- 1 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (178 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (1 opinia)
- 3 Czytelnik: Trzy problemy w Majalandzie (223 opinie)
- 4 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 5 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
- 6 Mnóstwo atrakcji na rodzinny weekend (5 opinii)
Czytelnik: Trzy problemy do rozwiązania w Majalandzie
Majaland to naprawdę atrakcyjny plac zabaw dla dzieci, ale zachowanie wielu gości sprawia, że odechciewa się tam spędzać czas. Dopóki postawy, które opisuję poniżej, nie zostaną wyeliminowane, wątpię, bym wrócił tam z moją córką - pisze pan Wojciech.
Zamaskowane kolejki do atrakcji
Pierwsza rzecz przykuła moją uwagę już w kolejkach do poszczególnych atrakcji. Kilkukrotnie usłyszałem prośbę: "Przepraszam, mogę przejść? Tam jest moja mama / tata / żona / mąż / wnuk". Serio, nawet na wnuczka omijają kolejkę :)
Na początku wydawało mi się, że taka sytuacja może się zdarzyć, dziecko poszło siku albo się nudziło i na chwilę opuściło kolejkę. Ale takie słowa usłyszałem 10-krotnie w ciągu 3 minut czekania. Okazało się, że rodzice zajmują kolejki dzieciom, które w tym czasie śmigają na innej atrakcji, a gdy ta się skończy, to lecą do rodzica stojącego w kolejce.
Dlaczego to nie jest ok? Bo wybierając atrakcję dla swojego dziecka nie masz pojęcia, jak długa jest kolejka przed tobą. Wydaje ci się, że stoją w niej trzy osoby, ale nagle okazuje się, że każda z nich trzyma miejsce dla czterech innych.
Dwukrotnie rodzic, który stał już jako pierwszy przed wejściem do atrakcji, wołał na moich oczach do swoich dzieci: "Szybko, szybko, chodźcie już będą wpuszczać". Krzyczał to pod moim nosem, w ogóle się z tym nie krył.
Nie wytrzymałem i zwróciłem uwagę, że jest kolejka i wszyscy czekamy na wejście. W pierwszym przypadku w odpowiedzi usłyszałem: "I co mi zrobisz?" W drugim coś, co brzmiało jak "Ssij".
Na ssanie ochoty nie miałem, więc zamiast kopać się z koniem, zgłosiłem tę sytuację osobom obsługującym atrakcję. W obu przypadkach obsługa nie poradziła sobie z problemem. Choć podjęła próbę wyproszenia tych osób, ale skończyło się na tym, że mnie obsługa przepraszała, bo nic nie może zrobić.
W sumie się nie dziwię, bo osoby, które tam pracują to głównie młodzież i jakby na mnie huczał jakiś facet, to będąc w ich wieku pewnie też bym się przestraszył. Pytanie: dlaczego w takim obiekcie nie ma ochrony, która w takich przypadkach zrobiłaby porządek?
Tak wyglądają atrakcje w Majalandzie w Gdańsku
"Siedzę z przodu i nigdzie nie idę"
Największą z atrakcji Majalandu jest Smerfowy Rollercoaster, do którego ustawia się najdłuższa kolejka. Mimo to część wagoników regularnie jeździ pustych. Dlaczego? Bo ludzie nie zajmują w niej wszystkich miejsc, tylko zatrzymują się przy bramce do pierwszego wagonika, bo chcą siedzieć z przodu. Pozostali z kolejki nie zdają sobie sprawy, że w rollercoasterze są jeszcze wolne miejsca, bo pierwsza para blokuje przejście.
Podjąłem dwie próby wytłumaczenia, że idzie się do końca, że nie wybiera się wagonika, że w każdym wagoniku są takie same odczucia z jazdy, ale i w tym przypadku poległem. "Synek chce jechać w pierwszym i koniec. To są atrakcje dla dzieci, a nie dla dorosłych, więc spadaj pan na drzewo". Szkoda tylko, że obciążenie mojej karty mówi co innego. :)
Także o tym próbowałem porozmawiać z obsługa, ale rozłożyli ręce i powiedzieli, że widzą problem, ale nie są w stanie nic zrobić.
Majaland w Gdańsku otwarto 1 czerwca 2024 r.
Zobacz, jak bawiono się tuz po otwarciu obiektu.
"Kocyk jest mój"
Trzeci problem jest na zjeżdżalni. W każdym parku, w którym byłem do tej pory, zasadą jest, że po skorzystaniu z atrakcji, na której wykorzystuje się kocyk, ponton lub inne tego typu akcesoria, odkłada się je na miejsce, by mogli skorzystać z nich następni goście. Ale nie w Majalandzie.
Tutaj zarówno rodzice, jak i dzieci zakładają, że raz pobrany kocyk do zjeżdżania przysługuje im na cały okres zabawy. Po skorzystaniu nie odkładają na miejsce, tylko z tym samym kocykiem ustawiają się ponownie w kolejce. Efekt: nie ma koców dla tych, których kolej na skorzystanie ze zjeżdżalni właśnie nadeszła.
Zwrócenie uwagi małemu zaborcy kocyka daje połowiczny efekt: nawet jeśli odłoży swój łup do skrzyni, to i tak zaraz porwie go inne dziecko, które do atrakcji musi jeszcze swoje odstać.
Jak to jest, że gdy wyjedziemy za granice, to w tego typu miejscach umiemy dostosować się do panujących reguł i zasad, ustawić się w kolejce, pójść do odpowiednich bramek, zaparkować na płatnym parkingu, dostosować prędkość do znaków.
A u nas? Wolna amerykanka!
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (223) ponad 20 zablokowanych
-
2024-08-04 13:54
Opinia wyróżniona
(7)
Wina leży po stronie obiektu. Powinny być jasne zasady i duży nacisk na egzekwowanie ich. Ochrona, pracownicy muszą pilnować porządku. Jeżeli ktoś nie potrafi się zachować i uczy tego samego swoje dzieci muszą ponosić tego konsekwencje.
- 435 7
-
2024-08-05 10:02
Obiekt musi pomóc w egzekwowaniu zasad
Obiekt musi pomóc w egzekwowaniu zasad. W pełni się z tym zgadzam. Ale niech odpowiadzialność będzie tez na nas, na ludziach. Uzywajmy mózgów i traktujmy innych fair. No chyba że wolimy, żeby to zawsze ktoś nad nami myślał za nas i szczegółowo dyktował, jak ma być (policjant, nauczyciel, urzędnik, itd.)
- 3 0
-
2024-08-05 08:53
Też jestem tego zdania! Obsługi winna pilnować porządku i go egzekwować!
- 7 0
-
2024-08-04 22:24
Dokładnie
Te puste wagoniki to jakiś absurd. Powinni wypraszać z kolejki albo czekać aż będzie pełna. Syneczek chce jechać w pierwszym rzędzie? Niech swoje odczeka przepuszczając innych albo dopłaci za takie zachcianki.
- 43 0
-
2024-08-04 14:50
(2)
Wina leży po dwóch stronach - klientów, którzy są po prostu chamscy, aroganccy, egocentryczni i bez wyobraźni, ale też jak najbardziej zarządzających, których nie interesuje, że coś takiego się dzieje, dopóki kasa się zgadza, a może przestać się zgadzać, jeśli będzie się konsekwentnie,.za pomocą ochrony, egzekwować regulamin i wymuszać kulturę, bo
Wina leży po dwóch stronach - klientów, którzy są po prostu chamscy, aroganccy, egocentryczni i bez wyobraźni, ale też jak najbardziej zarządzających, których nie interesuje, że coś takiego się dzieje, dopóki kasa się zgadza, a może przestać się zgadzać, jeśli będzie się konsekwentnie,.za pomocą ochrony, egzekwować regulamin i wymuszać kulturę, bo tacy infantylni, roszczeniowi delikwenci już więcej nie przyjdą, poczują się urażeni i jeszcze na necie nawymyślają niestworzone historie, jak to ich źle i niesprawiedliwe tam potraktowano, w co bywalcy social mediów są bezkrytycznie gotowi uwierzyć, a jeszcze media podłapią i zrobią sensację, jaki to zamordyzm w majalandzie. Polska to pod kątem kultury jeszcze w dużej mierze dzicz niestety.
- 58 1
-
2024-08-04 16:35
Media (1)
W duzej mierze media do podtrzymują, cale zycie polityczne, wszystkie gazety, czasopisma przeniosly sie do internetu. Nastąpiła totalna tabloidyzacja wiekszosci mediow, dawny *akt czy supere. to przy tym naukowe czasopisma. Jezyk potoczny na stale zagoscil w zyciu publicznym. Nie musimy wracac do spikerow pod krawatem, ale pewien poziom jest wymagany. A skoro taka klikalnosc- to znaczy, ze spoleczenstwo oczekuje igrzysk, krzyczacych naglowkow, zmanipulowanych faktow.
- 16 1
-
2024-08-05 14:18
Wlasnie tak. Najpierw mielismy czerwonego pana ze wschodu a teraz mamy czerwonego z zachodu.
- 1 0
-
2024-08-04 14:32
Zgadzam się
Polaka nie da się wychować inaczej niż kijem i kontrolą
- 46 4
-
2024-08-04 10:47
Opinia wyróżniona
Wystarczy zmienić regulamin (4)
Aż tyle, a kupujący bilety muszą odklikać, że się z nim zapoznali. Wtedy obsługa ma pełne prawo kierować ludźmi podczas kolejki i wskazywać im miejsca w wagoniku, jak nie wsiadasz to won na koniec kolejki, do widzenia. Proszę pana: zaznajomił się Pan z regulaminem? Ach tak, to tam jest wyjaśnione. Dziękujemy. To samo przy innych atrakcjach.
Aż tyle, a kupujący bilety muszą odklikać, że się z nim zapoznali. Wtedy obsługa ma pełne prawo kierować ludźmi podczas kolejki i wskazywać im miejsca w wagoniku, jak nie wsiadasz to won na koniec kolejki, do widzenia. Proszę pana: zaznajomił się Pan z regulaminem? Ach tak, to tam jest wyjaśnione. Dziękujemy. To samo przy innych atrakcjach. Obsluga informuje i kieruje kolejką. Po skorzystaniu jest obowiązek oddania koca, jest napisane, to się zastosuj, obsluga zabiera koce stojacym w kolejce, az się nauczą. Serio to aż takie trudne?
- 151 2
-
2024-08-05 08:55
Dokładnie! Nie widzę w tym problemu, żeby tak zrobic
- 10 0
-
2024-08-04 11:06
Wtedy by się buraki poobrazaly (2)
- 8 13
-
2024-08-04 22:26
W regulaminie za obrażanie się powinna być dodatkowa opłata
- 16 0
-
2024-08-04 17:20
To już ich problem,jak przestaną chodzić to wreszcie ci normalni zaczną chodzić i bilans się wyrówna a opinie będą znacznie
- 22 0
-
2024-08-04 10:22
Opinia wyróżniona
Opisane zachowania (1)
są wręcz żenujące i wskazują na niską kulturę poczynających. Warto od siebie wymagać więcej...
- 116 4
-
2024-08-05 17:07
Przecież
To normalne że takie miejsca są w pierwszej kolejności oblegane przez patoli umysłowych...
- 1 1
Wszystkie opinie
-
2024-08-04 09:13
Tytuł (4)
Nie mogę się doczekać jak mi dzieci wyrosną i nie będę już musiał jeździć po tych parkach w największe tłumy. Wogóle już nie będę jeździł po tych parkach. Wystarczy mi krzesło, kawałek łąki na skraju lasu. I cisza ...
- 72 3
-
2024-08-04 09:23
(2)
Możesz w każdej chwili zakończyć wybieranie się do parków rozrywki.
- 24 4
-
2024-08-04 10:27
i nauczyć dzieci (1)
doceniać kawałek łąki, lasu i ciszę
- 30 0
-
2024-08-05 01:05
Tez tak kiedyś myślałam, ale zmartwię Cię - na tej przys!owiowej łące pod lasem wystarczy jeden niedorozwój ze swoim stadem i koniec marzeń o ciszy. Trzebaby parę ha na własność żeby mieć pewność spokoju...
- 4 0
-
2024-08-04 11:56
Tylko oglądacie siebie i dzieci.
Jak już idziecie na łąkę, bo coraz więcej kleszczy.
- 10 1
-
2024-08-04 09:25
To tak niestety jest (7)
Że u siebie w kraju jesteśmy strasznie zdziczali. Ale już za granicą, o dziwo, większość umie się dostosować do reguł. Pewnie ze strachu tylko.
- 231 11
-
2024-08-04 12:47
(1)
Strach i bariera językowa. Żeby popyszczeć w obcym języku już trzeba go naprawdę porządnie umieć a dodatkowo przecież nie musi być to angielski.. Polacy są tacy cwani tylko do rodaków do innych to uszy po sobie.
- 44 1
-
2024-08-04 13:42
Dokładnie tak jest. :)
Większość unika za granicą kontaktu jak ognia. Niewielu naprawdę potrafi porozumieć się w jakimkolwiek języku, więc jak mają problem, to albo się sprują do rodaków, albo przełykaja i po problemie :)
- 23 1
-
2024-08-04 13:29
Dlatego niekiedy wolę Ruskich (1)
może i prymitywniejsi, ale mniej fałszywi - w Afryce rozstawiali po kątach obsługę, skakali do basenu ochlapując wszystkich z okrzykiem "tsunami", ich kobiety nawet na pustyni miały szpilki i futra a Niemców tak wystraszyli że bali się nawet schodzić na stołówkę i zamawiali do pokoju :)
- 4 24
-
2024-08-04 13:53
dzikus dzikusa pozna z daleka
- 10 0
-
2024-08-04 15:28
Serio?
Widziałeś kiedyś bieg z ręcznikami do leżaków albo zachowanie w hotelowych stołówkach w śródziemnomorskich kurortach?
- 7 0
-
2024-08-04 17:03
Ol inkluzyw w Turcji chyba nie widziałeś
Niezapomniane przeżycia, tydzień wśród dzikich i wcale nie trzeba do Kongo jechać.
- 5 0
-
2024-08-04 22:13
Bo kary są w euro szanowny panie
Helmuty też się u nas nie pitolą tylko stawiają swoje folcwageny gdzie popadnie, u nas 200zl to nic, ale jak u siebie raz czy drugi odholują to idą po rozum do glowy
- 1 0
-
2024-08-04 09:34
Wujek dobra rada i ..
Problemy pierwszego
- 9 62
-
2024-08-04 09:36
ludzie to buraki i egoiści (2)
widać to na każdym kroku. Nie bać się walczyć o swoje z takimi burakami. Z chamem po chamsku!
- 86 1
-
2024-08-04 09:45
Fakt. Kulturalnych słów taki nie zrozumie.
- 35 0
-
2024-08-04 16:07
Ale nikt normalny nie chce tam jechać i się szarpać z bydlem
I to jeszcze za własną kasę. Obsługa po kosztach. Dziękuję. Wydam hajsy gdzie indziej
- 9 0
-
2024-08-04 09:36
Jakaś amatorszczyzna - jak nie mogą nic poradzić? (8)
Nie jestem fanem tego typu parków rozrywki, ale na świecie nie ma tak że coś odjeżdża puste, jeśli jest kolejka.
Obsługa kieruje chętnymi i tyle.
A co do polskiego buractwa... cóż widać nawet te lekcje religii nie pomagają, a może właśnie dlatego?- 61 28
-
2024-08-04 09:53
No i jak zwykle trzeba było katolikom dowalić, (5)
tobie żadne lekcje nie pomogą.
- 22 21
-
2024-08-04 11:18
Może dlatego że 98% Polaków deklaruje się katolikami? (4)
Wiesz co to statystyka?
To prawdopodobieństwo niemożności trafienia na tylu opisanych chamów, którzy są innowiercami...- 12 17
-
2024-08-04 14:05
Hahaha ... (1)
...może wiesz także ile procent deķlaruje się być kulturalnymi intelektualistami a ile z nich jest nimi w istocie
- 12 1
-
2024-08-04 15:45
ale te pretensje do katolików, nie do mnie
- 3 7
-
2024-08-04 21:26
Co za bzdura. Według najnowszego spisu powszechnego 71,3% deklaruje katolicyzm
- 3 1
-
2024-08-05 07:10
Co ma deklaracja do życia? Do kościoła chodzi 30% i to jest bliższe prawdzie. To i tak bardzo dużo w tak konsumpcyjnym świecie.
- 1 0
-
2024-08-04 11:05
Mi np pomogły, teraz wiem, że jak ktoś mi zwraca uwagę to mogę go zbluzgać (1)
A on i tak nadstawi drugi policzek
- 3 13
-
2024-08-04 17:55
sprawdzałeś?
- 3 0
-
2024-08-04 09:44
(1)
Takie sytuacje zaczęły się od kiedy wioska zaczęła przeprowadzać się do miast. Zero kultury zachowania wśród większej grupy ludzi. Obecnie wieśniak to nie jest puste słowo.
- 67 21
-
2024-08-04 14:41
Dokladnie tak przeciez obecnie połowa mieszkanców trójmiasta to najazd z wioski
- 18 2
-
2024-08-04 09:54
Opinia wyróżniona
Nie tylko tutaj (8)
Niestety z racji na wiek dziecka zmuszony jestem co jakiś czas odwiedzać podobne miejsca. Mam identyczne spostrzeżenia z różnych, popularnych w kraju miejsc. Problem leży po stronie egoistycznych rodziców, które dodatkowo zaszczepiają tymi wartościami swoje dzieci, za nic mając innych uczestników zabawy. Trzy razy "P"- po prostu prostactwo.
- 437 2
-
2024-08-04 11:20
bo to patriotyczne wartości są :O) (3)
- 15 36
-
2024-08-04 12:48
(2)
Nieprawdą. To są nowobogaccy co uważają ze im się należy....
- 62 2
-
2024-08-04 13:35
(1)
Jacy nowobogaccy?
Przecież to tandetne i kiczowate miejsce dla plebsu- 34 6
-
2024-08-04 13:50
a nowobogaccy to nie plebs ? :P plebs jest tożsamy z ubóstwem ale intelektualnym, a nie materialnym
- 44 1
-
2024-08-04 13:17
w energylangii tak samo jest :D
w Polsce nie jestesmy nauczeni kultury w takich miejscach- powiem szczerze ze trudno nam nawet w kulturalny sposob zwrócic komus uwage :/
ostatnio w Majalandzie bylam swiadkiem niemal przepychanki miedzy dwiema matkami w kolejce :O jedna (słusznie) zwrócila uwage ale w sposob taki ze az zal komentowac! duzo lepiej bawilismy sie z rodziną w niemieckich parkach rozwywki niz tych w naszym kraju- 39 1
-
2024-08-04 13:52
100% racji!
- 31 0
-
2024-08-04 13:54
Ludzie są po prostu egoistami (1)
Jak widzę jakieś niewlasciwe zachowania u kogoś to zwracam uwagę w kulturalny sposób, grzecznie, ale spotykam się z agresywną odpowiedzią i to zarówno od młodych osób, jak i takich w wieku już poważnym. Polacy są zakompleksieni i egoistyczni.
- 58 1
-
2024-08-05 07:18
Zgadzam się. Polacy mają ogromne kompleksy.
- 3 0
-
2024-08-04 10:04
Trzymanie kolejki to najnormalniejsza rzecz w świecie - gdzie tym masz z tym problem? (6)
Jak rodzicie idą z dzieckiem to zawsze jedno może stawać w kolejnach, a drugie pilnuje dziecicka. Totalnie normalna i powszechna praktyka nie tylko w Majalandzie ale wszędzie.
- 34 143
-
2024-08-04 11:25
Zwykle buractwo
- 64 10
-
2024-08-04 14:41
nie to nie jest normalne tylko zwykłe cwaniastwo
- 39 4
-
2024-08-04 22:14
Tak?
To poczekaj jak Cię przyciśnie a ja w kolejkę wcisnę 20 swoich pociotków, 15 dzieci. Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobisz?
- 11 1
-
2024-08-04 22:28
Żenujące i bezczelne
- 10 1
-
2024-08-05 08:38
Dziecko
Jeśli stoisz tylko dla swojego 1 czy 2 dzieci to jeszcze ok, ale często jest tak że wbita jest wraz z kolegami, koleżankami, znajomymi, i wchodzi przed Ciebie ponad 10 osób nadprogramowo a inne dzieci co czekają nie mogą skorzystać
- 7 2
-
wczoraj 09:58
Trzymanie miejsca w kolejce w Polsce stało się normalnością w czasach PRL i panującej komuny. Przykro mi, iż dalej jest to uważane za coś normalnego, bo przez to kolejki zwykle są gigantyczne i sztucznie wywoływane. Przykro mi też że niektórzy nie potrafią z tego wyrosnąć.
- 3 0
-
2024-08-04 10:15
Szeryf Wojtek chciał zrobić porządek
Niestety nie udało się
- 18 103
-
2024-08-04 10:22
Opinia wyróżniona
Opisane zachowania (1)
są wręcz żenujące i wskazują na niską kulturę poczynających. Warto od siebie wymagać więcej...
- 116 4
-
2024-08-05 17:07
Przecież
To normalne że takie miejsca są w pierwszej kolejności oblegane przez patoli umysłowych...
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.