- 1 Jemy na mieście: Masło Maślane w Klubie Kot (14 opinii)
- 2 Nie ma jagodzianek, są malinianki (38 opinii)
- 3 Lubisz kawę? Odwiedź ten festiwal (62 opinie)
- 4 Nowe lokale: od skrzatów po Portugalię (109 opinii)
- 5 Coraz więcej sposobów na napiwek (310 opinii)
- 6 Ranking pierogarni w Trójmieście (58 opinii)
Jak listopad, to rogale z białym makiem. Zamówisz je także do domu
Choć są specjałem wywodzącym się z Wielkopolski, można je zjeść także w Trójmieście. Rogale z białym makiem, których tradycja sięga drugiej połowy XIX wieku, wypiekane są na 11 listopada i cieszą podniebienia zwłaszcza miłośników słodkości. W tym roku możemy zamówić je z ulubionych cukierni wprost do domu.
Cukiernie i piekarnie w Trójmieście
Tradycja, która sięga już sporo ponad stu lat, wywodzi się co prawda z czasów pogańskich, jednak została przejęta przez kościół rzymskokatolicki. Nawiązuje do postaci świętego Marcina, a właściwie jego konia, który pewnego razu zgubił podkowę; ta, znaleziona przez jednego z poznańskich piekarzy, stała się inspiracją do wypiekania ciasta w takim kształcie.
Rogal św. Marcina - sztuka cukiernicza
Rogal świętomarciński przyrządzany jest na bazie ciasta półfrancuskiego, a nadzienie zawiera biały mak, cukier, wanilię, orzechy, rodzynki i skórkę pomarańczową. Ważnym składnikiem jest również - to może wielu zaskoczy - ale... margaryna. Rogal wypieczony przy użyciu masła nie uzyska certyfikatu Kapituły Poznańskiego Tradycyjnego Rogala Świętomarcińskiego, a co za tym idzie, nie może być sprzedawany pod nazwą, która jest zarezerwowana dla tego właśnie wypieku.
Innym obostrzeniem, jakie musi brać pod uwagę piekarz chcący przygotować rogale świętego Marcina, jest waga wypieku. Prawdziwy rogal świętomarciński musi ważyć między 150 a 250 gramów. Jak na przekąskę, to całkiem sporo. Restrykcyjne ustalenia dotyczące tego wypieku spełnia tylko 101 cukierni z Polski, większość z okolic Poznania.
Trójmiejskie cukiernie nie mają co prawda certyfikatu, jednak nie znaczy to, że wypieki oferowane przez nie są mniej smaczne. I nie zawsze mniejsze! Rogale Dekera, które będą oferowane w T.Deker Patissier & Chocolatier od 7 listopada, ważą po około 250g każdy. Lada chwila będzie można także zamówić większą liczbę sztuk z dowozem do domu - zamówienia wysyłane zostaną w poniedziałek 9 listopada.
Jak dbać o odporność? Jesienne napary i soki
Rogale w Trójmieście
Cukiernicy w Trójmieście korzystają z pola do popisu w kwestii rogali. Rzemieślnicza piekarnia-cukiernia Eres w każdym ze swoich 10 punktów oferuje okazjonalnie wyrabiane rogale z makiem. Zamiast maku białego, właściwego dla certyfikowanych rogali świętomarcińskich, używa się tam ciemnego maku, a także wyjątkowo niewielkiej ilości cukru. Tak jak do żadnego z produktów, do rogali nie dodaje się tam pomady. Listopadowe słodkości można kupić na miejscu w cukierni lub zamówić dostawę poprzez portal jeszlokalnie.pl.
Sopocka Labagatela przez cały rok kusi klientów rogalami nadziewanymi białym makiem, oferowanymi jako rogale gdańskie. Na tę specjalną okazję, ale także na każde inne święto można zamówić na miejscu ich większą liczbę z jednodniowym wyprzedzeniem i odebrać w sklepie.
W piekarniach Rogalik specjały te pojawiły się w sprzedaży 2 listopada. Można je kupić w sklepach stacjonarnych, jednak w przygotowaniu jest także sklep online z możliwością dostawy do domu. Sprzedaż internetową oferuje także Le Delice, skąd aż do 12 listopada można zamówić rogale z dostawą prosto pod drzwi.
Od czwartku 5 listopada można zamawiać rogale z białym makiem również w cukierni Baika na Przymorzu. Odbiory paczek będą realizowane na miejscu; lokal wymaga składania dużych zamówień z dwudniowym wyprzedzeniem.
Zamów jedzenie, piwo i koktajl. Sposoby restauracji na obostrzenia
Przyjemne z pożytecznym
Co ciekawe, święty Marcin, na cześć którego przygotowuje się rogale z białym makiem, jest między innymi patronem ubogich. Już pod koniec XIX wieku kultywowano jego święto w taki sposób, by przy okazji zrobić coś dobrego dla potrzebujących. Bardziej zamożni poznaniacy kupowali więc rogale, podczas gdy ubożsi dostawali je za darmo.
Do tej tradycji nawiązuje nawet sposób przygotowania smakołyku - nadzienie łatwo oddzielające się od ciasta ma sprawić, że przekąską będzie łatwiej podzielić się z innymi. Może w czasach pandemii, która po raz kolejny robi pod górkę zarówno poszczególnym osobom, jak i całym branżom, jest to jakaś wskazówka, która nastroi nas do świętowania tego dnia w szczególny sposób?
Miejsca
Opinie (130) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-05 15:25
ten kto jadł marciny z Poznania wie że tylko tam są najlepsze
reszta może być dobra, ale poznańskie to poznańskie ... coś jak oscypki z Podhala, czy toruńskie pierniki ... albo kartacze z Podlasia ... każdy specjał ma swoje miejsce ... jak Specjal ... czarna szmata północy :)
- 13 2
-
2020-11-05 15:29
tylko Pellowski (2)
Zdecydowanie preferuję te od Pellowskiego, dość drogie ale pyszne i zawsze jest jakiś gratis!!! Aha, nie jestem z rodziny, he he he:)
- 3 35
-
2020-11-05 17:51
kupując u niego wspierasz pis i narodowcow
- 7 3
-
2020-11-05 22:04
Tylko nie Pelowskiego
Rogale Pelowskiego to jedne z najsłabszych jakie miałam okazje jeść. Według mnie najsmaczniejsze ma Justynka w Gdyni. Palce lizać.
- 3 0
-
2020-11-05 15:30
Pierwszy i ostatni raz . (4)
Dobra , dobra . Tylko ile ta przyjemność kosztuje . Trzy lata temu byłem z córką na Jarmarku Dominikańskim i zapragnęliśmy takich rogali . Cukiernik nam zważył zapakował / 2szt. / i zaśpiewał 34 zł . O mało tam orła nie wywinąłem . Od tej chwili z tech rogali jestem skutecznie wyleczony i z tego jarmarku też .
- 7 2
-
2020-11-05 17:16
Bo te rogale to tylko w Poznaniu (1)
- 0 0
-
2020-11-06 13:54
W Poznaniu nie schodzą ponizej 10 zł za sztukę
- 0 0
-
2020-11-05 17:22
Trzeba było nie brać. Chyba że to kilowe były ; p
- 2 0
-
2020-11-05 17:45
A ceny nie widziałeś przed zamówieniem?
Poza tym mogłeś zrezygnować.
- 1 0
-
2020-11-05 15:43
Pytanie (2)
Czy Pan Deker będzie piekł rogale na swoim podwórku tak, jak smażył pączki na Tłusty Czwartek?
- 5 0
-
2020-11-05 20:10
Przecież on tam zawsze piecze! (1)
W jakiejś garażo-kanciapie. Zgłoszone do Sanepidu, ale oni nie wyrabiają przez pandemię.
- 1 0
-
2020-11-05 21:31
Do Sanepidu, PiPu i w jeszcze parę innych miejc.
Ale jak się ma takiedo durnego słupa jak Justyna, przedstawiajaca się jako "narzeczona Dekera", to co się dziwić.
Wałki można kręcić na, pracownikach, na ZUSie, na US.
Jak ktoś chce naprawdę dobrych rogali, to polecam cukiernie Elite w Poznaniu. Nawet te z Biedronki w tym roku są lepsze (i tańsze) od tych od Dekera.- 3 0
-
2020-11-05 15:54
Baccate Nowy Port
Jadłam w wielu miejscach, ale w Baccate najlepsze, maku i orzechów na bogato, pyszne
- 2 1
-
2020-11-05 15:56
Dobre bez certyfikatu
z piekarni S.Mielnik. Jadłem i mi smakowały.
- 4 0
-
2020-11-05 16:08
U Dekera tak zimno, że musi chodzić w lokalu w berecie? (1)
- 12 0
-
2020-11-06 13:52
Bo jak ma zjazd i mu schodzi, to się nie myje przez tydzień
- 1 0
-
2020-11-05 16:21
(3)
Rozumiem że to produkt okazjonalny ale 9 zł sztuka to już zachód wita w PL szkoda że średnia krajowa inna.
- 5 0
-
2020-11-05 21:33
Prawdziwy poznański rogal, jest ważony i potrafi kosztować około 16zł za sztukę.
Ale po zjedzeniu takie, człowiek zatkany jest po sam korek i to na cały dzień.- 1 0
-
2020-11-06 07:36
9 to chyba wczorajszy (1)
W WZ rok temu płaciłem 15 ale był na prawdę wielki
- 0 0
-
2020-11-06 13:45
ale był wielkości makowca
- 0 0
-
2020-11-05 16:32
ciekawqe za ile dowóz
same rogale juz cena kosmos, dobre w Justynce w Gdyni ale k.9 zł/sztuka
- 7 0
-
2020-11-05 16:35
Nie mają nic wspólnego z prawdziwym poznańskim rogalem... (1)
... niby licencja ale nie mają nawet startu do oryginału, szkoda kasy na to.
- 2 0
-
2020-11-05 16:41
rogale marcińskie
Najlepsze rogale to tylko z Poznania pychotka
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.