• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nieuczciwi lokatorzy drwią z właścicieli

Mieszkanka Gdańska
24 czerwca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Właściciel mieszkania często myśli, że gdy najemca przestanie płacić, to się go wyrzuci. Grozi za to  grzywna, kara ograniczenia wolności albo jej pozbawienia do roku. Właściciel mieszkania często myśli, że gdy najemca przestanie płacić, to się go wyrzuci. Grozi za to  grzywna, kara ograniczenia wolności albo jej pozbawienia do roku.

Mieszkanka Gdańska w mediach społecznościowych opisuje historię swojej walki o odzyskanie mieszkania, za które od 2018 roku nie płacą jej najemcy. Jej historia mogłaby mieć inny, nie tak dramatyczny przebieg, gdyby z najemcami podpisała umowę najmu okazjonalnego.



Czy słyszałe(a)ś o najemcach prywatnego mieszkania, którzy nie płacą właścicielowi?

Opis zamieszczony na Facebooku prezentujemy w nieco skróconej wersji.

Mam dla was historię nie do wiary. Nie uwierzycie mi, ale ona się wciąż dzieje.

Dzieje się w Polsce, w Gdańsku. Na tym samym osiedlu, na którym mieszkam z moją rodziną. Na owym osiedlu mamy mieszkanie - kawalerkę, którą wynajmujemy.

Dwa lata temu wynajęliśmy ją parze - dziewczyna była w ciąży, matka tej dziewczyny prosiła nas, byśmy mieszkanie wynajęli młodym ludziom, bo chcą się usamodzielnić itd.

Człowiek dobry, człowiek naiwny i głupi. Wynajął.



Po sześciu miesiącach ci młodzi ludzie po prostu przestali płacić. Przestali otwierać drzwi, wzywali policję, gdy chcieliśmy z nimi rozmawiać, nie wyprowadzili się nawet, gdy zaoferowaliśmy, że im pomożemy - darujemy powstały kilkutysięczny dług, przewieziemy ich rzeczy, gdzie będą chcieli (regularnie nocowali u swoich rodziców, mają się dokąd wyprowadzić), dzwoniłam także do Domu Samotnej Matki i bez problemów ta dziewczyna mogłaby z dzieckiem w nim przebywać.

Odmówili. Powiedzieli, że prawo ich chroni, a nas stać, by ich utrzymywać.

Żadnego przepraszam, nie mamy pieniędzy, ciężko nam... Okazało się, że wszystko zaplanowali razem z mamą dziewczyny. Zaczął się dla nich okres ochronny (od listopada do marca).

Moja najemczyni pobierała w tym czasie pieniądze z MOPR - na dziecko, na siebie i - uwaga, uwaga - na mieszkanie. Wyłudziła kilkanaście tysięcy złotych, dopóki nie doniosłam grzecznie, że coś się w tej rodzinie dzieje złego, skoro widzę zdemolowane drzwi, wyłączone światła przez cały dzień i noc, krzyki i awantury oraz brak jakiejkolwiek normalnej rozmowy, chęci współpracy, nie wspomnę o braku pieniędzy (ekspedientka w osiedlowym sklepie była w stanie z wielką dokładnością opowiedzieć, na co "najemcy" wydają regularnie pieniądze - domyślcie się sami). Przez chwilę myślałam, że MOPR zajmie się dzieckiem, ale nie.

Dowiedziałam się tylko: "szkoda, że nie podpisaliście umowy najmu okazjonalnego, my możemy zaproponować "Szkołę dla rodziców". Znamy sprawę rodziny pani Kariny. Wezwaliśmy ją i jej mamę na rozmowę. Ale nie przyjechały."

Aha, a gdy byli na umówionej wizytacji, to dziecko było zadbane. Koniec tematu.

W Polsce prawo wygląda tak, że ci młodzi ludzie mają prawo nas okradać



Mają prawo mieszkać w nie swoim mieszkaniu, nie muszą za nie płacić.

My nie możemy tam wejść. Nie możemy odciąć prądu czy wody, czy zmienić zamków itp. Wszystko to naruszenie ich miru. ICH MIRU. Weszli bowiem w bezprawne posiadanie lokalu.

Musieliśmy iść do sądu. Poszliśmy. Wyrok zapadł w lipcu zeszłego roku (2019) - nakaz eksmisji bez prawa do lokalu. Dla całej trójki - rodziców i małego dziecka. Dzisiaj ich mały syn ma 2,5 roku.

Co się wydarzyło od lipca zeszłego roku? Nic.

Trójka ludzi tam mieszka. Nie wpuszczają nas. Mieszkanie jest do generalnego remontu, zdemolowane. Wciąż ich utrzymujemy.

Do MOPR-u poszło kilka listów z dowodami na to, że dziecko wychowuje się w złych warunkach, sąsiedzi skarżą się na awantury. W mieszkaniu jest licznik przedpłatowy na prąd - co jakiś czas nie ma tam prądu.

Wyobrażacie sobie mieszkać bez prądu z dwuletnim dzieckiem? MOPR wie. Ale nie mam pojęcia, co się musi wydarzyć, by to było zagrożenie dla życia dziecka i można było interweniować. O nadużywaniu alkoholu i narkotyków nie chcę już pisać. Nie byłam, nie widziałam. Sąsiedzi donoszą.

Ciekawą osobą jest mama naszej lokatorki. Jest ona po studiach administracyjnych. Zna się na prawie. Doradza córce, co mówić, co robić, gdzie pisać pisma. Coś tu bardzo śmierdzi. Bardzo. Nie wierzę, że matka nie może przyjąć dziecka pod dach. Dziecka z wyrokiem eksmisji. Dziecka i swojego wnuka...

Piszę to spokojna, bo trwa to już ponad 20 miesięcy. Próbuję zrozumieć. Oswajam się. Ale widzicie ten absurd? Niby człowiek wykształcony i taki oczytany. Ale pewnych rzeczy nie pojmuję...

Oczywiście mamy kancelarię prawną. Oczywiście komornik ma prawomocny wyrok w ręku. Nawet miasto Gdańsk wyznaczyło lokal tymczasowy.

Takie są procedury. Komornik musi wyeksmitować lokatorów nielegalnych do lokalu tymczasowego, który to my musieliśmy znaleźć. My musieliśmy pisać do Urzędu miasta Gdańska o wyznaczenie lokalu.

My, my. My musimy prosić, by ktoś zechciał pomóc im. Czy nam? Bo nie wiem już, komu potrzebna jest pomoc. Czekamy na eksmisję. Do lipca są wstrzymane przez stan epidemii w Polsce. Jeszcze się mnóstwo rzeczy może po drodze wydarzyć.

A najemcy? Żyją sobie beztrosko



Mijam się z nimi na osiedlu... nie zapłacili nam ani złotówki od września 2018 roku. Mieszkanie jest w stanie opłakanym.

Nie piszcie, że mamy ich wywalić siłą (grozi za to wyrok). Nie piszcie, że mamy tam kogoś wprowadzić. Tam jest małe dziecko. Nie dawajcie rad, które są łamaniem chorego prawa lokatorskiego w naszym kraju. Z pójścia do telewizji się wycofaliśmy. Jesteśmy normalnymi ludźmi. Nie w głowie nam takie działania.

Jak myślicie? Odzyskamy kiedyś to mieszkanie? Pieniądze? Kilkadziesiąt tysięcy złotych? Kto nam to zwróci?

Chcę chyba, byście wiedzieli. Żebyście wsparli nas dobrym słowem. Bo to, że istnieją ludzie źli, już wiem. Może ktoś ma jednak jakieś mądre wytłumaczenie? Bo ja nie ogarniam.

***


Najem okazjonalny receptą na nieuczciwych lokatorów



Faktycznie polskie prawodawstwo, szczególnie Ustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, zapewnia nieuczciwym najemcom ochronę, która może doprowadzić do scenariusza, który opisuje mieszkanka Gdańska.

Jedynym skutecznym narzędziem, które może skrócić drogę do odzyskania przez właścicieli swojego mienia jest umowa najmu okazjonalnego, jej podpisanie nie jest jednak obowiązkowe.

O zaletach takiej umowy opowiada Paweł GalińskiKancelarii Radców Prawnych Galiński&Kleina.

Instytucją prawną, która w najdalej idącym zakresie zabezpiecza interesy wynajmującego, jest umowa najmu okazjonalnego. Cechuje się ona zwiększonymi wymaganiami podmiotowymi oraz formalnymi w porównaniu do "zwykłej" umowy najmu zawieranej na podstawie Kodeksu cywilnego.

Najistotniejszym rozwiązaniem, przewidzianym w tej umowie, jest możliwość przeprowadzenia eksmisji niechcianego lokatora za pomocą oświadczenia najemcy składanego w formie aktu notarialnego o dobrowolnym poddaniu się eksmisji w terminie wskazanym w żądaniu wynajmującego.

Zgodnie z art. 19a Ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (dalej jako u.o.p.l.) umową najmu okazjonalnego lokalu jest umowa najmu lokalu mieszkalnego, którego właściciel, będący osobą fizyczną, nie prowadzi działalności gospodarczej w zakresie wynajmowania lokali, zawarta na czas oznaczony, nie dłuższy niż 10 lat.

Jak widać wyżej, już sam przepis definiujący pojęcie najmu okazjonalnego przedstawia pierwsze wymagania odnośnie do zawierania tej umowy. Przede wszystkim ten rodzaj umowy najmu może zawrzeć tylko osoba będąca właścicielem danego lokalu mieszkalnego - wynika z tego, iż prawodawca wyklucza sytuację, w której wynajmujący sam jest najemcą danego lokalu i zawiera umowę podnajmu. Kolejnym warunkiem stawianym przez prawodawcę jest brak prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie wynajmowania lokali przez wynajmującego, czyli właściciela. Po spełnieniu powyższych warunków można przejść do samej umowy. Powyższy przepis ogranicza ramy czasowe umowy do lat 10. Umowa nie może być zawarta na czas nieoznaczony, a sama w sobie nie może zostać podpisana na czas dłuższy niż 10 lat.

Najważniejszym elementem omawianej umowy są oświadczenia składane przez jej strony:

  • Oświadczenie najemcy w formie aktu notarialnego, w którym najemca poddał się egzekucji i zobowiązał się do opróżnienia i wydania lokalu używanego na podstawie umowy najmu okazjonalnego lokalu w terminie wskazanym w żądaniu.
  • Wskazanie przez najemcę innego lokalu, w którym będzie mógł zamieszkać w przypadku wykonania egzekucji obowiązku opróżnienia lokalu.


Te dwa powyższe oświadczenia stanowić będą podstawę prawną do przeprowadzenia ewentualnej eksmisji niechcianych lokatorów, jeśli sami uprzednio odmówią oni dobrowolnego opróżnienia mieszkania.

Ostatnim oświadczeniem w umowie, wymaganym przez przepisy, jest oświadczenie wynajmującego: oświadczenie właściciela lokalu lub osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu o wyrażeniu zgody na zamieszkanie najemcy i osób z nim zamieszkujących w lokalu wskazanym w oświadczeniu; na żądanie wynajmującego załącza się oświadczenie z podpisem notarialnie poświadczonym.

Masz inny problem? Prawnicy odpowiadają na pytania związane z nieruchomościami



Powyższe oświadczenia wymagane są na podstawie art. 19 a ust. 2 u.o.p.l. Należy pamiętać, iż zgodnie z art. 19 b u.o.p.l. w ciągu 14 dni od zawarcia umowy najmu wynajmujący zobowiązany jest do zgłoszenia zawarcia ww. umowy naczelnikowi urzędu skarbowego, właściwemu ze względu na miejsce zamieszkania.

Dzięki podpisaniu tego rodzaju umowy najmu wynajmujący dysponuje tytułem egzekucyjnym przeciwko najemcy. Pamiętać należy jednak, że skorzystać z przedmiotowego tytułu wynajmujący może w określonych okolicznościach - po wypowiedzeniu i upływie okresu wypowiedzenia umowy oraz w przypadku wygaśnięcia umowy poprzez upływ czasu, na jaki została podpisana. W obu przypadkach, jeśli najemca odmawia dobrowolnego opróżnienia lokalu, wynajmujący może podjąć odpowiednie kroki prawne. Sposób postępowania wynajmującego w takim przypadku określa art. 19 d u.o.p.l.

Zgodnie z ust. 2 ww. przepisu wynajmujący, w przypadku gdy najemca nie opróżnia lokalu, powinien doręczyć mu żądanie opróżnienia lokalu w formie pisemnej z podpisem urzędowo poświadczonym. Przedmiotowe żądanie powinno zawierać przede wszystkim oznaczenie właściciela lokalu oraz najemcy, wskazanie umowy najmu i przyczyny ustania stosunku najmu oraz wyznaczenie terminu do opróżnienia lokalu - termin ten nie powinien być krótszy niż siedem dni od daty doręczenia pisma.

W przypadku jeśli najemca dalej nie opuszcza lokalu, wynajmujący może złożyć do sądu wniosek o nadanie klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu, który został opisany wyżej (oświadczenie o poddaniu się egzekucji). Wniosek ten powinien zawierać żądanie opróżnienia lokalu (jak wyżej) wraz z dowodem jego doręczenia najemcy, dokument potwierdzający przysługujący wynajmującemu tytuł prawny do lokalu oraz oświadczenie złożone do naczelnika urzędu skarbowego o zawarciu umowy najmu okazjonalnego.

Po uzyskaniu tytułu wykonawczego wynajmujący z pomocą komornika sądowego może podjąć czynności zmierzające do opróżnienia lokalu przez lokatorów.

Jak wynika z powyższego, umowę najmu okazjonalnego cechuje dość znaczny formalizm podyktowany jednakże tym, że przyznaje ona istotne uprawnienia na rzecz wynajmującego i gwarantuje mu prawo do ułatwionego opróżnienia lokalu oddanego w najem. W przypadku zwykłego najmu lokatorów chroni szereg przepisów, które sprawiają, iż o wiele trudniejsze jest o opróżnienie przez nich lokalu. Dlatego ostatecznie ta forma umowy jest najbezpieczniejszą z punktu widzenia wynajmującego.
Mieszkanka Gdańska

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

  • MOPR Gdańsk, Konrada Leczkowa 1A

Opinie (887) ponad 20 zablokowanych

  • To po co wynajmowali! (15)

    Stać ich na 2 mieszkania! Mnie nawet na jedno nie stać! Połasili się na łatwy zysk to tak mają już niech nie płaczą że im ciężko. Biznesmeni i inwestorzy co myslą że mozna dorobic się na ludzkiej biedzie...

    • 16 170

    • (10)

      Nie wiem czy jesteś tzw. "trollem" czy poprostu ograniczony umysłowo. Jeżeli ktoś jest właścicielem dwóch mieszkań to nie oznacza, że ktoś jest inwestorem, biznesmenem. Może jest spadkobiercą po zmarłej np. Babci czy rodziców?

      • 33 4

      • Jak mają za darmo to tym bardziej ich stać! (8)

        Mi jakos za darmo nikt nic nie dał.

        • 2 23

        • (5)

          "za darmo" mieszkają nieuczciwi lokatorzy, którzy są sponsorowani przez najemcę. Moim zdaniem, to nic innego jak kradzież czyjegoś mienia, łącznie z pieniędzmi podatnika, które są przeznaczone na fundowanie beztroskiego życia takim osobą.
          To, że tobie nic nie dał to Twój problem.

          • 13 1

          • A może sytuacja wygląda inaczej... (4)

            Wiesz każdy może wpaść w problemy finansowe to zaraz ma na bruk wylecieć lub ma byc nekany przez bezdusznego właściciela? Nie ma pewności czy to w artykule jest prawdą! Ludzie próbują dorobić na ludzkiej krzywdzie!

            • 1 16

            • O jakiej krzywdzie piszesz. Według artykułu lokatorzy nie płacą za mieszkanie. Mieszkają za darmo, natomiast właściciele od dłuższego czasu nie otrzymali od nich żadnych pieniędzy. Komu się należą pieniądze? Kto się chce dorobić? Właściciel, który prawdopodobnie musi za nich opłacić czyns czyli najzwyczajniej w świecie "sponsoruje" im swoje mieszkanie.
              Wynajmij komuś mieszkanie i bądź w podobnej sytuacji, jak osoba w artykule, to zmienisz zdanie, chyba, że lubisz sponsorować komuś obcemu życie, wtedy to Twoja sprawa.

              • 7 0

            • sr*tatata. To się wtedy dogaduje z właścicielem

              A właściciel i tak nie ma obowiązku ratować twojego tyłka. Każdy dba o siebie. Posiadanie mieszkania to żadna cudza krzywda. Wystarczy pracować, zarobić i kupić. Tylko tępe patusy upierają się, że czyjś majątek to ich krzywda.

              • 8 0

            • Troll

              • 1 0

            • Nic podobnego ,w wielu przypadkach to lokator żeruje na właścicielu

              • 1 1

        • Boś dziad z rodziny dziadów niedorajdów.

          • 5 1

        • Mają, bo zapracowali i kupili.

          Weź się do roboty, a nie wyciągasz tylko łapy i "dej, dej". Od razu widać żeś patus i nierób, dwie lewe ręce do roboty i braki w uzębieniu.

          • 7 0

      • A co, biznesmena można okradać ?

        • 2 0

    • Jak ktoś ma więcej, niż ja,

      to wiadomo, że złodziej.

      • 15 2

    • Chyba coś z rozumem nie tak...

      Gdyby nie było rynku wynajmu to ludzie by mieszkali z własnymi rodzicami, dziadkami, nikt nie mógłby wyjechać z miejsca gdzie się urodził, bo musiałby mieszkać pod mostem bądź w hotelu... A hotele... Proszę bardzo, sprawdź ile kosztuje doba... Takie pierdoły to mogą pisać ludzie ograniczeni umysłowo albo chorzy z zawiści...

      • 12 1

    • Nie prowokuj

      Pisowskie trolle tak mają. Ludzie którzy wszystkim i wszystkiego zazdroszczą a samemu nie chce się pracować. Tak ich demoralizuje wódz.

      • 6 0

    • Pracuj ciężko to też się dorobisz,nikomu za darmo nie dają, chyba że ratusz kwaterukowe.

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Wynajmująca (26)

    Niestety nasze prawo jest bezczelne, nie ułożone by pomagać własnie wynajmującym, tylko popierające patologie,dające jeszcze im 500+ i inne świadczenia, takie darmozjady. Nie będzie dobrze póki taka władza ma nas w garści.
    Jestem o tyle poruszona, że mam podobną sytuację,nie jestem opieką społeczną czy caritasem,a taka baba bo inaczej się nie da, zagnieździła się u mnie i siedzi. Pracowała na początku jak w historii tej pani, potem tylko alimenty,500+ i libacje, jak ją wykurzyć no jak.
    Ludzie to najgorsze zwierzęta

    • 455 46

    • (3)

      Nie obrażaj zwierząt

      • 37 2

      • dokładnie to samo miałam napisać :D

        • 10 0

      • (1)

        (przecież ludzie to zwierzęta; można było może napisać: "ludzie to najgorsze ze zwierząt")

        • 8 2

        • To nie jest odpowiedź na pytanie. Jedyne co mi się nasuwa, to chodzenie po biurach poselskich i wymuszanie by zmienili prawo. Od czegoś oni są. I właśnie oni są władni zmieniać prawo, by eliminować takie gnidy społeczne. Właściciel powinien jeszcze złożyć wniosek do sądu o dewastację mienia, by za taką gnidą ciągnął się komornik.

          • 7 1

    • (1)

      jasne i jak za PO baranów za 5 zł zapier......ć , a ty wynajmiesz mieszkanie ze spadku i bedziesz sie smiała

      • 4 52

      • a nie lepiej ci to wynająć pokoje na godziny...

        • 9 1

    • Było tu już dużo podpowiedzi (1)

      Zabierz drzwi, okna zrób generalny remont. Czekaj na grzywnę, zawiasy ale masz chatę wolną na kolejny wynajem

      • 24 3

      • Super pomysł! Wymontuj drzwi. Zrób zdjęcia i daj drzwi do naprawy. Wtedy to one będą miały problem.

        • 9 0

    • Wynajem (3)

      Wynajem to zwykła działalność gospodarcza obarczona ryzykiem. Dlaczego kamieniczniki mają mieć jakieś specjalne prawa ? -- nie rozumiem.

      • 4 83

      • Specjalne prawa?

        Twoim zdaniem odzyskanie własnego mieszkania od nieuczciwego najemcy to jakieś specjalne prawa, które się nie należą???

        • 43 1

      • Sawa to jakiś Anżej z pisu i pierniczy jak potłuczony.

        Bo sam swojego M nie ma i na wynajętym śmiga to broni swojego środowiska patolskiego sebixów i karyn...

        • 20 2

      • wynajem

        Żadna działalność gospodarcza nie powinna być obarczona "ryzykiem" ułomnego prawa, bo to ją tylko ogranicza. Przecież za ułomne prawo płaci przede wszystkim uczciwie wynajmująca biedniejsza część społeczeństwa. Ryzyko jest zawsze wliczone w cenę. Przez to też mieszkań na wynajem jest mniej i czynsze większe.

        Zawsze można narzekać na wynajmujących czy developerów, którzy dużo chcą, ale bez nich to można liczyć tylko na państwo, a urzędnicy to nie budowlańcy, jedynie pisma potrafią pisać i kasę drukować. W efekcie powstają programy na papierze lub takie rakotwórcze bloki jak za komuny, na których renowacje po jej upadku trzeba było wydać więcej niż pierwotnie na ich wybudowanie.

        • 7 0

    • Do wynajmująca

      Nie obrażaj swoich klientów. A jak Ci się nie podobają, zmień pracę

      • 3 31

    • Tu się nic nie zmieniło

      prawnie. Tak jak Tusk ustalił, tak jest

      • 9 9

    • to prawo o ochronie najemcy wprowadziło SLD

      • 13 0

    • CBBP

      Wpisz ten skrót Centralne Biuro Bezpieczeństwa Personalnego. Oni pomagają skutecznie.

      • 7 2

    • Tylko prezydent Żółtek nas zbawi!

      • 2 1

    • To dalej głosujcie na PIS i PO bo to oni przez wiele lat rzadzili i mieli to w d*pie. Ale wy jestescie na to za głupi.

      • 7 4

    • Jak zwykle w tej sytuacji wplątuje się politykę

      Droga pani miło że pani zauważyła że państwo wspomaga rodziny zasiłkiem 500+,lecz czy wszyscy którzy pobierają zasiłek to darmozjady? z tym szanowna pani się nie zgadzam i szkoda że pani wszystkich mierzy jedną miarą.
      Pozdrawiam
      G.

      • 7 1

    • To się nazywa polityka prorodzinna

      Mieszkanie +

      • 2 0

    • Jak wykurzyć? Przeczytaj mój komentarz.

      • 1 0

    • Rok temu mieliśmy podobną sytuację, nie moglismy sie pozbyc tej osoby. Nic nie pomagalo, przyprowadzila faceta i pilnowali aby zawsze ktos byl w mieszkaniu. Smieci wyrzucali o 5 rano. Taka bezczelnosc nalezy ukrocic jak najszybciej, nie czekac. Nam pomogla firma z Gdyni cbbp. W tydzien sie uwineli. Wszystko zgodnie z prawem, policjanci oczywiscie byli ale .nic jej to nie dalo. Musiala odejsc, po rzeczy przyjechala dwa dni pozniej. Ekipa cbbp zalatwila wszystko. Nasza obecnosc wcale nie byla potrzebna. Klucze do naszego mieszkania odebralismy z siedziby firmy. Nikomu, najgorszemu wrogowi nie zycze takich nerwow z powodu nieuczciwych ludzi wykorzystujacych w tak perfidny sposob innych ludzi.

      • 6 0

    • Oooo

      Jak można być tak bezczelnym żeby nie płacić za wynajęte mieszkanie ,przecież to czyjąś własność

      • 4 0

    • Tylko Cbbp z Gdyni pomoze. Tez mialam taka babe i mi pomogli.

      • 0 0

    • Ale te przepisy są od dawna i od dawna jest problem z wynajmującymi

      Kiedyś żelazną zasadą było "nie dawaj meldunku"...

      • 2 0

    • niechciany lokator

      Jak Pani dała sobie radę z najemcą?

      • 0 0

  • Ttagedia

    Sam mialem taki problem.nie chcieli sie wyprowadzic z malym dzieckiem.nie placili i nie otwoerali drzwi.nic nie mohlem zrobic tak wszyscy mowili,tylko do sadu.az jeden policjantxmi podpowiedzial,ze wyrzucic ich nie moge ale zamieszkac z nimi moge.wzialem kilka osob ze soba zeby byli swiadkami ze krzywda im sie nie dzieje i nageywalosmy wszystko.sila rozwiercilismy drzwi i wprowadzilem tam zurow z pod sklepu.final byl taki ze policja przyjechala i nic nie mogla zrobic bo ja ich nie chcialem wyrzucic.a wyprowadzili sie sami w godzine

    • 48 2

  • Problem

    Jest w prawie. Dla czego jako właściciel mieszkania ktoś nie może wyrzucić trudnego lokatora na ulicę. Skoro nie płaci to jego problem że znajdzie się na bruku

    • 39 0

  • Wynajmujemy mieszkanie panu Waldkowi i jego koledze (2)

    Oni legalnie się tam wprowadzają i "zatruwają" życie tym co nie chcą opuścić. Skuteczny pan Waldek i kolega potrafią zdziałać cuda. Są obleśni, kłopotliwi, zajmują sprzęty domowe, kible itp. Wszystko legalnie, ci cwaniacy życia nie mają, to wychodzi i tak taniej niż łażenie po sądach i urzędach.

    • 37 1

    • A potem na mcu zostaje Pan Waldek z kolegą i teraz to ich musisz wyrzucić ;) (1)

      • 7 0

      • Jesli pan Waldek bedzie z kolega w ciazy, to moze i tak.

        • 5 0

  • Bezkarni złoczyńcy

    W Polsce chroni się bandytów,złodziei,cwaniaków.Policjant w podani za bandytą używając broni na na karku Prokuratora,Złodziej czy bandzior nagrany kamerą chroniony ma swój wizerunek a cwaniak żyjący cudzym kosztem ma zapewnioną ochronę prawna Pastwa !. Naloeży wprowadzić prawo : " uciekasz przed Policją na własne ryzyko,wizerunki przestępców nagrane przez monitor są jawne,nie płaci8sz najmu lokalu wyrzucamy jesteś na bruk ( bez względu na porę roku ).

    • 39 1

  • naruszenie miru domowego? (1)

    ile za to można dostać? 10 lat?
    Znam właściciela, który w trosce o swoich wynajmujących postanowił w styczniu wymienić okna w mieszkaniu...na lepsze, ale że była obsuwa w dostawie, to po wystawieniu okien trzeba było zaczekać kilka dni na wstawienie nowych. Po 3 dniach został tylko smród po pasożytach.

    • 53 3

    • Można jeszcze drzwi konserwować :D po co od razu okna.

      Można jeszcze drzwi konserwować :D , po co od razu okna.

      • 13 0

  • Klasa średnia (1)

    w Polsce ma najgorzej...

    • 29 2

    • Dojne krowy

      A najbardziej single, nie mają ulg

      • 15 0

  • Droga właścicielko mieszkania (1)

    Współczuję z całego serca zaistniałej sytuacji, moja mama dwa lata temu miała podobną przygodę z najemcami, na szczęście o wiele mniej hardkorową i wystarczyło, by "po dokumenty" przyjechał mój ojciec, 190 wzrostu i 100kg wagi, a nie drobna blondyneczka i sympatycznej osobowości.

    Ok, to teraz dosadnie: Jak się ma miękkie serce, trzeba mieć twardy tyłek, sorry. Taki lajf - nie wahałabym się ani chwili by załatwić to poprzez właśnie wprowadzkę jakiś miłych współlokatorów na ten przykład. W ogóle nie czaję argumentu, że jest tam małe dziecko - i co z tego? Święte jest jakieś czy co? Zaraz się okaże, że Karyna będzie w drodze miała drugie i trzecie... Wtedy proponuję jeszcze przesyłać pocztą paczki żywnościowe, bo na pewno mieszkanie będzie nie do odzyskania. Niestety. Taki kraj -.-

    • 62 1

    • Dokładnie. Niestety są momenty w życiu, kiedy trzeba radzić sobie samemu.

      • 10 0

  • Marksizm w praktyce

    • 17 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Co W Trawie Piszczy?

269 - 947 zł
konferencja
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane