpowiadał Paweł Piorkowski. Obowiązywały zaproszenia, ale można je było również zakupić w cenie 250 zł od osoby.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (81) 5 zablokowanych
-
2016-06-05 10:16
(2)
Kto pamięta restaurację Złota Podkowa?? Ach lata temu jak tam dawali jeść,mmmmm. Jeśli chodzi o restaurację z artykułu to kurcze no troszkę ta nazwa jest jakaś taka...no nie wiem.No,ale jeśli dajecie dobre papu to gitara.
- 58 1
-
2016-06-05 13:45
Kaczka w Złotej Podkowie warta była Nobla. Ciekawe czy gdzieś jeszcze ją serwują?
- 10 0
-
2016-06-10 09:41
napoj wampir light
Pol na pol woda I krew. ..
- 1 0
-
2016-06-05 10:16
głupia nazwa (3)
kto wymyślił tą małą zachęcającą nazwę restauracji krew i woda ?
- 129 10
-
2016-06-05 18:39
pewnie Szpilek
- 18 2
-
2016-06-05 21:44
obrzydliwa nazwa
- 22 1
-
2016-06-09 12:41
Ja tą nazwę doceniam.
Jest w języku polskim. W artykule wymienieni są szefowie kuchni zaproszeni na urodziny i tam mamy wysyp jakże staropolskich nazw:
- Blow Up Hall 5050,
- N31 restaurant&bar by Robert Sowa,
- Dziamski Culinary Studio,
- Cucina88,
- Gård Nordic Kitchen Gdynia.
W otoczeniu takich miejsc jak Balitq Plaza, Waterfront, Riviera, Lighthouse itd. Krew i Woda to miła odmiana.
Szkoda tylko, że na torcie napis był w j. angielskim.- 4 0
-
2016-06-05 10:19
Lubię tę restaurację (6)
Ceny dość wysokie, ale raz na jakiś czas warto się tam wybrać na dobrą kolację :)
- 21 56
-
2016-06-05 12:58
(5)
Tam są wysokie ceny?!
- 5 10
-
2016-06-05 14:49
(4)
60-80zł za osobę to za dobrą restauracje żadne pieniądze - tylko że KiW akurat dobrą restauracją nie jest , raczej to dobry bar aspirując tylko do restauracji.
- 12 19
-
2016-06-05 15:00
to jednak restauracja (2)
- 9 1
-
2016-06-05 17:33
(1)
Ostatnio mi znajomy powiedział że zabrał tam żonę , na elegancką rocznicowa kolację - na te tandetne gołe stoliki bez nakrycia z papierowymi serwetkami słysząc i wąchając co dzieje się w kuchni...
- 13 5
-
2016-06-05 18:40
to taki nowy trend specjalnie dla korpo szczurów
ołpen spejs
- 24 7
-
2016-06-05 19:17
Mylisz się, to nie jest nawet dobry bar. Jak się robi hamburgera to powinni uczyć się w np. Baranoli. I nie podaje się potraw z włosami w środku. A jak się poda to przeprosić i zrobić wszystko, żeby klient nie wyszedł zdegustowany. Poza tym aby się wyróżniać na tle innych barów to za wyższą ceną powinna iść jakość produktu a przede wszystkim smak. Więc ten lokal nie spełnia wymagań nawet dobrego baru
- 12 5
-
2016-06-05 10:46
Nazwa (2)
Nazwa porąbana,może krew i wątroba.
- 117 5
-
2016-06-05 21:46
a może krew i flaki?
- 12 1
-
2016-06-06 07:55
Najlepiej swojsko : Czarnina
Dla niewiedzących to zupa na bazie krwi.
A swoją drogą to ciekawe czy taką tam podają?- 4 1
-
2016-06-05 10:50
krew i woda- Wiedźminie ....
Mariusz, więcej podniebiennych kulinarnych sztuczek z pasją i sercem Twoim!
Powodzenia...- 9 28
-
2016-06-05 11:28
ekipa (2)
Restauracja ma dopiero rok a już nie ma kucharzy na zdjeciu którzy ja otwierali???
Przez rok się zwinęli?
na drugich urodzinach będzie nowa ekipa?- 100 6
-
2016-06-05 18:41
spójrz na przestraszone oczy tej załogi, a wszystko zrozumiesz (1)
jedno zdjęcie powie więcej niż cały artykuł
- 29 1
-
2016-06-06 15:01
wszyscy mieszkańcy Polski wyglądają jak wypłosze
- 8 1
-
2016-06-05 11:31
Nazwa dziwna
Może krew nie woda? W każdym razie niezły twór marketingowy z tego. Okazuje się że przez rok można utrzymać knajpe na dobrym PR, bo menu może i brzmi dobrze, ale jedzenie pozostawia wiele do życzenia. Zbyt duża ilość ulepszaczy smaku sprawia, ze jedzenie jest mocno przesolone. Tak sie juz nie gotuje. Probowalam kilku dań i osobiście nie polecam tego miejsca.
- 65 13
-
2016-06-05 12:11
(2)
Nie mogło również zabraknąć urodzinowego tortu, który przygotowała Renata Gutowska, współpracująca od czerwca z restauracją cukierniczka.
to długo- 78 4
-
2016-06-05 19:17
tort (1)
A seler nie robił.? Jak długo ona popracuje tyle co reszta.?
- 5 1
-
2016-06-05 19:17
Deker miało byc
- 3 1
-
2016-06-05 12:15
dzien bez
Wchodzenia bez wazeliny Pieterwasowi dniem straconym! Knajpa przereklamowana, jedzenie slabe, ale za to ceny wysokie!
- 112 11
-
2016-06-05 12:19
Słabo (4)
Nie wiem, kto ma udziały z tego portalu w tej marnej restauracji, że tak często się tu ona pojawia... Żeby nie rozdmuchany marketing, dawno by ich już nie było na kulinarnej mapie.
- 107 10
-
2016-06-05 14:23
(3)
Chyba tam nigdy nie jadles !!! Skad twoja zlozliwosc czlowieku opamietaj sie
- 7 28
-
2016-06-05 15:22
(1)
Już sie porawiam super knajpa, super szef
- 14 2
-
2016-06-07 09:48
U konkurencji.
- 1 0
-
2016-06-05 18:44
a skąd twój wstręt do polskich znaków diakrytycznych?
opamiętaj się!
- 5 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.