- 1 Coraz więcej sposobów na napiwek (241 opinii)
- 2 Ranking pierogarni w Trójmieście (41 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 4 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (188 opinii)
- 5 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 6 Za tym teraz szaleje kulinarny internet (27 opinii)
Kulinarna Świętojańska. Wielka uczta na ulicy
Imprezy kulinarne, podczas których można spróbować degustacyjnych porcji dań od lokalnych restauratorów, to niesłabnący przebój ostatnich lat w Trójmieście. Najlepszym dowodem na to są tłumy, które pojawiły się sobotnim popołudniem na najsłynniejszej gdyńskiej ulicy. Po pandemicznej przerwie powróciła Kulinarna Świętojańska, czyli piąta już odsłona festiwalu kuchni ulicznej.
Imprezy kulinarne w Trójmieście
Kulinarna Świętojańska przede wszystkim promuje najnowsze trendy kulinarne i daje możliwość spróbowania kuchni z całego świata. Na gastronomicznym deptaku tym razem królują głównie słodko-kwaśne smaki i kreatywne połączenia letnich produktów. Można spróbować ok. 40 propozycji, głównie tych pochodzących z najlepszych gdyńskich restauracji, takich jak: Tapas Barcelona, Restauracja Krew i Woda, Lolo Thaijolo, Borowa Ciotka, Przystanek Zupa, Ogniem i Piecem, Oficyna, Hanoi Pho, Tio Pepino, Kapitan Cook, Atelier Smaku, Sushi Kushi, Ramen Shop, kawiarnie Kofeina i Więcej. Swoje wyroby oferują też Delikatesy Rybne "Gadus", Mowi, restauracja My Place, Celtyckie smaki, sieć lodziarni Lodostany, Sztuka Chleba,Miody Kaliny i Hala Lokalnie.
Wegetarianie i weganie także nie wyjdą głodni, są m.in. gulasz z cieciorką, fasolka po bretońsku czy "bigos" (25 zł każde). Na miejscu kupimy również przetwory, np. kiszone śledzie, kandyzowane szyszki sosny czy igły świerku cytrynowego (20-30 zł), miody, naturalne soki i chleby. Miłośnicy słodkości mogą wybierać spośród przeróżnych wypieków, zarówno domowych, jak i dość oryginalnych, np. ciasto z czarnego sezamu czy blondie cukiniowe (13-16 zł) i lodów (6 zł za packę). Na wielu stoiskach dostaniemy domową lemoniadę, napijemy się też kawy (od 10 zł). Większość wystawców oferuje porcje degustacyjne w cenie 5-10 zł, ale zdarzają się też drobne wyjątki, gdzie spróbować można jedynie dań w normalnych wielkościach.
Zainteresowanie Kulinarną Świętojańską jest spore - już po godzinie od rozpoczęcia imprezy przy wielu stoiskach ustawiały się kolejki. Nawet dość zmienna pogoda i krótkie opady deszczu nie przeszkadzały przybyłym na festiwal mieszkańcom i turystom w przechadzaniu się i próbowaniu dań. Narzekano tylko na jedno - nie na każdym stoisku podano ceny potraw.
Nie tylko stoiska kulinarne
Gościem specjalnym i kuratorem tegorocznej edycji jest Martin Gimenez Castro, szef kuchni, który stworzył warszawski Ceviche Bar. Argentyńczyk od 15 lat mieszka w Polsce, ale swoje umiejętności szlifował w restauracjach na całym świecie, w tym tych kilkukrotnie nagradzanych gwiazdkami Michelin. To pozwoliło mu stać się mistrzem w swoim fachu - obecnie jest specjalistą od ryb oraz owoców morza. Castro poprowadził w sobotę pokazy i warsztaty kulinarne. Podobny pokaz zorganizował też zespół Sushi Kushi, specjalizujący się w daniach kuchni orientalnej.
Pięć klimatycznych ogródków gastronomicznych w Trójmieście
Kulinarna Świętojańska to jednak nie tylko stoiska kulinarne oraz pokazy gotowania na żywo. To także rozrywka. W trakcie kilku godzin trwania imprezy odbyły się m.in. quizy oraz konkursy oparte na historii kulinarnej Gdyni. Duże zainteresowanie przybyłych wzbudził już tradycyjnie towarzyszący festiwalowi Bieg Kelnerów. Uczestnicy zmierzyli się w trzech kategoriach: profesjonalnej, amatorskiej i dziecięcej. Zadbano też o strawę dla ducha - imprezę umilił swoim występem zespół jazzowy.
Zainteresowani jeszcze mogą udać się na ulicę Świętojańską - impreza potrwa do godz. 18.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (91) 8 zablokowanych
-
2022-07-12 21:30
ulica
z definicji ulica jest stworzona do ruchu samochodowego tudziez konnego lub rowerowego i pieszego
a nie dla sprzedazy zywnosci!- 0 0
-
2022-07-13 17:18
Tak bym zjadła pyzy z mięsem, albo knedle z truskawkami, albo szare kluski ze śmietaną , naleśnika z serem też miam, miam.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.