• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprzedają lemoniadę albo wyprowadzą psa. Przedsiębiorcze dzieci zbierają na marzenia

ws
2 sierpnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (151)
  • Wika i Zuzia pomogą wyprowadzić psa.
  • Kacper zbiera na wymarzone wakacje.

Zbierają na wakacje, wymarzony komputer czy zabawki - dzieci coraz częściej same biorą sprawy oszczędzania w swoje ręce. W końcu nic tak nie uczy przedsiębiorczości, jak praca "na swoim". Pomysłów im nie brakuje: pomogą wyprowadzić psa albo będą dostawcą słodkości, wszystko po to by spełnić swoje małe marzenia.



Czy to dobry pomysł, by dzieci podejmowały się drobnych prac zarobkowych?

Jak dzieci zarabiają w wakacje? Wolny czas sprzyja kreatywności wśród dzieci i młodzieży, często właśnie wtedy stawiają swoje pierwsze kroki w biznesie.

Nie masz czasu wyprowadzić psa? Pomoże Zuzia i Wika, 11-latki chętnie pomogą w opiece nad twoim czworonożnym pupilem - ich ogłoszenie pojawiło się na jednym z gdańskich osiedli. Można się z nimi skontaktować telefonicznie i umówić na konkretny termin. 20-minutowy spacer to koszt 10 zł.

- Ogłoszenie zauważyłam, wychodząc właśnie ze swoim psem na spacer. Myślę, że to fajny pomysł, duży plus za to, że dzieciaki same kombinują, jak zarobić na to, co im się marzy. Ja co prawda pomocy nie potrzebuję, ale w razie czego będę o nich pamiętać, a mój pies na szczęście jest bardzo towarzyski i pewnie też chętnie poznałby dziewczyny - opowiada Ala, nasza czytelniczka.

Z kolei 9-letni Kacper zbiera na wymarzony komputer i wakacje do parku rozrywki pod Krakowem. Chłopiec ma wsparcie mamy, z którą przygotowuje drożdżówki, babeczki i lemoniadę. Sprzedaje je w okolicy często zamkniętych szlabanów na Dworcowej. Przedsiębiorczy 9-latek ma już swoich stałych klientów.

- Na wakacje i komputer. Muszę uzbierać 6 tysięcy - odpowiada portalowi mojaorunia.pl 9-latek i przyznaje, że zdarzają się tacy klienci, co nawet nic nie chcą kupić, a i tak coś wrzucą.
Jego mama, pani Wioletta, w rozmowie z portalem przyznaje, że syn sam wpadł na taki pomysł i pomaga w kuchni, to dla niego dobra nauka.

- Naprawdę się stara. W ten sposób poznaje, że na pieniądze trzeba ciężko zapracować - dodaje.

Samodzielnie, ale pod okiem rodzica



Przedsiębiorczość dzieci bardzo często wspierają rodzice.

- Nasza córka z koleżanką wpadły na pomysł, że będą sprzedawać lemoniadę, żeby zebrać pieniądze na wymarzone zabawki. Trochę nas to zdziwiło, ale okazało się, że podpatrzyły biznes od kolegów z osiedla obok. Na początku mieliśmy trochę wątpliwości, bo dziewczyny mają dopiero po 6 lat, ale w sumie skoro same chcą, to czemu nie wykorzystać okazji, żeby nauczyły się, że nie wszystko przychodzi łatwo. Oczywiście im pomagamy, żeby widziały, że o klienta trzeba zadbać: jak dostanie dobrą lemoniadę, to wróci po kolejną, pilnujemy, żeby miały kontakt tylko z sąsiadami z naszego osiedla. Okazuje się, że to fajny pomysł i spodobała im się sama inicjatywa na tyle, że już nawet nie myślą tylko o tym, że chcą wydać zarobione pieniądze - opowiada pani Sylwia.
Jedyną przeszkodą okazał się fakt, że w obecnych czasach mało kto nosi przy sobie gotówkę, jednak i z tym często mali przedsiębiorcy z pomocą rodziców potrafią sobie poradzić.


Jak dzieci zarabiają w wakacje? Jak dzieci zarabiają w wakacje?

Pchli targ dla dzieci



Popularnym sposobem na zarobek jest wyprzedaż starych ubrań, książek i zabawek. Sprzyjają temu liczne pchle targi organizowane w różnych dzielnicach Gdańska. Jeśli w waszym domu zalega góra zbędnych zabawek albo polujecie na oryginalne gadżety, których nie sposób szukać w sklepach, to na pewno warto.

Tu najmłodsi wcielają się w rolę sprzedawców z własnym straganem, na którym ustawiają swoje fanty. Później, zupełnie jak w prawdziwym świecie, muszą stoczyć walkę o klienta. Jeśli lubicie szperać w starociach i wyszukiwać skarby do domu, na pewno wam się spodoba.
14:32 17 SIERPNIA 23

Młodzież sprzedaje lemoniadę Osowa (44 opinie)

Pod biedronką ulica Antygony. Dwie młode dziewczynki. Tanio! Super pomysł. Brawa dla rodziców pociech!
Pod biedronką ulica Antygony. Dwie młode dziewczynki. Tanio! Super pomysł. Brawa dla rodziców pociech!
ws

Opinie (151) 8 zablokowanych

  • Biedne dzieci uwierzyły w bajki ze Sprzedając Lemoniade dojdą do fortun. Jak Kluczyki, Staklaki i inni jedyna nauka ze nie ma (2)

    na wszystko trzeba zapracować

    • 14 4

    • Dziewczynki z zapałkami.A ręce, nogi i garnek umyły w miednicy w tej samej wodzie.

      • 3 0

    • Taaa bo dziecko wie kto to Kulczyk xD

      • 0 0

  • W tamtym roku na Oksywiu w Gdyni grupa dziewczynek sprzedawała lemoniadę.

    Napisały kartkę,że zbierają na schronisko Ciapkowo.Dużo zarobiły i faktycznie dużo kupiły i zawiozły do Ciapkowa.
    W tym roku też sprzedawały i krzyczały,że zbierają na schronisko jednak zgarnęły dla siebie wszystkie pieniądze.Wiec jak widać dzieci uczą się nie tylko przedsiębiorczości,ale i po chamski kłamać żeby zarobić jak najwięcej.

    • 18 0

  • Doceniam przedsiębiorczość dzieci, ale nie powierzyłabym dzieciom psa (2)

    Nie zna, nie ufam, dzieci często i nie tylko) idąc z psem patrzą się w telefon, nie umieją też psa utrzymać, który może nagle szarpnąć/przestraszyć się czegoś na ulicy. Chętnie powierzyłabym pielenie ogródka i zapłaciłabym dobrze, ale sądzę, że dzieci się na taką pracę nie skuszą... :)

    • 26 0

    • Mój znajomy jako dziecko zarobił pierwsze pieniądze zrywając bób i truskawki.

      • 6 0

    • Zaproponuj, może się skuszą

      • 0 0

  • To nie są potencjalni beneficjenci przynależności do jedynie słusznej partii. Brawo młodzi! Za darmo nawet ksiądz się nie modli.

    • 6 7

  • 20 min za 10 zł (3)

    Chyba ich pogięło

    • 20 2

    • (2)

      30 zł na godzinę. Kierowca autobusu tyle nie ma, ha ha.

      • 6 0

      • (1)

        Zazdrościsz?

        • 0 4

        • Raczej wysmiewa.

          • 2 0

  • (3)

    Nie kupiłabym lemoniady. Brzydze sie. W jakich to warunkach było przygotowane. Brrrrr

    • 19 6

    • Będę nasyłać sanepid na g*wniarzy

      Niech wiedza co to życie :P

      • 6 3

    • (1)

      Ale do restauracji chodzisz? A wiesz jakie są warunki w kuchniach?

      • 2 0

      • W restauracjach sanepid kontroluje. A takiego dzieciaka nikt.

        • 3 2

  • Poczekajcie

    aż Vateusz M. się wami zainteresuje.

    • 9 3

  • jeśli Kacper miałby 10 lat więcej i zajmowałby się taką działalnością (2)

    już dawno siedziałby w pasiakach lub miał długi w zusie i sanepidzie

    jak to jest, że gdy 9 latek robi to samo co mógłby dorosły to dla wszystkich znikają przepisy prawa?

    dlaczego jak człowiek staje się pełnoletni to dla państwa staję się przestępcą, bandytą, cwaniaczkiem którego trzeba na każdym kroku dobijać i kontrolować?

    • 12 4

    • (1)

      Dlatego, że jak osiągasz pełnoletność to dostajesz prawa wyborcze, a z tymi prawami wybierasz swoich oprawców. Wyjaśnione?

      • 2 2

      • nie, jeśli zrzekne się praw wyborczych to będe mógł działac jak dziecko?

        • 3 0

  • w życiu nie powierzyłabym jakimkolwiek obcym dzieciom psa. lemoniada niewiadomego pochodzenia... też slaby pomysł.
    niby fajnie, nauczą się szacunku do pieniądza (albo i nie), ale dzieci się jeszcze napracują w życiu, ich utrzymanie teraz leży po stronie rodziców.

    • 12 9

  • (1)

    10 zł za spacer z psem? Przeginka. 10 zł to za godzinny spacer a nie 20 min

    • 8 3

    • Zdecydowanie więcej niż najniższa krajowa i to bez Zusow, podatków. Na czarno.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (3 opinie)

(3 opinie)
28 zł
wystawa

Kosmiczna Baza - Mobilne Centrum Nauki

35 zł
wystawa

Najczęściej czytane