- 1 Dolne Miasto. Pierwszy budynek w PPP (106 opinii)
- 2 Wojsko okazyjnie sprzedaje działkę w Gdyni (116 opinii)
- 3 Park Południowy i Jasień. Nowe plany (56 opinii)
- 4 Nowy park w centrum Gdyni aż do mariny (122 opinie)
- 5 Najem krótkoterminowy. Co może wspólnota? (218 opinii)
- 6 Jak urządzić mieszkanie na wynajem? (29 opinii)
Osoby, poszukujące mieszkań w centrum miasta, będą wkrótce miały kilkanaście lokalizacji do wyboru. Pierwszy przetarg odbędzie się już 16 lutego. Pod młotek pójdą trzy działki na Wyspie Spichrzów, przy ul. Pszennej, Spichrzowej i Żytniej. Wstępnie ustalona cena za metr wynosi grubo ponad 1000 zł. W kwietniu kolejne działki, m.in. bardzo atrakcyjny teren przy Targu Rybnym, nad samym kanałem Motławy.
Tylko raz
Na tym nie koniec. W tym roku władze Gdańska chcą sprzedać jeszcze
kilkanaście innych działek w hiperatrakcyjnej lokalizacji, m.in. na ulicach: św. Ducha, Mieszczańskiej, Przędzalniczej, Lektykarskiej, Straganiarskiej. W ostatnich latach takie przetargi zdarzały się raz, góra dwa razy do roku.
Partery planowanych zabudowań są zarezerwowane na usługi i obsługę turystów. Od drugiego piętra mogą być mieszkania, co wzbudza ogromne zainteresowanie deweloperów i to nie tylko lokalnych, ale również z Austrii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.
- Nie ma dnia, żeby ktoś w tej sprawie nie dzwonił albo nie przychodził - mówi Barbara Szczerbowska, kierownik referatu planów i marketingu gdańskiego magistratu. - Hiszpanie przejawiają szczególną aktywność. Są w Unii 10 lat, dłużej niż my i pewnie dlatego mają lepszą orientację, w co warto inwestować.
Miasto przy okazji nieźle zarobi. Działka przy Targu Rybnym została
wyceniona na ponad 4 mln zł.
- Przy tak ogromnym zainteresowaniu cena może znacznie wzrosnąć - twierdzi Beata Bielecka z wydziału skarbu UM.
Dogodnością dla inwestorów jest fakt, że sprzedaż ma charakter dzierżawy wieczystej. Kupujący muszą wpłacić tylko jedną czwartą ceny działki, a następnie co roku są zobowiązani do płacenia
3 proc. wartości nieruchomości. Dla miasta to też korzystne, ponieważ można w takiej sytuacji egzekwować termin zabudowy. Jeśli inwestor nie wyrobi się w czasie, czekają go kary.
Dobry interes
- W ten sposób zapobiegamy sytuacji, w której działki kupowane byłyby jako lokata kapitału - dodaje Bielecka.
Budowanie na takim terenie to więcej kłopotów niż zwykle. Trzeba zrobić badania archeologiczne i za nie zapłacić. Mimo to deweloperzy się nie zrażają. W rejonie Motławy powstają już dwa osiedla mieszkaniowe. Buduje tam Invest Komfort i Górski.
- Działki nad Motławą są atrakcyjne z kilku powodów - mówi Katarzyna Sasiak, dyr. ds inwestycji Przedsiębiorstwa Budowlanego Górski. - To blisko centrum, a jednocześnie jest cicho i spokojnie.
Opinie (58) 2 zablokowane
-
2006-02-09 07:26
tubylec potwierdzam. bardzo sie dziwie co to za praktyki. czyzby "ktos" procesem zagrozil? bez zadnego wyjasnienia zniknal ten artykul. prosze o wyjasnienie ze strony redakcji.
at gallux: dzieki, po twoim komentarzu oplulem sie kawa, to dzien zaczyna sie wspaniale:D- 0 0
-
2006-02-09 08:21
Sprawą wykolegowania mieszkańców domu przy zakładach mięsnych powinien się zająć....
głosuję na czarną zmiję, po co ma się spalać przy obronie dsyskryminowanych w banku millenium kobiet i innych bzdetach- 0 0
-
2006-02-09 08:41
Co się stało z artykułem "Hiszpanie nad Motławą"?
Nic sie nie stało panie łowco spisków. Poprostu zniknął, bo kon sie uśmial czytajac Twoje wypociny.
- 0 0
-
2006-02-09 09:00
Tak żle i tak niedobrze..
jak zwykle w takich chwilach znajdują się malkontenci i wszechwiedzący amatorzy teorii spiskowej dziejów. Po pierwsze primo, wszystkie działki oferowane na Starym i Głównym mieście w Gdańsku, nie zostają sprzedawane, a oddawane w uzytkowanie wieczyste (między innymi po to, by miasto miało pieczę nad rozwojem inwestycji - standardem w tej sytuacji jest zakończenie inwestycji po 3-4 latach od momentu kupna), po drugie primo, to nie żaden PiS zdecydował że inwestycje te ruszą, a uznany koleny etap odbnudowy Głównego Miasta.
Pozdrawiam normalnych- 0 0
-
2006-02-09 09:08
ZAKŁADY MIĘSNE
A JA MIESZKAM NIEDALEKO ZAKŁADÓW MIĘSNYCH, I ŻĄDAM ŻEBY ZROBIONO TAM MIEJSCE REKREACJI: BASEN, LODOWISKO, BOISKA DO KOSZA, PIŁKI, MIEJSCE DO ZABAW DLA DZIECIAKÓW, MAM DOSYĆ HOTELI, CENTR HANDLOWYCH, PARKÓW HANDLOWYCH ITP.ITD.
ZRÓBCIE WRESZCIE COŚ INNEGO, SZCEGÓLNIE, ŻE AKURAT W TYM MIEJSCU OPRÓCZ PARKU NA SIENNICKIEJ TO KOMPLETNIE BRAK MIEJSC REKREACYJNYCH- 0 0
-
2006-02-09 09:26
JOLA
Daj łapówkę większą niż Hiszpanie, a będziesz miła tam co zechcesz.
- 0 0
-
2006-02-09 09:28
A co na to Żmija?
- 0 0
-
2006-02-09 09:53
Nasz?
Tubylec, jaki to nasz portal, z naszego nic by nie wyparowało.
- 0 0
-
2006-02-09 10:20
Nasz portal
Nasz portal to: www.trojmiasto.pl
A jednak wyparowało i to w ciągu kilku godzin wieczornych! Artykuł nie ujrzał nawet światła dziennego...- 0 0
-
2006-02-09 11:10
@ Tubylec
Z tego co ja wiem to sprawa jest na tyle gruba, ze lepiej juz o niej nie pisz, a jak piszesz to nie ujawniaj swojego ip.
Jak sie nazywa ten odpowiednik 'Yakuzy' w Hiszpanii ?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.