- 1 Lubisz kawę? Koniecznie odwiedź ten festiwal (5 opinii)
- 2 Nowe lokale: od skrzatów po Portugalię (11 opinii)
- 3 Ranking pierogarni w Trójmieście (57 opinii)
- 4 Coraz więcej sposobów na napiwek (291 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 6 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (188 opinii)
Gdzie w Trójmieście zjeść: dorsza
Najpopularniejsza - obok łososia - ryba w restauracyjnych kartach, którą serwować można na niezliczone sposoby. Gdzie zjemy dorsza, sprawdzam w kolejnym tekście z cyklu "Gdzie zjeść w Trójmieście". Poprzednio testowałem indyjskie curry, za dwa tygodnie w trójmiejskich restauracjach sprawdzę polędwiczki wieprzowe.
Ryba z frytkami to chyba najpopularniejsze na świecie wcielenie dorsza. Jedno z narodowych dań Brytyjczyków zrobiło międzynarodową karierę i z ulicznych kiosków zawędrowało pod strzechy restauracji. W Trojmieście fish'n'chips zjemy między innymi we wrzeszczańskich Pobitych Garach, gdzie pod nazwą Ryba i Fryty (38 zł) kryje się naprawdę spory filet z dorsza w złocistej, delikatnej panierce z domowymi frytkami. Te ostatnie to jeden z atutów tego dania - wciąż niewiele lokali zdaje sobie sprawę, jaką krzywdę robi swoim gościom (i sobie) serwując mrożone frytki z paczki. Całość jest podana w typowy dla tej knajpki sposób - na desce, w towarzystwie dwóch ceramicznych miseczek: z odświeżającą sałatką z fenkułem i domowym majonezem. Do pełni szczęścia zabrakło cytryny do skropienia ryby - musiała się gdzieś zapodziać w kuchni, bo w opisie dania była. Drobne wpadki obsługi w Pobitych bywają regularne, ale to pewnie cena, która się płaci za wyluzowaną, klubową atmosferę w lokalu. Zresztą, dobre jedzenie to wynagradza.
Dorsza w dwóch wcieleniach znajdziemy w karcie świetnej włoskiej restauracji Cozzi w centrum Gdyni. Wersja inspirowana smakami śródziemnomorskimi to dorsz w winnym sosie z vongolami (małżami). Ja wybieram klasykę - smażony filet z frytkami (34 zł). Danie wręcz banalnie proste w Cozzi jest bliskie perfekcji dzięki dwóm drobnostkom. Po pierwsze, ryba jest doskonale wysmażona na maśle - skórka jest chrupiąca i pełna aromatu, a mięso soczyste i delikatne. Po drugie, smak podkręca mascarpone zmiksowany ze szczypiorkiem i nałożony na filet. Rozpuszczający się powoli serek tworzy pyszny kremowo-ziołowy sos. Do tego domowe, chrupiące frytki stekowe. Zamiast szukać "rybki" w barach nad morzem, lepiej wybrać się do Cozzi.
Wizyta w gdańskim Winnym Gronie to wycieczka w stronę kuchni francuskiej i okazja do spróbowania dorsza (39 zł) w wydaniu zdecydowanie wykwintnym, choć nieprzekombinowanym. Na talerzu dzieje się sporo i można odnieść wrażenie, że ryba wcale nie jest tutaj głównym bohaterem, a przynajmniej jest równie ważna, co dodatki. Smakiem całej kompozycji rządzi - nota bene świetna - potrawka z pieczarek i szalotek duszonych, na której spoczywa filet polany jasnym sosem veloute o lekko rybnym aromacie. Te delikatne, lekko słodkie smaki uzupełnia odrobina ostrości z grillowanego pora. Ciekawe i kompletne danie. Do tego bardzo lekkie. Winne Grono po raz kolejny udowadnia, że jest jedną z ciekawszych restauracji w Gdańsku ze świetnie przyrządzonym i bezpretensjonalnym jedzeniem.
Sztuczka Bistro to nowy lokal znanego kulinarnego eksperymentatora Rafała Wałęsy. W swoim sopockim bistro "fine-diningowe" ambicje odkłada jednak na bok i karmi prosto, choć nadal autorsko. Tutejszy dorsz (36 zł) to dobry przykład nowej kulinarnej filozofii Wałęsy. Danie jest nawiązaniem do hiszpańskiej kuchni, która słynie z wyraźnych, pełnych smaków, ale także prostoty. Pięknie wysmażony filet z pyszną chrupiącą skórką spoczywa na pikantnej potrawce z ciecierzycy, dymki i chorizo. Połączenie delikatnych morskich smaków z mocnym, przydymionym aromatem kiełbasy jest jednym z ciekawszych spojrzeń na dorsza w trójmiejskich lokalach. Do dania można domówić frytki albo ziemniaki, ale najlepiej sprawdzi się domowy chleb, którym koniecznie należy wybrać z talerza smakowity sos do ostatniej kropli.
Gdzie jedliście najlepszego dorsza w Trójmieście? Czekam na wasze komentarze - piszcie, gdzie zjeść lepiej, inaczej, smaczniej czy taniej, a których miejsc unikać.
Miejsca
Opinie (173) 1 zablokowana
-
2017-04-20 12:33
Przystań na rybke
Jak na dobra rybke to tylko do Rumi do restauracji Przystan na rybke. Polecam.
- 2 3
-
2017-04-20 12:50
2 w jednym
Pyszne ryby w Gdyni w 2 w 1:)
- 0 4
-
2017-04-20 12:53
Wymyslne takie...do patrzenia bardziej
niz do najedzenia sie. Ani to "kawal ryby" ani to apetyczne. Dziwadelka na talerzu...
- 5 0
-
2017-04-20 13:15
Brzeźno-Led{budy}..tylko i wyłącznie...
...ogromne porcje za rozsądne 38zł serwowane przez miłą i piękna obsługę
- 0 5
-
2017-04-20 13:21
Dorsz...... (2)
" u chłopa " Władysławowo przy porcie rybackim
- 7 0
-
2017-04-20 13:31
(1)
Potwierdzam, świetnie przyrządzona ryba aczkolwiek dorsza nie miałam okazji zjeść - zazwyczaj zamawiam halibuta, ale ostatnio za mną chodzi smażony śledź :)
- 1 1
-
2017-04-20 23:30
Halibut z Bałtyku?
- 2 0
-
2017-04-20 13:54
!
A gdzie Bar Przystań?? Najlepsza rybka w przystępnej cenie :))
- 0 16
-
2017-04-20 14:11
Pobite Gary lecą w dół dramatycznie (3)
Jeszcze rok-półtora roku temu rzeczony dorsz był trzy razy taki duży jak na zdjęciu (dosłownie!), z solidną porcją dodatków. Potrafię zjeść sporo, ale taka porcja była dla mnie autentycznym wyzwaniem. Za bodajże 26 zł... Zachwycony po pierwszej wyzycie jadałem tam regularnie i przez ten ok. rok jestem świadkiem upadku. Cena: +10 zł, rozmiar porcji: 1/3... W sam raz na solidną przekąskę, na pewno nie żeby zaspokoić rybny głód. Nadal smacznie, ale czuję się zwyczajnie eksploatowany - najpierw dobre wrażenie, a potem eksploatacja portfela, ile się da...
- 14 1
-
2017-04-20 15:45
Yyy
Moze poprostu cena produktu podskoczyly do gory..moze ludzie wiecej zarabiaja niz 2 lata temu..a moze tak ci sie trafilo..bo ja akurat fish and chips jadam w pobitych i tapas rybka w brzeznie i wychodze najedzony i zadowolony..chill
- 0 3
-
2017-04-20 19:20
Czyli tak jak wszedzie! (1)
Najpierw mamią a potem klops!
Tak samo jest z czerwonym piecem w Gdyni- 2 0
-
2017-04-20 22:32
dokładnie...
czerwony powinien spalić się ze wstydu do czerwoności, taką chałętam ostatnio robią
- 0 0
-
2017-04-20 14:27
Dorsz
Pyszny dorsz pod pierzynką z pora w śmietanie z frytkami jedliśmy ww Śliwka w Kompot na Monciaku w Sopocie ,tam zresztą wszytko jest pyszne co widać po ilości klientów szczególnie w weekend .w godz tzw szczytu pomiarowego o miejsce na prawdę trudno.
- 0 7
-
2017-04-20 14:30
najlepszy dorsz
buda przy Waterfront
- 0 2
-
2017-04-20 14:33
Najlepszy dorsz w tawernie przy wejsciu na plaze w Sobieszewie, polecam!!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.