• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barometr Cen Nieruchomości. Nowe mieszkania w okolicy Trójmiasta

Joanna Puchala
10 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Aqua Tower w Redzie. Jedna z kilku w tym mieście inwestycji dewelopera Semeko. Cena metra kw.: od 5700 zł.
  • Virgo. Niedawno wprowadzone do oferty osiedle mieszkaniowe w Pruszczu Gdańskim. Cena metra kw. zaczyna się od 6800 zł.
  • Osiedle Brawo w Pryszczu Gdańskim. Ceny zaczynają się tu od 7 500 zł za m kw.
  • Solo. Osiedle mieszkaniowe w Pruszczu Gdańskim. Ceny: od 6400 za m kw.
  • Osiedle Camelia w Rumi składa się z zabudowy jedno- i wielorodzinnej. Cena metra kw. 4 630 zł.

Pruszcz Gdański, Juszkowo, Rotmanka, Rumia, Reda, gdzie realizowana jest wysoka na 55 metrów zabudowa to miejscowości, gdzie powstają setki nowych mieszkań rocznie. Na podstawie ofert deweloperów zamieszczonych w naszym Serwisie Ogłoszeniowym sprawdziliśmy, jak kształtują się ceny nowych mieszkań wokół Trójmiasta. Są niższe niż w Gdańsku i Gdyni.



Czy zdecydował(a)byś się na mieszkanie w miejscowości sąsiadującej z Trójmiastem?

Niższe ceny gruntów na których budują deweloperzy, a w konsekwencji niższe ceny sprzedawanych mieszkań i większe możliwości uzyskania kredytu hipotecznego na ich zakup, a do tego dogodny dojazd do miasta, często lepszy dostęp do terenów naturalnych to jedne z przyczyn rosnącego zainteresowania mieszkaniami w okolicach Trójmiasta.

Różnice w średnich cenach nowych mieszkań w poszczególnych dzielnicach Trójmiasta i dzielnicach sąsiadujących wyraźnie pokazują wskazania naszego Barometru Cen Nieruchomości, który dane czerpie z ofert zamieszczonych w naszym Serwisie Ogłoszeniowym.

Dla przykładu na Ujeścisku średnia cena mieszkań z rynku pierwotnego na koniec ubiegłego roku to 8100 zł za m kw., podczas gdy w Pruszczu Gdańskim wynosiła ona średnio 6740 za m kw. Inna przykładowa różnica: Oksywie 2020 rok skończyło ze średnią za metr nowego mieszkania na poziomie 8567 zł, podczas gdy w Rumi wyniosła ona 6021 zł za m kw.

- Rynek mieszkaniowy w miejscowościach zlokalizowanych w pobliżu Trójmiasta przez ostatnie lata bardzo prężnie się rozwija. Rozpiętość cenowa nowych mieszkań jest dość spora. Sięga od 4 do 8 tys. zł za m kw. Cenę determinuje lokalizacja inwestycji, powierzchnia mieszkania, kondygnacja, na której się ono znajduje oraz prestiż realizowanej inwestycji - mówi Karol Korzeniecki, ekspert ds. sprzedaży nieruchomości Partnerzy Nieruchomości.

NOWE INWESTYCJE DEWELOPERÓW W OKOLICACH TRÓJMIASTA



Na najkorzystniejsze ceny możemy liczyć w przypadku nowych mieszkań przekraczających powierzchnię 100 m kw. Mniej atrakcyjne wydają się być ceny mieszkań od 35 do 80 m kw. ze względu na ich popularność.

- Mieszkania o tym zakresie powierzchni oscylują wokół przedziału cenowego od 5 do 8 tys. zł za m kw. - dodaje Karol Korzeniecki.
Wiele osób coraz chętniej decyduje się na zakup mieszkania w pobliżu Trójmiasta nie tylko ze względu na atrakcyjną cenę. Coraz więcej osób wybiera takie rozwiązanie również ze względu na chęć życia w spokojnym miejscu, w otoczeniu natury.

- Ostatnie miesiące pokazały nam, że forma pracy zdalnej jest w wielu przypadkach możliwa i sprawdza się bardzo dobrze, a klienci zaczęli doceniać możliwość obcowania z naturą, co w dużej mierze przełożyło się na wzrost zainteresowania rynkiem mieszkaniowym poza centrum dużych aglomeracji oraz wpłynęło na zwiększenie liczby transakcji nieruchomości gruntowych - wyjaśnia Karol Korzeniecki.

Pruszcz Gdański



- Pruszcz Gdański dzięki dobrym połączeniom komunikacyjnym, zapleczu handlowo-usługowemu, placówkom oświaty oraz względnie niewielkiej odległości od Gdańska jest coraz chętniej wybierany przez osoby poszukujące mieszkania do zakupu dla siebie w celach mieszkalnych lub inwestycyjnych - jako lokata wolnych środków finansowych - mówi Krystian Pankiewicz z Income House & Apartment.
Wzrost zainteresowania potencjalnych nabywców mieszkaniami w Pruszczu Gdańskim dostrzegają także trójmiejscy deweloperzy.

- Rosnące zainteresowanie Pruszczem Gdańskim w ostatnich latach dostrzegły przedsiębiorstwa realizujące projekty deweloperskie, dlatego w tej lokalizacji swoje mieszkania zaczęły oferować już nie tylko lokalne podmioty działające od lat w Pruszczu Gdańskim, ale na ten rynek zaczęły wchodzić duże trójmiejskie firmy deweloperskie, które dostrzegają tu potencjał biznesowy - wyjaśnia Krystian Pankiewicz.
Według ofert w naszym Serwisie Ogłoszeniowym ceny mieszkań w Pruszczu Gdańskim wahają się od 3999 zł do 8100 zł za m kw.


Rotmanka i Juszkowo



Najtańsze mieszkania w Rotmance w naszym Serwisie Ogłoszeniowym są w cenie 5850 zł za m kw. W przypadku najdroższych ofert trzeba się liczyć nawet z ceną 6950 zł za m kw.

- Z roku na rok obserwujemy przyrost nowych osiedli od strony południowego Gdańska. Popularność zyskują także takie miejsca jak Pruszcz Gdański, Straszyn, Jankowo, Rotmanka czy Radunica. Ceny są tam mocno zróżnicowane - zależnie od lokalizacji i dewelopera, który buduje inwestycje. Ceny w Rotmance zaczynają się od 5610 zł i sięgają 6900 zł za metr kwadratowy. Oczywiście im bardziej popularny deweloper, lepsza lokalizacja, więcej części wspólnych do korzystania dla mieszkańców, tym te ceny będą wyższe - wyjaśnia Katarzyna Ciosińska, ekspert ds. sprzedaży nieruchomości.

Rumia



- Za Gdynią coraz większego znaczenia i zainteresowania nabierają inwestycje w Rumi oraz Redzie. Rumia może pochwalić się kilkoma inwestycjami znanych deweloperów, gdzie w oferowanych mieszkaniach cena za metr waha się od około 6600 zł przy powierzchni 63 m kw., ale można znaleźć też ofertę nawet za ok 4 tys. zł za m kw. - wyjaśnia Katarzyna Ciosińska.
Rozpiętość cenowa mieszkań w Rumi jest duża. Ceny mieszkań na rynku pierwotnym w Rumi zaczynają się od 3048 zł za m kw. i sięgają 9090 zł za m kw. Te najdroższe są najlepiej skomunikowane, w pobliżu SKM.


Reda



Podobnie jak w Rumi rozpiętość cenowa mieszkań w Redzie jest duża. Ceny zaczynają się od 4300 zł za m kw. i sięgają nawet 9666 zł za m kw. Wszystko za sprawą wysokiego na 55 metrów apartamentowca Light Tower, w którym ceny są najwyższe.


Bolszewo i Wejherowo



Ceny mieszkań w Bolszewie i Wejherowie są niższe niż w Rumi czy Redzie. Pomimo to najtańsze mieszkania w Bolszewie kosztują od 4600 zł za m kw., a w Wejherowie od 5300 zł za m kw. Najdroższe mieszkanie znajduje się w Rezydencji Wejhera w Wejherowie. Jego cena wynosi 7236 zł za m kw.



Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

Opinie (362) ponad 10 zablokowanych

  • Ostrow maz. (2)

    Za 3k mizna

    • 4 3

    • Pomylilo ci sie

      4500 poczytaj akurat dwóch deweloperów buduje
      A na wtórnym mieszkania schodzą na pniu

      • 4 0

    • Ile to od Gdańska?

      Dalekie przedmieścia? ;)

      • 1 0

  • Kto nie kupił w Baninie ten przegrał życie!

    Tanio już było!

    • 17 3

  • Slyszalem ze za 56 lat metr bedzie kosztowal 57500 pln

    • 23 2

  • A ja się wynoszę z 3city (12)

    do lasu... z dala od ludzi i cywilizacji. Trochę smutno, ale to już nie to samo Trójmiasto co kiedyś.

    • 47 6

    • Zazdroszczę (1)

      Może kiedyś też mi się to uda

      • 12 2

      • Powodzenia. Trzymam kciuki.

        • 8 2

    • A ja wręcz przeciwnie (6)

      Po latach planuję powrót do miasta. Zmęczony jestem ciągłym dłubaniem przy domu. Ciągle drobne remonty. A to taras wymaga odświeżenia, a to płot. Codzienna praca w ogrodzie by dobrze wyglądał. Zimą odśnieżanie. Zostawić bez nadzoru strach, bo włamania na odludziu to norma. Wszędzie daleko, byle do sklepu trzeba jechać samochodem. A najgorsze jest palenie w piecu. Jak ja tego nie znoszę. Dom jest tylko dla tych co mają za dużo czasu.

      • 19 9

      • (3)

        Jak widać nie każdy nadaje się do życia na wsi

        • 9 0

        • pożyjesz to zobaczysz, albo masz kasę i pomocników do ogrodu i drobnych remontów, albo jedziesz sam (2)

          • 5 1

          • Ja pożyłem w domu rodzinnym

            Przyjechałem do miasta do bloku i tęsknie za paleniem w piecu, koszeniem trawnika, czy letnim spędzaniem wolnego czasu u siebie na podwórku, ale każdy lubi co innego.

            • 11 1

          • Spokojnie, 25 lat mieszkałem na wsi, 15 lat w Gdańsku

            Marzę w sprzedaniu wszystkiego i wyjeździe na wieś. Jeśli chodzi o palenie w piecu... W tych czasach to naprawdę nie jest problem, a nawet wcale pieca nie musisz mieć

            • 3 1

      • Dom jest dla tych co mają dużo pieniędzy - stawiają go na drogiej działce w obrębie miasta, a następnie zatrudniają konserwatora, ogrodnika, sprzątaczkę i ochronę. To całe podmiejskie osadnictwo to jest dramat wynikający z biedy lub głupoty.

        • 3 2

      • Ja tu też mieszkam w domu, tez remonty, też odśnieżanie, ale sąsiedzi na karku i brak swobody. Poza tym jak ogród to tylko naturalny. Mieszkam w 3city od urodzenia, ale każde wakacje były na wsi. Kocham wieś i kocham robotę przy domu, a najwspanialsze co może być to kontakt z przyrodą.

        • 4 1

    • (1)

      Mieszkam od urodzenia w Gdańsku i także uciekam. To miasto chyba dobre dla słoików po studiach przyjezdnych z Warmii. To już nie ten Gdańsk.

      • 12 3

      • Prawidlowo

        Takim tempem rośnie tu liczba mieszkańców, że każdy wyjezdny to złoto teraz. Jedź i nie wracaj.

        • 1 9

    • To Ciebie znalezli w lesie? XD

      • 1 0

  • (2)

    Mieszkać na zad...piu? Nie dziękuję!

    • 9 18

    • Potwierdzam, przeprowadziłem się z okolic ul. Wielkopolskiej ( Łostowice ) na Żabiankę i stwierdzam to są dwa światy. Południe Gdańska dla ludzi nie szanujacych swojego czasu.

      • 6 2

    • Polecam lokalizację Tczew lub Pelplin

      • 6 1

  • Rentownosc najmu bedzie spadac - obiektywny wpis (5)

    Dla tepakow, którzy nie czytaja ze zrozumieniem, rentowność najmu, nie cena zakupu. Mieszkania w najbliższych 2 latach uwzględniając inflację potanieja o 10-15%. Na mailu mam zatrzęsienie maili od największych deweloperow i minus 5-7%, do tego 4-5% realnej inflacji, a rynek ten charakteryzuje się opóźnionym działaniem.

    Do troglodytow czekających od 15 lat na spadki. Zahibernowali was 2008-2013 ? Robyg na Piekarniczej w 2014 latał po 5,5-6 za metr.

    Gdy zacznie się nowy cykl koniunkturalny mieszkania znów zaczną drożec, wspierane historycznie niskimi stopami procentowymi. Docelowo pójdziemy droga świata rozwiniętego, a więc bardzo drogi zakup mieszkania w miastach z najlepszym rynkiem pracy i najlepszymi uczelniami, realne tanienie w miastach poniżej wielkości Gdyni, brak chętnych na najem w miastach mniejszych od Gdyni (polecam poczytać jak to wygląda np. W Niemczech), ale też brak możliwości podnoszenia kwoty wynajmu w największych miastach równo ze wzrostem cen ich zakupu.

    Upraszczajac, dla tepych lbow i naganiaczy: zakup mieszkania będzie coraz cięższy, ale za wynajem będzie się brało coraz mniej ze wzgledu na potężna podaż. I to już zaczynało się dziać przed pandemia, teraz dojdzie nauka zdalna i pewnie 20-30% ludzi wyląduje w trybie hybrydowym lub w pełni zdalnym, nie będzie komu wynająć tego całego zasobu obecnie w budowie, a kupowanemu pod wynajem, bo tak powiedział fryzjer.

    • 11 5

    • Najem w Polsce był 2x korzystniejszy niż na Zachodzie: wzrosną ceny mieszkań i/lub spadną stawki najmu (1)

      Będziemy równać do Europy zachodniej: stawki najmu będą stały w miejscu a z nieudolnością reżimu i kryzysem mogą nawet spadać.
      Ceny mieszkań będą raczej rosły - dopóty stopy procentowe nie wzrosną dopóty ceny mieszkań nie spadną, będą raczej podążać w ślad za inflacją. Przez ostatnie kilkadziesiąt lat ceny nieruchomości w Polsce i na świecie najbardziej związane były z kosztem i dostępnością kredytu hipotecznego.
      Generalnie robi się rynek dla tych co naprawdę mają pieniądze i dla których stabilne 2-3% plus bezpieczeństwo inwestycji jest wystarczającą kwotą czyli zwłaszcza fundusze inwestycyjne.
      Można inwestować jeszcze na giełdzie - w WIG wciąż sporo dobrych tanich spółek - byle nie z udziałem Sasina natomiast dla innych nie ma realnej alternatywy (lokaty na -5% (minus - uwzględniając inflację)), inwestycja w złoto w długim okresie jest stratna. Nieruchomości nadal będą atrakcyjne (z tym że tylko Warszawa i kilka najatrakcyjniejszych miast: Trójmiasto, Wrocław, Kraków, Poznań i koniec)

      • 4 1

      • Czy nominalne ceny wzrosną? Raczej nie spadną, wg mnie będą oscylować +/- 5% ze wskazaniem na '-' , a ewentualne wzrosty nie przekroczą poziomu inflacji. Zasadniczo nie widzę szans na wielkie spadki tak długo jak nie będzie żadnych zmian stóp % lub w podatkach czy prawie. Aktualnie utrzymanie mieszkania jest rekatywnie tanie i nikogo to nie uwiera na tyle, żeby zejść z ceną. Spadki są możliwe ale dopiero jak byłaby znaczna podwyżka stóp lub/i wprowadzony zostałby zakaz najmu krótkoterminowego, dodatkowe opodatkowanie przy zakupie, sprzedaży, podatek katastralny itp itd. Bez zmian w otoczeniu, ceny nominalne nie spadną ale realnie czyli z uwzględnieniem inflacji wrtość mieszkań w przeciągu najbliższych lat będzie spadać.
        Co do rentowności najmu to się w pełni zgadzam, myślę, że do realnej rentowności na poziomie 2% dojdziemy dość szybko.
        To z czym się nie zgadzam to z tą atrakcyjnością dużych miast, duże miasta inwestycyjnie już nie są atrakcyjne (jako ogół) natomiast można znaleźć mniejsze miasta gdzie rentowność najmu jak i potencjał wzrostu cen mieszkań jest znacznie lepszy niż w dużych miastach, ale to wymaga wnikliwej analizy (zakładam, że nie zna się rynku w tych miastach) i są to miejsca o których nie przeczytasz na bankierach itp

        • 2 2

    • Nieģlupio piszesz. (2)

      U nas jest jedno małe odstępstwo. Część wynajmu jest krótkoterminowa, wiec dopóki będzie turystyka to nie ma powodu, żeby ceny spadły.
      Druga sprawa - mieszkania pod wynajem są kupowane na kredyt w myśl "wynajmujący spłaci mój kredyt", więc nie ma tu mowy o stopie zwrotu. Drobni ciułacze, dopóki będą mieli na ratę kredytu lub nawet lekko do niej dopłacą, to z mieszkania nie zrezygnują.

      • 4 2

      • (1)

        W miarę wzrostu podaży mieszkań, będzie spadać rentowność wynajmu, po czym cała drobna cebularnia z jedną czy dwoma kawalerkami na wynajem zbankrutuje, zostaną tylko długodystansowi giganci, a wynajem stanieje jak na zachodzie i będzie normą dla przyszłych pokoleń. Własnościowe będą głównie domy na prowincji, a reszta będzie wynajmowana przez potentatów i fundusze/banki na cywilizowanych warunkach jak w Szwajcarii.

        • 3 1

        • daleka droga

          Janusze w Polsce stanowią trzon rynku najmu, i tego nie da się zmienić szybko. Nowych Januszy może wielu nie przybędzie ale ci co już funkcjonują zaakceptują niższą rentowność wobec braku innych pomysłów na życie.
          Za całą tą sytuację i ewentualne przejmowanie mieszkań na wynajem przez fundusze odpowiadają niskie stopy procentowe, czym dłużej stopy są poniżej poziomu inflacji tym większa szansa na realizację scenariusza o którym piszesz.

          • 2 1

  • jakie sa teraz srednie zarobki w typowym korpo OBC (4)

    na stanowisku specjalisty/nie managerskim (poza IT)?
    powyżej 5k netto da się wskoczyć? bo z kim nie rozmawiam, to mam wrażenie, że to jest prog nie do przeskoczenia. niekoniecznie chodzi o klepacza excelowego.

    • 5 1

    • (1)

      Niestety najczęściej przedział 4-5k netto.

      • 3 1

      • Tragedia

        To tyle co w policji

        • 1 1

    • (1)

      tyle samo co w zwykłym biurze w kamienicy nad żabką, tylko ekspres do kawy lepszy

      • 2 1

      • Skąd ten minus? W State Street księgowa zarabia nawet mniej niż u Pani Beaty w biurze rachunkowym nad żabką we Wrzeszczu.

        • 3 1

  • W Rumi i Redzie budują na mokradlach i bagnach. (1)

    Rumia to miasto bez twarzy. Typowa sypialnia, bez historii, bez charakteru. Podobnie Reda. Wejherowo jest co prawda trochę dalej, ale bez porównania atrakcyjniejsze do mieszkania. Ostatnio tam bylem i jestem pod wrażeniem tego jak jest zadbane i czyste. Starowka odnowiona a park piekny. Mniej tam budują niz w Redzie i Rumi, bo miasto okalają zalesione wzgórza. Takze duzy plus dla Wejherowa.

    • 10 2

    • No właśnie minus, że jest ściśnięte tymi lasami, bo praktycznie nie ma wolnych działek. Najbliższe wolne są w Bolszewie.

      • 1 0

  • Dach nad głową to podstawa człowieczeństwa (3)

    własne, w kredycie, za gotówke czy z wynajmu.
    Ceny powalają niejedną osobę, nierówność społeczna wzrasta wraz z cenami mieszkań, remontów, wynajmu,kredytów. Brak szacunku rośnie wraz z każdą podwyżką cen i brakiem zwyżki wynagrodzeń.
    Ameryki nie odkryłem aczkolwiek takie życie to już tylko zmierza w dół dla tych co nie mają ( tych co nie mają jest więcej na całym świecie)

    • 11 4

    • (2)

      Bądź cierpliwy. Drogi wynajem w stosunku do zakupu wynika z niedoboru mieszkań. W miarę budowy kolejnych wynajem spadnie i zacznie się opłacać jak na zachodzie.

      • 1 0

      • (1)

        mieszkania beda coraz drozsze a najem coraz tanszy, jak na zachodzie

        • 1 0

        • Nie do końca. Mieszkania w stosunku do pensji też będą coraz tańsze (i są coraz tańsze - sprawdźcie sobie wykresy ceny/zarobków), ale wynajem będzie spadał szybciej.

          • 0 0

  • jak zaczną inwestować w żywność to tylko bogaty nie będzie głodny

    oby nas biedniejszych (bez dachu nad głową) i to nie spotkało

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Rodzinny Dzień Budowlańca

w plenerze

Dzień na budowie Odea Park

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane