- 1 Coraz więcej sposobów na napiwek (288 opinii)
- 2 Ranking pierogarni w Trójmieście (55 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 4 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (188 opinii)
- 5 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 6 Za tym teraz szaleje kulinarny internet (27 opinii)
Jemy na mieście: Malika - afrykańskie smaki warte poznania
Testując restauracyjne menu w ramach cyklu Jemy na mieście, postanowiłam swoje kolejne kroki skierować do restauracji Malika prowadzonej z pasją przez Ewę Szyc-Juchnowicz - urodzoną i mieszkającą przez wiele lat w Algierii, uczestniczkę jednej z edycji "Top Chef". Malika od 4 czerwca działa w nowej, gdyńskiej lokalizacji przy ul. Armii Krajowej 9. Zajęła miejsce po dawnym Fino, a jeszcze wcześniej mieściła się tam włoska restauracja La Fortuna.
Gdzie zjeść w Trójmieście? Wybierz coś dla siebie
Malikę odwiedzam wraz z koleżankami dzień po otwarciu. Nowe wnętrze jest przestronne, utrzymane w ciepłych, przyjemnych tonacjach palonej sienny, wanilii i butelkowej zieleni. Kolorystka nawiązuje do Afryki. Motywem przewodnim w wystroju jest trawa morska. Przyozdobione nią są ażurowe lampy nad stołami i lustra.
Na parapetach stoją wyplatane z trawy morskiej kosze, a w nich afrykańskie sukulenty, pod sufitem wiszą plecione, afrykańskie więcierze. Na jednej ze ścian i fragmencie sufitu umieszczono etniczne wzory. Nie zabrakło ciągnącego się przez całą długość sali siedziska z karminowymi poduchami, drewnianych stołów, giętych krzeseł oraz fikuśnych stołków. Wystrój etniczny, surowy, ale ciepły i zachęcający, by przysiąść tu na dłużej.
Karty są dwie. Stała - z daniami kuchni Maghrebu, czyli dzisiejszego Maroka, Algierii i Tunezji, oraz zmieniająca się co miesiąc z daniami z różnych zakątków świata. W czerwcu Malika zabiera gości do Włoch, ale i w tej kuchni pojawiają się arabskie wpływy. Oczywiście, wybieramy dania z krótkiej karty kuchni Maghrebu.
Na nasz stół trafia:
- degustacyjna uczta mezzah/ 5 różnych przystawek - 67 zł,
- batat pieczony/ owczy ser/ chili/ oliwki/ zatar - 33 zł,
- kefta z baraniny/ mięta/ ryż/ rodzynki/ migdały/ warzywa sezonowe/ laban - 47 zł,
- merguez - domowe wołowe kiełbaski z ognia/ harrisa/ ryż/ rodzynki/ migdały/ warzywa sezonowe/ laban - 41 zł,
- a zamiast deseru: kawa po arabsku z kardamonem - 16 zł.
Mezzah to pełen wachlarz smaków i tekstur, mamy tu piekielnie ostrą harrisę, przyjemnie słodką pastę z czarnych oliwek i suszonej gotowanej figi z dodatkiem kwaskowych pestek granatu, aksamitny, dobrze zbalansowany kremowy hummus z wyraźną nutą tahini i delikatnie cytrynowym posmakiem, doskonałe, soczyste i mięsiste oliwki podane na ciepło i sambousek, który został okrzyknięty kulinarnym hitem.
Sambouseki to arabskie pierożki, które najczęściej robione są z drożdżowego ciasta wypełnionego farszem z mięsa baraniego lub wołowego. W tym wydaniu był to pierożek z cienkiego jak pergamin, chrupiącego ciasta na bazie maślanki wypełniony po brzegi farszem z kaczki z berberysem podany ze słodko-kwaśnym sosem z porzeczek z imbirową nutą. Fenomenalny pierożek. Kaczka wspaniale współgra z porzeczkowym sosem, podobnie jak z wiśniami, ale o niebo lepiej. A maślankowe ciasto to mistrzostwo świata, przy nim ciasto filo wydaje się za grube.
Kefta to szaszłyki z mielonego baraniego mięsa podane na szafranowym ryżu z dodatkiem rodzynek i prażonych płatków migdałów. Mięso cudnie delikatne, miękkie, aromatyczne i wyraziste z doskonale wyważoną ostrością oraz ilością przypraw i mięty. Ryż nie był zwyczajnym dodatkiem, to był najlepszy ryż, jaki jadłam, i był tak dobry, że spokojnie mogłabym zamówić tylko ten ryż, a i tak byłabym zadowolona. Nie tylko ja, bo moja koleżanka koniecznie zapragnęła poznać sposób przyrządzania takiego ryżu. Bardzo smakowite danie.
Równie pyszne były merguezy, czyli domowe wołowe kiełbaski z ognia. Czuć, że przygotowano je na miejscu i że były pieczone na ogniu, a nie w piekarniku. Były bardzo mięsne i świetnie doprawione, pikantne, ale laban (jogurt) łagodził tę ostrość. Takie kiełbaski ostatni raz jadłam na ulicach Tunisu, a jedzenie ich w Malice to była czysta przyjemność. Dodam, że sałatka też była smaczna, ze świetnym sosem winegret, no i ten ryż, o łagodnym smaku, doskonale komponował się z pikantnymi kiełbaskami.
Pieczony batat z owczym serem to kapitalne połączenie słodkiego ziemniaka i ostrego sera. Mięciutki i słodziutki batat fajnie kontrastował z wyrazistym, słonym owczym serem oraz subtelną nutą zataru. To było danie z cyklu prosto i pysznie. Podstawą jest jednak dobry ser owczy i wyważona ilość przypraw. Naszą ucztę zwieńczyłyśmy wyśmienitą kawą po arabsku z kardamonem, mocną, czarną, aromatyczną i słodką.
Z Maliki wyszłam najedzona i zachwycona. Malika serwuje dania proste, bo taka jest kuchnia Maghrebu, ale są one bardzo aromatyczne, dopracowane w każdym calu, do tego stopnia, że jak zamkniesz oczy, to przenoszą cię wprost do gorącej Afryki. Zarówno ja, jak i moje towarzyszki chylimy czoła przed szefową kuchni, bo zabrała nas we wspaniałą podróż kulinarną. Pragnę też pochwalić doskonały serwis i świetny chleb, który zabrałam ze sobą do domu. Za tę cudowną podróż kulinarną wystawiam ocenę celującą, bo Malika zdecydowanie dba o jakość i nie chodzi na skróty.
O autorze
Miejsca
Opinie (139) ponad 20 zablokowanych
-
2021-06-18 09:22
Stać mnie na jedzenie w restauracjach. (3)
Ale ceny tutaj to trochę przesada, spokojnie mogliby obniżyć o 10zł.
- 60 7
-
2021-06-18 11:21
(2)
Podaj jeden argument czemu powinni to zrobić... co jest z ludźmi ze sami za wszystko chcieliby jak najwięcej ale jak knajpa ma super żarcie, klientów więcej niż sa w stanie obsłużyć, każdy placi j wychodzi zadowolony a zawsze znajdzie się jakiś maruder "mogliby robic taniej".. ale po co? Zeby mniej zarobić? Idz do szefa ze moze jednak stowe mniej chcesz zarabiac... litosci
- 10 15
-
2021-06-19 01:48
(1)
ja zapłaciłem i nie byłem zadowolony. Zapłaciłbym nawet więcej, gdyby było inaczej.
- 5 1
-
2021-06-20 15:32
A gdyby było 10zl taniej to by całkowicie zmieniło twoja opinie... rozumiem..
- 1 0
-
2021-06-18 09:34
te 4 miseczki degustacyjne 67zł? nono (4)
ale rynek zweryfikuje, nie ma co się przejmować
- 55 2
-
2021-06-18 09:58
(2)
Już dawno zweryfikował, ta knajpa nie istnieje od wczoraj, a o miejsca zwykle trudno. Jest drogo, ale bardzo smacznie.
- 10 12
-
2021-06-18 10:24
(1)
Zobaczymy po sezonie jak turyści wyjadą. Zaczną się lunch time'y za 20 zł/ zestaw
- 16 5
-
2021-06-18 14:25
Nie wydaje mi się, żeby to była knajpa nastawiona na turystów. Istnieją z takim modelem biznesowym już kilka lat, więc najwyraźniej działa.
- 6 6
-
2021-06-18 11:47
kebap
tańszy, leć!
- 4 8
-
2021-06-18 09:43
Byłam tam i muszę przyznać, że bardzo mi smakowało.
- 12 11
-
2021-06-18 10:08
Dubajskie ceny
Gdynia na bogato tak sie skubie stonkę
- 43 1
-
2021-06-18 10:13
Czuć, że przygotowano je na miejscu
dobry nos trzeba miec- 9 1
-
2021-06-18 10:18
Byłem (2)
Ceny - to akurat ma dla mnie drugorzędne znaczenie, gdy chcę spróbować kuchni innej niż domowa.
Jedzenie - być może tak właśnie te potrawy smakują w miejscach, z których pochodzą. Mi niestety, jak się okazało, ich smak nie odpowiada. Dlatego nie wrócę. Sama restauracja - w porządku.- 50 11
-
2021-06-18 15:53
(1)
To ten Pipen ?
- 1 2
-
2021-06-20 15:28
Tak scotti , jakos tak po polsku ogarnia
- 1 0
-
2021-06-18 10:26
Kawa po arabsku/turecku za 16 PLN?! (2)
Brak umiaru
- 45 3
-
2021-06-18 11:46
Nie chciałbyś (1)
tej kawy robić za 16 zł.
- 1 8
-
2021-06-18 14:49
robię b.często
wsad czyli sama kawa np.Mehmet Efendi 0,80 zl na filiżankę + łyżeczka cukru (opcjonalnie)
- 7 0
-
2021-06-18 10:33
nie afrykańska tylko arabska (4)
To dania z kuchni arabskiej a nie afrykańskiej. Cena za kawę z kardamonem 16 zł to gruba przesada.
- 43 3
-
2021-06-18 11:46
Tunezja, Maroko i Algeria leżą... (1)
...na Antarktydzie?
- 3 7
-
2021-06-18 15:10
Mowa o kuchni, nie o geografii.
- 4 1
-
2021-06-18 15:15
To kuchnia Maghrebu, czyli północnej Afryki
- 3 1
-
2021-06-18 16:22
to nie jest kuchnia arabska!
Koło kuchni arabskiej to nawet nie stało! To kuchnia północnoafrykańska. Restauracji z kuchnią arabską nie ma w całym trójmieście.
- 5 1
-
2021-06-18 10:34
3/4 "opinii" nie komentuje smaku potraw, lecz ceny. (3)
Czyli nie byli, ale "swoje wiedzą".
- 16 41
-
2021-06-18 11:01
(1)
Jak isc skoro takie ceny
- 22 2
-
2021-06-19 15:26
Wystarczy mieć sensowna pracę...
- 1 5
-
2021-06-19 18:52
Smak nie warty ceny.
Zadowolony? ;)
- 2 0
-
2021-06-18 11:00
(3)
Porcje dla noworodkow?
- 40 4
-
2021-06-18 11:45
Noworodki (2)
piją mleko, baranku Boży.
- 1 13
-
2021-06-18 14:26
Noworodki (1)
Gdyby mogły, jadłyby dżem.
- 5 2
-
2021-06-19 00:10
Gdyby mogły, to by jadły schabowe!
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.