- 1 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (9 opinii)
- 2 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (179 opinii)
- 3 Czytelnik: Trzy problemy w Majalandzie (224 opinie)
- 4 Mnóstwo atrakcji na rodzinny weekend (5 opinii)
- 5 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 6 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
Sprzedają lemoniadę albo wyprowadzą psa. Przedsiębiorcze dzieci zbierają na marzenia
Zbierają na wakacje, wymarzony komputer czy zabawki - dzieci coraz częściej same biorą sprawy oszczędzania w swoje ręce. W końcu nic tak nie uczy przedsiębiorczości, jak praca "na swoim". Pomysłów im nie brakuje: pomogą wyprowadzić psa albo będą dostawcą słodkości, wszystko po to by spełnić swoje małe marzenia.
Nie masz czasu wyprowadzić psa? Pomoże Zuzia i Wika, 11-latki chętnie pomogą w opiece nad twoim czworonożnym pupilem - ich ogłoszenie pojawiło się na jednym z gdańskich osiedli. Można się z nimi skontaktować telefonicznie i umówić na konkretny termin. 20-minutowy spacer to koszt 10 zł.
- Ogłoszenie zauważyłam, wychodząc właśnie ze swoim psem na spacer. Myślę, że to fajny pomysł, duży plus za to, że dzieciaki same kombinują, jak zarobić na to, co im się marzy. Ja co prawda pomocy nie potrzebuję, ale w razie czego będę o nich pamiętać, a mój pies na szczęście jest bardzo towarzyski i pewnie też chętnie poznałby dziewczyny - opowiada Ala, nasza czytelniczka.
Z kolei 9-letni Kacper zbiera na wymarzony komputer i wakacje do parku rozrywki pod Krakowem. Chłopiec ma wsparcie mamy, z którą przygotowuje drożdżówki, babeczki i lemoniadę. Sprzedaje je w okolicy często zamkniętych szlabanów na Dworcowej. Przedsiębiorczy 9-latek ma już swoich stałych klientów.
- Na wakacje i komputer. Muszę uzbierać 6 tysięcy - odpowiada portalowi mojaorunia.pl 9-latek i przyznaje, że zdarzają się tacy klienci, co nawet nic nie chcą kupić, a i tak coś wrzucą.
Jego mama, pani Wioletta, w rozmowie z portalem przyznaje, że syn sam wpadł na taki pomysł i pomaga w kuchni, to dla niego dobra nauka.
- Naprawdę się stara. W ten sposób poznaje, że na pieniądze trzeba ciężko zapracować - dodaje.
Samodzielnie, ale pod okiem rodzica
Przedsiębiorczość dzieci bardzo często wspierają rodzice.
- Nasza córka z koleżanką wpadły na pomysł, że będą sprzedawać lemoniadę, żeby zebrać pieniądze na wymarzone zabawki. Trochę nas to zdziwiło, ale okazało się, że podpatrzyły biznes od kolegów z osiedla obok. Na początku mieliśmy trochę wątpliwości, bo dziewczyny mają dopiero po 6 lat, ale w sumie skoro same chcą, to czemu nie wykorzystać okazji, żeby nauczyły się, że nie wszystko przychodzi łatwo. Oczywiście im pomagamy, żeby widziały, że o klienta trzeba zadbać: jak dostanie dobrą lemoniadę, to wróci po kolejną, pilnujemy, żeby miały kontakt tylko z sąsiadami z naszego osiedla. Okazuje się, że to fajny pomysł i spodobała im się sama inicjatywa na tyle, że już nawet nie myślą tylko o tym, że chcą wydać zarobione pieniądze - opowiada pani Sylwia.
Jedyną przeszkodą okazał się fakt, że w obecnych czasach mało kto nosi przy sobie gotówkę, jednak i z tym często mali przedsiębiorcy z pomocą rodziców potrafią sobie poradzić.
Pchli targ dla dzieci
Popularnym sposobem na zarobek jest wyprzedaż starych ubrań, książek i zabawek. Sprzyjają temu liczne pchle targi organizowane w różnych dzielnicach Gdańska. Jeśli w waszym domu zalega góra zbędnych zabawek albo polujecie na oryginalne gadżety, których nie sposób szukać w sklepach, to na pewno warto.
Tu najmłodsi wcielają się w rolę sprzedawców z własnym straganem, na którym ustawiają swoje fanty. Później, zupełnie jak w prawdziwym świecie, muszą stoczyć walkę o klienta. Jeśli lubicie szperać w starociach i wyszukiwać skarby do domu, na pewno wam się spodoba.
Młodzież sprzedaje lemoniadę Osowa (44 opinie)
Opinie (151) 8 zablokowanych
-
2023-08-02 21:26
Ja za dzieciaka (lata 80 te) zbierałem kasztany usypywałem kupki i sprzedawałem kupkę po 100 zł (stare), schodziły jak ciepłe bułki
- 2 0
-
2023-08-02 21:42
6 tysięcy (1)
na komputer i wakacje dla 9 cio latka to jakiś żart kpina czy co ? Będzie siedział cały rok i grał w jakieś bzdety .Jak umiem liczyć to 6 tysi przez rok wpada z 500 plus . I jakieś bzdury o przedsiębiorczości .Sezon ogórkowy ?
- 7 4
-
2023-08-03 09:32
Wszystkie plusy
To zastrzyk dla biedoty, ktora zyje od 1 do 1. I tak dalej zyja od 1 do 1 tylko, ze maja lekko wiecej, a ja musze do tego dokladać ;(
- 0 0
-
2023-08-02 21:48
Fiskus
A kto placi podatek?urzad podatkowy się kłania i z pewnością sanepid!!!!!
I co bedzie jak w trakcie spaceru inny pies zaatakuje bądź ten wyprowadzany ucieknie...kto za to odpowie???? 11 Latka????
Dramat ...- 12 8
-
2023-08-02 22:56
Opinia wyróżniona
Super inicjatywa (1)
Gdybym zobaczył takie dziecko sprzedające cokolwiek to kupiłbym bez zastanowienia może nawet z napiwkiem
- 44 22
-
2023-08-03 07:33
A pozwolenia są?
A kontrola sanepidu była? A czy urząd skarbowy dostaje należny podatek i czy płacowe jest opłacone? Coś mi się wydaje, że mała szara strefa rośnie.
- 9 12
-
2023-08-02 22:57
Nasz mały sąsiad wyniesie śmieci ,wyprowadzi psa ale stawek jeszcze nie miał . A tak na marginesie te 10 zł za 20 minut spaceru to przesada !
- 10 7
-
2023-08-02 23:01
Ale mają sandepidowskie książeczki zdrowia?
Czy przy okazji sprzedają też gronkowca?
- 14 7
-
2023-08-02 23:04
Nauka pracy w szarej strefie
Z czego tu się cieszyć? Że w ten sposób wywchowywani są żeby nie płacić podatków i łamać inne przepisy?
- 12 9
-
2023-08-02 23:25
Okay, tylko szkoda, że polski kuleje, (2)
bo "mam na imię Wika", a nie " nazywam się Wika". "Nazywam się Wika (i tu dodaje się nazwisko)". Gdy bez nazwiska, to "mam na imię (i tu imię)". Ale pomysł dobry.
- 9 4
-
2023-08-03 10:24
Polska język, trudna język.
- 2 0
-
2023-08-03 10:41
Weź się
- 0 1
-
2023-08-02 23:47
Brakuje zrzutek, itp (3)
Starzy nie są w stanie zaspokoić potrzeby dziecka tłumacząc to nauka przedsiębiorczości.
Tak samo ludzie nie żebżą, tylko zakładają zrzutki w necie.
6, 9, 11 lat to nie czas na naukę przedsiębiorczości, to wykorzystywanie dzieci do zarobku, bo zamiast lemoniady wyślij dziecko ma zbieranie truskawek. Nagle za ciężko będzie?
To jest praca dla 13 - 14 latka.
Nie dość, że zabieracie im dzieciństwo pseudo nauką pracy, to jeszcze wymigujecie się sąsiadami aby płacili za potrzeby waszych dzieciaków
9 latek zbiera na komputer. Złotówki bym nie dał i nie daje, rodzice ciągną socjale i wystawiają dzieciaki w wieku takim, w którym te powinny cieszyć się dzieciństwem a nie zbierać na komputer.
Każdy rodzic takiego dziecka to nieudacznik i pasożyt.
W stanach robiło się tak 30 lat temu, i jak hallowen, u nas teraz na to pseudo moda, a prawda jest taka, że te zbiórki czy wykorzystanie dzieci to zachowanie rodem cyganów, spaliłbym się ze wstydu gdyby moje dziecko tak miało robić- 9 6
-
2023-08-03 10:48
Ty tak serio?
Kiedyś każdy dzieciak na coś zbierał pieniądze i oszczędzał, albo mył auta, zbierał owoce itd. nie widzę w tym nic dziwnego
- 1 0
-
2023-08-03 15:39
W Stanach wciąż się tak robi i nikt nie narzeka
- 1 0
-
2023-08-07 23:12
Masz rację ja też bym spaliła się ze wstydu
- 0 0
-
2023-08-03 05:37
1 wyjscie 10 zl za 20 min (3)
Dzieci nie stac mnie na takie interesy. Biznes was nauczy pokory. Place 20min wyjscie za 2 zlote
- 8 5
-
2023-08-03 08:27
To pokazuje absurd calego systemu. Tak, te 10 zl to za duzo i wiele ludzi sie nie zgodzi, ale jednoczesnie 2zl nauczy tylko tyle, ze nie oplaca sie pracowac. Niskie pensje powoduja, ze ludzi nie stac na wspieranie malych biznesow (zwyklych, nie tych dzieciecych), wiec wiekszosc inicjatyw szybko sie konczy.
- 1 0
-
2023-08-03 17:30
Weź się do roboty cebulaku, to będzie cię stać. (1)
10PLN, straszna kasa w dzisiejszych czasach. 2 złote za 20 minut, co za Janusz.
- 0 1
-
2023-08-03 20:00
Masz psa? 20 min to tzw "szybkie siku". To nie spacer. Placac za spacer oczekujesz spaceru. Jak w ofercie. Byla bym sklonna dac piataka. Dycha za duzo.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.