- 1 Nowe lokale: od skrzatów po Portugalię (88 opinii)
- 2 Lubisz kawę? Odwiedź ten festiwal (48 opinii)
- 3 Ranking pierogarni w Trójmieście (58 opinii)
- 4 Coraz więcej sposobów na napiwek (295 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 6 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (188 opinii)
Złociste i chrupiące. Skąd dobre frytki w Trójmieście?
Z ziemniaków, z batatów, a nawet z marchewki czy selera. Jako dodatek do innej potrawy lub jako osobne danie. Frytki są jedną z najpopularniejszych przekąsek na świecie. Gdzie w Trójmieście można zamówić najsmaczniejsze? Podpowiadamy nasze typy i jak zawsze czekamy na wasze polecenia.
Jedzenie na telefon w Trójmieście
Czytaj też: Włoska, amerykańska, a może hawajska? Uwielbiane rodzaje pizzy
Zjeść je można w domu, zrobione samemu, ale to także małe co nieco bardzo chętnie jedzone "na mieście" lub podczas imprez. Są niedrogie, dlatego to także flagowe przekąski wielu sieci restauracji typu fast-food. Trzeba jednak uważać, by nie przesadzić - ze względu na długie smażenie w głębokim tłuszczu frytki nie należą do najzdrowszych dań. Zawierają dużo tłuszczów nasyconych, dlatego ich nadmierne spożywanie nie jest wskazane. Dobrą, choć mniej znaną alternatywą na ich podanie, jest pieczenie w piekarniku. W ten sposób często przyrządza się frytki nie tylko z ziemniaków, ale także z batatów, marchewek, selera czy cukinii.
Frytki pochodzą z Belgii. Kilka wieków temu mieszkańcy jednego z tamtejszych regionów chętnie zjadali małe rybki wyławiane z rzeki i smażone na rozgrzanym oleju. Kiedy brakowało ryb w okresie zimowym i ciężko było wyłowić je spod grubego lodu, zamiast nich zaczęto smażyć ziemniaki pokrojone w paski (wielkością zbliżoną do wielkości rybek). Danie szybko zyskało popularność i już w 1857 r. powstał tam pierwszy bar serwujący frytki. Niedługo po tym frytki należały już do codziennego jadłospisu Belgów.
Po wybuchu I wojny światowej angielscy żołnierze zasmakowali frytek i ochrzcili je mylnie nazwą "french fries" sugerującą jakoby wynalazcami frytek byli Francuzi. Natomiast do Stanów Zjednoczonych danie przywędrowało po wojnie, jednak dopiero w latach dwudziestych minionego stulecia stało się tam bardzo popularne - głównie za sprawą szybko powstających barów fast-foodów oraz możliwości zjadania ich bez użycia sztućców.
Zobacz także: Okiem dietetyka: wszystko, co musisz wiedzieć o soli
Jeśli poszukujemy w Trójmieście frytek zbliżonych do tradycyjnego kształtu i smaku, warto spróbować frytek Belgijki, które można spotkać między innymi w przemieszczającym się barobusie, na zlotach food-trucków czy w gdańskiej Galerii Chełm. Sprzedawane są tam grubo krojone ziemniaki specjalnej odmiany, dwukrotnie smażone, serwowane w papierowych rożkach z sosami własnej produkcji i z majonezem z Belgii.
Nie zawiodą się także ci, którzy zamówią frytki w Surfburgerze. Tam również zamówić można ziemniaki krojone na nieco większe kawałki, z autorskimi sosami, które będą doskonałym dopełnieniem dla burgera. Dania można zamawiać z dowozem.
Podobnie jest w Radiostacji. Zanim pandemia zamknęła wszystkich w domach, w Radiostacji można było nieraz zobaczyć imprezowiczów, którzy zamawiali tam frytki, by się pokrzepić w trakcie zabawy. Nie trzeba jednak czekać do zniesienia obostrzeń, aby spróbować specjału z tej kuchni, ponieważ możliwe jest złożenie zamówienia telefonicznie i online. Smakowitych smażonych ziemniaków spróbować można w Franco Hot Dogs. W ofercie tego lokalu znajdują się przede wszystkim hot dogi w wielu odsłonach, ale są tam także i godne polecenia frytki.
W Gdyni spróbować można wspominanych wcześniej frytek z warzyw innych niż ziemniaki. Mora Bistro serwuje frytki z marchewki i batatów, ale są także również klasyczne ziemniaczane. Jest też opcja "naładowane fryty", czyli z wieloma dodatkami. Na przykład "Bacon Cheesy", czyli frytki z cheddarem, boczkiem, sosem ranch i szczypiorkiem, "Lemon Herbsy" z masłem ziołowo-cytrynowym, pietruszką i sosem czosnkowym czy "Azjany" z sosem czosnkowym, sosem spicy mayo, sosem hoisin, orzeszkami ziemnymi, kolendrą i limonką. Natomiast frytek w iście amerykańskim stylu można posmakować w Billy's American Restaurant. Tam są one dodatkiem do dań z mięsem: steków, żeberek oraz burgerów.
Fryty na różne sposoby zjemy w wielu innych trójmiejskich lokalach, m.in. w Seventh Heaven, Śródmieściu, Śliwce w Kompot, Woosabi czy Browarze Vrest.
Może cię zainteresować: Co jemy, gdy mamy zły nastrój?
Frytki to niewątpliwie jedna z najprostszych, niedrogich i smacznych przekąsek. Zawsze pozostaje także opcja przyrządzenia ich samemu w domu. Polecamy poniższy przepis. Smacznego!
Składniki:
- pół kilograma ziemniaków,
- kilka łyżek oliwy z oliwek,
- sól i pieprz,
- szczypta suszonego oregano do smaku.
Przygotowanie: Piekarnik rozgrzać do 220 stopni. Ziemniaki obrać i opłukać. Pokroić na słupki, a następnie włożyć do dużej miski. Oprószyć solą, pieprzem i suszonym oregano. Polać oliwą i dokładnie wysmarować nią ziemniaki. Ułożyć na dużej blasze (można wyłożyć wcześniej papierem do pieczenia, aby ziemniaki nie przywarły), zachowując odstępy pomiędzy poszczególnymi frytkami. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około pół godziny (czas pieczenia zależy wielkości kawałków). W trakcie pieczenia przemieszać.
Miejsca
Opinie (125) 10 zablokowanych
-
2020-11-29 20:49
fryty tylko z FARMY . ,,jak widze te skapciałe niby burgery to mi sie chce.............
schabowego - moze byc bez kosci . z kapucha czerwoną na winku i kartofelki z patelachy .ew fryty .
- 6 2
-
2020-11-29 21:17
Żadne tam frytki, tylko zapiekanki serwowane prosto z przyczepy kempingowej, to było to.
- 11 2
-
2020-11-29 21:24
taa i ziemniaki warte 40groszy sprzedawane za 20zł
- 12 0
-
2020-11-29 22:07
W Carmniku dobre fryty są
na pewno lepsze niż w Surfie
- 7 4
-
2020-11-29 22:08
Frytki z Progresu
Przesmaczne frytki w cenie zamawianych burgerów!
- 1 2
-
2020-11-29 22:44
Frytki z octem to już zboczenie (2)
- 10 2
-
2020-11-29 23:02
Błeeee....
- 1 1
-
2020-11-30 08:40
Dla mnie są OK
Próbowałem i smakowały mi, podobnie jak panierowany dorsz. A co, w Polsce nie polewasz octem galarety z nóżek?
Tyle że artykuł niedopowiada, że w UK to nie jest ocet taki jak kojarzy się w Polsce, tzn spirytusowy, lecz zupełnie inny ocet słodowy - malt vinegar. Teź kwaśny, ale inny - i całkiem pasuje do tych smażonych ziemniaków.- 9 1
-
2020-11-30 09:10
Dlaczego?
Dziwne, że piszecie "dobre frytki w Trójmieście" po czym wszystkie z w/w są mrożone. W czym są lepsze od mrożonych z innej restauracji, czy baru ?
Są miejsca w których od zawsze serwują frytki robione od podstaw ze specjalnych odmian ziemniaka, ale po co, lepiej promować Belgijki z sosami z tuby. Czasy się zmieniły i wiele osób bardziej dba o to co ląduje na talerzu, a Wy nam serwujecie taki ot ranking z mrożonkami.
Gratulacje !- 9 0
-
2020-11-30 09:21
Hahaha Surf i autorskie sosy. Najtanszy fanex przelany do plastiku i sprzedawany jako autorski. Dobry zarcik.
- 14 0
-
2020-11-30 09:50
(2)
Najlepsze fryty robią w UK i muszą być z vinegarem.Kto jadł ten wie o co chodzi.Ten zapach przed fish&chips shop zawsze powoduje ślinotok.No i cena £2,50 za wielką tute,najeść się można do syta.A w PL? Żenada i cena i wielkość porcji.
- 6 0
-
2020-11-30 09:56
w UK robią okropne frytki....
- 1 2
-
2020-11-30 09:59
Racja Max.Byłem tam i zajadałem się chipsami po robocie.U nas nigdy podobnych nie jadłem i na pewno nie zjem.Rządzą tzw.belgijskie które niewiele mają wspólnego z Belgia no i te z suszu ziem.P.S. najlepsze polskie frytki w Gdańsku były na placu 1-go mają,później Targ Sienny na końcowym 115.Pozdro
- 3 0
-
2020-11-30 09:57
A frytki na końcu bulwaru w Gdyni? (2)
Też są bardzo dobre!
- 4 0
-
2020-11-30 10:36
Kazdy bulwar ma dwa konce. (1)
- 5 0
-
2020-11-30 12:30
niee, ma początek i koniec
ten początek jest niepozorny, nawet nie wiesz kiedy znalazłeś się na bulwarze
a koniec jest łatwy do określenia- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.