- 1 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (70 opinii)
- 2 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (179 opinii)
- 3 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 4 Za tym teraz szaleje kulinarny internet (27 opinii)
- 5 Craft Beer Fiesta: święto miłośników piwa (124 opinie)
"Kuchenne rewolucje" w Gdańsku. Po emisji najnowszego odcinka
Było Mio Gastro, jest Trattoria Melone Rosa. To efekt zmian, jakie w znajdującym się na Morenie lokalu zaprowadziła restauratorka Magda Gessler, która pod koniec czerwca zawitała tu wraz z ekipą programu "Kuchenne rewolucje". Z jakimi trudnościami mierzyła się restauracja, co należało poprawić i czy ostatecznie udało się uratować biznes? O tym wszystkim można się było przekonać w najnowszym odcinku programu. Oglądaliście?
Restauracja po rewolucji Magdy Gessler na sprzedaż
Było Mio Gastro, jest Trattoria Melone Rosa
Znajdujące się przy ulicy Warneńskiej (Piecki-Migowo) Mio Gastro było niewielką restauracją z kuchnią włoską. Serwowano tu głównie pizzę i makarony, a także śniadania do godz. 18. Restaurację przedstawialiśmy w marcu tego roku w naszym cyklu "Nowe lokale":
Restauracja posiada industrialne wnętrze z ciekawymi elementami jak graffiti na suficie i estetycznie rozmieszczone dekoracje. Miejsce powstało z zamiłowania do dobrego jedzenia. Właściciele ze swoich konsumenckich doświadczeń postanowili wyciągnąć lekcję i stworzyli miejsce, które szczególnie może spodobać się śpiochom.
Restaurację założył 29-letni Wojtek, który zawsze marzył o stworzeniu lokalu z rodzinną atmosferą. Do pomocy zaprosił przyjaciela, 32-letniego Daniela, który wkrótce przejął obowiązki szefa kuchni. Daniel wcześniej gotował tylko amatorsko. Na początku interes szedł dobrze. Później do lokalu przestali zaglądać klienci i lokal przez pół dnia świecił pustkami.
- Ja po prostu nie brałem pod uwagę tego, że to jest tak twardy orzech do zgryzienia. Jak otworzyliśmy, to było to bardziej zabawkowe, takie spełnienie marzeń o Disneylandzie, a jednak są to obowiązki - mówi na antenie Wojtek, właściciel lokalu.
Co zawiodło?
Jak można dowiedzieć się z programu, brak gości sprawił, że chęci do prowadzenia restauracji zaczęły słabnąć, a do biznesu trzeba było dokładać miesięcznie ok. 10 tys. zł.
- Jeśli chodzi o Wojtka, to jest to wszechobecny chaos. On jest tykającą bombą. Łapie się pięciu rzeczy na raz. Potrafi coś zapomnieć, zdarza mu się nie otworzyć na czas restauracji. Wojtek też czasami wieczorem, jak stwierdzi, że już nikt nie przyjdzie potrafi zamknąć szybciej restaurację - przyznał w programie Daniel, wspólnik Wojtka i szef kuchni.
Mimo że od otwarcia restauracji nie zdążyło minąć nawet pół roku, dziewczyna Wojtka podsunęła pomysł, aby zwrócić się o pomoc do Magdy Gessler.
Magda Gessler o Mio Gastro: "czy ktoś tu ma problemy żołądkowe?"
- "Mio Gastro" - ta nazwa bardziej kojarzy mi się z problemami żołądkowymi niż z dobrym jedzeniem - powiedziała Magda Gessler, wchodząc do lokalu na Morenie.
Restauratorka zwróciła uwagę, że "gastro" kojarzy się raczej z niestrawnością niż dobrym jedzeniem, a sama "gastronomia", do której próbował w nazwie nawiązać właściciel, budzi w Polsce skojarzenia z komuną. Gessler zwróciła też uwagę na niepasujący do oferty i charakteru restauracji wystrój lokalu.
- Zrobiliśmy restaurację, która wygląda trochę jak ja i Daniel, która odwzorowuje nas - tłumaczył na antenie Daniel. - Sam też nie byłem nigdy w restauracji, która ma wzorki na suficie, więc rozumiem, że kogoś to może dziwić czy szokować, aczkolwiek wolę moje obrazki niż mieć na ścianie flagę Włoch jak wszyscy czy zdjęcia makaronów i pizzy.
Restauratorka skrytykowała też poziom dań. Zwróciła uwagę, że nikt w restauracji nie zna i nie rozumie filozofii włoskiej kuchni, a zespół jest bardzo niedoświadczony i ma małą wiedzę o gotowaniu. Miała też zastrzeżenia co do czystości w kuchni i prowadzenia social mediów lokalu.
- Dzięki pani Magdzie zauważyłem rzeczy, których wcześniej nie widziałem. To było takie przetarcie oczu. Za dużo luzu, za mało odpowiedzialności - przyznał właściciel restauracji po wizycie Magdy Gessler.
Trattoria Melone Rosa
Podczas "Kuchennych rewolucji" Magda Gessler odmieniła przede wszystkim wnętrze lokalu. Obecny wystrój nie powinien zaskoczyć żadnego z widzów programu. Restauratorka nigdy nie kojarzyła się z minimalizmem, również i tym razem postawiła na soczyste kolory - zieleń i róż oraz kwiatowe wzory. Motywem przewodnim odmienionej restauracji jest różowy melon - znaleźć go można zarówno w nazwie lokalu, opracowanej przez restauratorkę karcie dań, jak i na ścianach w postaci grafik.
W sierpniu, już po kuchennych rewolucjach, odwiedziliśmy Trattorię Melone Rosa i sprawdziliśmy, jak teraz wypada restauracja.
- W niedużym lokalu znajdziemy raptem kilka stolików oraz niewielki bar. Wystrój jest charakterystyczny dla stylu Magdy Gessler, czyli jest kolorowo i wesoło. Ściany i stoły zdobią tkaniny, w których dominują paski i kwiatki utrzymane w cukierkowych, pastelowych odcieniach oraz zdjęcia owoców. Białe stoliki i krzesła, przykryte obrusami i kwiecistymi podkładkami, wraz ze świeżymi kwiatami dodają przestrzeni uroku. Co ciekawe, zastawa stołowa prezentuje się dość luksusowo: złote sztućce oraz talerze o wzorach przypominających styl Versace. Trochę to nie pasuje do całości - pisała po wizycie Agnieszka Haponiuk, autorka cyklu "Jemy na mieście".
Jeśli chodzi o najważniejsze, czyli menu - nadal można w nim znaleźć różnego rodzaju pizze, makarony i inne włoskie specjały. Karta zaczyna się od listy dań stworzonych przez Gessler, są to: dwie przystawki - nawiązujący do nazwy lokalu różowy melon oraz buratta z dodatkami, zupa - minestrone e zucchine, dwa dania główne - stek z bakłażana oraz pieczeń wieprzowa, sałatka ceza z krewetkami lub kurczakiem i pizza pattatona.
- Nie mogę ocenić, czy kuchenna rewolucja Magdy Gessler należy do udanych, bo nie mam porównania do tego, co serwowano przed jej zmianami. Przyznaję jednak, że jestem nieco rozczarowana, bo spodziewałam się większej kreatywności kulinarnej. Tymczasem potrawy z menu Magdy Gessler były poprawne, ale niczym specjalnie mnie nie uwiodły. Największe uznanie wśród moich towarzyszy, jak i moje zdobyła pizza. I wydaje mi się, że to właśnie pizza jest mocną stroną Trattoria Melone Rosa (dawne Mio Gastro) - oceniała po wizycie w restauracji Agnieszka Haponiuk.
Udane kuchenne rewolucje w Trójmieście. Te biznesy Magda Gessler postawiła na nogi
"Kuchenne Rewolucje" w Trójmieście
Podczas każdego odcinka Kuchennych Rewolucji Magda Gessler odwiedza restauracje, których właściciele borykają się z problemami: jakością jedzenia, poziomem obsługi lub nie radzą sobie z zarządzaniem restauracją. Gessler dokładnie ocenia stan restauracji, a następnie proponuje szereg zmian, które mają pomóc poprawić jej funkcjonowanie i powrócić do rentowności.
W Trójmieście Magda Gessler przeprowadziła już kilkanaście rewolucji. Wśród lokali, które funkcjonują do dziś, są: Panorama, Tawerna Dominikańska, Tapas Rybka i Niezłe Kino.
Miejsca
Opinie (115) ponad 20 zablokowanych
-
2023-10-06 13:57
gut (2)
Byłem w kilku knajpach po rewolucjach w całym kraju ,jeśli nie będą trzymać się dobrych produktów to będzie kicha jedyny lokal do którego wracam kilka razy w roku to Straszyn i ich kultowe hamburgery drogie ale wiem że dobrze zjem raz na jakiś czas można wydać trochę więcej wiem że nie wtopię jak kogoś zaproszę bo smak od początku tak samo dobry super mięsa z pewnego żródła
- 8 4
-
2023-10-06 15:27
Max (1)
Masz rację! Restaurację w Straszynie polecam każdemu. Zawsze dobre i świeże jedzenie. Tak jak nie przepadam za hamburgerami, w Straszynie są super! Imię restaurację po rewolucjach - kicha
- 1 1
-
2023-10-07 08:39
kiepskie imię na chrzcinach dostała restauracja. może powinna mieć na imię tradycja
ekstradycja
- 1 0
-
2023-10-06 15:40
Kto to Gessler
Kończyłem szkole na Legionów Gstro
15 lat w zawodzie od dzieciaka
Sorry makaron na uszy niech pani nawija innym
Kurtyna- 11 2
-
2023-10-06 16:04
A jak w j.polskim wygląda nazwa lokalu?
- 6 1
-
2023-10-06 16:34
Padną po miesiącu !! Nie wróżę nic dobrego .
- 6 1
-
2023-10-06 18:37
komentarz
Szanowna Pani, Magda to dla rodziny i znajomych. Wolałbym aby w mediach używano imion baz zdrobnień i w prawidłowej, polskiej odmianie.
- 3 2
-
2023-10-06 19:55
Kto do pracy w kuchni dopuści osobę z taką fryzurą
biżuterią, sztucznymi paznokciami? Wiarygodności zero. To wszystko można później znaleźć w talerzu!!!
- 12 2
-
2023-10-06 22:04
Bardziej mi się podoba wystrój sprzed rewolucji
- 6 3
-
2023-10-06 22:28
Przecież ona się nie zna na gotowaniu
- 5 2
-
2023-10-06 22:42
No to już wiem gdzie nie będę chodziła :)
- 1 4
-
2023-10-07 00:29
to nic nie da . tylko strata pieniedzy (1)
- 4 2
-
2023-10-11 20:52
Jutro pakujemy dzieci
I gnamy z Gdańska do Białegostoku coś zjeść.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.